NikaEla Posted January 24, 2012 Share Posted January 24, 2012 Przecież nie wiemy nic o jego przeszłości... może to pies z działek? albo od meneli? albo uciekł z podwórka bojąc się petard, błąkał się i trafił tutaj? albo rzeczywiście ktoś go wyrzucił, albo jeszcze coś innego.. nie wiemy... i nie dowiemy się Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ankita Posted January 24, 2012 Share Posted January 24, 2012 [quote name='abilab']ale przeciez widac ze pies wystaje mu tam cos miedzy lapkami a swoja droga niewiem czy t o ten sam pies ale juz od dlugiego czasu biegały w tej okolicy dwa psy wlasnie taki owczarkowy i drugi mały ale za nic razem nie dały do siebie podejsc ciagle gdzies gnały widywałam je w przelocie biedak widac ze utyrany zyciem[/QUOTE] hej a ten drugi mały - możesz z grubsza opisać? w tych okolicach zaginął Bill [url]http://www.dogomania.pl/threads/219731-Bill-z-br%C3%B3dk%C4%85-zagin%C4%85%C5%82-na-wroc%C5%82awskich-Krzykach-w-nocy-17-18-grudnia-2011[/url] może to jakiś trop? Staruszka strasznie szkoda :( będę w schronie niedlugo to zapytam jak się ma :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaja69 Posted January 24, 2012 Share Posted January 24, 2012 [quote name='Nikaragua']Przecież nie wiemy nic o jego przeszłości... może to pies z działek? albo od meneli? albo uciekł z podwórka bojąc się petard, błąkał się i trafił tutaj? albo rzeczywiście ktoś go wyrzucił, albo jeszcze coś innego.. nie wiemy... i nie dowiemy się[/QUOTE] Masz rację...moze lepiej wierzyć,ze się zgubił i ktos bedzie go w schronie szukał...ale tym co wyrzucaja i tak tego zycze co predzej napisałam...wiem,że to nieładnie,ale jakos nie moge sie oprzeć... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted January 24, 2012 Share Posted January 24, 2012 [quote name='Kathis'] będąć dziś na spacerze z dzieckiem znalazłam psa pod balkonem na ul. Świeradowskiej ..[/QUOTE] [B]Kathis[/B] zmień tytuł, np. Świerad spod balkonu już w schronie albo: Stary, zziębnięty Świerad już w schronisku albo Wrocław-pies-pod-balkonem-Świerad już w schronisku albo jeszcze jakoś inaczej.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marmosia Posted January 24, 2012 Share Posted January 24, 2012 [quote name='Nikaragua']Przecież nie wiemy nic o jego przeszłości... może to pies z działek? albo od meneli? albo uciekł z podwórka bojąc się petard, błąkał się i trafił tutaj? albo rzeczywiście ktoś go wyrzucił, albo jeszcze coś innego.. nie wiemy... i nie dowiemy się[/QUOTE] Bo psy nie potrafią mówić... A szkoda... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maruda666 Posted January 24, 2012 Share Posted January 24, 2012 Szczęście, że go zauważyłyście, noc zapowiada się kiepska:( pytanie, czy dożyłby do rana:( Biedny dziadzio :( Tylko co z nim teraz dalej? Póki co to będzie na kwarantannie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmartix Posted January 24, 2012 Share Posted January 24, 2012 zapisuję się u Świeradka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted January 25, 2012 Share Posted January 25, 2012 [quote name='Maruda666'] Tylko co z nim teraz dalej? Póki co to będzie na kwarantannie?[/QUOTE]Jutro w schronie ma by Basia, a w poniedziałek Sunia2000. Poproszę je, że by wywiedziały się co z psiakiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ihabe Posted January 25, 2012 Share Posted January 25, 2012 serce mi pękło :-( nie moge sie juz na niczym skupić w pracy, mysle o tym poczciwym staruszku. Kochani , niedawno odszedł Burajek , który był w hoteliku u Pani Asi pod \mielcem, wspaniałym miejscu, może udałoby sie deklaracje przejąć i posłac tam pieska? Opieka tam jest wysmienita. [url]http://www.dogomania.pl/threads/173941-BURAJ-Staruszek-%C5%9Blepaczek-jest-w-hoteliku-ale-brakuje-deklaracji-prosimy[/url]!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Suomi Posted January 25, 2012 Share Posted January 25, 2012 Jakie szczęście, że go zauwazyłyście! Biedne psisko! Mieszkałam tam kiedyś w okolicy, wierzyć się nie chce, że tyle ludzi się tamtędy przewija a nikt nie zareagował... Eh! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
abilab Posted January 25, 2012 Share Posted January 25, 2012 Ankita nie wiem dokladnie czy to ten sam pies ktory spacerowal z drugim a ten drugi był duzo mniejszy i rudy napewno nie był to Bill Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olga7 Posted January 25, 2012 Share Posted January 25, 2012 Fakt,że nie wiemy ,jakie miał życie wczesniej ten pies ,jednak na pewno nie byl u ludzi,ktorzy by dbali o jego zdrowie.Może umarl jego wlaścieciel a pies zostal wyrzucony a może sam uciekl od zlych ludzi albo oni go pozbyli się.Nie dowiemy sie tego już.Teraz jest bezdomny,ale może uda się mu znalezc nowy dom,oby !! Jednak gdyby udalo się wyleczyć mu oczy,jesli to jeszcze możliwe albo choć podleczyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1244 Posted January 25, 2012 Share Posted January 25, 2012 zapiszę sobie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted January 25, 2012 Share Posted January 25, 2012 [quote name='Basia1244']zapiszę sobie[/QUOTE] Witaj Basiu, sprawdź proszę jutro, jeśli będziesz w schronie, co z nim. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted January 26, 2012 Share Posted January 26, 2012 Mam nadzieje, że po południu coś będziemy wiedzieć o Świeradzie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted January 26, 2012 Share Posted January 26, 2012 Dzisiaj taki psiak biega luzem po podwórku na Świeradowskiej: [IMG]http://img403.imageshack.us/img403/7271/001rpv.jpg[/IMG] [IMG]http://img10.imageshack.us/img10/2066/002dc.jpg[/IMG] [IMG]http://img593.imageshack.us/img593/6179/003vaa.jpg[/IMG] Łagodnie nastawiony, dość brudny, ale nie głodny. Wróciłam do domu po obróżkę i smycz, ale dzieci mi powiedziały, ze on mieszka w 'domkach' na osiedlu. Podobnie jak mieszkał Mandej [url]http://www.dogomania.pl/threads/214495[/url] . Więc dałam spokój, na razie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted January 26, 2012 Share Posted January 26, 2012 [B][COLOR="red"]Świerad został odebrany przez właściciela!!!!!!!!!!!!!!![/COLOR][/B] Okazuje się, że mieszka w którymś domku na osiedlu, stale ucieka, stale trafia do schroniska, schronisko dzwoni do pana, a właściciel szybko go odbiera. Wszyscy się cieszą w schronisku, że staruszek jeszcze żyje :) Na drugi raz mamy dzwonić prosto do schronu to oni zadzwonią do pana. No tak, ale żeby cały dzień leżał pod balkonami i nie wracał do domu??? A co wieczorem, jak biuro zamknięte?? Muszę jakoś namierzyć, który to dom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terierfanka Posted January 26, 2012 Share Posted January 26, 2012 mam mieszane uczucia: generalnie ulga, że ma właściciela i skoro go odebrał, to w sumie dobrze świadczy, chociaż skoro trafia do schronu regularnie, to może by pan zainwestował w adresówkę już nie mówiąc o pilnowaniu psa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted January 26, 2012 Share Posted January 26, 2012 No właśnie... zwłaszcza, że on cały dzień na tym mrozie leżał! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kathis Posted January 26, 2012 Author Share Posted January 26, 2012 dzięki za wieści! adresówka i ogrodzenie szczelne - taki psiak chyba nie szuka dziury w płocie na siłę (bo sił - jak widzałyśmy - nie ma) trzeba szukać domku z rozwalonym płotem... otwartką furtką... aj.... a czy nie jest tak, przynajmniej słyszałam, że jak komuś często pies ginie to sąd grodzki grozi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted January 26, 2012 Share Posted January 26, 2012 Tak sobie myślę, co to za ludzie mieszkają w tych 'domkach'? Najpierw Mandej, teraz te dwa. A latem i wczesna jesienią też ze 2-3 inne luzem biegały po uliczkach... A i na Krynickiej widuje samotne psy, niby z bloków są , ale same wychodzą! Jak na wsi, a przecież to duże osiedla jest, ruchliwe ulice, tramwaj.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olga7 Posted January 26, 2012 Share Posted January 26, 2012 (edited) [quote name='Nikaragua'][B][COLOR=red]Świerad został odebrany przez właściciela!!!!!!!!!!!!!!![/COLOR][/B] Okazuje się, że mieszka w którymś domku na osiedlu, stale ucieka, stale trafia do schroniska, schronisko dzwoni do pana, a właściciel szybko go odbiera. Wszyscy się cieszą w schronisku, że staruszek jeszcze żyje :) Na drugi raz mamy dzwonić prosto do schronu to oni zadzwonią do pana. No tak, ale żeby cały dzień leżał pod balkonami i nie wracał do domu??? A co wieczorem, jak biuro zamknięte?? Muszę jakoś namierzyć, który to dom.[/QUOTE] Co to za ludzie ,jeśli nie zadbają o to by teren posesji byl zabezpieczony by pies ciagle nie uciekal i nie poniewieral się na ulicy -w mrozy nie leżal pod blokami ?? Jak oni moga tak beztrosko tolerować to ,że starszy,niedowidzacy a może i niedoslyszący pies po raz kolejny już tułal się po okolicy ?? Pytalyscie cioteczko może ,czy oni byli z nim u weta i sprawdzali ,czy pies nie wymaga leczenia oczu a może i uszu ,bo chyba zle slyszy /po tresci postu z opisu chyba widac/ ? Czy oni nie mają ogrodzonej posesji dobrze albo furtka jest często otwarta ,że ten pies często im ucieka i trafia potem do schronu ?? Ten pies nie wyglada na szczęsliwego ,na tych fot.-może jest zle traktowany tam w domu i dlatego ucieka ?? Może trzeba by popytac sąsiadów o to ? Czy ci ludzie nie mogą naprawić ogrodzenia i furtki przy swoim domu ? To pewnie trwa już nie tylko 1 rok. No i dlaczego ten pies nie wracal jednak do swego domu ? Czy to bylo za daleko ,czy może nie chce tam być,bo nie jest dobrze traktowany ? Bo za suczkami w jego kondycji to chyba nie biega i nie leży potem calymi dniami i nocami na śniegu i mrozie,jak teraz ? Tak nie wyglada chyba pies ,ktory jest szczęsliwy w domu : [IMG]http://img267.imageshack.us/img267/57/img0008pn.jpg[/IMG] Edited January 26, 2012 by Olga7 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted January 26, 2012 Share Posted January 26, 2012 Nie umiem Ci odpowiedzieć, bo nie znam ludzi, informacje ze schroniska otrzymałam telefonicznie od Basi. Ona więcej tez nic nie wie o psie. Ale będę się rozglądać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olga7 Posted January 26, 2012 Share Posted January 26, 2012 (edited) Gdybyście mogly cioteczki jednak sprawdzić jakoś,czy ten pies nie wymaga leczenia oczu? czy ci ludzie dbają o niego i mają zapisane leczenie psa w książeczce ? Pies ma takie krwawe oczy chyba? Chyba ,że to tylko an fot.tak wygląda ? Jesli nie robią nic ,by pies nie uciekal i nie poniewieral się glodny i tulał się zima -lato po okolicach,to pewnie i leceważą sobie jego leczenie ?? Za takie zaniedbywanie psa i dopuszczanie do jego licznych ucieczek,jest chyba kara ,jak pisze cioteczka wczesniej? Pies dobrze traktowany w domu nie powinien tak często uciekac chyba,prawda ? Ale jak ploty dziurawe ,czy furtka otwarta, nie zajmuje się nikt psem ,jest im obojetny-to pies może garnie się do ludzi ?? Może jednak zle traktują tego psa i po takich ucieczkach karają go biciem albo malo karmią ,kto wie ? Nie są odpowiedzialni ,to pewne .I nie zależy im na dobrym losie tego psa,jesli nic nie robią,by nie uciekal kolejne razy. A może im chodzi o to by pies wpadl pod auto i wtedy pozbyli się starszego już psa i wezmą sobie mlodego? Edited January 27, 2012 by Olga7 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmartix Posted February 1, 2012 Share Posted February 1, 2012 nast razem trzeba dzwonić na Straż Miejską i oni we współpracy ze schronem dowiedzą się kto jest właścicielem i będą mogli wlepic mandat takiemu facetowi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.