brazowa1 Posted August 22, 2007 Author Posted August 22, 2007 a co tam niby takiego fajnego,a? czego my w 3miescie nie mamy? :cool3: Quote
pucka69 Posted August 22, 2007 Posted August 22, 2007 wy macie morze... ach jak fajnie jest w trojmiescie i kolejke fajna macie ...gdynie bardzo lubie dziki tam mozn aspotkac na wolnosci ;) Quote
brazowa1 Posted August 22, 2007 Author Posted August 22, 2007 Jak chcesz dziki,to do mnie pod dom zapraszam.Centrum Wrzeszcza,a dzikulce łaża,brrrrrrrrrr.Teraz sa juz wszedzie-nic fajnego.Wracasz do domu wieczorem,a dziki z kwikiem (takie 10osobowe stadko) z podworka uciekaja. Quote
pucka69 Posted August 22, 2007 Posted August 22, 2007 wole dziki niz rozkopana warszawe z korkami w poludnie przy + 35 stopni :) Quote
brazowa1 Posted August 22, 2007 Author Posted August 22, 2007 ale dziki nie sa w zamian :diabloti: rozkopany Gdansk i brak linii tramwajowych tez mamy,upały wlasnie sie chyba koncza-burza trwa. Quote
Korenia Posted August 23, 2007 Posted August 23, 2007 Zgadzam się z Pucką :D Wrocław jest fajny! Quote
basia Posted August 23, 2007 Posted August 23, 2007 Dziewczyny co zamawiały sianko ... strasznie was przepraszam :( ale paczki pójdą dopiero w poniedziałek. Mam potworne urwanie głowy. Najpierw bernardyn trafił do adopcji, potem zatrułam się czymś i haftowałam jak kot, teraz dochodze do siebie i jeszcze mam na głowie zaległe zabiegi fizykoterapii na kręgosłup, które nijak mi nie pasują :( Obiecuję, że już na 100% paczki pójdą w poniedziałek - słowo harcerza! Quote
Zmysł Posted August 23, 2007 Posted August 23, 2007 Mam sprawę /prośbę. Czy znacie kogoś na Śląsku kto by przewiózł sunię gończego polskiego ze schroniska w Myszkowicach do Gliwic w niedzielę popołudniu/wieczorem? Gończy jest niedużym psem. Sunia ma już zapewniony dom tymczasowy w W-wie i nawet transport Gliwice-W-wa jest . Tylko brakuje tego jednego małego ogniwa.:roll: W razie możliwości proszę o kontakt ze mną, albo AniaW. Quote
Evelin Posted August 23, 2007 Posted August 23, 2007 Basia,wszyscy cierpliwie poczekają..Wyslesz jak będziesz mogła.. A ja mam dla was historyjke obrazkową..Kiedyś pisałam o tym,że Gwidonek, to świnek erotoman...Nie jest wybredny, kazda płci żeńskiej Mu się podoba.. Zaczęło się od tego,że na bazarku kupiłam 2 świnie-o takie z kokosa..(w środku Pajunia [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images24.fotosik.pl/67/f7115ba38e2a3105.jpg[/IMG][/URL] Dziś Gwidonek podczas spacerku po łazience testował nową Najpierw lewy profil [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images21.fotosik.pl/379/81b86ff4c9e1f80b.jpg[/IMG][/URL] Potem prawy..Był bardzo dokładny.. [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images25.fotosik.pl/67/587ed3128db76eda.jpg[/IMG][/URL] No i na końcu tył...Może być, przyjęta do stada.... [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images30.fotosik.pl/67/eee7cef97279d01d.jpg[/IMG][/URL] Quote
pucka69 Posted August 23, 2007 Posted August 23, 2007 -a wymiary klatki gdzie? ale juz poczytalam - 99 x 57 - czyli 2cm x 99 cm wieksza :) spotkalam pania Magde - opowiadala mi jak Halinka byla leczona, ze pojawil sie tez paraliz nozek (wit. c pila), ze dostala antybiotyk, kroplówke i steryd i ze bardzo sie meczyla. i ze podobno podejrzewaja wade wroczona serca lub nerek i wet pytal o reszte miotu - czy zdrowy. Pani Magda powiedziala ze na razie nie mysli o nowej swince - ale widzialam ze jej synek to by juz chcial. Powiedzialam im ze jak juz dojrzeja do tej decyzji to zeby zglosili sie do mnie. I ze musza dwie swinki koniecznie wziac. Evelin - wymyslilam - jak pani Magda dojrzeje do dwoch swinek to dam jej moja klatke, dziewczynom kupie te z ferplastu( z domkiem :)) a od niej odbiore te od bebebe i bede miala na tymczasy :) Quote
invictus hilaritas Posted August 23, 2007 Posted August 23, 2007 powiedzcie mi ile wam zwirku na miesiac idzie? mi 35 litrow.. sprzatam codziennie im klatke z odchodow- czy tylko ja jestem taka szurnieta? Quote
Evelin Posted August 24, 2007 Posted August 24, 2007 A mi wyszło z pomiarów 95x56,5 wysokość 39.. ten domek to Ty musisz mieć..koniecznie weź fakturę,z pewnością się przyda Ps A mój Wolfi dzis w nocy pieknie śpiewał,jakoś tak przejmująco,jak ptak.Pierwszy raz takie dźwięki od moich świnek słyszałam.Następnym razem nagram... Quote
bebebe1 Posted August 24, 2007 Posted August 24, 2007 [quote name='pucka69']bebebe - moze znasz kogoś takiego?[/quote] jestem z dziewczyna w kontakcie, jak bedzie aktualne, to sie zrobi :) Quote
Neris Posted August 24, 2007 Posted August 24, 2007 Ludzie ludziska, co ja dzisiaj miałam za Grunwald w domu... Po przyjeździe przełożyłam Bazlka do dużego transportera żeby spokojnie przespał noc. Rano nakarmiłam chłopaków i koło 12 postanowiłam wypuścić razem żeby się zapoznali ze sobą. Postawiłam na podłodze domek, miseczki i co tam trzeba i wypuściłam towarzystwo. Prążek na widok Bazyla zaczął terkotać jak najęty i ciągle za nim latał w kółko, Bazyl trochę pozwiewał ale w końcu stwiedził że cznia i położył się w kącie. Na to Prążek podbiegał do niego i prowokował go ciągle, jak się okazało że Bazyli nie daje się sprowokować to Prążek zaczął na niego włazić i nieprzystojne ruchy wykonywać zaiste... ale Bazyl nie życzył sobie mieć Prążka na tyłku więc go ciągle zwalał. Wtedy wkurzony na maksa Prążek latał w kółko aż wreszcie doszedł do tego jak Bazyla zdominować- obejmował go od przodu za szyję i dawaj... nie muszę Wam tłumaczyć CO WTEDY WIDZIAŁ Bazyl. Zdegustowany Rupert wykorzystał ten czas do zaciągnięcia wszystkich kawałków jabłka do domku... Teraz jest spokój - ale przez 3 godziny Prążek CIĄGLE wyszarpywał wszystkie kawałki jedzenia jakie sobie wybierał Bazyli i wynosił kawał dalej. To jest łobuz i drań! Quote
Elurin Posted August 24, 2007 Posted August 24, 2007 Rany boskie...Czego te świnie się u mnie uczą!!! To chyba Bercik dawał im wskazówki, jak sobie w życiu radzić, a te łobuzy posłuchały!!! Kurczę, nic już nie kumam, to już kolejny proś ode mnie, który jest taką szują. Naprawdę zaczynam mieć wrażenie, że Bercik ich szkoli, że to nie taki tam terkot i pokwikiwanie, a precyzyjne wskazówki, jak i co robić, żeby rządzić...:shake: Wszystkie świnki poszkodowane teraz i w przyszłości przez chłopców z labo niniejszym przepraszam!:oops: Quote
Neris Posted August 24, 2007 Posted August 24, 2007 I chciałam powiedziec że Prążek jest jak 70% Bazyla. Jednak sporo u mnie urósł ostatnio... Dać ich na noc razem czy izolować? Teraz latają razem, to znaczy Prążek lata, Bazyli śpi a Rupert siedzi obok domku i pilnuje jabłek. Quote
Elurin Posted August 24, 2007 Posted August 24, 2007 Zostaw ich razem, jak już jest spokój, to chyba będzie...Może tylko w nocy pohałasują trochę. Quote
Guest Elżbieta481 Posted August 24, 2007 Posted August 24, 2007 :lol: Serdecznie się uśmiałem.Dziekuję Neris,bo bardzo było mi to potrzebne Muszę sie zapytac o pewną rzecz-tylko proszę sie nie smiać,jesli się ew.skompromituje pytaniem uwaga pytam: takie podgryzanie Mela przez Antosia w kark to co oznacza? Waldi Quote
pucka69 Posted August 24, 2007 Posted August 24, 2007 waldi - chyba przeceniasz nasza wiedzę o świnkach :) Quote
Elurin Posted August 24, 2007 Posted August 24, 2007 Eee, od razu przecenia...:eviltong: Waldi - normalna dominacja. Jak rozumiem Antoś skubie Mela w futro na karku? nie w ciało? A jednak Antoś dominuje...A Bercik cię ostrzegał, Mel! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.