Ewanka Posted November 14, 2011 Author Posted November 14, 2011 [quote name='mshume']Ja poproszę o nr konta na pw, pewna miłośniczka pudelków chce wpłacić 20 zł.[/QUOTE] [B]Baaaardzo dziękujemy :loveu:[/B] ...już posyłam PW Quote
Ewanka Posted November 14, 2011 Author Posted November 14, 2011 [quote name='Chiquita&DeeDee']Trzymam kciuki... wszystko się super układa..:)[/QUOTE] Dzięki, oby nie zapeszyć ;) Będzie dobrze, mocno w to wierzę !!! Quote
ida47 Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 witam melduje sie u Babci , trzymam kciuki by sie udalo , wyslalm dopiero teraz obiecane 30 zl , jutro powinno dojsc , wyslaalm po pracy, caly czas mysle o suczce , bedzie z niej jeszcze ladny pudelek , bedzie dobrze Quote
ida47 Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 [quote name='jaanna019']Wszystko co niezbędne przesłane morisowej. Jestem strasznie zdenerwowana. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze i jutro ją już zobaczę.[/QUOTE] Wiem Joanna co przezywasz , ;) jak do mnie mial przyjechac Lakus z Mielca to nie spalam cala noc , a w pracy rece mi sie trzesly :diabloti: bedzie dobrze nie ma innej opcji , badz dobrej mysli pozdrawiam :p:p:p Quote
Ewanka Posted November 14, 2011 Author Posted November 14, 2011 [quote name='ida47']witam melduje sie u Babci , trzymam kciuki by sie udalo , wyslalm dopiero teraz obiecane 30 zl , jutro powinno dojsc , wyslaalm po pracy, caly czas mysle o suczce , bedzie z niej jeszcze ladny pudelek , bedzie dobrze[/QUOTE] Ida, bardzo dziękuję w imieniu Babulinki :loveu: ... wiem, że masz do niej szczególne uczucia. Też myślę o Niej cały czas i nie mogę nic innego robić :p Quote
ida47 Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 no to czekamy na wiesci od Jaanny ,nie moge sie juz doczekac Quote
Ewanka Posted November 14, 2011 Author Posted November 14, 2011 Joanna już pewnie spakowana czeka, żeby startować po malutką Babulinkę ;):) Bardzo jestem ciekawa ich pierwszego spotkania, pierwszych chwil, oby był tam ktoś, kto uwieczni tę chwilę na pamiątkę , no i dla nas ;) .... a my będziemy tu przebierać łapkami, czekając na wieści od Joanny :p Quote
Energy Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 [quote name='Ewanka'] Tobie juz wysyłam na PW ;) [/QUOTE] Już przelałam, jutro powinnaś mieć na koncie. Mąż się na mnie coraz dziwniej patrzy robiąc przelewy, a w zasadzie wpisując info o przelewie:evil_lol: Trzymam kciuki:thumbs: Quote
Ewanka Posted November 14, 2011 Author Posted November 14, 2011 [quote name='Energy']Już przelałam, jutro powinnaś mieć na koncie. Mąż się na mnie coraz dziwniej patrzy robiąc przelewy, a w zasadzie wpisując info o przelewie:evil_lol: Trzymam kciuki:thumbs:[/QUOTE] Dziękuję wimieniu mikrospopijnej Babulinki :) Wyobrażam sobie Jego minę ;) ... ale to bardzo szlachetne wspierać, nawet cudze, Babulinki :p Quote
morisowa Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 [quote name='mshume']Dzięki za wieści :smile: A u suni nie stwierdzono żadnych poważniejszych schorzeń? Wychodziła z klatki na spacer?[/QUOTE] Nie stwierdzono, ale z tego co wiem, to szczegółowych badań (typu: krew, usg) nie robiono. Przy takim zaniedbanym staruszku może wyjść coś po badaniach jeszcze. Przy tej ilości zwierząt badania są robione przy konkretnym wskazaniu. A przy staruszkach to zwykle jak się poszuka, to coś się znajdzie. Z klatki wychodzi rano do lekarza i potem przy sprzątaniu, na spacer z wolontariuszem pewnie się jeszcze nie załapała skoro dopiero kwarantannę skończyła. [quote name='Equus']No to dobrze, że się tam tak poprawiło.[/QUOTE] hmmm, to schronisko to skomplikowane zagadnienie ;) ja tu nie zamierzam mówić, że jest cudownie, tylko wyjaśniam jak się coś nie zgadza Byłam dziś u suni, wygłaskałam - chudziutkie to strasznie. Jak odchodziłam to za mną szczekała.. Quote
Ewanka Posted November 14, 2011 Author Posted November 14, 2011 Morisowa, dziękujemy za wieści z pierwszej ręki :loveu: Skoro malutka szczekała, to znaczy, że ma wolę życia (!!!) i wyraźnie chciała, żebyć została dłużej :) Quote
Guliwer89 Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 Podrzucam i trzymam kciukasy za jutrzejszą akcję :) Quote
Awit Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 A ja myślałam, że ona już dziś zaczyna nowe życie. Trzymam kciuki za jutro. Quote
Ewanka Posted November 14, 2011 Author Posted November 14, 2011 [CENTER][FONT=Comic Sans MS][SIZE=4][COLOR=red][B]Jutro wielki dzień Babulinki,[/B][/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Comic Sans MS][SIZE=4][COLOR=red][B]kciuki trzmamy ....[/B][/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Comic Sans MS][SIZE=4][COLOR=red][B] obowiązkowo !!!!![/B][/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Comic Sans MS][SIZE=4][COLOR=#ff0000][/COLOR][/SIZE][/FONT] :loveu::loveu::loveu:[/CENTER] Quote
jaanna019 Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 Trzymajcie, trzymajcie każde wsparcie potrzebne. Quote
ida47 Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 mnie rowniez wszystko sie pokrecilo , z wrazenia , myslalm ze to dzisiaj jest dzien babuli , wszystko mi sie miesza , bedzie dobrze , jak babcia szczeka to nie jest zle Quote
Ewanka Posted November 14, 2011 Author Posted November 14, 2011 Joanno, będziemy jutro myślami z Tobą i malutką Babulinką :) ... a może uda się zrobić jakąś dokumentację foto jutrzejszych wydarzeń ? ;) Quote
Nevada Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 a to nie będzie ta psina? [URL]http://www.dogomania.pl/threads/215919-Na-Bielanach-w-Warszawie-zginęła-mała-czarna-suczka-pudel[/URL] Quote
sachma Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 nie zgadzają się daty, tamta sunia zaginęła 7.11, a Babulina miała 2tyg kwarantanny do 12.11 czyli koło 29.10 musiała trafić do schronu (poprawcie mnie jeśli się mylę co do czasu kwarantanny..) Ale może pokazać chłopakowi foty, może to jej zgubiony domek.. było by wspaniale.. Quote
jaanna019 Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 Ta zaginiona jest czarna, więc to chyba nie ta z Palucha. Właśnie skończyłam przygotowywać zimową wersję transportera dla babci. Idę spać, jutro pobudka o świcie :) Quote
nikadela Posted November 15, 2011 Posted November 15, 2011 dzięki sachma za wiadomość,ta sunia jest bardzo podobna do mojej Deli, będę na Paluchu o 8.00 i zobaczę,minął już ponad miesiąc i możliwe że Dela teraz tak wygląda,na moich zamieszczonych zdjęciach Dela miała wtedy 3-4 lata ,innych na szybko nie miałem, od zaginięcia bywałem co kilka dni w schronisku i podobno takiego pudla nie było,oglądałem też zdjęcia z kwarantanny ,tam nie było pudli ,jestem w lekkim szoku ,jak to jest możliwe Quote
nikadela Posted November 15, 2011 Posted November 15, 2011 ktoś wcześniej pisał o ,ze Babulinka kaszle, moja Dela miała chore serce i też miała kaszel,dopiero jak lekarz ustawił ją na lekach to ustąpiło prawie całkowicie ,teraz bez leków na 100% kaszle (jeśli to jest ona) Quote
jaanna019 Posted November 15, 2011 Posted November 15, 2011 Dobrze by było żeby to była ona. W takim razie ja chyba nie jadę. Nie wiem co mam robić, bo musiałabym wyjeżdżać za godzinę. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.