Andzike Posted February 26, 2012 Author Posted February 26, 2012 A ja się własnie weekenduje u niedzwiedzia i powiem Wam, ze poprawa stanu uszka jest znaczna :) Rany pozasklepiany, Nuri sie juz do krwi nie drapie ;) Poza tym jest bardziej energiczna niz wczesniej, biega za zabawka i chce sie bawic :) Kilka fotek :) [IMG]http://img850.imageshack.us/img850/6742/p2195385.jpg[/IMG] [IMG]http://img201.imageshack.us/img201/1343/p2195380.jpg[/IMG] [IMG]http://img141.imageshack.us/img141/557/p2195377.jpg[/IMG] Quote
oska1983 Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 Muszę pokazać te zdjęcia mojej czekoladzie. Ona się, małpa jedna, nigdy jeszcze tak nie przytuliła jak Nuri :/ Quote
Andzike Posted February 26, 2012 Author Posted February 26, 2012 I Nuri zimowa - zdjecia za spaceru z przed 2-3 tyg. jak bylo -15 ;) [IMG]http://img198.imageshack.us/img198/5328/p1295278.jpg[/IMG] [IMG]http://img138.imageshack.us/img138/8561/p1295316.jpg[/IMG] Quote
Florentynka Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 Słodkości! Andzike, to Twój straszny, ciążowy brzuch na tych fotach???? Quote
Andzike Posted February 26, 2012 Author Posted February 26, 2012 [quote name='Florentynka']Słodkości! Andzike, to Twój straszny, ciążowy brzuch na tych fotach????[/QUOTE] Hehe, nie - aikowy :) Quote
mamanabank Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 [url]http://img141.imageshack.us/img141/557/p2195377.jpg[/url] Same przytulaki, nawet mega przytulak Pyza załapała się na zdjęcie. Świetna jest Nuri. Quote
wiosenka Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 Dobrze, że jest ok. Jak już nie dostaje sterydów i się nie drapie to super. Oczko wygląda lepiej :). Quote
aikowo Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 [quote name='wiosenka']Dobrze, że jest ok. Jak już nie dostaje sterydów i się nie drapie to super. Oczko wygląda lepiej :).[/QUOTE] Nuri dostaje sterydy, kuracja trwa. Quote
wiosenka Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 To też fajnie. Ważne, że jest jakiś postęp, fakt miała 2tyg brać, a to chyba tydzień minął :). Quote
Figafiga Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 Piękna Nuri, mam nadzieję, że pod koniec marca się zobaczymy i będzie sesja w świetle wiosennym :-) Ostatnio nie mogłyśmy. Quote
Andzike Posted February 26, 2012 Author Posted February 26, 2012 [quote name='Figafiga']Piękna Nuri, mam nadzieję, że pod koniec marca się zobaczymy i będzie sesja w świetle wiosennym :-) Ostatnio nie mogłyśmy.[/QUOTE] Ja też mam taką nadzieję :) Pod koniec marca można się przynajmniej spodziewać, że pogoda będzie piękna :) Quote
Akrum Posted February 27, 2012 Posted February 27, 2012 odwiedzam piękną czekoladkę i sprawdzam co u Nuri słychać :) Quote
Florentynka Posted February 27, 2012 Posted February 27, 2012 [quote name='Andzike']Ja też mam taką nadzieję :) Pod koniec marca można się przynajmniej spodziewać, że pogoda będzie piękna :)[/QUOTE] E , a może lepiej mieć nadzieję, że pod koniec marca to nowy dom Nuri będzie grzecznie przysyłał śliczne foty czekoladki? Quote
Andzike Posted February 27, 2012 Author Posted February 27, 2012 [quote name='Florentynka']E , a może lepiej mieć nadzieję, że pod koniec marca to nowy dom Nuri będzie grzecznie przysyłał śliczne foty czekoladki?[/QUOTE] No jakby się jakiś taki super dom trafił to chętnie przyjmiemy ;) Właśnie dostałam świeżutkie zdjęcia Nuri - Nelka zzieleniała z zazdrości! [IMG]http://img846.imageshack.us/img846/155/p2265738.jpg[/IMG] [IMG]http://img577.imageshack.us/img577/6817/p2265735.jpg[/IMG] [IMG]http://img849.imageshack.us/img849/1363/p2265731.jpg[/IMG] Quote
Andzike Posted February 27, 2012 Author Posted February 27, 2012 Na zdjęciu jest ulubiony Nelkowy kotek - czyli Seven - jedyny "interaktywny" nie uciekający na widok Nelki gdzie pieprz rośnie ;) [IMG]http://img594.imageshack.us/img594/7301/p2265723.jpg[/IMG] [IMG]http://img195.imageshack.us/img195/3527/p2265720.jpg[/IMG] [IMG]http://img194.imageshack.us/img194/429/p2265717.jpg[/IMG] Quote
Klauzunka Posted February 27, 2012 Posted February 27, 2012 [QUOTE]E , a może lepiej mieć nadzieję, że pod koniec marca to nowy dom Nuri będzie grzecznie przysyłał śliczne foty czekoladki? [/QUOTE] też mam taką nadzieję :smokin: Quote
fiorsteinbock Posted February 28, 2012 Posted February 28, 2012 Cioteczki, zapraszamy na bazarek, z ktorego dochód jest przeznaczony dla Azylaków :) [url]http://www.dogomania.pl/threads/223849-Kalendarze-2012-%C5%9Bcienne-dla-Azylak%C3%B3w-Do-22-00-10-marca-ZAPRASZAMY[/url]! Quote
aikowo Posted February 28, 2012 Posted February 28, 2012 Nuri idealny piesek do domu z koteczkiem :) Quote
Andzike Posted February 28, 2012 Author Posted February 28, 2012 Nie mogę się napatrzeć na te jej fotki z koteczkiem ... :D Quote
aikowo Posted February 29, 2012 Posted February 29, 2012 (edited) [quote name='Andzike']Nie mogę się napatrzeć na te jej fotki z koteczkiem ... :D[/QUOTE] No ja też :) Ale Nurek wczoraj mi dała tak popalić że..... Włam do jedzienia nie dla alergików (tz przykrył ale nie zatrzasnął :/) Włam do kociej kuwety.... tu już nie wiem kto jest winny.... A rano w sieni znalazłam nie pachnący kwiatkami pakunek.... Czy ktoś ma pomysł jak oduczyć dorosłego psa sikania w domu? Kupe traktuję jako incydent bo to już ostatnio się nie zdarza (Dzięki mamanabank :* ) Edited February 29, 2012 by aikowo błąd ort. Quote
Andzike Posted February 29, 2012 Author Posted February 29, 2012 Bosh, co za paskuda... U mnie każdy pies z czasem załapał, że w domu się nie sika... przy sikaczach zdecydowanie ograniczałam wodę - bardzo mi było z początku żal psa, ale nie musi wypijać od razu całej miski. Nesce pomogło nagadanie i groźba odwiezienie jej do chińczyka - może Nuri też zareaguje na groźby słowne? ;) Quote
aikowo Posted February 29, 2012 Posted February 29, 2012 Przeprowadzę rozmowę z Nurkiem i postarszę chińczkiem... Groźba wylądowania w krzakach z których ją zabrałam - nie pomaga ;) Z tą wodą jest problem bo Golden (rezydent) jest psią pijawką i zabranie wody na noc grozi zachuchaniem mnie żebym wstała i dała wody :) Każdy pomysł jest na wagę złota:) Nuri jest piękna ale nie wiem czy domki będą się bić żeby lejak u siebie trzymać. Nie jest nasikane wtedy jak ją wypuszczam: 24.00 2.00 4.00 6.00 po trzech dniach nocnych zrywów padłam z wyczerpania i znalazłam szczocha w sieni :/ Quote
Florentynka Posted February 29, 2012 Posted February 29, 2012 Ja wierzę w dialog międzygatunkowy. U mnie lała Balbina, według mnie dlatego, że po prostu nie chciała wychodzić z domu, kiedy już się w nim poczuła zadomowiona. Na początku wręcz musiałam ją wywlekać na smyczy do ogrodu. Jak znalazłam w domu kałużę - wygłaszałam przemowę na temat wstydu, kompromitujących zachowań i robienia skóry przed kominek. Każde sikanie na zewnątrz było nagradzane pochwałami. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.