_ogonek_ Posted February 2, 2012 Author Posted February 2, 2012 [quote name='rotek_']ten stan już długo się utrzymuje... podnosi głowę, je, ale jest zbyt słaba żeby iść na spacer, wywraca się szkoda mi jej[/QUOTE] Robert powiedział że DT nie jest rozwiązaniem, ale ja myślę.... Quote
Havanka Posted February 2, 2012 Posted February 2, 2012 [quote name='_ogonek_']Robert powiedział że DT nie jest rozwiązaniem, ale ja myślę....[/QUOTE] Ogonku, czy masz jakiś pomysł? Quote
_ogonek_ Posted February 2, 2012 Author Posted February 2, 2012 [quote name='Havanka']Ogonku, czy masz jakiś pomysł?[/QUOTE] nie mam pomysłu, nie mam DT, nie mam deklaracji... nie mam nic prócz potrzebującego psa :( Quote
_ogonek_ Posted February 2, 2012 Author Posted February 2, 2012 nie uwierzę w to co napiszę, ale jestem i chyba zaczynam wierzyć.... MAM DT DLA LENKI ;) Magda z FB, z Oławy, doświadczona, miała do czynienia z padaczką u psów, sama m iała już z 7 tymczasowiczów znalazły ekstra domki. DT jest płatne, to jest 350 zł m/c + koszty wet. to co deklaracje? Quote
Havanka Posted February 2, 2012 Posted February 2, 2012 [quote name='_ogonek_']nie uwierzę w to co napiszę, ale jestem i chyba zaczynam wierzyć.... MAM DT DLA LENKI ;) Magda z FB, z Oławy, doświadczona, miała do czynienia z padaczką u psów, sama m iała już z 7 tymczasowiczów znalazły ekstra domki. DT jest płatne, to jest 350 zł m/c + koszty wet. to co deklaracje?[/QUOTE] Czy Magda się już zgodziła? Rozmawiałaś z nią? Kurcze, sama nie wiem, czy damy radę z kasą. Można ruszyć z nagłaśnianiem Leny i błagać o każdy grosz . Lena nie ma jeszcze banerka. Przydałoby się wydarzenie na FB. Zobaczymy jaki będzie odzew . Quote
rotek_ Posted February 2, 2012 Posted February 2, 2012 sama nie wiem.... Lena to nie tylko pies z padaczką, ale do tego jeszcze w złym stanie ogólnym...boje się że Robert bałby się ją gdziekolwiek wydać od soboty lena w ogóle nie wstaje...dzisiaj ledwo zjadła tabletki...znowu jakby pogorszenie;( Quote
_ogonek_ Posted February 2, 2012 Author Posted February 2, 2012 [quote name='rotek_']sama nie wiem.... Lena to nie tylko pies z padaczką, ale do tego jeszcze w złym stanie ogólnym...boje się że Robert bałby się ją gdziekolwiek wydać od soboty lena w ogóle nie wstaje...dzisiaj ledwo zjadła tabletki...znowu jakby pogorszenie;([/QUOTE] sluchajcie, to nie jest moj chwilowy kaprys zeby wysylac lenke do dt. Wiem co to znaczy i w tym momencie robie rozeznanie. Zdaje sobie sprawe z tego jakim psem jest nasza lena i bede jeszcze z magda rozmawiac. Na razie nie rzucam hasla organizacji funduszy a jedynie podaje osobom 'wtajemniczonym' info o takiej mozliwosci, wg mnie lena zasluguje na indywidualne podejscie i domowe cieplo, ale tez niczego na sile robic nie chce. Uwazam to za temat do przedyskutowania. Quote
_ogonek_ Posted February 3, 2012 Author Posted February 3, 2012 [B]Zapraszam serdecznie na bazarek - 105 fantów na beniowatą Lenę, BDT ulv i Uciechowską mafię ;-) Czyli... MYDŁO I POWIDŁO!!! Zapraszam! Jest to jednocześnie prośba, błagalna o kupowanie, gdyż grozi mi eksmisja z domu :evil_lol: -> [URL]http://www.dogomania.pl/threads/222312[/URL] <-[/B] Quote
Magda i Jarek Posted February 4, 2012 Posted February 4, 2012 [quote name='_ogonek_']sluchajcie, to nie jest moj chwilowy kaprys zeby wysylac lenke do dt. Wiem co to znaczy i w tym momencie robie rozeznanie. Zdaje sobie sprawe z tego jakim psem jest nasza lena i bede jeszcze z magda rozmawiac. Na razie nie rzucam hasla organizacji funduszy a jedynie podaje osobom 'wtajemniczonym' info o takiej mozliwosci, wg mnie lena zasluguje na indywidualne podejscie i domowe cieplo, ale tez niczego na sile robic nie chce. Uwazam to za temat do przedyskutowania.[/QUOTE] Zaczne od tego że się przedstawie jestem Magda chętna na DT dla Lenki Zgadzam się w stu procentach z Ogonkiem że Lenka zasługuje na ciepło ogniska domowego,powiem też tak że bardzo długo rozmawiałam z mężem i doszliśmy do wniosku ze Lenka może byc tak długo jak tylko potrzeba znamy specyfikacje choroby "padaczki" Quote
_ogonek_ Posted February 4, 2012 Author Posted February 4, 2012 [quote name='Magda i Jarek']Zaczne od tego że się przedstawie jestem Magda chętna na DT dla Lenki Zgadzam się w stu procentach z Ogonkiem że Lenka zasługuje na ciepło ogniska domowego,powiem też tak że bardzo długo rozmawiałam z mężem i doszliśmy do wniosku ze Lenka może byc tak długo jak tylko potrzeba znamy specyfikacje choroby "padaczki"[/QUOTE] dzięki za wypowiedź, ja na razie biję się z myślami - będę dzwonić, muszę tylko to wszystko przemyśleć.... Lenka ma apetyt, zajada znowu, dzisiaj myślałam głupia że mi nie zje tabletki i się zdziwiłam, kiedy prawie z palcami mi połknęła tabletę. Jakiś kontakt jest, ale jest bardzo osłabiona... Na razie siusia tylko... I idę myśleć dalej... Quote
rotek_ Posted February 5, 2012 Posted February 5, 2012 Maga i Jarek, boimy się wydawać Lenę, nie ze względu na padaczkę, ale na stan ogólny w jakim jest. Sunia na razie leży i mamy z nią minimalny kontakt. Quote
_ogonek_ Posted February 5, 2012 Author Posted February 5, 2012 Myślę, że na razie powinniśmy jeszcze poczekać, bo fakt Lena nie wstaje. Ja jednak nie wykluczam DT dla niej... Quote
Magda i Jarek Posted February 6, 2012 Posted February 6, 2012 [quote name='rotek_']Maga i Jarek, boimy się wydawać Lenę, nie ze względu na padaczkę, ale na stan ogólny w jakim jest. Sunia na razie leży i mamy z nią minimalny kontakt.[/QUOTE] Rozumiemy twoje obawy i sama niewiem jak bym postąpiła.Mam psa który ma padaczkę i dobrze znam specyfikacje choroby mój pies ma raz na kilka miesiecy ataki ale za to takie że bez weta sie nie obywa i zawsze u nas jest.PO ZA TYM JEŻELI SUUNIA BĘDZIE U NAS TO MOŻE UDA MI SIE NAMÓWIĆ MĘZA NA JEJ POBYT U NAS NA STAŁE WIEMY CO PIES PRZEŻYWA PRZY KAŻDEJ PRZEPROWADZCE W NOWE MIEJSCE. Quote
rotek_ Posted February 6, 2012 Posted February 6, 2012 lena ma fantastyczne wyniki krwi, stan ogólny wg weta jest dobry, wymaga jedynie dobrego odkarmienia, ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć widząc ją leżącą na posłaniu. Mam przeczucie, że nie wszystko zrobiliśmy. chcę wam wszystko powiedzieć nie ukrywając niczego o Lenie. Ataki ma dość słabe i oprócz jednego ataku tydzień temu na razie jest spokój. ulv miała padaczowe psy, może podpowie mi czy jakieś badania można jeszcze wykonać Quote
Havanka Posted February 6, 2012 Posted February 6, 2012 [quote name='rotek_']lena ma fantastyczne wyniki krwi, stan ogólny wg weta jest dobry, wymaga jedynie dobrego odkarmienia, ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć widząc ją leżącą na posłaniu. Mam przeczucie, że nie wszystko zrobiliśmy. chcę wam wszystko powiedzieć nie ukrywając niczego o Lenie. Ataki ma dość słabe i oprócz jednego ataku tydzień temu na razie jest spokój. ulv miała padaczowe psy, może podpowie mi czy jakieś badania można jeszcze wykonać[/QUOTE] To dobrze, ze wyniki z krwi są w normie, ale coś jej dolega, jeżeli tak nagle osłabła. Może to nie ma zupełnie związku z padaczką. Czy Lenka już może wstać ? Jak sie dziś czuje? Quote
rotek_ Posted February 6, 2012 Posted February 6, 2012 [QUOTE]Może to nie ma zupełnie związku z padaczką.[/QUOTE] i tego się boję:oops: lena ma problemy z podnoszeniem się, szczególnie po przebudzeniu, zdarza się jej wywrócić. Na spacery jeszcze nie wychodzi. Jest słaba i nie wiemy czym jest to spowodowane, przed atakami padaczki może nie tryskała energią i nie osiągnęłaby żadnego miejsca w agility, ale było lepiej i każdy to widzi. ulv ma wyłączony tel, napisałam pw...będę czekać Quote
_ogonek_ Posted February 6, 2012 Author Posted February 6, 2012 Magda, ja nadal myślę... Sama już nie wiem co sądzić o tym wszystkim... Nie wątpię w dobrą opiekę nad psiakiem, bo odniosłam pozytywne wrażenie po rozmowie z tobą, a to był wstęp ;) DO Magdy będę uderzać - zresztą wisi mi przysługę za ten bazar w który mnie wrobiła :evil_lol: Lena na spacery nie wychodzi... Apetyt ma. Jej aktywność ruchowa ogranicza się do zmian pozycji w posłaniu i wyczołgania się z niego w celu wysiusiania się... Martwi mnie to wszystko co się z nią dzieje :( Quote
Magda i Jarek Posted February 6, 2012 Posted February 6, 2012 [quote name='_ogonek_']Magda, ja nadal myślę... Sama już nie wiem co sądzić o tym wszystkim... Nie wątpię w dobrą opiekę nad psiakiem, bo odniosłam pozytywne wrażenie po rozmowie z tobą, a to był wstęp ;) DO Magdy będę uderzać - zresztą wisi mi przysługę za ten bazar w który mnie wrobiła :evil_lol: Lena na spacery nie wychodzi... Apetyt ma. Jej aktywność ruchowa ogranicza się do zmian pozycji w posłaniu i wyczołgania się z niego w celu wysiusiania się... Martwi mnie to wszystko co się z nią dzieje :([/QUOTE] dziewczyny ja dziś rozmawiałam po raz kolejny z moim wetem odkąd zapoznałam sie z historia Lenki i on ma inne zdanie powiedzizł mi że z objawów może powiedzieć że to jest stan depresyjny faszerowanie jej lekami na padaczke tylko ją osłabi i nie bedzie wstawać,Jak ma badania z krwi dobre to super a czy miała robione jakies prześwietlenia i Usg moze to też trzeba zrobić? Zdiagnozować padaczke jest naprawde trudno i trzeba wykonać szereg badań nie tylko z krwi. Wiem coś o tym bo diagnozowaliśmy swojego psa. Jeżeli bedziecie chcieli to nasz wet bedzie mógł ją przebadać i powie wtedy coś wiecej czekamy na nowe wieści o Lence Quote
_ogonek_ Posted February 6, 2012 Author Posted February 6, 2012 [quote name='Magda i Jarek']dziewczyny ja dziś rozmawiałam po raz kolejny z moim wetem odkąd zapoznałam sie z historia Lenki i on ma inne zdanie powiedzizł mi że z objawów może powiedzieć że to jest stan depresyjny faszerowanie jej lekami na padaczke tylko ją osłabi i nie bedzie wstawać,Jak ma badania z krwi dobre to super a czy miała robione jakies prześwietlenia i Usg moze to też trzeba zrobić? Zdiagnozować padaczke jest naprawde trudno i trzeba wykonać szereg badań nie tylko z krwi. Wiem coś o tym bo diagnozowaliśmy swojego psa. Jeżeli bedziecie chcieli to nasz wet bedzie mógł ją przebadać i powie wtedy coś wiecej czekamy na nowe wieści o Lence[/QUOTE] mi osobiście padaczka od początku nie pasowała,.. mówię wam - to nie jest to... błądzimy... Quote
rotek_ Posted February 6, 2012 Posted February 6, 2012 no ale te drgawki,dyszenie, ślinotok, a po luminalu przeszło... atak padaczki powoduje serię ataków..i tak było kiedy na cito szukaliśmy leków dla Leny nie wiem...nie lubię naszego weta, ale nigdy nie podważałam jego decyzji. Myślicie że najlepiej zmienić weta??? Quote
Havanka Posted February 6, 2012 Posted February 6, 2012 [quote name='rotek_']no ale te drgawki,dyszenie, ślinotok, a po luminalu przeszło... atak padaczki powoduje serię ataków..i tak było kiedy na cito szukaliśmy leków dla Leny nie wiem...nie lubię naszego weta, ale nigdy nie podważałam jego decyzji. Myślicie że najlepiej zmienić weta???[/QUOTE] Ja byłabym za tym, żeby Lenę skonsultować jeszcze z innym wetem. Nie znam Waszego, ale samo badanie krwi przy takich objawach, to chyba za mało. gdyby Lenka była trochę silniejsza, zeby można było bez obawy dowieźć ją na konsultacje...to na pewno dałabym jej taką szansę. Quote
_ogonek_ Posted February 6, 2012 Author Posted February 6, 2012 [quote name='rotek_'] nie wiem...nie lubię naszego weta, ale nigdy nie podważałam jego decyzji. Myślicie że najlepiej zmienić weta???[/QUOTE] nie wiem, ale publicznie nie ma sensu tego rozgrzebywać ;) weci nie podejmują ryzyka i nie szukają przyczyn, niestety, 80% zapewne tak postępuje... to my musimy im podsuwać rozwiązania... jak było w przypadku szóstki szczeniąt, które są za TM... to opiekunki musiały wetom mówić o tym, co w necie wyczytały... Quote
_ogonek_ Posted February 6, 2012 Author Posted February 6, 2012 [quote name='Havanka']Ja byłabym za tym, żeby Lenę skonsultować jeszcze z innym wetem. Nie znam Waszego, ale samo badanie krwi przy takich objawach, to chyba za mało. gdyby Lenka była trochę silniejsza, zeby można było bez obawy dowieźć ją na konsultacje...to na pewno dałabym jej taką szansę.[/QUOTE] nie jestem adwokatem ale w gwoli wyjasnienia: badania krwi były robione jeszcze przed wystąpieniem ataków, chcieliśmy wiedzieć co jej dolega, bo taki stan psa był nienormalny. jak się okazało było i najwyraźniej jest ok, a jedyne braki to czerwone krwinki... EDIT: tak naprawdę w naszej okolicy nie znam żadnego specjalisty. a szkoda mi Leny ciągać po wetach, żeby każdy ją oglądał... wątpię czy ona kiedykolwiek powróci do dobrej formy... zaczynam mieć coraz więcej wątpliwości :( Quote
rotek_ Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 ulv: [QUOTE]To mi nie wygląda na padaczke pierwotną. Bardziej na padaczke jako efekt czegoś typu wylew/udar itp (bo mozna by jeszcze założyć zatrucie, ale dobre wyniki temu przeczą). Ew to może byc skutek działania ubocznego luminalu. Co oprócz luminalu dostaje? [/QUOTE] o to zaczyna mieć sens...wytłumaczyłoby dlaczego dostała ataku aż po miesiącu pobytu u nas... Quote
_ogonek_ Posted February 7, 2012 Author Posted February 7, 2012 [quote name='rotek_']ulv: o to zaczyna mieć sens...wytłumaczyłoby dlaczego dostała ataku aż po miesiącu pobytu u nas...[/QUOTE] owszem, sens ma, ale jedno drugie wyklucza. Zatrucie nie - wyniki za dobre uboczny luminalu też nie, dostała go pierwszy raz dopiero po wyst. ataków. co do udaru/wylewu, to może być coś w ten deseń... Jurand i Almond przeszli wydaje mi się coś podobnego, z tym że ten drugi nie przeżył :( może te ataki po prostu zrobiły swoje... a jak ludzie po wylewach, czy udarach, tak samo... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.