Murka Posted June 25, 2016 Share Posted June 25, 2016 Zaszczepiliśmy Doyka na wściekliznę; koszt 20 zł + 3,50 zł częściowe koszty dojazdu weta (25 zł na 7 szczepionych psów): http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/d1d72de2ebeef3ad Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted July 18, 2016 Share Posted July 18, 2016 Rozliczenie Doyka: Stan konta na 18 czerwiec wynosił +211,40 zł Wpłaty: +25 zł basiek8 +30 zł Iwona K. +50 zł grazia60 +60 zł renatka_s Razem: +376,40 zł Koszty: -300 zł hotelowanie -20 zł wścieklizna -3,50 zł dojazd weta (częściowe koszty) -7,50 zł odrobaczenie Razem: -331 zł +376,40 zł -331 zł = +45,40 zł Stan konta na 18 lipiec wynosi +45,40 zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted July 28, 2016 Share Posted July 28, 2016 Zgłosił się dom dla Doyka we Wrocławiu; potrzebna osoba do wizyty pa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malti Posted July 28, 2016 Share Posted July 28, 2016 jakby było fajnie jakby się udało :))))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BORYSboxer Posted July 28, 2016 Share Posted July 28, 2016 Ooo,może Poker by się zgodziła,to doświadczona osoba... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted July 28, 2016 Share Posted July 28, 2016 Poker się zgodziła zrobić wizytę:) Nie cieszę się na razie, bo mam dużo wątpliwości i obaw. Doyek nie jest psem łatwym. To mieszkanie w bloku na 3 piętrze przy ruchliwej drodze. Pani mieszka sama. Czy poradzi sobie z Doykiem? Jak Doyek poradzi sobie bez innych psów? Jeśli wizyta wypadnie ok, to wszystko wyjdzie w praniu. Trzeba będzie obmyśleć kwestię transportu oraz plan działania w razie gdyby opieka nad Doykiem panią przerosła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted July 28, 2016 Share Posted July 28, 2016 Melduję się na wątku chłopaka. O charakterze Murka już mi napisała. Jak z jego zdrowiem. Wydaje się byc sporym psem. Jakie są mniej więcej koszty jego wyżywienia i ew. leczenia? pewnie jest wykastrowany. Postaram się zrobić wizytę w weekend. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted July 28, 2016 Share Posted July 28, 2016 Doy jest średniakiem, waży ok. 15 kg. Wykastrowany jest oczywiście. Zdrowotnie ok, ma tylko zwyrodnienie w jednej przedniej łapie, dostaje preparat na stawy (Dolfos Arthrofos) - koszt opakowania 30 zł (starcza na 3 miesiące). Kiedyś kulał i podnosił tę łapę, ale odkąd bierze preparat to nie widać w ogóle, że mu coś dolega. Odnośnie kosztów karmy to ciężko mi wycenić... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted July 28, 2016 Share Posted July 28, 2016 Ile karma kosztuje , tak mniej więcej, w granicach jakich kwot. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pianka Posted July 29, 2016 Share Posted July 29, 2016 6 godzin temu, Poker napisał: Ile karma kosztuje , tak mniej więcej, w granicach jakich kwot. Ja myśle, ze na pewno poniżej 100 zł Pani może niech sobie kupi klatke kenelową i przykryje ją kocem, zeby stworzyc prowizoryczną bude, Doy w razie czego będzie się mógł schować i czuć bezpiecznie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted July 29, 2016 Share Posted July 29, 2016 Jest to jakiś sposób, ale klatka musiałaby być solidna, bo nam jedną rozniósł (stosowaliśmy w czasie burz, podczas których w domu robił mega bałagan). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted July 29, 2016 Share Posted July 29, 2016 Dzwonię do pani wielokrotnie ,ale nie odbiera. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pianka Posted July 30, 2016 Share Posted July 30, 2016 To chyba nie wróży za dobrze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BORYSboxer Posted July 30, 2016 Share Posted July 30, 2016 No chyba... Pianko,paczka w czwartek wysłana ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted July 30, 2016 Share Posted July 30, 2016 Raczej nic z tej adopcji nie będzie. Dodzwoniłam się ok. 9.30. Pani odezwała się albo zaspanym głosem albo wskazującym na .... Przedstawiłam się , zaczęłam mówić ,że dzwonię w sprawie adopcji psa Doya. Usłyszałam " kogo? ...w jakiej sprawie? ....." Powtarzam ,że adopcji psa i w tym momencie rozłączyła się. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pianka Posted July 30, 2016 Share Posted July 30, 2016 Ten pies to chyba nigdy domu nie znajdzie :( BORYSboxer dzięki, jak dojdzie to robie bazarek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BORYSboxer Posted July 30, 2016 Share Posted July 30, 2016 A już miałam nadzieję,że może tym razem...no ale do trzech razy sztuka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted July 30, 2016 Share Posted July 30, 2016 Może niech Murka jeszcze spróbuje skontaktować się z kobietą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted July 30, 2016 Share Posted July 30, 2016 Ja też nie mogę się dodzwonić, tzn. ktoś odbiera, ale w tel. tylko jakieś niezrozumiałe pomruki słyszę. Próbowałam trzy razy... Myślę, że nie mamy czego żałować, bo pomijając koszmarną odległość, to było to bardzo ryzykowne przedsięwzięcie. Byłabym dużo spokojniejsza, gdyby w ew. DS był już pies lub gdyby ktoś chciał wziąć Doya w pakiecie z jakimś psiakiem, którego zna. Poker, dzięki wielkie za chęć pomocy:) Przynajmniej nie musiałaś się fatygować, bo mogłabyś zastać zamknięte drzwi - nie raz już tak było. Pani przez tel. robiła całkiem dobre wrażenie, była zorientowana, że potrzebna będzie wizyta, umowa, że trzeba będzie poczekać na zorganizowanie transportu. Być może ma problem z jakimś nałogiem... weekend jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted July 31, 2016 Share Posted July 31, 2016 Doyek pozdrawia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted July 31, 2016 Share Posted July 31, 2016 Dziś chyba był dzień turlania się psów u Murki.:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pianka Posted August 2, 2016 Share Posted August 2, 2016 bazarek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malti Posted August 17, 2016 Share Posted August 17, 2016 czy doy ma jeszcze preparat na stawy ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 17, 2016 Share Posted August 17, 2016 Preparat jeszcze jest:) Stan konta na 18 lipca wynosił +45,40 zł Wpłaty: +40 zł basiek8 +20 zł Martyna K. +30 zł Iwona K. +50 zł grazia60 +20 zł Barbarela +10 zł Martyna K. Razem: +215,40 zł Koszty: -300 zł hotelowanie +215,40 zł - 300 zł = -84,60 zł Stan konta na 17 sierpień wynosi -84,60 zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malti Posted August 26, 2016 Share Posted August 26, 2016 :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.