Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='dOgLoV']Mój Neron jak na razie nic ze stawami nie ma mimo iż jest duzym psem i w kłebie ma 72 cm a waży 48 kg , a ile Cezarro liczy wiosenek ?? bo kurcze nie doczytałam :oops:[/QUOTE]

juz Cezar jutro ma 8 msc:loveu:
mam caly czas nadzieje ze te problemy to sa tylko wzrostowe

[QUOTE][COLOR=#3E3E3E]szczerze to wiele osób może Ci pozazdrościć... właśnie na szkoleniu była taka fajna suczka, mega spokojna, 6 miesięczna.. aż zazdrościłam tego charakteru, bo widziałam co Gargulec wyprawia i zong, bo ma dysplazje [/COLOR]:-([COLOR=#3E3E3E] oczywiście z rodowodem...[/COLOR][/QUOTE]

[QUOTE][COLOR=#3E3E3E]to aż tak dużo nie waży.. tak mi się wydaje...[/COLOR]
[COLOR=#3E3E3E]ja wreszcie kupiłam coś na stawy.. i zastanawiam się, czy nie potrzebuje jakiś ogólnych witamin, ale chyba nie będę już kombinować...i to prawie codziennie dostaje starte warzywa i owoce [/COLOR];-) [/QUOTE]

niestety, tez znam kilka owczarkow z dysplazja:-(
ja sie na razie nad tym nie zastanawiam, tzn nie mysle...
no gruby nie jest, jest duzy
choc i tak nas trener mi mowil ze by go 2 kg odchudzil

  • Replies 4.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='justysiek']juz Cezar jutro ma 8 msc:loveu:
mam caly czas nadzieje ze te problemy to sa tylko wzrostowe

[/QUOTE]

A to młodziak z niego :loveu::loveu::loveu::loveu:

na pewno tak jest , jeszcze troche i wszystko sie unormuje ;)

Posted

[quote name='dOgLoV']A to młodziak z niego :loveu::loveu::loveu::loveu:

na pewno tak jest , jeszcze troche i wszystko sie unormuje ;)[/QUOTE]


toz to gówniarz jeszcze:evil_lol::loveu:
teraz śpi a potem idziemy do weta krew pobrac
dzis sie troche nameczylam probując złapać mocz do badania:diabloti:

Posted

Cezar sika jak suka jeszcze:evil_lol:
troche sie za nim nabiegalam bo jak przykucal do siku ja do niego z pojemnikiem:diabloti: a on myslal ze to taka zabawa i uciekal i sie paczyl:eviltong:
ale w koncu nie mogl wytrzymac i sikal a ja pudeleczko i jest:multi::evil_lol:

Posted

[quote name='justysiek']Cezar sika jak suka jeszcze:evil_lol:
troche sie za nim nabiegalam bo jak przykucal do siku ja do niego z pojemnikiem:diabloti: a on myslal ze to taka zabawa i uciekal i sie paczyl:eviltong:
ale w koncu nie mogl wytrzymac i sikal a ja pudeleczko i jest:multi::evil_lol:[/QUOTE]
Nowa zabawa dla ONków :evil_lol:

[url]http://img35.imageshack.us/img35/3339/cezq.jpg[/url] a mamoooooooo :loveu:

Cezarek waży 27 kg? :crazyeye: Myślałam, że więcej. Wcale dużo nie waży. Ptysiek ma 2 miesiące mniej i waży około 25 a ja nie uważam by był gruby, wręcz przeciwnie.

Dobrze, że na prześwietleniu nic złego nie wyszło :multi:
Nadal trzymam kciuki. Daj znać jak badania :)

ps. postaramy się już na tak długo nie wy[B]puszczać[/B] :evil_lol:

Posted

[quote name='Ptysiak']Nowa zabawa dla ONków :evil_lol:

[URL]http://img35.imageshack.us/img35/3339/cezq.jpg[/URL] a mamoooooooo :loveu:

Cezarek waży 27 kg? :crazyeye: Myślałam, że więcej. Wcale dużo nie waży. Ptysiek ma 2 miesiące mniej i waży około 25 a ja nie uważam by był gruby, wręcz przeciwnie.

Dobrze, że na prześwietleniu nic złego nie wyszło :multi:
Nadal trzymam kciuki. Daj znać jak badania :)

ps. postaramy się już na tak długo nie wy[B]puszczać[/B] :evil_lol:[/QUOTE]


zabawa byla przednia:evil_lol:
no wg mnie tez duzo nie wazy i sie raczej nie bedziemy odchudzac
no jak na razie nie widac nic zlego... uffff
a jak badania beda to napisze, pewnie pod koniec tyg

no wlasnie, prosze skonczyc z tym puszczaniem:evil_lol:

Posted

[quote name='justysiek']zabawa byla przednia:evil_lol:
no wg mnie tez duzo nie wazy i sie raczej nie bedziemy odchudzac
no jak na razie nie widac nic zlego... uffff
a jak badania beda to napisze, pewnie pod koniec tyg

no wlasnie, prosze skonczyc z tym puszczaniem:evil_lol:[/QUOTE]
Chciałabym to zobaczyć jak biegasz za Cezarkiem z tym pojemniczkiem :evil_lol:

Czekam z niecierpliwość na wyniki i wierzę baaaardzo, że będą ok :)

Kończę :D Jedynie jeszcze za chwilkę co mogę to o[B]puścić [/B]pracę bo 16 niedługo :evil_lol:

Posted

Cezar miał niezły ubaw jak Pańcia za nim z pudełeczkiem latała :evil_lol:
No ale jak mus to mus.

Niech się szybko wszystko wyjaśni bo ja wiem jak się przeżywa jak z psem coś nie tak. Oli zaczął mi nagle kuleć i tak, że nie mógł praktycznie na tą łapę stawać ale po kilku zastrzykach mu przeszło i do dnia dzisiejszego nie wróciło, a u Cezara ciągle wraca :shake:

Posted

[quote name='Ptysiak']Chciałabym to zobaczyć jak biegasz za Cezarkiem z tym pojemniczkiem :evil_lol:

Czekam z niecierpliwość na wyniki i wierzę baaaardzo, że będą ok :)

Kończę :D Jedynie jeszcze za chwilkę co mogę to o[B]puścić [/B]pracę bo 16 niedługo :evil_lol:[/QUOTE]


puszczanie Ci weszlo w krew:evil_lol::diabloti:
buahahahahaha:evil_lol:

no ciekawie wygladalo na pewno:evil_lol:


mam kilka zdjec Cezara

tu jak budzil sie z narkozy po rtg
[URL=http://img337.imageshack.us/i/zdjcie106.jpg/][IMG]http://img337.imageshack.us/img337/9928/zdjcie106.jpg[/IMG][/URL]

tu z nad rzeki, dzisiejszy 2 godz spacerek.
[URL=http://img35.imageshack.us/i/zdjcie107h.jpg/][IMG]http://img35.imageshack.us/img35/6154/zdjcie107h.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://img28.imageshack.us/i/zdjcie108t.jpg/][IMG]http://img28.imageshack.us/img28/9637/zdjcie108t.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://img27.imageshack.us/i/zdjcie109y.jpg/][IMG]http://img27.imageshack.us/img27/3525/zdjcie109y.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://img528.imageshack.us/i/zdjcie110h.jpg/][IMG]http://img528.imageshack.us/img528/2073/zdjcie110h.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[URL="http://img26.imageshack.us/i/zdjcie111n.jpg/"][IMG]http://img26.imageshack.us/img26/2931/zdjcie111n.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://img94.imageshack.us/i/zdjcie113w.jpg/"][IMG]http://img94.imageshack.us/img94/2263/zdjcie113w.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://img14.imageshack.us/i/zdjcie114s.jpg/"][IMG]http://img14.imageshack.us/img14/4371/zdjcie114s.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Od jutra już się nie puszczam... :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Zdjęcia :loveu:

[url]http://img337.imageshack.us/i/zdjcie106.jpg/[/url] jaki bidulek słodziutki :loveu:

[url]http://img28.imageshack.us/img28/9637/zdjcie108t.jpg[/url] mamo, mamo... zobacz!!! Pływam :multi:

Posted

[quote name='Ptysiak']Od jutra już się nie puszczam... :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Zdjęcia :loveu:

[URL]http://img337.imageshack.us/i/zdjcie106.jpg/[/URL] jaki bidulek słodziutki :loveu:

[URL]http://img28.imageshack.us/img28/9637/zdjcie108t.jpg[/URL] mamo, mamo... zobacz!!! Pływam :multi:[/QUOTE]


no i niech tak zostanie:evil_lol:

no taki biedny byl wtedy, ze myslalam ze sie poplacze:-(
taki jest kochany jak plywa, uwielbia to:loveu:
tak bardzo kocham tego psa, chcem zeby juz byl zdrowy i szczesliwy:loveu:

[QUOTE][URL]http://img337.imageshack.us/img337/9928/zdjcie106.jpg[/URL][COLOR=#000000] Kochane biedaczysko [/COLOR][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/love.gif[/IMG] [/QUOTE]

Kasia to faktycznie straszne, jak nie wiesz co robic i jak pomoc psu
zauwazylam ze po plywaniu jest mu lezje i lepiej chodzi, choc nadal kuleje.

Posted

Znając mnie to ja pewnie bym siedziała nad moim i płakała ... :(

Wiem coś o tym jeśli chodzi o kochanie psiaka i staranie się by był zdrowy i było ok. Ja nie potrafiłam spać w nocy jak Ptyś chorował :shake: I tak właśnie bardzo, bardzo się chce by był zdrowy... a każda chwila kiedy czuje się lepiej i jest szczęśliwy to aż łzy same lecą ze szczęścia :loveu:... no i teraz aż się lekko rozmazałam jak o tym pomyślałam...

Posted

[quote name='Ptysiak']Znając mnie to ja pewnie bym siedziała nad moim i płakała ... :(

Wiem coś o tym jeśli chodzi o kochanie psiaka i staranie się by był zdrowy i było ok. Ja nie potrafiłam spać w nocy jak Ptyś chorował :shake: I tak właśnie bardzo, bardzo się chce by był zdrowy... a każda chwila kiedy czuje się lepiej i jest szczęśliwy to aż łzy same lecą ze szczęścia :loveu:... no i teraz aż się lekko rozmazałam jak o tym pomyślałam...[/QUOTE]

ech ja tez mialam lzy w oczach:-(
jestem bardzo przewrazliwiona po moim poprzednim psie
oby tylko ten głupol byl zdrowy z reszta sobie jakos poradzimy:evil_lol:

Posted

jejciu, ale macie dobrze z ta rzeczką :loveu:

hmm to coś z Cezara marny jest chłop.. Gandi łapę podnosi po skończeniu 3 miesięcy :lol: ale on to jest poza regułami wszelkimi :D

**
zastanawiałam się, co tak mało puszczania się ostatnio jest, a to Ptyśków nie było i dlatego :D

Posted

Ja tez jestem przewrażliwiona i wiem, że jak przy kastracji Oli będzie miał podawaną narkozę to ja chyba sama się znieczulę.
Za dużo złych wspomnień :-(

Posted

[quote name='kalyna']jejciu, ale macie dobrze z ta rzeczką :loveu:

hmm to coś z Cezara marny jest chłop.. Gandi łapę podnosi po skończeniu 3 miesięcy :lol: ale on to jest poza regułami wszelkimi :D

**
zastanawiałam się, co tak mało puszczania się ostatnio jest, a to Ptyśków nie było i dlatego :D[/QUOTE]


niech nie podosi, moje krzaczki nowo posadzone sie ciesza:evil_lol: i ja tez.
no mamy rzeczke i Cezar uwielbia plywac i aportowac patyki:loveu:

no ale Ptysiowe wrocily sa tez puszczania:diabloti:

[QUOTE][COLOR=#3E3E3E]Kaaasia[/COLOR][COLOR=#3E3E3E][INDENT]Ja tez jestem przewrażliwiona i wiem, że jak przy kastracji Oli będzie miał podawaną narkozę to ja chyba sama się znieczulę.
Za dużo złych wspomnień :-([/INDENT][/COLOR]
[/QUOTE]

ja tez z kastracja mam zle doswiadczenia:shake:ehhh
a kiedy Oli ma kastracje?
bedzie dobrze, musi byc:loveu:

Posted

[quote name='Kaaasia']Ja cały czas myślę i myślę i odkładam ale pewnie gdzieś jesień/zima- najpierw muszę mu badania zrobić a jakoś zebrać się nie mogę :roll:[/QUOTE]

noooo, ja nie zrobilam badan bo nie bylam tego swiadoma i teraz mam wyrzuty do konca zycia...
pies po kastracji jesli jest zdrowy goi sie w mig

Posted

[quote name='justysiek']noooo, ja nie zrobilam badan bo nie bylam tego swiadoma i teraz mam wyrzuty do konca zycia...
pies po kastracji jesli jest zdrowy goi sie w mig[/QUOTE]
Ja w tym temacie bardzo ciemna jestem, więc gadałam z naszą wetką i powiedziała, że to młody pies więc problemów być nie powinno ale lepiej zrobić badania krwi i serca

I mam nadzieję, że wtedy chociaż troszkę zmiejszy się ogierowanie :evil_lol:

Posted

Tez już jestem nadwrażliwa chyba... Nawet na ogród wychodzę co chwilę zobaczyć jak pies biega bo mam złe wspomnienia po Lunce.... Co chwilę sprawdzam czy nic tam nie leży itd... a jak Ptyś za długo śpi, nie chce jeść czy coś to od razu pakuję się prawie do weta...:shake:

A co do kastracji to ja sama jeszcze nie wiem... Chyba nie będę psa kastrowała. Chyba, że będzie miał zbyt duży temperament lub jakieś (odpukać w niemalowane) zdrowotne problemy, które dzięki temu wyeliminuję.
Rozmawiałam o tym z vetką ostatnio, przed wyjazdem. Stwierdziła, że u suczek to bardzo poleca sterylkę choćby z powodu chorób i niechcianych ciąży. Ale Jej zdaniem u psa to ostateczność bo pies tak nie choruje jak suczka (nie ma macicy) i jeśli nie ma potrzeby, wskazań ku temu itd.... to Ona uważa, że to zbędne.
Zresztą znam psiaka, który jest po kastracji. Zmienił się na gorsze np. bo stał się agresywniejszy do psów. Znowu Znajomej psiak tez po kastracji... nic się nie zmieniło. Więc to tez potem zależy chyba od reakcji psa czy coś....

Posted

[quote name='Kaaasia']Ja w tym temacie bardzo ciemna jestem, więc gadałam z naszą wetką i powiedziała, że to młody pies więc problemów być nie powinno ale lepiej zrobić badania krwi i serca

I mam nadzieję, że wtedy chociaż troszkę zmiejszy się ogierowanie :evil_lol:[/QUOTE]

lepiej zrobic badania
ja nie zrobilam i mam wyrzuty
moze sie zmniejszy, ale to zalezy od psa.

[QUOTE][COLOR=#3E3E3E]Ptysiak[/COLOR][COLOR=#3E3E3E][INDENT]Tez już jestem nadwrażliwa chyba... Nawet na ogród wychodzę co chwilę zobaczyć jak pies biega bo mam złe wspomnienia po Lunce.... Co chwilę sprawdzam czy nic tam nie leży itd... a jak Ptyś za długo śpi, nie chce jeść czy coś to od razu pakuję się prawie do weta...:shake:

A co do kastracji to ja sama jeszcze nie wiem... Chyba nie będę psa kastrowała. Chyba, że będzie miał zbyt duży temperament lub jakieś (odpukać w niemalowane) zdrowotne problemy, które dzięki temu wyeliminuję.
Rozmawiałam o tym z vetką ostatnio, przed wyjazdem. Stwierdziła, że u suczek to bardzo poleca sterylkę choćby z powodu chorób i niechcianych ciąży. Ale Jej zdaniem u psa to ostateczność bo pies tak nie choruje jak suczka (nie ma macicy) i jeśli nie ma potrzeby, wskazań ku temu itd.... to Ona uważa, że to zbędne.
Zresztą znam psiaka, który jest po kastracji. Zmienił się na gorsze np. bo stał się agresywniejszy do psów. Znowu Znajomej psiak tez po kastracji... nic się nie zmieniło. Więc to tez potem zależy chyba od reakcji psa czy coś....[/INDENT][/COLOR]
[/QUOTE]

ja tez jestem przewrazliwiona
tez patrze, wygladam itp
co do kastracji to jest dobra, bo psy tez choruja na raka jader, ale rzadziej niz suki
jest sporo za i przeciw jak przy kazdym zabiegu ktory nie jest wymagany.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...