Jump to content
Dogomania

Cezarro czyli diabeł w ciele owczarka niemieckiego :)


justysiek

Recommended Posts

  • 2 weeks later...
  • Replies 4.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 2 weeks later...

jestem kochane kobitki.

 

nie było nas tyle bo brak czasu, duzo się działo, krążyłam między domem mamy a swoim.

 

Kuba chory, ja też... zaczeło się od mojej anginy i złapało i jego trzyma nas już prawie 2 tyg.

Cezara uszy prawie wyleczone. Tyle sie namęczyłam, ale jakoś dałam radę. 3 miesiące leczenia nie poszły na marne.

 

ze swoim zdrowiem nie załatwiłam na razie nic... bo nie było czasu i chęci.

boję sie tego zabiegu, naczytałam się i sama się już nakręcam...

Link to comment
Share on other sites

no wiem Aluś, ale poczytałam i już w głowie zostało... a lekarze każy też co innego mówi.

ale jak będę koniecznie musiała to zrobię to i koniec.

 

teraz musze ta cholerna tarczyce ustabilizowac...

no tarczyca to priorytet , bo zrujnujesz sobie zdrowie

całe szczęście , ze kiedyś nie było internetu , bo ominęło mnie czytanie ;)

nawet teraz jak mam wątpliwosci to mój lekarz po 4 razy jest odpytywany jak tabliczki mnozenia ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

hejka Basiu.

 

no o sobie zawsze na końcu niestety...

najpierw Cezik mi się rozłożył teraz Kuba, ciagle jestem poza domem i zaniedbałam spacerowo Ceza niestety, musze to nadrobic i chcialam to szkolenie zaczac,

 

z Kuba już prawie miesiąc z małymi przerwami bujam się z przeziębieniami i krtanią tak sie niestety kończy leczenie bez antybiotyku...

do tego w sobote przestał mi sikać, tzn sikał i płakał, wręcz wrzeszczał... byłam cały dzień w szpitalu i na pogotwiu, okazało się że siusiak do zabiegu, chyba ze uda się masciami... ale pewności nie ma...

załamka szczerze.

chirurg w szpitalu zarzucila mi ze zaniedbalam ta stulejke, ale ja konsultowalam to z trzema pediatrami i wszyscy mowili ze ok a teraz takie cos.

ja też ciagle łapie coś od Kuby, już 1,5 msc lecze sie z kaszlu, jestem po 3 antybiotykach i nie puszcza juz mnie zameczyc chce, mam takie siniaki pod oczami jakby ktos mnie pobil, szok.

kiedy sie to wszytsko skonczy.

 

 

mam kilka fotek;

 

10892018_820797991299776_763244105609184

1236069_805668939479348_1387817407390875

10376268_809736355739273_480721934716670

1610838_798839076829001_2885377527543929

Link to comment
Share on other sites

na Aga zapytaj, bo jak jest mały to da się naciągnąc i obedzie sie bez opeacji u nas niestety się raczej nie uda :(

 

nam wtedy położna powiedziała że pokaże nam co robić żeby było ok ale jakoś nie pokazała a pozniej same zamieszania miałam itd i zapomniałam o tym , ale dziwi mnie fakt że za każdym razem jak jesteśmy na szczepieniach lub badaniach to sprawdzają mu dydusia i nic mi o żadnej stulejce lekarka nie powiedziała , jak byliśmy w szpitalu to też mu oglądały i żadna nic nie powiedziała , aż jestem ciekawa co jutro powie nasza pani pediatra jak ją spytam , szłyszałam własnie o naciąganiu i mam nadzieje że jak okaże sie ze jednak ją a to naciąganie wystarczy .... szkoda ze u was wyszło inaczej :( ale moze jeszcze jednak da się coś zaradzić bez operacji .....

Link to comment
Share on other sites

u nas ogladało trzech pediatrów... i mowili ok a w szpitalu chirurg na mnie naskoczyła, że zaniedbałam... tak się zdenerwowałam, że o mało mi krew uszami nie poszła :(

szok.

u Was na pewno się uda naciagnąć bo szkarbek jest mały.

ja już sie boje, naczytałam się o tym i to zabieg w pełnej narkozie u tak małego dziecka.

Link to comment
Share on other sites

Hej Justyś :)

 

Dziwię się, że chcą Kubulka już operować.

Z tego co wiem, to siusiak się "rozwija" do 2-2.5 roku, a Kubulek jeszcze tyle nie ma.

Nam pediatra dopiero na bilansie roczniaka powiedział, żeby mu naciągać skórkę.

Sam mu wtedy tak naciągnął, że młody miał czerwonego siusiaka przez kilka dni :/

I ja sobie to odpuściłam. Stwierdziłam, że nie będę młodego męczyć.

Póki co, u nas jest wszystko ok ;)

Link to comment
Share on other sites

Poruszyłam dzisiaj ten temat u pediatry , uslyszałam że kto mi takie coś powiedział że w tak wczesnym wieku nie można stwierdzić że robi się stulejka , naciągneła młodemu skórke i stwierdziła że wszystko jest w porządku że widać cewke moczową i pod żadnym pozorem mamy mu tego nie naciągać bo skórka popęka i wtedy na prawde może się stulejka utworzyć hmmm i własnie teraz ma takiego czerwonego tego siusiaka .... mam nadzieje że miała rację i trzymy kciuki żeby u was udało się uniknąć operacji  ....

Link to comment
Share on other sites

Dokładnie , moja bratowa chodzi do tej samej przychodni co ja ze Stasiem ale do innej lekarki i ta inna lekarka z kolei powiedziała jej że ma Stasiowi naciągać napletek i raz jak mu naciągła to pozniej bratowa widziała ze ma tam kropelki krwi , sie tak wkurzyła że powiedziała ze więcej do tej baby nie pojdzie tylko zmieni i bedzie chodziała do tej co ja ....

 

 

Jeju faktycznie przeleciało <wow>

 

najlepszego dla Kubulka :*:*:*:*

Link to comment
Share on other sites

oj kurcze... Justyś...

im bardziej opowiadasz, tym bardziej mnie martwi Wasze zdrowie! :|

 

mam nadzieję, że z Kubusiem sytuacja się unormuje, że jednak unikniecie operacji
bo to szkoda takiego malucha na pełną narkozę dawać...
trzymamy mocno kciuki!!

 

ale wiesz... o siebie też musisz zadbać...

wiem, że to się łatwo mówi - że o sobie na końcu się myśli...
ja też tak często robię - najpierw wszyscy inni są ważni, a ja dopiero potem

ale wiesz... jak Ty będziesz się źle czuła, to przyjdzie moment, że Cię totalnie rozłoży (choć mam nadzieję, że nie i absolutnie nie życzę) i nie będziesz mogła wtedy pomóc Kubie, jak Cię będzie potrzebował :|

 

ja ostatnio też tak miałam, że nie mogłam się doleczyć... ze 3 razy byłam u lekarza, bo mi ciągle nie mijało choróbsko
co było lepiej, to zaraz znowu wracało...

ale doszłam jakoś do siebie... sporadycznie pokasłuję jeszcze, ale to już raczej podrażnienie śluzówek po chorobie

 

zatroszcz się też o siebie Kochana!! bo to na dłuższą metę nie ma żartów...
 

zdjęcia super!! Cezio wygląda tak dostojnie :)
a Kubuś... - super chłopak!! i piękne oczy ma! :)

oj... za parenaście lat będzie wyrywał laski ;) :)

Link to comment
Share on other sites

Kurcze sterydy to by były uzasadnione jakby coś było z jąderkami , np wędrowały by , ale nie przy stulejce. Zdaj się lepiej na urologa dziecięcego , bo to najpewniejszy głos w tej sprawie , ale po mojemu to Kuba za mały na stwierdzenie , zeby operować .

 

A ty kochana ze sobą zrób porządek zdrowotny , bo Mamę Kubuś ma tylko jedną

Link to comment
Share on other sites

Kubu miał zapalenie płuca i oskrzeli... niestety ten 1,5 msc kaszel który nie dawał mi spokoju nie był ot tak sobie :( na razie bronimy się bez zastrzyków i szpitala, z płuca już zeszło, ale oskrzela nadal są... w poniedziałek kolejna wizyta i decyzja czy już ok będzie.

załamka...

w poniedziałek mam też konsultację z urologiem, ciekawe co tam powie.

 

 

no wiem wiem wezmę się za siebie jak tylko znajdę chwilę :)

dzieki ze jestescie, ze zagladacie!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...