Jump to content
Dogomania

Misiek- wielki guz, amputacja, nawrót nowotworu - walczył .. odszedł kochany za TM


Recommended Posts

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Zobaczcie, jaka ironia losu, dopiero po takiej chorobie, cierpieniu na starość poznał dom, ciepło, ludzi, bo nie przypuszczam, zeby dotychczas był rozpieszczanym pupilkiem, który przypadkiem się zagubił i żył w tych krzakach...

Posted

Niech Boże Narodzenie zamiast okresem zakupowego szaleństwa,
stanie się czasem odpoczynku i wzajemnej miłości.
a spedzone wspólnie z rodziną godziny najwazniejszym prezentem.
Piękna jest radość lecz nie każdy ją zna
Piękne są święta i każdy z nas je ma.
Jedni w oddali inni przy jednym stole
Nieważne kto, gdzie,
lecz ważne byśmy zawsze pamiętali o sobie.
Wesołych Świąt.
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-YG80pFH9h8g/TvIeNRaKKFI/AAAAAAAAGis/DKZOZWgIvIs/s288/photo.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://www.picturesanimations.com/c/christmas_animal/2.gif[/IMG]:modla::iloveyou::bye::tree1::tree1:domkowi tymczasowemu i wszystkim cioteczkom misiowym[IMG]http://www.picturesanimations.com/c/christmas_animal/2.gif[/IMG]zycze sercem - spokojnosci , wszelkiej radosci i zdrowenka wszelkiego:loveu:

Posted

ŻYCZĘ WSZYSTKIM WSPANIAŁYCH, PEŁNYCH CIEPŁA I MAGII ŚWIĄT. A MISKOWI - ABY SZYBKO ZACZĄŁ ŚMIGAĆ NA 3 ŁAPKACH I ZNALAZŁ KOCHAJĄCY DOMEK

[IMG]http://www.stronka-agusi.pl/gify/images/496ozdoby_2_stronka-agusi.gif[/IMG]

Posted

Wszystkim cioteczkom z wątku Misiaczka przesyłam życzenia z serca płynące.
Spokojnych, Wesołych i Cudowych Świąt cioteczki kochane:loveu:
A Dzielnemu Misiowi cudownego domku ciocia życzy :*

[IMG]http://i43.tinypic.com/2ldx215.gif[/IMG]
[IMG]http://i39.tinypic.com/71mhwo.gif[/IMG]

Posted

witam poświątecznie ...

u Miśka coraz lepiej - siku już pod siebie nie robi , kupska coraz rzadziej w domu mu się zdarzają ...

jest bardzo zainteresowany , a nawet zafascynowany kotami - uwielbia je obserwować i chodzi za nimi .. na razie nie wykazuje agresji do kotów, jednak ma na ich punkcie hopla ..

Monika mówi że musiał być psem podwórkowym, i mieć raczej sporadyczny kontakt z człowiekiem, ..on nie wykazuje jak na razie żadnych emocji do ludzi - oczywiście podejdzie, da się pogłaskać .. ale jest taki obojętny ... zachowuje się tak jakby nie wiedział że człowiek może pogłaskać, przytulić ...

bardziej przekonany jest do Roberta - jakby nie było Robert pomagał mu wychodzić na dwór, taszczył go do samochodu,.. Monika nie dałaby rady .. bo Misiek to kawał chłopa ..
sierść już mniej z miśka wyłazi .. jednak kąpiel na razie odpada ... na szczęście Misiek nie sika już pod siebie, więc łatwiej utrzymać go w czystości ..

rana wgląda coraz lepiej , ranę ma codziennie przemywaną przez Monikę i Roberta .. kołnierz nosi sporadycznie, jak zaczyna się z bardzo interesować raną ..
w tym tygodniu będzie kontrolna wizyta u weta ..

Misiek coraz lepiej porusza się na tych trzech łapinach .. sam wstaje , wchodzi do kuchni, do pokoju ... podąża za ulubionymi kotami :)

zdjęcia będą niebawem ..

Posted

no dobre wieści :)
Ja mialam kiedys psa ze schronu - pól roku nie wydawał z siebie głosu, dopiero po tym czasie pierwszy raz szczeknął. Więc pewnie Misiek też z tych co muszą dłużej oswajać sie z ludziem.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...