ala123 Posted January 16, 2014 Posted January 16, 2014 [quote name='rudakacha']Ze wstydem przyznaję, że zaniedbałam Mundka... Po przeczytaniu ostatnich postów znowu mam mętlik w głowie! To gdzie w końcu jest pies?![/QUOTE] Paulina podobno oddała go komuś,a ten ktoś spowodował,że Mundek znalazł się w schronisku w Poznaniu. A następnie schronisko go wyadoptowało i teraz nie wiadomo,gdzie biedak jest! Dora kilka razy dzwoniła do schronu z prośbą o wizytę poadopcyjną, tweirdzą,że w końcu tam poje chali,ale nie zastali nikogo i dali sobie spokój. Dlatego myślę,że dobrze by było nawiązać kontakt z kimś z Poznania,kto współpracuje ze schronem,aby razem z pracownikiem pojechać tam jeszcze raz. Adresu nie zdradzą przecież,więc to chyba jest jedyne wyjście. Chyba,że ktoś ma inny pomysł. Trzeba się upewnić,gdzie Mundek trafił,i czy nie daj Boże nie jest znowu bezdomny... Quote
DORA1020 Posted January 17, 2014 Posted January 17, 2014 Ten psiak od poczatku nie mial szczescia, bezdomnosc,schronisko w Zamosciu,nieudana adopcja,dt,kolejna niedudana adopcja,i kolejna,schronisko w Poznaniu chyba za duzo jak na jednego psiaka w tym czasie znalazl sie ds,ktory bardzo chcial Mundka,nawet chcieli sami po niego przyjechac,ale Paulina napisala,ze Mundek zostaje u niej,to przykre,ze to sie tak skonczylo:( moze znacie wolontariuszke ze schroniska z Poznania? moze jest ktos ze schronu na dogo? moje telefony nic nie dadza,bo jak dzwonie,to mowia,ze nie maja czasu i napewno tak jest,bo wyobrazam sobie ile maja pracy albo jesli ktos z dogo umowil by sie z wolontariuszem ze schronu,zeby podjechac do ds Mundka moze Sharka by mogla? ona jest z Poznania wysle jej link do tego watku,moze ona cos poradzi,albo zna kogos ze schromu Quote
sharka Posted January 17, 2014 Posted January 17, 2014 Nie znam osobiście nikogo ze schroniska, na FB jest jak mi się wydaje grupa wolontariuszy: [URL]https://www.facebook.com/pages/Schronisko-dla-Bezdomnych-Zwierząt-w-Poznaniu/128925467309116?fref=ts[/URL], na FB jest zorientowana dziewczyna pod nazwą: [B][COLOR=#89919C][B][URL="https://www.facebook.com/sosdla.schroniskogaj?hc_location=timeline"]Sos Dla Pomagamy Schroniskom[/URL][/B][/COLOR][/B] Quote
rudakacha Posted January 21, 2014 Posted January 21, 2014 "...w tym czasie znalazl sie ds,ktory bardzo chcial Mundka,nawet chcieli sami po niego przyjechac,ale Paulina napisala,ze Mundek zostaje u niej,to przykre,ze to sie tak skonczylo:-(..." co za nieodpowiedzialna i po prostu głupa baba! Tacy ludzie nie powinny mieć nawet pluszowego misia! Spróbuję popytać na facebooku ale niezbyt ogarniam to medium:oops:. Quote
rudakacha Posted January 21, 2014 Posted January 21, 2014 [quote name='sharka']Nie znam osobiście nikogo ze schroniska, na FB jest jak mi się wydaje grupa wolontariuszy: [URL]https://www.facebook.com/pages/Schronisko-dla-Bezdomnych-Zwierząt-w-Poznaniu/128925467309116?fref=ts[/URL], na FB jest zorientowana dziewczyna pod nazwą: [B][COLOR=#89919C][B][URL="https://www.facebook.com/sosdla.schroniskogaj?hc_location=timeline"]Sos Dla Pomagamy Schroniskom[/URL][/B][/COLOR][/B][/QUOTE] Napisałam do SOS dla ... i pozwolę sobie zacytować odpowiedź: [U]Nie jestem zarejestrowana na dogomanii.. i totalnie nie znam Mundka.. Bo bardzo rzadko współpracuję z Poznaniem...[/U] czyli znowu jesteśmy w czarnej doopie... Może znajdzie się w końcu ktoś, kto poważnie potraktuje sprawę Mundka bo z jedną niepoważną osobą już mieliśmy do czynienia...:shake: Quote
sharka Posted January 21, 2014 Posted January 21, 2014 przepraszam, SOS ciągle udostępnia psy ze schroniska w P-niu, jest z P-nia myślałam że będzie w stanie pomóc :( Quote
DORA1020 Posted January 21, 2014 Posted January 21, 2014 [quote name='rudakacha']"...w tym czasie znalazl sie ds,ktory bardzo chcial Mundka,nawet chcieli sami po niego przyjechac,ale Paulina napisala,ze Mundek zostaje u niej,to przykre,ze to sie tak skonczylo:-(..." co za nieodpowiedzialna i po prostu głupa baba! Tacy ludzie nie powinny mieć nawet pluszowego misia! Spróbuję popytać na facebooku ale niezbyt ogarniam to medium:oops:.[/QUOTE] masz racje,masz racje,a ja nawet nie chce o tym myslec,i tak to juz nic nie da biedne Mundzisko:( nie wiem co moge jeszcze zrobic? gdzie zadzwonic? moze sprobuje jeszcze raz zadzonic jutro do Poznania,ale wiem ,ze to i tak nic nie da gdyby chciali choc dac numer telefonu tej rodziny czy tylko Sharka z Poznania? Nie ma na dogo kogos jeszcze? Quote
beataczl Posted January 21, 2014 Posted January 21, 2014 [quote name='DORA1020']masz racje,masz racje,a ja nawet nie chce o tym myslec,i tak to juz nic nie da biedne Mundzisko:( nie wiem co moge jeszcze zrobic? gdzie zadzwonic? moze sprobuje jeszcze raz zadzonic jutro do Poznania,ale wiem ,ze to i tak nic nie da gdyby chciali choc dac numer telefonu tej rodziny czy tylko Sharka z Poznania? Nie ma na dogo kogos jeszcze?[/QUOTE] z Poznania jest [B]mroze[/B] i [B]Ania z Poznania[/B] sprawdzcie tylko na profilu czy jeszcze aktywne na dogo/kiedy byly ostatni raz... Quote
Sara2011 Posted January 21, 2014 Posted January 21, 2014 [quote name='beataczl']z Poznania jest [B]mroze[/B] i [B]Ania z Poznania[/B] sprawdzcie tylko na profilu czy jeszcze aktywne na dogo/kiedy byly ostatni raz...[/QUOTE] i "[B]rodzice[/B]" są z Poznania, myślę ze warto zapytać Quote
beataczl Posted January 21, 2014 Posted January 21, 2014 [quote name='Sara2011']i "[B]rodzice[/B]" są z Poznania, myślę ze warto zapytać[/QUOTE] rodzice na pewno aktywny nick. Quote
mroze Posted March 24, 2014 Posted March 24, 2014 (edited) Jestem z Poznania. Nie mam teraz możliwości całego czytania wątku. Rozumiem, że chcecie sprawdzić, co się dzieje z psem, który był pod Waszą opieką. Nie znam nikogo ze schroniska w Poznaniu i nie bardzo orientuje się na jakich zasadach ono funkcjonuje. Jakiego rodzaju pomocy oczekujecie? Mogę tam np. pójść i spróbować czegoś się dowiedzieć i spróbować przekonać ich do kolejnej wizyty poadopcyjnej. Edited March 24, 2014 by mroze Quote
DORA1020 Posted March 24, 2014 Posted March 24, 2014 [quote name='mroze']Jestem z Poznania. Nie mam teraz możliwości całego czytania wątku. Rozumiem, że chcecie sprawdzić, co się dzieje z psem, który był pod Waszą opieką. Nie znam nikogo ze schroniska w Poznaniu i nie bardzo orientuje się na jakich zasadach ono funkcjonuje. Jakiego rodzaju pomocy oczekujecie? Mogę tam np. pójść i spróbować czegoś się dowiedzieć i spróbować przekonać ich do kolejnej wizyty poadopcyjnej.[/QUOTE] Fajnie bylo by gdybys poszla.Ten psiak za duzo przeszedl w swoim krotkim zyciu.Chcialybysmy wiedziec czy w koncu trafiona adopcja.Ja tam dzwonilam kilka razy,to tak jak napisalam nie nieli czasu isc,a w koncu jak ktos poszedl to w domu nikogo nie bylo.Powiedz prosze,ze ja dzwonilam do nich kilka razy i nadal sie niepokoimy co z psiakiem? Quote
mroze Posted March 24, 2014 Posted March 24, 2014 [quote name='DORA1020']Fajnie bylo by gdybys poszla.Ten psiak za duzo przeszedl w swoim krotkim zyciu.Chcialybysmy wiedziec czy w koncu trafiona adopcja.Ja tam dzwonilam kilka razy,to tak jak napisalam nie nieli czasu isc,a w koncu jak ktos poszedl to w domu nikogo nie bylo.Powiedz prosze,ze ja dzwonilam do nich kilka razy i nadal sie niepokoimy co z psiakiem?[/QUOTE] To poproszę o dane identyfikujące psa, tzn. nr chipa. Quote
DORA1020 Posted March 24, 2014 Posted March 24, 2014 [quote name='mroze']To poproszę o dane identyfikujące psa, tzn. nr chipa.[/QUOTE] Ale ja nie znam numeru czipa... Quote
rudakacha Posted March 25, 2014 Posted March 25, 2014 Ja też poprosiłam o pomoc na wątku wielkopolskim, może ktoś się odezwie... Quote
mroze Posted March 25, 2014 Posted March 25, 2014 (edited) W takim razie jak mam go opisać, żeby go zidentyfikowali wśród setek lub tysięcy innych psów, które przewinęły się przez schronisko w POznaniu? Jesteście w stanie ustalić nr. chipa np. uzyskując go od osoby, która się psem wcześniej zajmowała i ma jakiś dokument ... umowę na dom tymczasowy, umowę adopcyjną, książeczkę zdrowia, ewentualnie może taki nr podadzą w mniejszych schronisku, w którym pies był wcześniej i łątwiej im go będzie ustalić. W ostateczności może poproszę o chociaż przybliżony okres jego pobytu w schronisku w Poznaniu. Edited March 25, 2014 by mroze Quote
mroze Posted March 25, 2014 Posted March 25, 2014 [FONT=&]Dzwoniłam do schroniska. Powiedzieli, że mogą zrobić kolejną wizytę poadopcyjną. Proszą, aby osoba bezpośrednio zainteresowana napisała do nich maila ([email protected]) podając jak najwięcej informacji o psie (imię, przybliżony czas pobytu w schronisku w Poznaniu, ewentualnie inne przydatne informacje dotyczącej jego historii, zdjęcia psa )[/FONT]. Dobrze by było w mailu też wyjaśnić skąd się wzięło zainteresowanie tym zwierzakiem. Zaproponowałam im pomoc w wizycie adopcyjnej, ale nie byli zainteresowani. Jeśli schronisko będzie opieszałe w zorganizowaniu wizyty, proponuję w pierwszej kolejności, abyście "ponękały" je telefonicznie. Jeśli to nie przyniesie rezultatu, wtedy tam się wybiorę, żeby "ponaciskać" osobiście. Quote
rudakacha Posted March 26, 2014 Posted March 26, 2014 Napisałam wczoraj do paulinamundek o nr czipa skoro to ona wyadoptowała psa ale na razie cisza. A tak w ogóle to duże podziękowania za chęć pomocy, mroze. Quote
rudakacha Posted March 31, 2014 Posted March 31, 2014 A dziś napisałam do marta@schronisko, może tym razem czegoś się dowiemy. Quote
rudakacha Posted April 11, 2014 Posted April 11, 2014 Niestety Marta nie odpowiada. Do paulinamundek napisałam na priv bo tylko taki kontakt mam. Miałam nadzieję, że wchodzi na dogo ale jak widać nic z tego. Może telefon do schronika coś by dał, ale ja niestety nie znam szczegółowych losów Mundka, ponieważ "wskoczyłam" w temat robiąc wizytę pa w Straszynie. Nie zamieściłam zdjęć Mundka w mejlu do Marty bo takich nie mam, podałam link i tyle informacji ile sama posiadam. Może to za mało. Może mroze coś poradzi? Pzdr. Quote
rudakacha Posted May 5, 2014 Posted May 5, 2014 Mija prawie kolejny m-c i dalej nic nie wiemy o Mundku. Nikt się nie odzywa i pewnie pies zniknie gdzieś w niebycie a wraz z nim jego wątek... Byłoby najlepiej, gdyby telefon do schronu wykonała osoba będąca najlepiej zorientowaną w zagmatwanej sytuacji psa - a tak właściwie to kto to jest...? - ja jak już pisałam powyżej tylko wskoczyłam w wątek. Quote
DORA1020 Posted May 5, 2014 Posted May 5, 2014 [quote name='rudakacha']Mija prawie kolejny m-c i dalej nic nie wiemy o Mundku. Nikt się nie odzywa i pewnie pies zniknie gdzieś w niebycie a wraz z nim jego wątek... Byłoby najlepiej, gdyby telefon do schronu wykonała osoba będąca najlepiej zorientowaną w zagmatwanej sytuacji psa - a tak właściwie to kto to jest...? - ja jak już pisałam powyżej tylko wskoczyłam w wątek.[/QUOTE] Ja dzwonilam do schroniska wiele razy i nic z tego nie wyniknelo.... sprobuje jeszcze raz........ Quote
DORA1020 Posted May 5, 2014 Posted May 5, 2014 Dzwonilam,wolontariusz powiedzial,ze pamieta Mundka i moje telefony/pewnie dlatego go pamieta/ nie byli na wizycie PA,poniewaz nie mieli tego w planach,robia wizyty tylko u osob,u ktorych wydaje im sie,ze powinni zrobic. Maja duzo pracy i nie sa w stanie zrobic u wszystkich psiakow. Ale u Mudka obiecal,ze w tym miesiacu zrobia.Wzial moj numer telefonu i powiedzial,ze zadzwoni jak juz bedzie po wizycie. Quote
rudakacha Posted May 5, 2014 Posted May 5, 2014 O, Dora, super za szybki odzew! Oby tylko wszystko było w porządku z psem i z domem. Jak już będziesz coś wiedziała to daj proszę znać! Brzmi obiecująco! Pzdr. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.