Jump to content
Dogomania

DONka Luna już w swoim nowym domu!


suślik

Recommended Posts

  • Replies 181
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='suślik']Cioteczki!
Póki co nie mamy kontaktu z P. Aliną. Nie wiemy co się dzieje z Luną ale gdyby było źle to na pewno byśmy był już poinformowane.
Jak tylko dowiemy się czegokolwiek to natychmiast napiszemy na wątku![/QUOTE]Przepraszam kilka dni mnie nie będzie odezwę się pewnie dopiero w poniedziałek. Ja też bardzo wam dziewczyny i tobie jolasku tez bardzo dziękuje za bardzo duży wysiłek nie dam rady więcej pisać bo jestem zmęczona z Białego przyjechałam dopiero o 21, podróż powrotną miałam koszmarną Luna całą drogę wymiotowała jak mi jej szkoda było zatrzymywałam się chyba z 7 razy, ale czuje się już dobrze zabrałam ja do siebie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kierownik schroniska']Przepraszam kilka dni mnie nie będzie odezwę się pewnie dopiero w poniedziałek. Ja też bardzo wam dziewczyny i tobie jolasku tez bardzo dziękuje za bardzo duży wysiłek nie dam rady więcej pisać bo jestem zmęczona z Białego przyjechałam dopiero o 21, podróż powrotną miałam koszmarną Luna całą drogę wymiotowała jak mi jej szkoda było zatrzymywałam się chyba z 7 razy, ale czuje się już dobrze zabrałam ja do siebie.[/QUOTE]

Bardzo dziękujemy Pani Kierownik :):):)
Oby więcej takich kierowników jak Pani :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Luna jest w drodze do nowego domu. Z relacji Sylwii wiem tyle, że Luna jest markotna po zabiegu wczorajszym, nie jest chętna do jedzenia ale to zupełnie zrozumiałe.
Wizyta p/adopcyjna się nie odbyła ale to się nadrobi w styczniu ( jak będę jechała do krakowa to przy okazji zahaczę o puszczę mariańską ) zresztą państwo,którzy biorą Lunę są bardzo chętni do wizyt, nie widza problemu żadnego i dostałam zapewnienie, że są też bardzo gościnni :)
Widziałam na zdjęciach miejsce,do którego jedzie Luna. Nie ukrywam, że i mnie się marzy identyczne bo jest piękne:)
Lunę wypatrzyła wolontariuszka ze schroniska w Celestynowie. Osoba oddana psom i niosąca im pomoc ( sprawdzone na wszystkie możliwe sposoby :D ) więc obdarzyłam tą dziewczynę dużym kredytem zaufania. Mam nadzieję, że słusznie.
Jak tylko Luna dotrze do domu zakładam nowy wątek dla kolejnej ONki Hery [URL]https://picasaweb.google.com/105113637938245774208/SuczkaHeraZeSchroniska?authuser=0&feat=directlink[/URL] mam nadzieję, że Was tam cioteczki zobaczę :)
W między czasie dziś powstanie też wątek Napiego psa poparzonego ,który trafia na DT do wolontariuszki z białegostoku.
Będę informować na bieżąco :) Zdjęcia na pewno będą i na pewno je tu wstawię :)
A tymczasem proszę o trzymanie kciuków za dobrą i spokojną drogę Aliny i Luny.

Link to comment
Share on other sites

No Torpedy ;) Zapraszam na wątek Napiego poparzonego psa ze schronu Ciapek.
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/218780-Napi-poparzony-pies-ze-schroniska-szuka-domu-%21"]http://www.dogomania.pl/threads/218780-Napi-poparzony-pies-ze-schroniska-szuka-domu-![/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ironiaaa']No i tak wlasnie powinny przebiegac adopcje!
Piekne psy potrzebuja pieknych (z pieknym sercem) wlascicieli w piekielnie szybkim tempie!
Gratuluje wam udanej adopcji!!![/QUOTE]

Nie wam a nam wszystkim nim i samej sobie pogratuluj :) W końcu każda adopcja to praca zespołowa. a gdyby nie pomoc ze strony owczarkowatych ciotek to Luna nie zostałaby wypatrzona przez Karolinę. Każda z ciotek dołożyła swoje 5 gr do adopcji Luny :)
takie fajne ciotki jesteśmy :D wszystkie bez wyjątku :)

Doczekać się nie mogę relacji i fotek i wrażeń i w ogóle :) Czekam i czekam i czekam i no niech wreszcie coś będzie wiadomo :D

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img818.imageshack.us/img818/6809/091120111175.jpg[/IMG] [B][URL="http://www.dogomania.pl/threads/218778-Chmielewska-i-inne-fajno%C5%9Bci-na-sierotki-Ingi.mm-11.-12-11-21.00"]Chmielewska i inne fajności na sierotki Ingi.mm - 11./12/11-21.00[/URL]
zapraszam
[/B]

Link to comment
Share on other sites

Pierwsze wieści :)

Dziewczyny dotarły na miejsce. Luna została przekazana Karolinie. Oglądała się za Aliną i jej samochodem. Jakaś baba ( Karolina ) zabiera ją ( Lunę ) nie wiadomo gdzie, nie wiadomo po co no co to ma być? :D
Alina pojechała dalej może wieczorem się odezwie na wątku. Czekam teraz na wieści od Karoliny na fotki na relację i na całą resztę :) A spodziewam się obszernego sprawozdania bo to szalona kobieta jest i ma fioła na punkcie psów :)

Link to comment
Share on other sites

[B]Suśliku[/B], to chyba jedna z najbardziej ekspresowych adopcji o jakich słyszałam :multi: :multi: :multi:
Moje uznanie :modla: :modla: :modla:
Trudno się zresztą dziwić, że Lunka została szybko wypatrzona
Jest taka piękna i jeszcze młoda :loveu:
Oby domek okazał się najlepszy na świecie :):):)
Czekam z niecierpliwością na wieści i foty

Link to comment
Share on other sites

Wieści wieści :)

" wzięłam dziś karty więc zdjęcia wrzucę jutro. Lunka najpierw ze mną poszła na spacer, potem siedziałyśmy u mnie - była trochę przerażona - chodziła po mieszkaniu ale moje trzy psy lekko Ją przerażały. Poobcinałam Jej kołtuny za uszami i zrobiłam Jej kąpiel (wiem, ze po sterylce ale śmierdziała niemiłosiernie) potem było suszenie i przytulanie i leżenie pod kocykiem. Jeść nie chciała. Wieczorem pojechaliśmy do wujków - przespała pod kocykiem na tylnym siedzeniu całą podróż nawet na spacer wyjść nie chciała. Oczywiście na razie nie śpi w budzie [IMG]http://static.ak.fbcdn.net/images/blank.gif[/IMG]))) śpi sobie w przedpokoju na swoich (moich) kocykach. Bała się więc na siłę Jej nie głaskaliśmy etc.. Wczoraj dzwoniłam do wujka - śpi na razie w domku, zaczęła już szczekać jak biega po podwórku, poszła z Ciocią do lasu i latała bez smyczy. Na śniadanie dama zjada twarożek z żółteczkiem [IMG]http://static.ak.fbcdn.net/images/blank.gif[/IMG] muszą Ją trochę podpaść. Nie chce jeść suchego więc karmią Ją z ręki.Zaprzyjaźnia się z kotem. Wczoraj też mieli jechać do weta żeby Ją obejrzał i zrobił te zastrzyki z antybiotyku. Są bardzo zadowoleni, powiedzieli że jest cudowna. Pewnie niedługo będą brali dla Niej jakiegoś kolegę ze schronu. Dziękuje raz jeszcze ! "


Luna to dziwne stworzenie :) Najpierw w schronie nie chciała jeść mokrego, teraz w DS nie chce jeść suchego:)
Najważniejsze,że się powoli aklimatyzuje :)
Poczekamy jeszcze cierpliwie na zdjęcia. To co ? chyba czas zmienić tytuł wątku ?:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='inga.mm']Dreszcz mnie przeszedł, gdy przeczytałam, że biegała bez smyczy juz następnego dnia.[/QUOTE]
Biegała po ogrodzonym terenie.państwo Luny mają spory kawałek ziemi a na niej min. las
Wcześniej mieli tam konie więc Luna ma gdzie biegać.

Link to comment
Share on other sites

Przed kąpielą :)
[IMG]http://a2.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/392668_230432373695246_100001854545030_585091_836581395_n.jpg[/IMG]

Szczurek w wannie :)

[IMG]http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/392668_230432390361911_100001854545030_585092_722820332_n.jpg[/IMG]


A teraz Ciotki oszaleją :) !!!!!!!!!!!


Uwaga!

Gotowe jesteście?




Tak?
















[B]Taaaaaaaaaaaaadaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!



[/B]
[IMG]http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/392668_230432400361910_100001854545030_585093_1277056508_n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...