FLY Posted June 6, 2013 Posted June 6, 2013 Ja się nie oferowałam z przedłużeniem deklaracji, ale nie napisałam też wprost że tego nie robię, dlatego proszę nr konta wpłacę jeszcze do teraz. Za kwiecień nie mam wpisanego, chociaż z tego co pamiętam to płaciłam, ale teraz się już nie dojdzie. Więc wpłace x 2 czyli 40zł. I póki co wycofuję się z dalszego finansowania Doya. Quote
Murka Posted June 6, 2013 Posted June 6, 2013 Nr konta jest podany stronę wcześniej. Póki co Doycio pozdrawia w kanapy :) [IMG]http://images42.fotosik.pl/891/d5083a4270404eba.jpg[/IMG] Quote
Murka Posted June 8, 2013 Posted June 8, 2013 Doyek "przypomniał" sobie jak to kiedyś był w domu i jest już w miarę ok. Tylko wszelkie odgłosy zbliżającej się burzy, nawet sam deszcz, wywołuje u niego panikę i robi rewolucję (obrywanie firanek, zrzucanie książek z półek itd.). Próbowaliśmy go zamykać na ten czas w kennelu (zrobiłam mu taką budkę przykrywając kennel kocem), ale po paru próbach wyszedł z niego rozginając i wyłamując pręty. Nawet się w jednym miejscu skaleczył, ale na szczęście niegroźnie. Nie wiem czemu tak boi się burzy, w boksie nic takiego się nie działo, nie pamiętam też, aby reagował tak rok temu kiedy był w domu (to też było jakoś w lecie). Może po prostu musi poczuć się pewnie w nowym miejscu, nie wiem. Kiedy jest na ogrodzie i pogrzmiewa to nie zachowuje się jakoś specjalnie, lekki niepokój i tyle. W każdym razie problemu z podsikiwaniem (co zgłaszali w niedoszłym DS) nie było ani rok temu, ani teraz. Pod względem czystości problemu z Doykiem nie ma. Parę fotek z ogrodu: [IMG]http://images49.fotosik.pl/1924/a0c443fb69dd37f5.jpg[/IMG] [IMG]http://images50.fotosik.pl/1978/00f823fb900ad85e.jpg[/IMG] [IMG]http://images36.fotosik.pl/503/5e1f9f66b20809c5.jpg[/IMG] [IMG]http://images39.fotosik.pl/2064/682c7dd8e481066b.jpg[/IMG] Quote
BORYSboxer Posted June 9, 2013 Posted June 9, 2013 Dziękujemy za fotki,Doyek i reszta towarzystwa cudny jak zawsze...jak on stoi z ogłoszeniami?Może by trzeba było ruszyć z nowymi?? Quote
Murka Posted June 16, 2013 Posted June 16, 2013 (edited) Na pewno przydałyby się nowe ogłoszenia, bo co pozostaje jak tylko szukać mu cierpliwego domku? Z mojego bazarku jest dla Doyka 25 zł, niewiele utargu było niestety. W środę Doyek został zaszczepiony na wściekliznę, bo był już czas; poniżej rachunek i rozpiska za wizytę; dla Doyka wychodzi 20 zł wścieklizna + 3,10 zł częściowe koszty dojazdu weta (25 zł na 8 szczepionych psów): [URL]http://images45.fotosik.pl/1852/ec84c0b69dc02b81gen.jpg[/URL] Edited June 16, 2013 by Murka Quote
Murka Posted July 4, 2013 Posted July 4, 2013 Doyek dostał w spadku po Daisy, która niedawno odeszła za TM, 169 zł. Quote
Murka Posted July 5, 2013 Posted July 5, 2013 Jak znajdę chwilkę to zakotwiczę się na pierwszej stronie z rozliczeniami, póki co aktualne rozliczenie: [B]Stan konta na 4 czerwiec wynosił +454,40 zł Wpłaty:[/B] +40 zł FLY +25 zł Murka (bazarek) +20 zł Barbarella +50 zł grazia60 +10 zł Mazowszanka +20 zł basiek 8 +169 zł pozostałość po Daisy [B]Razem: +788,40 zł[/B] [B]Koszty:[/B] -360 zł hotelowanie -20 zł wścieklizna -3,10 zł dojazd weta (częściowe koszty) [B]Razem: -383,10 zł[/B] +788,40 zł - 383,10 zł = +405,30 zł [COLOR=#ff0000][B]Stan konta na 4 lipiec wynosi +405,30 zł.[/B][/COLOR] Quote
agata51 Posted July 11, 2013 Posted July 11, 2013 [quote name='agata51']Zaległości za luty, marzec, kwiecień wysłane. Kamień z serca. Powodzenia, Doyku![/QUOTE] A w rozliczeniach tego nie widzę. Quote
agata51 Posted July 16, 2013 Posted July 16, 2013 Wysłałam za V, VI, VII i VIII. Zakładam, że deklaracje II-IV doszły do Murki. Dobrze zrozumiałam? Doy szaleje ze strachu tylko w pomieszczeniu zamkniętym? Na zewnątrz strach przed burzą jest mniejszy? Quote
Murka Posted July 17, 2013 Posted July 17, 2013 To nie tak, że w zamknięciu szaleje. W boksie jest spokojny i tam nie ma problemu. Rok temu jak był w domu też nie odprawiał cyrków. W ulubionym kontenerze (który zna, bo przebywał w nim na początku pobytu w domu rok temu) też był spokojny. Podejrzewam, że chodzi o poczucie bezpieczeństwa wynikające z bycia w miejscu, które Doyek dobrze zna. Teraz był w innym miejscu domu niż rok temu, na górnym piętrze. Szalał, bo chciał wydostać się z domu i wrócić do boksu. Doy bardzo długo przyzwyczaja się do nowych warunków, pewnie dlatego zwiewał z DSu. Quote
agata51 Posted July 20, 2013 Posted July 20, 2013 Ciężka sprawa. DS przeważnie jest nowym miejscem - co zrobić, żeby Doy poczuł się w nim bezpiecznie? Quote
piescofajnyjest Posted July 23, 2013 Posted July 23, 2013 zagladam do Doyeczka po przerwie..... Quote
Murka Posted August 3, 2013 Posted August 3, 2013 Doyek pozdrawia :) [IMG]http://images63.fotosik.pl/41/f9905740eb21a71b.jpg[/IMG] [video=youtube_share;Q0A3GxFAUbc]http://youtu.be/Q0A3GxFAUbc[/video] Rozliczenie: [B]Stan konta na 4 lipiec wynosił +405,30 zł Wpłaty:[/B] +20 zł Barbarella +60 zł Renatka-s +80 zł agata51 +10 zł Mazowszanka +20 zł basiek8 +50 zł grazia60 [B]Razem: +645,30 zł[/B] [B]Koszty: -360 zł hotelowanie[/B] +645,30 zł - 360 zł = +285,30 zł [COLOR=#ff0000][B]Stan konta na 3 sierpień wynosi +285,30 zł.[/B][/COLOR] Quote
BORYSboxer Posted August 3, 2013 Posted August 3, 2013 Właśnie dzisiaj myślałam o Doyku,fajne psisko z tym jego króciutkim ogonkiem...:loveu: Quote
agata51 Posted August 5, 2013 Posted August 5, 2013 Doy z Jazzem? Łoj, przydałaby mu się kuracja odchudzająca! Quote
Murka Posted August 6, 2013 Posted August 6, 2013 Z Jazzem? Na filmiku jest sunia Liza chora na padaczke, z Doykiem jest bezpieczna, tzn. mam pewnosc, ze podczas atakow nie zrobi jej krzywdy. Quote
agata51 Posted August 7, 2013 Posted August 7, 2013 Sorry, pomyłka, Jazz u wiosny. Normalnie klony. Quote
piescofajnyjest Posted August 8, 2013 Posted August 8, 2013 fajnie sie bawia z Lizunia:) a Doyek to w ogole to sie da tak poglaskac czy przytulic? Quote
Murka Posted August 8, 2013 Posted August 8, 2013 Da się, tylko że w zamkniętym pomieszczeniu, np. w domu, w boksie. Na przestrzeni jak ma możliwość manewru to jest to trudniejsze, raczej tylko po pyszczku, po łebku. Po reszcie też się da, nawet zapiąć na smycz na przestrzeni (dzięki temu zresztą niedoszły DS sprowadzał go do domu z ucieczek), ale wymaga to trochę odpowiedniego podejścia. Na początku w ogóle było to nierealne, ale z czasem trochę się przełamał, potrafi się cieszyć na mój widok (co nie przeszkadza mu z boksu szczekać na mnie i innych ;) ). Taki śmieszny ten Doyek. Quote
agata51 Posted August 10, 2013 Posted August 10, 2013 Śmieszny. Boki zrywać. Ale najpierw trzeba pokochać. Quote
piescofajnyjest Posted August 14, 2013 Posted August 14, 2013 jak my tak bardzo kochamy, to musi sie ktos inny tez podlaczyc....;) Quote
Murka Posted August 19, 2013 Posted August 19, 2013 Zapraszam na bazarek m.in. dla Doya: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/246274-DLA-DZIECI-M%C5%81ODZIE%C5%BBY-I-DOROS%C5%81YCH-CIUCHY-KSI%C4%84%C5%BBKI-i-inne-KT-na-nasze-psiaki-do-10-09"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/246274-DLA-DZIECI-M%C5%81ODZIE%C5%BBY-I-DOROS%C5%81YCH-CIUCHY-KSI%C4%84%C5%BBKI-i-inne-KT-na-nasze-psiaki-do-10-09[/URL] Quote
asia-s Posted September 1, 2013 Posted September 1, 2013 Przepraszam za spoznienie w oplacie deklaracji W poniedzialek wplace ( lipiec - grudzien 2013 ) Niestety od nowego roku jestem zmuszona zrezygnowac z dalszego wspierania Doya swoja deklaracja. Mam nadzieje ze Doyek w miare szybko znajdzie dobry domek Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.