Jump to content
Dogomania

Lena, urocza staruszka... za TM


KWL

Recommended Posts

  • Replies 491
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='morisowa']Uprzejmie donoszę, że Lena dostała przedział służbowy do swojej dyspozycji :eviltong:[/QUOTE]

[quote name='bea100']Łoł, oczarowała kogoś tymi mądrymi ślepiami...[/QUOTE]

[quote name='morisowa']Konduktora :)[/QUOTE]

Mądra dziewczynka :)
Kiedy dotrze do domku?

Link to comment
Share on other sites

Wszystko w porządku, Lena i Ulv dotarły wczoraj szczęśliwie do domu. Lena zachowuje się bardzo grzecznie, żadnych problemów. Zresztą Ulv napisze więcej.

A tu coś z podróży:

Lena na początku musiał niestety leżeć w korytarzu wagonu - przedział pełny, nie ma szans wciśnięcia wielkopsa, na dokładkę ludzie się kręcą więc biedny pies na korytarzu i w kagańcu.

[IMG]http://i1217.photobucket.com/albums/dd399/VitoRoxa/Lena22.jpg[/IMG]

Potem dzięki uprzejmości kierownika pociągu zamieniliśmy korytarz na przedział tylko dla nas i Lenka po zdjęciu kagańca poszła sobie grzecznie spać.
Na dworcu w Poznaniu musieliśmy sobie trochę poczekać ( trochę dłużej niż planowaliśmy - ponad 3 godziny ) ale i tu Lena znalazła sobie miejscówkę i życzliwych ludzi. Siedzieliśmy sobie w Coffeheaven gdzie nie tylko nas wpuszczono ale i podano Lenie wodę :-)

[IMG]http://i1217.photobucket.com/albums/dd399/VitoRoxa/Lena21.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='APSA']:thumbs:

Zuzli, piękne! To własna robota?[/QUOTE]

...własna , lecz nie moja :)... gawronka wyszukała gdzieś takie ręce sprawne:lol:.

[quote name='bea100']Zuzlikowa- to ja ściągnęłąm synową...wiedziałam, że branzoletki ją oczarują bo to sroczka taka ;-)[/QUOTE]

Dzięki ogromne za ściagnięcie :)... dobrze, że są także jeszcze inne sroczki niż ja;)... dla Lenki i innych psiaków dobrze.
Bazarek dla Lenki skończony, rozliczam i mam nadzieję,że szybko prześlę potrzebne pieniążki :)...

Czytam z zapartym tchem o wyczynach Lenki i KWL... tulę oboje i ludzi, którzy pomogli tej cudnej parce:cool3:... i czekam na info od Ulv.

Link to comment
Share on other sites

Jestem ;) Nie zgubiłyśmy się po drodze w lesie, ani nic ;) aczkolwiek mało brakowało, bo po drodze do domu postanowiłam odebrać od Stonki pieluszki dla Kry i instrukcje były takie "skręć w lewo, a, nie- w prawo!!!! na światłach, jedyne światła między Poznaniem a Jarocinem, potem długo przez pola, we wsi za takim sklepem w prawo, potem przez las, uważaj, bo zakręty, w pierwszy skręt w lewo i za koleją nastepny domek to my " ;) Pogoda dopisała, tylko koło samego Poznania prószył śnieg, ale poza tym drogi ok; dziś już jest gorzej.

Lena jest super, jak przystało na starsza panią i benia, pełny spokój. Koty ignoruje totalnie. Psy obejrzała, stwierdziła, że są spoko i też olała. Z Krą dzisiaj jechały w aucie razem bez kłopotów.
Moje psy tez Lenę akceptują - tzn biedny Żubr był na początku w lekkim szoku i nawet na razie nie odważył się Lence obwąchać spódniczki, a dziadzio narzeka, że mu wielkie leży w przejsciu. Piku i Kra są przyzwyczajone, a Maniek przyjął nową ze stoickim spokojem.

Psica- zwyczajem beniów- z upodobaniem leży w strategicznym punkcie, czyli w wejściu do mojego pokoju, co jej umożliwia pełną obserwację kto gdzie łazi, a resztę zmusza do skakania. Koty się nie przejmują i skaczą, Lena kompletnie ignoruje fruwające jej nad głową futrzaki.

Niestety zaliczyła wpadkę "mokrą", na szczęście w kuchni i mam nadzieję jednorazowo ....

Micha opędzlowana. Od jutra wezmę się za odkłaczanie psicy, bo obłazi pęczkami.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ulvhedinn']J

Psica- zwyczajem beniów- z upodobaniem leży w strategicznym punkcie, czyli w wejściu do mojego pokoju, co jej umożliwia pełną obserwację kto gdzie łazi, a resztę zmusza do skakania. Koty się nie przejmują i skaczą, Lena kompletnie ignoruje fruwające jej nad głową futrzaki.


[/QUOTE]

... a mnie nie chcą wierzyć, że nie ważne jak wielkie mieszkanie- beniasty i tak na "strategicznym miejscu" bedzie leżał :)... ot, madre to i basta.

Cieszę się i wiem, że nie musimy się martwić o resztę... co musi być dla Lenki zrobione, po prostu będzie :)

Link to comment
Share on other sites

Lena zaczyna być pieszczoszką ;) Nastawia się do miziania i majta tą swoją kitą (a kitę ma piękną, aczkolwiek nieco zakołtunioną). Wita mnie już wesoło, więc chyba uznała, ze "się nadaję" . Poza tym raz jej tylko powiedziałam z wyrzutem, że nie siusia się w domu i... jest czysto, teraz Lena bardzo wyraźnie mówi że jej się chce siusiu :) Na spacery chodzi naprawdę ładnie, kurcze, to chi bardziej ciągnie, Lenę można by wyprowadzać niemal na niteczce....

Nie napisałam wcześniej, ale Lena przyjechała z wyprawką godną księżniczki, obroża Patentopet, smycz Rogz, jedzenie RC, karsivan, odrobaczacz i tabletki na stawy (które pochłania w ilościach adekwatnych do rozmiaru- jedną z bardzo niewielu wad bernardynów jest mała ekonomiczność).

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...