Maruda666 Posted December 22, 2011 Posted December 22, 2011 Czyli z dywanikami dajemy sobie spokój ;) To ja też proszę o adres na pw, ale już po świętach , na spokojnie ( poszukam małych ciuszków ). Quote
Poker Posted December 22, 2011 Posted December 22, 2011 Mimo braku czasu może dobrze by było umieszczać w pierwszym poście kto co ofiaruje tej rodzinie,żeby nie dostali 5 dywanów, 15 mydeł ( chociaż to pół biedy) albo 10 obrusów. Może niech każda napisze co może dać.Wtedy pomoc będzie sensowna i uporządkowana. Quote
dorobella Posted December 23, 2011 Posted December 23, 2011 U nas są takie przepisy, że pomoc z opieki przysługuje , gdy nie przekracza się kryterium dochodowego 477 zł na osobę samotnie gospodarującą i 351 zł na osobę w rodzinie. Jeżeli na osobę w rodzinie będzie to kwota 200 zł , a osób będzie 5, to na osobę 351-200= 151 / 2= 75,50 zł * 5 osób. Ale to zależy od sytuacji finansowej danej gminy. Ja dostałam 55 zł zasiłku okresowego na dwie osoby. Quote
agada Posted December 24, 2011 Author Posted December 24, 2011 Myślę, że to dobry pomysł, piszcie co, która może ofiarować, aja zrobię taki organizacyjny pierwszy, ale po świętach może, bo dziś wiadomo, a i dogo strasznie muli czekam 2min. na otworzenie strony,,,, Dziś posłałam męża z córką do nich zawieźli buty, maskotki i dostałąm od DORY1020 i jej siostry pakę żywnościową, za co serdecznie dziękuję!!! Wcvzoraj szwagier odebrał i nie mogłam się powstrzymać, bo taki mix tam był i płatki i jakieś kasze, właśnie dla dzieciaków maskotki, trochę skarpet, jakieś ubrania dołożyłam od siebie kawę, majonez groszek w puszce, płatki, cukier i takie tam podstawowe art. spożywcze i pojechali. Myślę, ze wszystko to się przyda, jak najbardziej! Przy okazji mają zaobserwować, jak u nich przebiegają przygotowania, córka na pewno sie przyjrzy , bo Tz, jak to facet... Dziękuję wszystkim serdecznie, bez WAS i wsparcia, nawet duchowego nie byłoby to samo!! Zawsze jest miło, gdy sie wie, że ktoś jeszcze mysli i zwyczajnie jest!! Wszystkim też rodzinnych, zdrowych i dostatnich Świąt Bożego Narodzenia oraz wszelkiej pomyślności w Nowym Roku życzę od siebie, a także od tych, którym pomagamy!!! Choć myślę, ze im się to w głowie nie mieści..., bo jak stwierdziliśmy z mężem wczoraj, zastanawiając sie nad ich świętami, to inny świat.... Quote
terierfanka Posted December 24, 2011 Posted December 24, 2011 Byłoby super zrobić u nich porządny "wywiad" tak jak w Szlachetnej Paczce - co np. dzieci konkretnie jeszcze potrzebują z ubrań, w jakim rozmiarze itp i inne pilne potrzeby spisać Quote
Nadziejka Posted December 25, 2011 Posted December 25, 2011 [COLOR=darkorchid]Agado agadko nasza- szczescia i zdrowenka dla ciebie i dla rodzinki tej cudnej - wsze;lkiego dobra :loveu:[/COLOR][IMG]http://www.picturesanimations.com/c/christmas_animal/rudolfspringt.gif[/IMG][IMG]http://www.picturesanimations.com/c/christmas_animal/rudolfspringt.gif[/IMG]:bye::painting::painting::tree1::tree1: Quote
agada Posted December 28, 2011 Author Posted December 28, 2011 [quote name='terierfanka']Byłoby super zrobić u nich porządny "wywiad" tak jak w Szlachetnej Paczce - co np. dzieci konkretnie jeszcze potrzebują z ubrań, w jakim rozmiarze itp i inne pilne potrzeby spisać[/QUOTE] Postaram się w najbliższym czasie, ale dużo mam ostatnio na głowie... Quote
agada Posted January 14, 2012 Author Posted January 14, 2012 U rodziny spokojnie i tak jak było, zmian szczególnych brak. Miałam propozycję ich wywiadu z dziennikarzem i finalnie jakiejs publikacji w prasie..., ale ostatecznie do tego nie doszło, miałam obawy. Pan dziennikarz sam przyznał, że nie może przewidzieć finału końcowego, czegoś takiego, oni byli jacyś tacy niezdecydowani, a ja po rozmowach z przyjaciółka doszłam do wniosku, ze chyba, aż tak daleko to nie chcę zabrnąć... Bo jeżeli efektem końcowym tej "działalności charytatywnej" miałoby byc zabranie im nie daj Boże dzieci, to nie wiem, czy spałabym spokojnie do końca swych dni i jak to później odkręcić?... a w zasadzie trzeba by brać pod uwagę taką ewentualność... heh... Quote
kado Posted January 14, 2012 Posted January 14, 2012 [quote name='agada']U rodziny spokojnie i tak jak było, zmian szczególnych brak. Miałam propozycję ich wywiadu z dziennikarzem i finalnie jakiejs publikacji w prasie..., ale ostatecznie do tego nie doszło, miałam obawy. Pan dziennikarz sam przyznał, że nie może przewidzieć finału końcowego, czegoś takiego, oni byli jacyś tacy niezdecydowani, a ja po rozmowach z przyjaciółka doszłam do wniosku, ze chyba, aż tak daleko to nie chcę zabrnąć... Bo jeżeli efektem końcowym tej "działalności charytatywnej" miałoby byc zabranie im nie daj Boże dzieci, to nie wiem, czy spałabym spokojnie do końca swych dni i jak to później odkręcić?... a w zasadzie trzeba by brać pod uwagę taką ewentualność... heh...[/QUOTE] Dokładnie o tym cały czas pisałam i przed tym ostrzegałam!!! Quote
agada Posted September 5, 2012 Author Posted September 5, 2012 Zorganizowałam mebelki dla dzieci, używane od siostry koleżanki, bo jej dzieci już wyrosły z niebieskich, tylko teraz muszę zakręcić się za transportem... Mam tez kolejną rodzinę w trudnej sytuacji z chorą-chemia mamą, brak wielu rzeczy, ale potrzebny jest kolejny wątek, a ja naprawdę mam mało czasu teraz. muszę się ajkoś zmobilizować. Mam już dla nich meble kuchenne, tylko też transport i uzbierałam trochę ciuszków. Naprawdę bieda i bezradność, dzieci nie miały jeszcze tydzień temu książek, a to wszystko tak blisko nas... Smutne to bardzo... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.