Murka Posted March 7, 2020 Share Posted March 7, 2020 Doyek skończył leki i zastanawiam się co dalej. Sikanie na półce w boksie niestety jest nadal. Po weekendzie - jak wszystko dobrze pójdzie - wybędzie do DS współlokatorka Doyka, także będę miała pełny obraz czyja sprawka jest z tym sikaniem. Poza tym Doyek nadal kuca tak jak na zdjęciach. Rozmawiałam z wetem i on jest zdania, że prawdopodobnie powodem dolegliwości Doyka jest chory kręgosłup - boli go i stąd mniej je i ma te wszystkie problemy. Wg niego należałoby skupić się na wsparciu kręgosłupa, czyli np. Nivalin, leki przeciwbólowe/przeciwzapalne przez dłuższy czas itp. Dolfos Arthrofos można by zamienić przy następnym zakupie na np. Arthrodol. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malti Posted March 9, 2020 Share Posted March 9, 2020 Dnia 7.03.2020 o 19:20, Murka napisał: Doyek skończył leki i zastanawiam się co dalej. Sikanie na półce w boksie niestety jest nadal. Po weekendzie - jak wszystko dobrze pójdzie - wybędzie do DS współlokatorka Doyka, także będę miała pełny obraz czyja sprawka jest z tym sikaniem. Poza tym Doyek nadal kuca tak jak na zdjęciach. Rozmawiałam z wetem i on jest zdania, że prawdopodobnie powodem dolegliwości Doyka jest chory kręgosłup - boli go i stąd mniej je i ma te wszystkie problemy. Wg niego należałoby skupić się na wsparciu kręgosłupa, czyli np. Nivalin, leki przeciwbólowe/przeciwzapalne przez dłuższy czas itp. Dolfos Arthrofos można by zamienić przy następnym zakupie na np. Arthrodol. moja stara psinka, która ma problemy ze stawami dostaje Sizarol. Może Doykowi też by pomógł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted March 11, 2020 Share Posted March 11, 2020 Sikanie na półce to niestety bezsprzecznie robota Doyka:( Za radą Pianki podałam dziś Doykowi steryd w zastrzyku - jednorazowo i zobaczymy czy będzie jakaś poprawa. Koszt sterydu 8 zł: https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/3b8a4dd5a046fd36 Od Pianki dostałam sporo preparatów i leków na stawy, także Doyek ma póki co zapas:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malti Posted March 16, 2020 Share Posted March 16, 2020 Nieustająco dużo zdrówka dla DOY-ka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted March 17, 2020 Share Posted March 17, 2020 Niestety po sterydzie nie widać poprawy:( Teraz Doyek jest sam w boksie, więc widzę ile je: znika zaledwie garstka karmy na dobę... wydaje mi się, że nadal chudnie:( Na pewno trzeba mu znów podawać przeciwzapalne/przeciwbólowe (od Pianki mam Cimalgex), bo znów chowa się w budce i mało przebywa poza, a na "piętrach" w ogóle go nie widuję. Chodzi zgięty, robi koopę na chodzonego, z sikaniem bez zmian, z tymże teraz już nie sika na półkę tylko pod bramką. Dla mnie lepiej, bo łatwiej sprzątnąć, ale to świadczy o tym, że ból zmusza go do pozostawania na parterze:( Póki co będę mu dodawać trochę mokrej karmy, może dzięki temu więcej będzie zjadał. No i Cimalgex włączam na nowo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malti Posted March 21, 2020 Share Posted March 21, 2020 biedny Doyek. Dużo zdrówka dla niego !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted March 23, 2020 Share Posted March 23, 2020 Doyek czuje się zdecydowanie lepiej po lekach przeciwbólowych, jest żywszy, trochę więcej je. Bardzo chętnie zjada mokrą karmę, więc będę musiała na stałe wprowadzić mu ją do diety. Leki przeciwbólowe chyba też będzie musiał brać cały czas... 2 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted March 27, 2020 Share Posted March 27, 2020 Doyek bardzo lubi wygrzewać się na słoneczku:) Wycwanił się i teraz nie chce w ogóle jeść suchej karmy, czeka aż przyjdę z puszką:) Pianka przesłała dla niego obróżkę przeciwko pchłom i kleszczom i ma ją już na sobie (to białe co dynda na pierwszym zdjęciu). 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pianka Posted March 30, 2020 Share Posted March 30, 2020 O skoro się tak "kula" to jest lepiej :) Jak ci się skończą te leki ode mnie to myśle ze ten previcox co mi pisałaś też można wykorzystać. To lek z tej samej grupy co cimalgex tyle że troche silniejszy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted March 30, 2020 Share Posted March 30, 2020 Ok. Cimalgexu jeszcze na parę dni wystarczy. A Rheumocam też mu można podawać (jak się Cimalgex skończy)? Rozliczenie: Stan konta na 28 luty wynosił -534,26 zł +100 zł renatka_s +100 zł grazia60 +20 zł Aga76 +200 zł jess +20 zł Barbarela +20 zł Mazowszanka +20 zł malti +30 zł Iwona K. +50 zł grazia60 -360 zł hotelowanie 29.02-29.03 -8 zł steryd (Vecort) Stan konta na 29 marzec wynosi -342,26 zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pianka Posted March 31, 2020 Share Posted March 31, 2020 tak mozna, ale jakby bylo na nim gorzej to zmien na previcox Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted March 31, 2020 Share Posted March 31, 2020 Ok, to spróbuję. A w jakiej dawce? Doyek waży 11 kg. Jakby było ok, to ja mam Meloxicam chyba dwa opakowania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pianka Posted March 31, 2020 Share Posted March 31, 2020 1 tabl (ta 1 mg) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grazia60 Posted March 31, 2020 Share Posted March 31, 2020 Witam, czy wet nie zalecił też przy stosowaniu leków przeciwbólowych Previcox lub Cimalgex) osłonowo na żołądek Ranigastu lub Polprazolu. U mojej Emi która miała rok temu operację usunięcia guza pęcherza i dłuższy czas brała Previcox miała takie zalecenie i dawałam jej osłonowo.Teraz Emi ma się dobrze, guz okazał się niezłośliwy tylko było to polipowate zapalenie pęcherza, rok po operacji na USG nie ma nawrotu, wyniki z moczu ma dobre :)Pozdrawiam i życzę Tobie Doykowi, i wszystkim zwierzakom dużo zdrowia i spokojnych zdrowych Świąt:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted April 1, 2020 Share Posted April 1, 2020 Cimalgex i Previcox to raczej bezpieczne leki. Kupiłam w zeszłym tygodniu zapas puszek dla Doyka, a dziś mi napisali, że mają problem z asortymentem przez epidemię i nie przyślą, odesłali mi pieniądze. Ech. Spróbuję w innym sklepie kupić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted April 11, 2020 Share Posted April 11, 2020 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted April 29, 2020 Share Posted April 29, 2020 Dawałam Doykowi Meloxycam, ale miałam wrażenie, że jednak gorzej działa, więc daję teraz Previcox. Mimo tego i mimo, że daję mu mokrą karmę (którą bardzo chętnie zjada), wydaje mi się, że nadal chudnie i ogólnie jego problemy postępują... jest mniej ruchliwy, więcej wygrzewa się na słońcu itp. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted April 29, 2020 Share Posted April 29, 2020 Rozliczenie: Stan konta na 29 marzec wynosił -342,26 zł +20 zł Aga76 +20 zł Barbarela +30 zł malti -360 zł hotelowanie 30.03-28.04 -8 zł odrobaczenie Stan konta na 28 kwiecień wynosi -640,26 zł. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga76 Posted April 30, 2020 Share Posted April 30, 2020 Dziadunio Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted May 23, 2020 Share Posted May 23, 2020 Z Doykiem niestety nie jest dobrze. Wczoraj wieczorem siadł mu tył:( Od paru dni miał gorszy apetyt, coraz mniej chodził i miałam zamiar wybrać się po weekendzie z nim do weta. Wczoraj niestety nastąpiło gwałtowne pogorszenie: już mi nie zjadł leków w puszce, a wieczorem już nie wyszedł z boksu... Doprowadziłam wszystko do porządku (dodatkowo parę razy wymiotował żółcią i dostał biegunki (lało się z niego bezwiednie)) i ułożyłam go wygodnie na kocu - do rana nie zmienił pozycji:( Dziś byłam z nim u weta, dostał m. in. leki przeciwobrzękowe i kroplówkę - jako ostatnią deskę ratunku. Rokowania niestety są kiepskie choć nadzieją jest to, że ma czucie w tylnych łapach i ogonie. Czekamy do poniedziałku czy będzie jakaś poprawa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BORYSboxer Posted May 23, 2020 Share Posted May 23, 2020 Biedna chudzina.Oby jeszcze dane mu było pożyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grazia60 Posted May 23, 2020 Share Posted May 23, 2020 Biedny Doyek bardzo mi przykro,że tak zachorował,może jeśli jego ogólny stan zdrowia ulegnie poprawie a tylko z łapkami byłby niesprawny,może by się złożyć i zakupić mu wózeczek,co o tym myślicie (te osoby które wspomagają jego utrzymanie) ewentualnie jakiś bazarek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga76 Posted May 23, 2020 Share Posted May 23, 2020 Dobrze, że dziadunio ma zapewnioną troskliwą opiekę, i profesjonalną. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pianka Posted May 24, 2020 Share Posted May 24, 2020 Biedny Doyek :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted May 24, 2020 Share Posted May 24, 2020 Doyek nie ma już biegunki, ale wczoraj wieczorem jeszcze były wymioty żółcią, dziś już nie. Już wczoraj zmienił pozycję na swoją ulubioną (na sfinksa), ale nadal nie chodzi:( i co najgorsze kompletnie nie interesuje się go żadne jedzenie ani woda. Dziś poiłam go strzykawką:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.