Swinka-makabra,czyli Klub Pomocy Świnkoosobom.SZUKAMY DT dla swinek,w calej Polsce!

[Evelin]

[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=984ad290e4e8372a][IMG]http://images20.fotosik.pl/147/984ad290e4e8372am.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

Supergoga i ja i Pajusia trzymamy kciuki za Twoją Sadzę...Walcz Myszoskoczku o zdrówko... To chyba bardzo źle musi wyglądać ten guz skoro tak smutno piszesz...

Black nie wiem jak to mozliwe,że kładziesz świnkę na plecy...To niewykonalne-wrzeszczący i wyrywający się świniak nie połozy się....Nie chce..
A moja przyszła świnka jeszcze nie jest u Brązowej,ale jest już bezpieczna...Więc czekam dalej..

[bebebe1]

Zapomniałam wkleić linka z adresami.
No, cóż, to przychodzi z wiekiem i nazywa się skleroza :)

[bebebe1]

[quote name='supergoga']To musze ich poszukac gdzieś. Może cos poradzą - choc na moje oko - nie :-([/quote]
Link:
[url]http://swinkimorskie.org/polecani_weterynarze.php?m=p[/url]

[black sheep]

[quote name='Evelin'][IMG]Black nie wiem jak to mozliwe,że kładziesz świnkę na plecy...To niewykonalne-wrzeszczący i wyrywający się świniak nie połozy się....Nie chce..
A moja przyszła świnka jeszcze nie jest u Brązowej,ale jest już bezpieczna...Więc czekam dalej..[/quote]
Ja to chyba mam złotą świnke! Leży jak ją położę! Napleckach cały czas może leżeć:) Nigdy nie wydawał przy tym jakichś odgłosów, wskazujących, że jej źle:) Daje ją na kolana, tak, że kręgosłupik jest w tym wgłebieniu między nogami, jak w kołysce, nie poruszy się:)

[black sheep]

[quote name='APSA']Peruwianka (lub jej mix) - długowłosa z zasłoniętą głową[/quote]
Ta świnka była jakiś czas temu do oddania, i już miałam przygarnąć, ale zwlekałam, bo wole krótkowłose;) Znalazła domek:)

[bebebe1]

[quote name='Evelin']
Black nie wiem jak to mozliwe,że kładziesz świnkę na plecy...To niewykonalne-wrzeszczący i wyrywający się świniak nie połozy się....Nie chce..
[/quote]
Wet mi kiedyś pokazywał taka sztuczkę:
Trzymasz swiniaka normalnie, potem GWAŁTOWNIE przewracasz go na plecy (mozna to zrobić dalej trzymając go w rekach) i on wtedy dłuższą chwilę jest jakby pijany i ma spowolnione ruchy - weci tak ponoc robią, jak sobie nie mogą poradzić ze świnkami przy badaniu.

[black sheep]

Jejku! Ja nei wiem o czym wy piszecie?! O śwince?? Moja zawsze tak leżała, nie pomyślałam nawet, że to problem!
Z Małą pewnie to nie przejdzie... nie próbowałam

[bebebe1]

[quote name='black_sheep']Ta świnka była jakiś czas temu do oddania, i już miałam przygarnąć, ale zwlekałam, bo wole krótkowłose;) Znalazła domek:)[/quote]
Juz kiedyś pytałam, ale nikt mi nie odpowiedział, co z tą świnką, która miała guza na pupie? (ta, która jest w temacie tego wątku).

[Evelin]

:crazyeye: :crazyeye: :crazyeye:
Bebebe,chyba wiesz o świnkach wszystko...Aż spróbowałam z Pajunią tej sztuczki,rzeczywiście działa ,co prawda na krótko,ale jednak tak...
Pajunia była niezadowolona...

[bebebe1]

Każdy byłby niezadowolony, gdyby z niego robiono idiotę albo pijanego :cool3:
Ale ja w niedzielę obcięłam w ten sposób 4 (słownie: cztery) :multi: pazurki.
Ufff, pozostało mi jeszcze 16 :D
No i 20 u drugiej.

[Evelin]

no to gratuluję szczerze......obcięłam 1 pazurek ale za to najdłuższy..
ale jeszcze sporo pracy przed Tobą...

[pucka69]

Jadzia tak leżała na plecach, a ja ją gładziłam po brzuszku - bardzo to lubiłam. A Inka - za nic!
No przecież Donek jest podobny d tej peruki - mufki- peruwianki. Tylko grafitowy taki. Alfa i Zuzia - Don Kichote - to Twoja świnka, prawda?Radzę Wam naprawdę spróbować sztuczki ze ścierką. Działa. A ja odwróciłam właśnie Inkę na plecki i krzyczącej i wierzgajacej szybko obcięłam 8 pazórków na przednich łapencjach. A Inka uparła się i nie chce zrobić kupy! Jakby Jadzia żyła to nawet bym nie zauważyła ze nie robi, ale teraz to łatwo rozpoznać czyje kupy są a czyich nie ma ;) No i poniewaz na forum świnkowym był straszny wątek o śwince, która nie robiłą kupy - zakończony tragicznie - wsadziłam Inkę w koszyk, w drugą rekę wzięłam akwarium, poleciałm do pracy, a potem - do wetki! Wetka pooglądała Inkę, powiedział, ze jest ok, ale dała zastrzyk działąjący "kupowo"- a durna Inka chyba za punkt honoru postawiął sobie - NIE ZROBIĆ KUPY!
No i teraz mamy : "Czekając na kupę" heheheh

[Evelin]

Inka,czemu nie robisz kupy??? Do dzieła i to już.....Do jutra ma być pół klatki zasłane:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Twoja Pani lubi gówniaczki....:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
Pucka szczerze podziwiam...8 pazurków....daleko mi do tego...
A ścierka...Mi nie wyszło, Pajunia darła się i wyrywała...Może spróbuję z grubszą ścierką...

[Halo (Alfa i Zuzia)]

a co tak wszyscy pazurki obcianją? Kurka, a ja nie mam ciągle czasu, może jutro zdążę, też muszę im podciąć.
To wymachiwanie /unieruchamianie zwierzątek to stary numer, działa też na króliki;)
Miałam takiego królika Władysława, który bardzo pięknie znosił zabieg obcinania pazurków, siedział grzecznie i po jednej łapce podawał. Niestety zniknął prawie rok temu :(
A świnie przy obcinaniu są nawet dość grzeczne ale muszą być w nieznanym sobie otoczeniu, np.w łazience. Jak się za dużo rzucają to przewracam gadziny na plecki.
a ta świnka kudłata to tak jak napisane peru albo jakiś miks. Rodzina Don Kichota;)

[pucka69]

Królik Władysław podający łapę do obcięcia paznokci! Jak pięknie! My jednak jesteśmy wszystkie walnięte! Królik Władysław, świnka Bronka, świnka Jadzia, świnka Inka, świnka Helenka, pies Bazyli ;) Alfa - ale Donek piękniej ma perukę uczesaną :)
Uwaga uwaga - pojawiła sie kupa! Lekarstwo wygrało z uporem Inki!!!
Evelin - a świnka to ta Szara o której Brazowa pisała? To co ? Poznam ją?

[pucka69]

no i poszły spać! to nie zobaczą dziś zdjęcia -
[IMG]http://www.sobon.un.waw.pl/male11.jpg[/IMG]
czy wszyscy widza ze inka jedna tylna łape ma czarna a drugą brazową?

[Halo (Alfa i Zuzia)]

Gratuluję kupy Inki! Ależ ta mała jest mała, spiczastonosa!
Faktyczni ejesteśmy walnięte, i to zdrowo.
[drugi nsamiec ma naimię Stanisław, samica to Jadwiga a młode córki nie mają imion (:oops: niestety przed kastracją Stanisław spłodził potomstwo-szybki wyskok z klatki i skok :oops: ). Gdyby był ktoś chętny na króliczki to oddam, ale nie do węży :diabloti: One wszystkie są na mojej działce "z powodu alergii" albo tym podobnych swoich byłych właścicieli. No a młode są bo się urodziły :oops: . Władysław był piękny, błękitnooki i zniknął 17/18 kwietnia zeszłego roku-przed Wielkanocą dokładnie. W niedzielę już go nie było:(
Władysława złapał pies znajomego na łąkach i tak trafił do mnie. Biedny Władzio:-(
A reszta króliczej zgrai ma się dobrze. Porobię im wkrótce zdjęcia, fajnie by było gdyby choć dwa znalazły dom, najlepiej razem bo są bardzo zżyte. Albo wszystkie razem-marzenie:roll: ].

[Halo (Alfa i Zuzia)]

2 świniaczki szukają domu! :-(
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=4430281#post4430281[/URL]

[Evelin]

[quote name='pucka69']
Uwaga uwaga - pojawiła sie kupa! Lekarstwo wygrało z uporem Inki!!!
Evelin - a świnka to ta Szara o której Brazowa pisała? To co ? Poznam ją?[/quote]

Pucka ale fajne te świniaki....O tym,że jestem walnięta to wiem,ale ,że reszta towarzystwa tez się do tego przyznaje....
INCE GRATULUJEMY KUPY.....:lol::lol:
A odnośnie świnki od Brązowej.Tak to szara z czerwonymi oczkami.Jest już bezpieczna,ale jeszce nie u Brązowej..Zapowiada się,że najprawdopodobniej poznasz świniaka .....I MNIE TEŻ :evil_lol::evil_lol::evil_lol: To jeszcze chyba trochę potrwa...
Ale wiecie świnka ma juz imię.....Victoria,dla przyjaciół Viki....

[pucka69]

Wiktoria - to brzmi dumnie! to ja wsadzę świnka do oddania na świnkowe forum - chyba ze bebebe juz dała ? dałas?

[brazowa1]

Ewelin,swinka na pewno pojedzie do Ciebie :)
Ta druga,juz jest wzieta,smutno az mi troche sie zrobiło,wolalabym,gdyby wszystkie jechały do szalonych Dogomaniaczek ;)
Halenka sliczna! i taka maciupka w porownaniu.

Pucko,ale ona jest wymarzona ,prawda? taka miala byc?

[pucka69]

jest cudna! dokładnie taka jak byc powinna!biega, podskakuje i wogóle! tylko Inka chyba się na mnie gniewa. ona jest starsza pani i takie małe coś brykające - chyba ją wkurza! Inka nie gada ze mną, siedzi w domku, przychodzi wprawdzie po jedzenie ale z łaską jakby. jakby mniej je? może jak Jadzia jadła to i ona jadła a taka mała Helka to ile zje? to i Inka mniej je...martwie sie. czy jej to przejdzie? to dla niej duza zmiana - taka mała Hela. Całe życie była z Jadzią - jak sie spotkały to Jadzia miała prawie rok i była poważną świnką.
no martwie sie. czy to sie zmieni? macie jakies doświadczenia? dziś mija 10 dni odkąd mam Halenkę. myslicie że Inka może tak reagowac na Helę?

[pucka69]

no i znowu poszły spać ! ja się wywnętrzam a one śpią!

[Halo (Alfa i Zuzia)]

kurka, bo ja tak siedzę po nocach a potem przez pół dnia jestem chodzącymi zwłokami i nie mogę sie obudzić!
Ja myślę że Inka sie przyzwyczai do Heli i będzie dobrze, Helena też pewnie spoważnieje. Albo Inka trochę zgłupieje, Hela trochę spoważnieje i się jakoś zgrają;)
Może Inka tęskni jednak trochę za Jadzią? Nie wiem na ile świadomy jest gryzoń...:roll:

[bebebe1]

[quote name='pucka69']świnka do oddania na świnkowe forum - chyba ze bebebe juz dała ? dałas?[/quote]
Nie, nie dałam, ale widzę, że Ty juz dałaś :)
A co do dziewczyn, to relacje Inki z Jadzią nie mogą byc takie same, jak Inki z Helą - bo to są dwie różne pary. Myślę, że to jest tak, jak wśród ludzi - nie ma dwóch identycznych przyjaźni. Ale w końcu są zdane same na siebie i moim zdaniem, juz się zaakceptowały. Teraz może byc tylko lepiej :)