hop! Posted March 9, 2012 Posted March 9, 2012 [quote name='mysza 1']Delikatnie ;) Abi zamieszkała na warszawskich Kabatach. Bardzo dziękuję Ewie Marcie za wizytę przedadopcyjną :loveu: Pani już dzwoniła, Abi dojechała cała i zdrowa i na razie jest ok :) Więcej napiszę po kolejnej relacji ;)[/QUOTE] Abi (zamiast rudej świnki morskiej) na pewno będzie dużym zaskoczeniem - oby pozytywnym. Od tego wiele zależy. Mimo wszystko, to ryzykowna adopcja, więc na razie nie ma powodu do radości - nawet delikatnej. Quote
Ewa Marta Posted March 9, 2012 Posted March 9, 2012 [quote name='hop!']Abi (zamiast rudej świnki morskiej) na pewno będzie dużym zaskoczeniem - oby pozytywnym. Od tego wiele zależy. Mimo wszystko, to ryzykowna adopcja, więc na razie nie ma powodu do radości - nawet delikatnej.[/QUOTE] Myślisz o tym, że córka Państwa nie wiedziała o niespodziance? Dla mnie najważniejsze jest to, że dorośli w tym domu podjęli świadomą decyzję o posiadaniu psiaka, o wychodzeniu z nim na spacer, o ewentualnych zniszczeniach (namalowałam najgorszy scenariusz jedzenia wszystkiego...) Quote
hop! Posted March 9, 2012 Posted March 9, 2012 Ewa Marta, Państwo zostali poinformowani przeze mnie bardzo dokładnie o plusach i minusach adopcji Abi. Teoretycznie na wszystko są przygotowani, ale nigdy nie wiadomo, jak będzie w praktyce. Państwo chcieli spełnić marzenie córki - jedynaczki o posiadaniu zwierzaka i zrobić jej niespodziankę. Stąd decyzja o adopcji psa. Chciałabym, żeby wszystko było dobrze, ale mam pewne obawy. Zresztą o wszystkim rozmawiałam z Iwoną. Dzisiaj rano zadzwoniła pani. Wczoraj był entuzjazm, a dzisiaj już jest zdecydowanie mniejszy. Abi chodzi za panią, a dziewczynkę trochę lekceważy. Suczka przespała całą noc na swoim posłaniu. Ani wczoraj, ani dzisiaj nie załatwiła się na spacerze, tylko w domu. Poza tym radzi sobie dobrze w nowym otoczeniu. Quote
hop! Posted March 10, 2012 Posted March 10, 2012 Dzisiaj było pierwsze siku i kupa na spacerze. Abi ma nowe imię - Zulka. Chyba można się już trochę cieszyć. ;) Quote
Ewa Marta Posted March 10, 2012 Posted March 10, 2012 (edited) [quote name='hop!']Ewa Marta, Państwo zostali poinformowani przeze mnie bardzo dokładnie o plusach i minusach adopcji Abi. Teoretycznie na wszystko są przygotowani, ale nigdy nie wiadomo, jak będzie w praktyce. [B]Państwo chcieli spełnić marzenie córki - jedynaczki o posiadaniu zwierzaka i zrobić jej niespodziankę. Stąd decyzja o adopcji psa.[/B] Chciałabym, żeby wszystko było dobrze, ale mam pewne obawy. [/QUOTE] hop! Chyba jednak upraszczasz tę sytuację. Pani owszem chciała spełnić marzenie córki, ale nie adoptowała suni [B]tylko[/B] dla dziecka, ale chciała, żeby stała się członkiem ich rodziny. Moim zdaniem bardzo sensownie podeszli do adopcji. W dniu, w którym byłam na wizycie w ich domu był Pan, który pochował wszystkie kable, przygotował podłogę na przybycie Abi. Przemyśleli co należy schować, na jakiej wysokości mają być rzeczy, których Abi nie powinna mieć w swoim zasięgu. Pani już na zapas stwierdziła, że jak sunia pogryzie kanapę, to wywiezie ją na działkę (a kanapę mają bardzo ładną). Są przygotowani na sytuację, w której nie mogliby wziąć Abi ze sobą. Mają działkę pod warszawą, z dużym ogrodzony terenem, gdzie będą często jeździć, Będzie to teren znany Abi doskonale i w razie konieczności zostana tam z nią teściowie. Trudno mi przekazać całą długą rozmowę, ale jestem pewna, że dobry DS. Jestem zwolennikiem spokojnego poczekania aż Abi się zaklimatyzuje;-) Edited March 10, 2012 by Ewa Marta Quote
hop! Posted March 11, 2012 Posted March 11, 2012 Wiele rzeczy z panią uzgadniałam, więc wiem o przygotowaniach na przyjazd Abi - Zulki. ;) Miałam również kontakt z panem, który przyjechał po sunię. Z dziewczynką nie miała kontaktu żadna z nas, a dzieci bywają różne. Nie będziemy omawiać szczegółowo adopcji na forum, bo nie jest to odpowiednie miejsce. Tak, jak wcześniej napisałam, rozmawiałam o wszystkim z Iwoną i to mi wystarczy. Abi - Zulka błyskawicznie przekonuje się do obcych ludzi i dość szybko odnajduje się w nowych miejscach, więc z aklimatyzacją nie powinno być problemu. ;) Quote
Ewa Marta Posted March 11, 2012 Posted March 11, 2012 [quote name='hop!']Nie będziemy omawiać szczegółowo adopcji na forum, bo nie jest to odpowiednie miejsce. Tak, jak wcześniej napisałam, rozmawiałam o wszystkim z Iwoną i to mi wystarczy.[/QUOTE] Zgadzam się z tym, ale to Ty zasiałaś niepokój swoim wpisem........... [quote name='hop!']Abi (zamiast rudej świnki morskiej) na pewno będzie dużym zaskoczeniem - oby pozytywnym. Od tego wiele zależy. Mimo wszystko, to ryzykowna adopcja, więc na razie nie ma powodu do radości - nawet delikatnej.[/QUOTE] .......i sądzę, że osoby czytające i śledzące losy Abi mogły się nim zdenerwować, dlatego napisałam jak ja to widzę. Według mnie każda adopcja jest ryzykowna, bo jak życie pokazuje ludzie mogę zwrócić psa po roku (Melba), kiedy nikt się tego nie spodziewał. No, ale dość na ten temat. Tu najważaniejsza jest sunia. Quote
mysza 1 Posted March 11, 2012 Author Posted March 11, 2012 Nie było mnie chwilę, miałam konferencję. U Abi w porządku, rozmawiałam przed chwilą z Panią, owszem, załatwia się w domu, nie jest to miłe ale Państwo się nie zrażają. Abi nie czuje się jeszcze pewnie na spacerach, wszystko ją rozprasza, dookoła jest sporo psów i zajmuje się innymi atrakcjami a nie siusianiem. Na szczęście robi postępy a Państwo chodzą z nią dalej, w okolice lasu i spokojniejsze okolice. Tam od razu załatwia potrzeby. Poza tym jest słodka i wszystko gra ;) Quote
mysza 1 Posted March 13, 2012 Author Posted March 13, 2012 Rozmawiałam z domem Abi czyli Zulki :) wszystko w jak najlepszym porządku :multi: Sunia załapała, że spacery są po to, żeby między innymi załatwiać potrzeby i teraz kilka razy dziennie grzecznie wszystko robi na zewnątrz :) Nie ma na razie żadnych zniszczeń, co prawda Pan jest chory i siedzi w domu ale Zula nie wpada w panikę ;) Byli już na wizycie u dra Czajki, który zaszczepił wściekliznę po 3 dniach od wirusówek ale wiemy, że dr Czajka tak ma ;) i ufamy, że wie, co robi. Wszyscy zadowoleni i wszystko jest w porządku :) Zmieniam tytuł :) Quote
Lemoniada Posted March 13, 2012 Posted March 13, 2012 Wspaniały psi happy end! Gratuluję i życzę kolejnych udanych adopcji :) Teraz pewnie trzeba jeszcze spłacić dług po dzieciakach? Quote
mysza 1 Posted March 13, 2012 Author Posted March 13, 2012 [quote name='Lemoniada']Wspaniały psi happy end! Gratuluję i życzę kolejnych udanych adopcji :) Teraz pewnie trzeba jeszcze spłacić dług po dzieciakach?[/QUOTE] Już nawet na to nie liczę, jak psy szukają domu to malo kto pomaga a jak już w domach to temat pójdzie zupełnie w zapomnienie... Quote
hop! Posted March 13, 2012 Posted March 13, 2012 Ja też rozmawiałam dzisiaj z panią. Jeżeli chodzi o załatwianie się na spacerach jest dużo lepiej, ale jeszcze Zula załatwia się w domu. Próbowała dobrać się do taboretów (w porę została powstrzymana). Zula chodzi krok w krok za panią. Coraz częściej macha radośnie ogonem. Jest żywiona naturalnie i zdrowo. Pani planuje szkolenie Zulki (przyda się jej trochę ogłady ;)). Zula jest energiczna i wymaga sporo uwagi. Najważniejsze, że pani chce ją uczyć i nie poddaje się tak łatwo. ;) W przyszłym tygodniu prześlę umowę adopcyjną i fakturę za szczepienie. Quote
mysza 1 Posted March 14, 2012 Author Posted March 14, 2012 Jak widać Pani do mnie jest większą entuzjastką ;) w każdym razie powiedziała, że śmiało mogę pisać, ze Abi w domu, bo nigdzie jej nie oddadzą. Super, że szczylki w domu. Quote
M&S Posted March 14, 2012 Posted March 14, 2012 Jakie fantastycznie wiadomości!!!!!!!!!!1 Powodzenia malutka:):) Quote
Lemoniada Posted March 14, 2012 Posted March 14, 2012 [quote name='mysza 1']Już nawet na to nie liczę, jak psy szukają domu to malo kto pomaga a jak już w domach to temat pójdzie zupełnie w zapomnienie...[/QUOTE] A mogłabyś to jakoś rozpisać? Chodzi mi o coś takiego: dług u weta - tyle i tyle, dług w sklepie za karmę - tyle i tyle, dług u kogoś za pożyczkę - tyle i tyle, itp. Dałoby radę? :) Quote
mysza 1 Posted March 14, 2012 Author Posted March 14, 2012 [quote name='Lemoniada']A mogłabyś to jakoś rozpisać? Chodzi mi o coś takiego: dług u weta - tyle i tyle, dług w sklepie za karmę - tyle i tyle, dług u kogoś za pożyczkę - tyle i tyle, itp. Dałoby radę? :)[/QUOTE] Ale jest w pierwszym poście czy drugim... Zapraszam na bazarek [url]http://www.dogomania.pl/threads/224598-S%C5%82odycze-zabawki-nowe-ksi%C4%85%C5%BCki-albumy-KT-na-kilka-ps%C3%B3w-do-23.03-do-21?p=18826375#post18826375[/url] Quote
mysza 1 Posted March 19, 2012 Author Posted March 19, 2012 Dług maluchów się zmiejszył dzięki bazarkowi, dopisuję do dochodu 307 zł [url]http://www.dogomania.pl/threads/222601-Slodycze-Lindt-Hello-kitty-Cars-zabawki-wszystko-nowe-kt-do-17.02-21?p=18579338#post18579338[/url] Quote
hop! Posted June 30, 2012 Posted June 30, 2012 Dzisiaj zadzwoniła do mnie pani Abi/Zulki i bardzo chwaliła sunię. Powiedziała, że takiego fajnego psiaka nigdy nie miała. Niedługo jadą na wakacje z Zulką, a w październiku planują zabieg sterylizacji. Bardzo mnie ucieszyły te wiadomości. Quote
mysza 1 Posted June 30, 2012 Author Posted June 30, 2012 [quote name='hop!']Dzisiaj zadzwoniła do mnie pani Abi/Zulki i bardzo chwaliła sunię. Powiedziała, że takiego fajnego psiaka nigdy nie miała. Niedługo jadą na wakacje z Zulką, a w październiku planują zabieg sterylizacji. Bardzo mnie ucieszyły te wiadomości.[/QUOTE] O jak fajnie :) Musimy ją jeszcze o zdjęcia poprosić, ciekawa jak Zulka wygląda :) Quote
hop! Posted June 30, 2012 Posted June 30, 2012 [quote name='mysza 1']O jak fajnie :) Musimy ją jeszcze o zdjęcia poprosić, ciekawa jak Zulka wygląda :)[/QUOTE] Podobno ślicznie. ;) A ludzie od Bimka milczą... Napiszesz do nich? Quote
mysza 1 Posted June 30, 2012 Author Posted June 30, 2012 [quote name='hop!']Podobno ślicznie. ;) A ludzie od Bimka milczą... Napiszesz do nich?[/QUOTE] Napiszę ale i zadzwonię po niedzieli, bo nie wiem czy on regularnie do poczty zagląda. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.