Bella z Podlasia od 11.02.2012 w DS

[sylwia1982]

od 17.12.2011. we wsi Parcewo (ok. 4 km od Bielska Podlaskiego) błąka się strasznie zagłodzony bernardyn, próbowałam zrobić mu zdjęcia ale na widok człowieka pies zaczyna uciekać.
Być może komuś uciekł, być może pochodzi z jakiejś pseudo hodowli bądź ktoś go wywiózł i zostawił na trasie Bielsk Podlaski- Orla (dosyć często ludzie porzucają psy na tej trasie).
Jest to prawdopodobnie suka ale nie jestem pewna na 100%, wszystko wskazuje na to, że pies był przez kogoś bity, jak widzi człowieka to ucieka, jest bardzo zaniedbany, na ogonie ma skołtunioną sierść (dredy).


wydarzenie psa na facebooku:

[URL]http://www.facebook.com/events/155118981258827/[/URL]








zdjęcia psa (tylko takie zdjęcia udało mi się zrobić)



[URL="http://naforum.zapodaj.net/9d69c277d9cf.jpg.html"][IMG]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9d69c277d9cf.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://naforum.zapodaj.net/12d492a08a53.jpg.html"][IMG]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/12d492a08a53.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://naforum.zapodaj.net/1b0c291e900a.jpg.html"][IMG]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1b0c291e900a.jpg[/IMG][/URL]





nie mam doświadczenia w łapaniu psów a temu psu potrzebna jest pomoc i to jak najszybciej.
nie mam czym go dokarmiać, jestem osobą bezrobotną, mam w domu dwa koty, z czego jeden ma syndrom urologiczny kotów, a drugi kot jest po wypadku.
Do tego dom w którym mieszkam nie jest mój, a właściciel domu nie zgodzi się na psa nawet na podwórku.
Z sąsiadów nikt go nie przygarnie, ludzie w tej wiosce potrafią tylko przeganiać psy, poza tym kto z sąsiadów się zdecyduje na opiekę nad tak wychudzonym psem który wymaga odkarmienia i leczenia, nikt nie będzie brał na siebie takiej odpowiedzialności.
Na przykładzie własnych kotów które mam w mieszkaniu wiem jaki sąsiedzi mają stosunek do zwierząt, jak jechałam z własnym kotem do weterynarza to sąsiadka powiedziała że jestem nienormalna, po co z kotem czy z psem jeździć do lekarza.
Nie od dziś wiadomo jaki stosunek mają ludzie na wsi do zwierząt a w szczególności do psów, pies na wsi ma pilnować podwórka i tyle.

Edited February 20, 2012 by sylwia1982

[sylwia1982]

zdjęcia z dnia 19.12.2011


[url=http://naforum.zapodaj.net/8716dcd15032.jpg.html][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/8716dcd15032.jpg[/img][/url]

[url=http://naforum.zapodaj.net/47ffba065f78.jpg.html][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/47ffba065f78.jpg[/img][/url]

[url=http://naforum.zapodaj.net/381090fda31b.jpg.html][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/381090fda31b.jpg[/img][/url]

[url=http://naforum.zapodaj.net/97e5925a08c5.jpg.html][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/97e5925a08c5.jpg[/img][/url]

[sylwia1982]

23.12.2011 Bella została odłowiona i obecnie przebywa w schronisku, została odrobaczona i odpchlona, po 14.01.2012 będzie miała sterylkę, do adopcji będzie gotowa po 20.01.2012, przed adopcją zostanie zaszczepiona.


Bella jest zdrowa, ma tylko zapalenie spojówek, ma zakraplane krople do oczu.



Bella do psów ma przyjazny stosunek, do kotów jaki ma stosunek nie wiadomo (Bella obecnie przebywa w schronisku, w schronisku nie ma kotów), ma przyjazny stosunek do ludzi.
Inne psy toleruje przez siatkę w kojcu, nie burzy się do nich, może to ignorancja bądź tolerancja i ugodowość. Gdy jest prowadzona na smyczy nie rzuca się do żadnego z kojców.


w schronisku mieliśmy gości szkołę podstawową Nr. 1 i dzięki temu można było sprawdzić jak reaguje na dzieci i oczywiście Bella była rewelacyjna do każdego z dzieci się miziała zero agresji czy warknięcia każdy był przyjacielem.

Edited January 24, 2012 by sylwia1982

[sylwia1982]

[B]w dniu 19.01.2012 Bella pojechała na sterylizację ale po podaniu narkozy okazało się, że Bella ma cieczkę i sterylizacja nie doszła do skutku.

28-29.01.2012 prawdopodobnie do schroniska przyjadą po Bellę państwo, którzy zdecydowali się na adopcję Belli i przeszli pozytywnie wizytę przed adopcyjną,

koszt sterylizacji u tak dużego psa jest dość sporym wydatkiem i chcemy pomóc przyszłym właścicielom Belli w pokryciu kosztów zabiegu i na ten cel zbieramy pieniądze, bardzo prosimy o pomoc!!![/B]


[B]

pomoc w pokryciu kosztów sterylizacji zadeklarowały następujące osoby :) :[/B]


[SIZE=4][B][FONT=Arial][SIZE=3]1. mala2021 20zł

2. kierownik schroniska 20zł

3. Anula 20zł

4. sylwia1982 25zł

5. ANETTTA 20zł

6. Mazowszanka 20zł

7. anetaks 30zł

8. Bogusik 20zł

9. oliwia96 20zł

10. emilia2280 50zł
[/SIZE][/FONT] [/B][/SIZE]

Edited February 6, 2012 by sylwia1982

[jaanna019]

Złapanie to jedno ale co potem? Nie mam pomysłu gdzie ją/go umieścić, ale żeby złapać to trzeba zwabić na jedzenie na ogrodzony teren/podwórko, zamknąc i wtedy spróbować zdobyć zufanie spa. Nic na siłę. Pies boi się ludzi, jest wyraźnie zestresowany, zapędzony w "kozi róg" może zaatakować a pies jest duży więc i szkody mogą być w ludziach duże.

[sylwia1982]

ja niestety nie mam ogrodzonego podwórka, tu jest problem bo nie mam go gdzie zwabić by móc go poźniej ewentualnie złapać

[sylwia1982]

dałam dziś psu jeść i pić, zrobiłam kilka zdjęć, jutro będzie u mnie p. Alina kierownik schroniska w Hajnówce, może uda się nam podejść bliżej do psa, rozmawiałam dziś z ludźmi z wioski, mówią, że to nie jest pies nikogo z Parcewa, na 90% jest to suka, więc suka zrobiła swoje i ktoś się jej pozbył, jutro znów wystawię karmę zobaczymy czy pies się pojawi.

[Vicky62]

Zapisuję...

[doris66]

Odwiedzam pieska.

[Anula]

Wstawiłam bidulkę na ten wątek,może ktoś pomoże.

[url]http://www.dogomania.pl/threads/133903-BERNARDYNY-adopcje.-Przeka%C5%BC-na-bernardyny-1-swojego-podatku!/page46[/url]

[sylwia1982]

jutro spróbuję zlokalizować gdzie suka śpi, może przyjdzie jutro na karmienie i wtedy pójdę za nią w bezpiecznej odległości i może się uda zobaczyć gdzie suka przebywa jak się nie wałęsa po wiosce, może uda mi się podejść do niej bliżej.

[sylwia1982]

dziś niestety pada śnieg, suka przyszła i zjadła to co jej zostawiłam, w wiosce wszyscy widzą że po wiosce chodzi bezdomny pies ale oczywiście nikt nie reaguje.
Suka już tak bardzo nie boi się ludzi, ale trzyma się na bezpieczny dystans, nie wiem co mam dalej robić, w pewnych kwestiach mam związane ręce, nie mogę jej zabrać do siebie bo mieszkanie i podwórko nie jest moje, dziś podobno jeździł po wiosce ktoś w gminy Bielsk Podlaski być może szukali tej suki.

[Anette]

[url]http://www.bernardyn.org.pl/[/url] spróbuj skontaktować się z nimi i pościągaj dziewczyny od bernardynów- na pewno pomogą :)

[sylwia1982]

[quote name='Anette'][URL]http://www.bernardyn.org.pl/[/URL] spróbuj skontaktować się z nimi i pościągaj dziewczyny od bernardynów- na pewno pomogą :)[/QUOTE]


fundacja bernardyn ma propozycję odnośnie suki z Parcewa a mianowicie żeby umieścić ją w schronisku, taka jest pomoc z ich strony na dzień dzisiejszy

[sylwia1982]

ja od dwóch dni dokarmiam sukę, ale sama jej nie złapię bo nie mam jej gdzie przetrzymać, poza tym muszę najpierw zdobyć jej zaufanie żeby zechciała do mnie podejść

[sylwia1982]

[quote name='Anette'][url]http://www.bernardyn.org.pl/[/url] spróbuj skontaktować się z nimi i pościągaj dziewczyny od bernardynów- na pewno pomogą :)[/QUOTE]


podaję link do wydarzenia suni na fb, proszę poczytać komentarze jakie pisze Fundacja Bernardyn

[url]http://www.facebook.com/events/155118981258827/[/url]

[sylwia1982]

była dziś u mnie pani Alina kierownik schroniska w Hajnówce i przywiozła mi suchą karmę i kości dla suni za co jestem bardzo wdzięczna :loveu: :loveu:, to duża pomoc dla suni.

[sylwia1982]

może macie propozycje jakie dać imię dla suni?

[sylwia1982]

zdjęcia z dnia 20.12.2011r.

[URL]http://zapodaj.net/76ab93a54820.jpg.html[/URL]
[URL]http://zapodaj.net/d5dc48a51694.jpg.html[/URL]
[URL]http://zapodaj.net/41425ad3a060.jpg.html[/URL]
[URL]http://zapodaj.net/515c8155b9da.jpg.html[/URL]
[URL]http://zapodaj.net/ec7e5e5b8e21.jpg.html[/URL]
[URL]http://zapodaj.net/7882a8160deb.jpg.html[/URL]
[URL]http://zapodaj.net/c9df5e967b78.jpg.html[/URL]
[URL]http://zapodaj.net/10c71efd4cc5.jpg.html[/URL]
[URL]http://zapodaj.net/a66b4e61673d.jpg.html[/URL]
[URL]http://zapodaj.net/702459c02837.jpg.html[/URL]

[Vicky62]

Czy nadal nie zlokalizowałaś gdzie ona śpi? Straszna z niej chudzina...

[inga.mm]

Proponuje na przekór wyglądowi nazwać ja Bella

[sylwia1982]

[quote name='Vicky62']Czy nadal nie zlokalizowałaś gdzie ona śpi? Straszna z niej chudzina...[/QUOTE]

dziś niestety nie udało mi się zlokalizować gdzie ona śpi, będę próbowała nadal, w Parcewie dużo podwórek od tyłu nie jest ogrodzonych, być może ona śpi w jakiejś opuszczonej stodole, w tym tygodniu jestem sama w domu i boję się iść w pojedynkę za sunią bo nie wiem jak ona na to zareaguje, jak na razie nie wykazuje agresji wobec mieszkańców ale odrobina ostrożności nie zaszkodzi.

[sylwia1982]

[quote name='inga.mm']Proponuje na przekór wyglądowi nazwać ja Bella[/QUOTE]

podoba mi się ta propozycja imienia :lol:, poczekajmy może jeszcze ktoś inny będzie miał jakiś pomysł na fajne imię, jeśli nie to zostanie Bella

[jaanna019]

Szkoda, że jest tak daleko ode mnie. Chętnie wybrałabym się na misję w terenie i ci pomogła.

[suślik]

Czy ktoś kontaktował się z Fundacją Bernardyn?
Fundacja jest gotowa pomóc suni. Ewa podawała do siebie nr trzeba do nich zadzwonić i prosić o pomoc. Sunia jest w mało ciekawym stanie. przeraźliwie chuda i chyba jeszcze baaaaaardzo młoda. Im szybciej zostanie zabezpieczona tym lepiej.