Dominika84 Posted February 26, 2013 Share Posted February 26, 2013 [quote name='kora78']Tylko, zwby sie nie zafiksowal na tym freesbe, bo to tez moze pojsc za daleko i moze pozniej byc problem. Wychodzcie na dwor tez bez zabawek. Nie kazdy, nie zawsze bedzie mial mozliwosc i checi pamietac i nosic zabawki ze soba.[/QUOTE] Spokojnie, nie chodzimy zawsze z frisbee, ale często, dlatego, że musi się wybiegać 3 razy dziennie, inaczej w domu nie daje spokoju z piłeczką, musi się zmęczyć. On ma naprawdę bardzo dużo energii i jak się nie wybiega, to widać po nim, że jest niespokojny. Bez frisbee też nie ma problemu, napisałam tylko, ze jakby ktoś chcial go przyzwyczaić do autosbusu czy czegokolwiek innego, mogłby zabrać ze soba raz albo dwa tą zabawkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dominika84 Posted February 26, 2013 Share Posted February 26, 2013 Kora, a do Ciebie nikt nie dzwonił jeszcze o Keksa ? :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kora78 Posted February 26, 2013 Author Share Posted February 26, 2013 [quote name='Dominika84']Kora, a do Ciebie nikt nie dzwonił jeszcze o Keksa ? :shake:[/QUOTE] nie, nikt ;/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta0731 Posted February 26, 2013 Share Posted February 26, 2013 Jacyś ślepi Ci ludzie... albo nienormalni :stupid: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted February 26, 2013 Share Posted February 26, 2013 [quote name='Dominika84']Najczęściej odwiedzane strony ogłoszeniowe wdłg statystyk: allegro (nie ma tam ogłoszenia Keksa), tablica, gumtree, alegratka.pl. Na tych stronach warto byloby wyróżnić ogłoszenie Keksa (dodać je). allegro - wstawienie ogłoszenia (żywe zwierząta) chyba 2 zł. Nie wiem, ile za wyróżnienie, ale pewnie drogo. tablica - 30 dni 19,90 zł gumtree - ogłoszenie wyróżnione na 7 dni 20 zł, na 31 dni niestety aż 50 zł alegratka - nie miałam linku aktywującego, więc nie znam hasła do konta Proszę napisz Panna Marple, które z tych opcji wybierasz. Przeleje z mojego konta, a Ty na moje. Może tak być ? Mogę wysłać potwierdzenia przelewów na maila do Ciebie, jesli będziesz chciała. Bardzo dziękuje raz jeszcze[/QUOTE] Oczywiście, że może tak być -Ty zapłacisz ze swojego, ja przeleję na Twoje i nie zawracaj sobie głowy potwierdzeniami przelewów...skrzynkę mi będziesz zapychać:evil_lol:. Jestem za tablicą, gumtree i alegratką skoro allegro nie teges:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dominika84 Posted February 27, 2013 Share Posted February 27, 2013 Następne ogłoszenia: [URL]http://www.pupil.com.pl/ogloszenie-6117/keks-pies-ktory-lata.html#http://www.pupil.com.pl/uploads/images/6117-big-1-1361614376.jpeg[/URL] [URL]http://www.zwierzaki.nasza-lista.com/zwierzak/Psy/10786/Keks_pies_ktory_lata.html[/URL] [URL]http://petsy.pl/ogloszenia/3/1/34/30898.html[/URL] [URL]http://adoptujemy.pl/psy-do-adopcji/kundelek/keks-pies-ktory-lata_2988.html[/URL] Mam nadzieję, że ktoś jednak się zgłosi, bo Keksik może i podobny z wyglądu do innych piesków, ale jest naprawdę wyjątkowy. Kora masz racje, postaram się przez kilka dni całkiem z frisbee zrezygnować, niech sobie odpocznie psychicznie od niego. Dziś byliśmy bez w parku i każdego psa zaczepiał do zabawy, nawet te w kagańcu wyglądające na groźne z nim się bawiły. Ma coś w sobie, co w każdym psie budzi szczeniaka skorego do zabaw :) Byłby dobrym psem na szkoleniach rozluźniającym atmosferę :) Już się biore za wyróżnianie, tablica na miesiąc, gumtree na tydzień, później Ci wyślę na priv wiadomość, Panna Marple. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dominika84 Posted February 27, 2013 Share Posted February 27, 2013 Ok, Keksik ma już wyróżnione ogłoszenia na gumtree i tablica Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kora78 Posted February 27, 2013 Author Share Posted February 27, 2013 super! to czekamy na efekty :D najgorzej, jak mi beda dzwonic jutro, pojutrze od 10-18, bo pracuje i na dlugie tel. mam zakaz. na jakiekolwiek chyba jest zakaz jakis niepisany ;/ bede wieczorem oddzwaniac i tyle. najlepiej, niech dzwonią dzis :) fajnie, ze bez freesbe nie jest jakis osowialy, czy nieswoj. bo pozniej chyba mogloby tak byc. Panna Marple, chylę czoła za Twoja wielka pomoc finansowa dla Keksa :)))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta0731 Posted February 27, 2013 Share Posted February 27, 2013 [quote name='Dominika84']Następne o Dziś byliśmy bez w parku i każdego psa zaczepiał do zabawy, nawet te w kagańcu wyglądające na groźne z nim się bawiły. Ma coś w sobie, co w każdym psie budzi szczeniaka skorego do zabaw :) [/QUOTE] Z ludźmi też tak jest, nie? są po prostu takie osoby, których nie da się nie lubić i od razu robią bardzo sympatyczne wrażenie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted February 27, 2013 Share Posted February 27, 2013 Przelew dla Dominiki za ogłoszenia już poleciał:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dominika84 Posted February 28, 2013 Share Posted February 28, 2013 [quote name='marta0731']Z ludźmi też tak jest, nie? są po prostu takie osoby, których nie da się nie lubić i od razu robią bardzo sympatyczne wrażenie :)[/QUOTE] Są, są, tylko szkoda, że ich tak mało jest :P Panna Marple pieniążki doszły ekspresowo, dziękujemy :loveu: Keksiu też dziękuje:) Muszę przyznać, że czasami Keksik śpi ze mną w łóżku w nocy jak TZ na nocce, ale tylko za przyzwoleniem i tylko w nogach :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta0731 Posted February 28, 2013 Share Posted February 28, 2013 [quote name='Dominika84'] Muszę przyznać, że czasami Keksik śpi ze mną w łóżku w nocy jak TZ na nocce, ale tylko za przyzwoleniem i tylko w nogach :P[/QUOTE] Od tego się zawsze zaczyna :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kora78 Posted February 28, 2013 Author Share Posted February 28, 2013 (edited) czyli ogloszenia juz wyroznione? na razie cisza. czekam niecierpliwie. tymczasem place dzis/jutro za miniony miesiac. 180 obejrzen na gumtree! p.s. faktycznie, to 1sze foto dosc niefortunne, ups ;0 haha Doma, plac wiec 320zl minus 20zl a to, ze luty jest krotszy = 300zl - 3zl nadplaty mialam za poprzedni miesiac, wiec przelewam = 297zl. przypominam o wplacie deklaracji stalych 2 osob za 2 miesiace. [B]po wplaceniu tych brakow, [SIZE=4][COLOR=#ff0000]pozostaje w jednorazowych 111 zl!!!!!!! nie mamy na kolejny miesiac zaplaty za dt!!!!!! bo stalych mamy na 90zl, wiec z jednorazowych potrzeba co miesiac na 210zl. Keks ma na dzis gwarantowany pobyt w dt do 10.04.[/COLOR][/SIZE][/B] Edited February 28, 2013 by kora78 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kizimizi Posted February 28, 2013 Share Posted February 28, 2013 ej nie wierze, ze jeszcze ani 1 osoba sie nim nei zainteresowala?! Marta, i slepi i glupi! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dominika84 Posted March 4, 2013 Share Posted March 4, 2013 Straszna cisza u Keksika się zrobiła i na wątku i w ogłoszeniach, a Keksik biedny chory :( Razem cierpimy :( Jak tylko wszystko się wyjaśni napiszę co i jak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kizimizi Posted March 4, 2013 Share Posted March 4, 2013 co sie stalo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dominika84 Posted March 4, 2013 Share Posted March 4, 2013 [quote name='kizimizi']co sie stalo?[/QUOTE] To może ja skopiuje mail do kory z wczoraj w nocy, bo dużo pisania: "Dzisiaj wszystko było dobrze. Ostatni spacer o 20.00, ciemno już było, nic nie było widać, szybko siku i kupka i do domu. Wróciliśmy, wszystko ok, z czasem Keksik coraz mętniejsze oczy, zaczął chodzić ze spuszczoną głową i próbował przełykać, tak jakby chcial wymiotować albo mu coś w przełyku stało. I tak co 10-15 minut próbował, zazwyczaj łatwo mu szły wymioty. Na stojąco mu się oczy zamykały. Zaczął być coraz bardziej spokojniejszy i jakby śpiący. Więc dałam mu się zdrzemnąć na łóżku godzinkę, ale jak wstał, było jeszcze gorzej. Poszliśmy do drugiego pokoju, Keksik do legowiska po drodze znowu przełykając albo próbując wymiotować. Usiadłam na neta i szukam jak pomóc psu zwymiotować. Pomyślałam też, ze może na dworze coś zjadł, coś mu utknęło w gardle... może jakąś kość ktoś wyrzucił albo ptak upuścił. Czytam o soli, wodzie utlenionej, piszą że psy po nich pół dnia wymiotowały zamiast raz a porządnie, więc postanowiłam sama mu palca włożyć. Ja wkladam palca, wyciągam, jego cofa, ale nie wymiotuje, a na palcu ślina z krwią i tak kilka razy. Natychmiastowy stan przedzawałowy u mnie. Siadam do neta i szukam ostry dyżur wetów we Wro, pomyślałam, ze utknęła mu kość, wbiła się w gardło albo głębiej i się udusi albo wykrwawi, oczywiście w najgorszym przypadku, ale ryzyko jest. Dzwoniłam do 10 wetów niby ostry dyżur całodobowy 7 dni w tyg, a nikt nie odbiera tel alarmowego. Patrzę na Keksa w legowisku, wołam go, on tylko oczy ledwo podnosi, nie podchodzi, nie patrzy na mnie i tak kilka razy, wzrok mętny, wulkan energii zamienił się w ledwo żywą istotke. Zimne poty zaczęły mnie oblewać. Wreszcie się dodzwoniłam, wpakowałam go do auta i pojechaliśmy. Wiedziałam, że ostry dyżur o tej porze i jeszcze w niedzielę będzie kosztował sporo, ale za nic na świecie nie chciałam mieć Keksika na sumieniu, jakby mu coś się stało, a ja bym nie zareagowała, jedynie przez kase, do końca życia bym sobie tego nie wybaczyła. Jesteśmy u weta, zmierzył temp, obadał słuchawkami, oglądnął pysk, zęby i język, rozdziawił pysk na całego, Keksik ma gardło w ranach, z których leci krew, musiał coś zjeść na dworze, ale było ciemno i nic nie słyszałam, nie widziałam. Raz albo dwa zdarzyło się, że coś znalazł i chciał połknąć, ale wtedy mu z gardła palcami wyciągałam. Dostał antybiotki w zastrzykach i jeszcze jakiś lek też w zastrzyku z nadzieją, że to nic poważniejszego. Jutro rano znowu antybiotyk, jak będzie lepiej dostanie w tabletkach na następne 2 dni, jak źle dalej zastrzyki i ewentualne prześwietlenia, czy rzeczywiście nic nie tkwi w przełyku. Zapłaciliśmy i pojechaliśmy do domu. Keks już teraz czuje się lepiej, ma bardziej wyrazisty wzrok i jak leży w legowisku a ja nad nim jestem i go wołam po imieniu znów wystawia brzuszek i rozciąga wszystkie kończyny na bok, żeby go miziać, ale przede wszystkim, żyje i jak narazie wygląda na to, że to nic poważnego. Niestety, tylko dziś zapłaciłam 130 zł. Na drzwiach do wejścia weta było napisane, że wizyta o tej porze w niedziele i swięta 100 zł, ale w akcie desperacji i tak weszłam, wet policzył 80 zł za wizytę, do tego 20 zł i 30 zł odpowiednio za zastrzyki. Mam wpis na karcie i w ksiażeczce jakie, ale nie wiem czy się doczytam, poszukam dokładnej nazwy w necie, może rozszyfruje. Powiedział też, żebym jutro rano przyszła i miała 20 zl ze sobą na zastrzyki, więc może już normalnie weźmie." Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dominika84 Posted March 4, 2013 Share Posted March 4, 2013 Dziś wygląda na to, że wszystko będzie dobrze. Dostał jeszcze 2 zastrzyki i 3 tabletki - antybiotyk do domu, zapłaciłam 25 zł. Keksik już w 85% doszedł do swojej normalnej formy. Bardzo się o niego bałam wczoraj :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tobciu Posted March 4, 2013 Share Posted March 4, 2013 (edited) [SIZE=2]Nieaktualna prośba o wizytę przedadopcyjną.[/SIZE] Edited March 16, 2013 by tobciu wizyta się odbyła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kora78 Posted March 4, 2013 Author Share Posted March 4, 2013 a ja dzis mialam tel o Keksa :) ale bylam w pracy i nie moglam gadac, szefowa jest na to strasznie cieta. pan dzwonil 3 razy, ja oddzwonilam. pomyslal chwile i mowil,ze o keksa. ja mowie,ze aktualne. pan pyta, czy to do mnie tez o psa baksia, czy podobnego, ja mowie, ze nie. pan pyta, gdzi keksa mozna poznac. owie ze wroclaw. dominika, jaka to czesc wrocka???? po czym musialam przerwac na chwile, pan poczekal, gdy wrocilam poprosilam, by po 18 dzwonil no wiec czekam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta0731 Posted March 4, 2013 Share Posted March 4, 2013 Jesuuuuuu jak się zlękłam!:crazyeye: Post taki długi i tak szybko czytałam żeby poznać puentę Dobrze że nic poważnego, kamień z serca:mdleje: Dobrze zrobiłaś Dominika że pojechałaś, w takiej chwili się nie oszczędza Pisz jak tam Keksio się czuje No i czekamy czy pan zadzwonił!!! Kciuki zaciśnięte!!!:thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta0731 Posted March 4, 2013 Share Posted March 4, 2013 [quote name='tobciu'][SIZE=3][COLOR=#000000][COLOR=#ff0000][B][SIZE=4]PILNE !Kto mógłby pomóc w przeprowadzeniu wizyty przed adopcyjnej ? [/SIZE][/B][/COLOR][/COLOR][/SIZE] [SIZE=3][COLOR=#000000][B]Billy - piękny szczeniak ma trafić 2-gi raz do schroniska, przebywa obecnie u niezbyt fajnej rodziny, ale zgłosiła się rodzina (wydaje się bardzo ok), która może przyjechać po niego w sobotę (09/03/13) do Torunia, aż z woj. dolnośląskiego. Pilnie szukamy kogoś - kto mógłby zrobić wizytę : [COLOR=#ff0000]Jawor (okolice Legnicy) [/COLOR]dla psiaka. [COLOR=#ff0000][SIZE=4]Mega pilne ! [/SIZE][/COLOR] [COLOR=#ff0000]Kontakt w sprawie wizyty do AgnieszkaO [/COLOR][/B][/COLOR][/SIZE][COLOR=#ff0000][SIZE=3][B]tel. 783 542 630[/B][/SIZE][/COLOR] [COLOR=#ff0000][SIZE=3][B]e-mail : [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] albo [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] [/B][/SIZE][/COLOR][B]Wątek Billego na dogo : [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/239781-Billy-wraca-do-schroniska-Zjawiskowy-pięknie-umaszczony-10-miesięczny-pies"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...esięczny-pies[/URL] Wątek Billego na FB : [URL]http://www.facebook.com/events/141955485970209/[/URL][/B][/QUOTE] Jawor to już prawie Legnica nie Wałbrzych Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted March 4, 2013 Share Posted March 4, 2013 Kurde, ale nerwowo się zrobiło z Keksikiem. Dzięki wielkie dominika, że byłaś czujna i dzielna:lol:. Wyślę jutro 50zł -częściowy zwrot za wizytę u weta Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dominika84 Posted March 4, 2013 Share Posted March 4, 2013 [quote name='Panna Marple']Kurde, ale nerwowo się zrobiło z Keksikiem. Dzięki wielkie dominika, że byłaś czujna i dzielna:lol:. Wyślę jutro 50zł -częściowy zwrot za wizytę u weta[/QUOTE] Dziękuje za całego serca ! Trochę się bałam, że nie ma na to pieniążków, a ja i tak do weta pojechałam :roll: Przed chwilą byli Państwo obejrzeć Keksa, chcą go, teraz szybko szukamy na wizytę pa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted March 4, 2013 Share Posted March 4, 2013 Ło Jeeezuuu, to kciuki trza trzymać! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.