Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted (edited)

Przeszukując wczoraj okoliczne zakamarki mojej cudownej miejscowości w poszukiwaniu onka, dla którego jest dt na Śląsku, razem z wetką i Ginn natknęłyśmy się na placu budowy na straszliwię chudą, karmiącą sukę, która za jedzenie dałaby się pokroic. Suka zaprowadziła nas do ‘DOMU’. Mieszkam w tym miescie więc inaczej jak dyplomatycznie sprawy nazwac nie mogę.. w owym ‘DOMU’ ‘zmęczona’ piatkowym wieczorem bardzo uprzejma pani, wskazała Ginn miejsce gdzie szczeniaki przebywają. Ginn szczeniaki wraz z chudzielcem mamą zabrała. Uprzejma Pani z przyjemnością pozbyła się problemu, bo to i jeść potrzebuje (choc patrząc na mamę zastanawiam się czy w ogole cos suka jadla poza wyżebranymi na miescie odpadkami) i małe piszczą, spac nie dają, a pani wyglądała na bardzo zmęczoną. Pomogła zapakowac psiaki do auta, pomachała na dowidzenia i powróciła do weekendowego wypoczynku.
Szczeniaków jest 9. Wetka stwierdziła, ze mają ok. 3 tygodnie i niestety już widzą. Niestety większość tez wyglada na zwykłe kundelki, choc mamusia troche w typie huski.
Na razie nie wiem ile dziewczynek a ile chłopców. Dziś porobiłam im troche zdjęc ale z uwagi na to, ze była już szarówka na dworze wyszły kiepsko.
Mamusia może mieć ok. roku, sama jest dzieckiem i poza tym, ze chuda jest przeraźliwie jest także wspaniałą mamą i zupełnie łagodnym psiakiem.
Zamówiłam im karmę dla szczeniąt. Zupełnie nie znam się na tak małych szczeniakach, dopóki karmi je mama to chyba niewiele potrzebują. Potem pewnie jakies specjalistyczne karmy.
Przyda nam się bardzo wasza pomoc. Także techniczna. Za kilka tygodni małe będą potrzebowały ogłoszeń. Mama sterylki i także ogłoszeń. A może jakis domowy dt?
Resztę napisze Ginn.

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images47.fotosik.pl/1250/fc932a66c6901002med.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images47.fotosik.pl/1250/8e2df6c0dd41e726med.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/1062/7e79117202fb625dmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images39.fotosik.pl/1196/956aaf5c0bc5bdddmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images41.fotosik.pl/1195/dc96c849fdb58946med.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images45.fotosik.pl/1251/e360fe0e8da5f351med.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images49.fotosik.pl/1203/f8a4a2d3f40dd07emed.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images49.fotosik.pl/1203/e5884a426597e20emed.jpg[/IMG][/URL]

Edited by Ancyk
  • Replies 721
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Ancyk']Za to z naszą mamuśką 'do czynienia' to mial chyba kazdy burek z okolicy:)[/QUOTE]
Ale burki są najmądrzejsze i najpiękniejsze.

Posted

Ginn, 10 psów za jednym zamachem to chyba jeszcze nie miałaś ;).

Jak można było zostawić dużej suce tyle szczeniąt :roll:? Ciekawe, jak ta kobieta zamierzała znaleźć im domy? U nas to do schronu podrzucają, a u Was schroniska przecież nie ma.

Posted

[quote name='Jaaga']Ginn, 10 psów za jednym zamachem to chyba jeszcze nie miałaś ;).

Jak można było zostawić dużej suce tyle szczeniąt :roll:? Ciekawe, jak ta kobieta zamierzała znaleźć im domy? U nas to do schronu podrzucają, a u Was schroniska przecież nie ma.[/QUOTE]
Sorki Jaaga ale o jakiej kobiecie, szukającej domy, piszesz? Bo chyba nie o zapijaczonej właścicielce - byłej?

Posted

Jakos musiałaby się ich pozbywać. przecież taka dziesiątka nie biegałaby luzem po okolicy i nie żebrała. Do tego maluchy ciągle się załatwiaja i niszczą. Nie mówie o świadomym szukaniu odpowiednich domów, ale jednak komuś musiałaby je poupychać.

Posted

[quote name='Jaaga']Jakos musiałaby się ich pozbywać. przecież taka dziesiątka nie biegałaby luzem po okolicy i nie żebrała. Do tego maluchy ciągle się załatwiaja i niszczą. Nie mówie o świadomym szukaniu odpowiednich domów, ale jednak komuś musiałaby je poupychać.[/QUOTE]

Jagga - robiłaby to co do tej pory. Widzisz w jakim stanie jest suka - a zdjęcia nie oddają rzeczywistości. Nie dawałaby jeść a psy wyrzucała za bramę ogrodzenia. Tak dobrzy chrześcijanie robią w Świętokrzyskim i nie tylko.

Posted

Aha, sunia ma na imię Tajga.
Odrobaczenia i szczepienia wzięła na siebie Nadja i jej Fundacja, za co bardzo, bardzo serdecznie dziękuję. Przy okazji też dzięki za usługi weta dla mojej kociej rodzinki, przygarniętej z Bodzentyna (kotka i 5 kociąt).

Posted

Zapisuję:-)Niezły cyrk masz Ginn...:shake:
Dobrze by było je przetrzymać z matką minimum do 7tygodnia życia...Na 6tygodni trzeba będzie zrobić dobre zdjęcia-każdemu z osobna z opisem które to sunia,który piesek i będziemy ogłaszać:-)
Nie wiem jak jest z karmieniem/dokarmianiem szczeniąt,które mają matkę.Wiem,że kociętom od 6tyg.trzeba już podawać mięsko pomimo,że są na cycu.

Posted

Ginn juz wiem dlaczego wczoraj mialas dosć:-(strasznie biedna sunia zatluklabym :mad:tą babę,jednak jest nadzieja dla nich są u CIEBIE:lol: wierzę ze znajdziecie im domki i napewno wespre cos finansowo

Posted

[quote name='Zuzka2']Zapisuję:-)Niezły cyrk masz Ginn...:shake:
Dobrze by było je przetrzymać z matką minimum do 7tygodnia życia...Na 6tygodni trzeba będzie zrobić dobre zdjęcia-każdemu z osobna z opisem które to sunia,który piesek i będziemy ogłaszać:-)
Nie wiem jak jest z karmieniem/dokarmianiem szczeniąt,które mają matkę.Wiem,że kociętom od 6tyg.trzeba już podawać mięsko pomimo,że są na cycu.[/QUOTE]

Właśnie dokładnie tak samo myślę. A do tego suka jest bardzo wycieńczona więc psiaki powinny jak najszybciej zaczynać jeść samodzielnie.

Posted

[quote name='Dadziu']Ginn juz wiem dlaczego wczoraj mialas dosć:-(strasznie biedna sunia zatluklabym :mad:tą babę,jednak jest nadzieja dla nich są u CIEBIE:lol: wierzę ze znajdziecie im domki i napewno wespre cos finansowo[/QUOTE]
Dzięki za wsparcie. Na to liczę bo samej będzie mi bardzo ciężko.

Posted

[quote name='Jaaga']Jakos musiałaby się ich pozbywać. przecież taka dziesiątka nie [COLOR=red]biegałaby luzem po okolicy i nie żebrała.[/COLOR] Do tego maluchy ciągle się załatwiaja i niszczą. Nie mówie o świadomym szukaniu odpowiednich domów, ale jednak komuś musiałaby je poupychać.[/QUOTE]

No ja mysle, ze wlasnie by tak było. Poupychałaby je takim samym jak ona. Tez bez swiadomosci.

Posted

[quote name='Ancyk']No ja mysle, ze wlasnie by tak było. Poupychałaby je takim samym jak ona. Tez bez swiadomosci.[/QUOTE]
O jesteś na wątku.
Ancyk wczoraj przywiozła suni 3 kg suchego oraz 3 puszki po 1200 g. Tajga już wrąbała 1 puszkę i porcję suchego w nocy. Niestety ma bardzo luźna kupkę - może za dużo jej daję - jak myślisz Ancyk.
Gotuję znów ryż na kleik i będę dodawać do puszek albo odwrotnie.

Posted

[quote name='Ginn']O jesteś na wątku.
Ancyk wczoraj przywiozła suni 3 kg suchego oraz 3 puszki po 1200 g. Tajga już wrąbała 1 puszkę i porcję suchego w nocy. Niestety ma bardzo luźna kupkę - może za dużo jej daję - jak myślisz Ancyk.
Gotuję znów ryż na kleik i będę dodawać do puszek albo odwrotnie.[/QUOTE]
No problem w tym, ze ja sie za bardzo nie znam na zywieniu karmiacych suk, nie wiem ile powinny jesc. Moze mniej ale czesciej powinna dostawac? A moze ma zbyt duze urozmaicenie? Ja jej zamowilam brita dla szczeniakow 15 kg, bo to bylo w moich mozliwosciach finansowych, wiec moze jak jej ta karma przyjdzie (mysle, ze ok srody powinna byc) to powinno byc podstawa jej zywienia? ciezko jest mi cos poradzic.
No i moze mielone siemię lniane warto jej dodac do karmy.

Posted

[quote name='Ancyk']No problem w tym, ze ja sie za bardzo nie znam na zywieniu karmiacych suk, nie wiem ile powinny jesc. Moze mniej ale czesciej powinna dostawac? A moze ma zbyt duze urozmaicenie? Ja jej zamowilam brita dla szczeniakow 15 kg, bo to bylo w moich mozliwosciach finansowych, wiec moze jak jej ta karma przyjdzie (mysle, ze ok srody powinna byc) to powinno byc podstawa jej zywienia? ciezko jest mi cos poradzic.
No i moze mielone siemię lniane warto jej dodac do karmy.[/QUOTE]
O widzisz - zapomniałam o siemieniu, nawet mam w domu.

Posted

U mojej kociarni często jest potańcówka przy karmie puszkowej,przy suchej jest O.K.,wszystko wraca do normy.Wetka mi mówiła,że mieszanie mokre+suche źle wpływa na układ pokarmowy;że trzeba się zdecydować albo suche albo mokre.
A poza tym nie wiadomo co ta suka wcześniej jadła i sama zmiana diety może tak skutkować.Moja suka ze schroniska to 2tygodnie dawała czadu zanim się przestawiła ze zlewek na suchą karmę.

Posted

siemie lepiej podawac w ziarkach, mielone zatyka kiszki///często psy karmione żle, byle czym i nieregularnie maja biegunki przy normalnym jedzeniu...ryz jak najbardziej wskazany, gdybys dostala kasze gryczaną w rozsądnej cenie-tez bardzo dobra i raczej mieszaj własnie puszkę z ryzem, jakas marchewka utarta nie zaszkodzi, sloninka swieża nie jest droga, mozna pokroić na male plasterki i dolożyć...twarog jak najbardziej wskazany

Posted

[quote name='pelaodrudego']siemie lepiej podawac w ziarkach, mielone zatyka kiszki///często psy karmione żle, byle czym i nieregularnie maja biegunki przy normalnym jedzeniu...ryz jak najbardziej wskazany, gdybys dostala kasze gryczaną w rozsądnej cenie-tez bardzo dobra i raczej mieszaj własnie puszkę z ryzem, jakas marchewka utarta nie zaszkodzi, sloninka swieża nie jest droga, mozna pokroić na male plasterki i dolożyć...twarog jak najbardziej wskazany[/QUOTE]

Słoninka i twaróg przy biegunce - no nie wiem. Ja takiej diety raczej nie zaryzykuję.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...