kakadu Posted March 8, 2012 Author Posted March 8, 2012 (edited) kasiu s. ja juz nawet nie proponowalam tego bo tak sie wszystko pokomplikowalo, ze pomyslalam, ze nie ma sensu; osobiscie uwazam, ze warto byloby sprobowac, ale teraz to juz chyba nie ma za bardzo czasu... bylam u dra bissenika z jackiem (ktoremu bardzo w tym miejscu dziekuje za pomoc i wielkie wsparcie jakiego mi udzielil) nie bede opisywac ze szczegolami wizyty, powiem tylko, ze pan doktor ma calkiem inne zdanie na temat uprzedzenia mnie o wzroscie kosztow; wg niego wszystko odbylo sie zgodnie z regulami; dla mnie to wygladalo tak, ze jak zadzwonilam przed tym zabiegiem przeciecia nerwow i dowiedzialam sie, ze nie bedzie plastyki opuszki, to bylam pewna (o naiwnosci!), ze w takim razie kwota, ktora uslysze bedzie moze nawet nizsza niz 2 tysiace; dowiedzialam, sie, ze 2 tysiace dlugu to mam juz teraz; to nie jest uprzedzenie i pytanie czy sie zgadzam; to jest postawienie mnie pod sciana metoda faktow dokonanych; co mialam zrobic? powiedziec - nie panie doktorze, w takim razie to my dziekujemy bardzo? i wycofac sie ze swiadomoscia, ze zabieram psa, place 2 tysiace i mam zaleczona dziure w lapie? gdybym wiedziala, ze ta operacja nic nie da (bo nic nie dala) to pewnie bym sie wycofala, ale nie moglam tego przewidziec, podobnie jak lekarz nie mogl; wedlug mnie to powinno wygladac tak, ze skoro lekarz wie, ze ma limit 2 tysiace, wie tez, ze zostala do zrobienia operacja za powiedzmy 600 zlotych, to dochodzac w kosztach do 1400 powinien zadzwonic i powiedziec: pani marto, co robimy, bo mamy 1400 kosztow, w planie operacje za 600, a jeszcze trzeba bedzie doliczyc to, to i to; to by bylo fair; a nie stawianie mnie przed faktem dokonanym, tuz przed glownym zabiegiem, ktory mial uzdrowic kanisa (ja przynajmniej tak ten zabieg traktowalam); do tego nie dogadalismy sie jeszcze w jednym wzgledzie; mianowicie, tak jak wam pisalam i jak tlumaczylam pani kasi przez telefon (bo trzeba wam wiedziec, ze pani kasia ciagle dzwonila i pytala kiedy kanis do nich przyjedzie, wiec nalezy uznac, ze byla gotowa wziac go w kazdej chwili, a musiala czekac poltora miesiaca) kanis jest w lecznicy i bedzie tam dopoki nie zagoi mu sie dziura w nodze, bo wygojona rana jest warunkiem udanego przeszczepu; tym czasem pan doktor powiedzial dzis, ze nigdy w zyciu tak nie mowil, bo przeciez skoro dziura sie zagoila, to oczywistym jest, ze plastyka nie bedzie potrzebna; no i teraz mozecie wierzyc komu chcecie; bylabym jednak kretynka do kwadratu, gdybym wiedzac, ze rana goi sie dobrze i ze przeszczep nie bedzie konieczny, zostawila kanisa za 30 zl za dobe, az do konca procesu gojenia, zamiast upominac sie o jak najszybszy zabieg przecieca nerwow, zeby zaoszczedzic na kosztach pobytu w szpitalu; do tego dwie osoby musialyby sie przeslyszec i zrozumiec na opak slowa dra bo moj maz tez przy tym byl i uslyszal i zrozumial dokladnie to samo co ja; uprzedzilam tez, ze kanis jest na utrzymaniu dogomanii, i ze prawie wszystkie pieniadze ktore wplynely na konto kliniki sa od was; i ze teraz, czy nam sie to podoba czy nie, kanis jest psem totalnie bezdomnym i bedziemy musieli choc probowac utrzymac go w hotelu za wlasne pieniadze; i to tyle; pan doktor powiedzial, ze sprawe przemysli i da nam znac; ze nie chce, zebysmy mieli wrazenie, ze on sie dopuscil jakichs naduzyc; ja nie uwazam, ze to bylo naduzycie w kwestii finansowej w sensie opieki; kanis mial tam bardzo dobra opieke, pani doktor modrzejewska bardzo sie o niego troszczyla, wiem, ze leczyla mu uszy, odrobaczyla go bo mial robale, podawala antybiotyk; jedyne co mam do zarzucenia to brak refleksji nad generowaniem kosztow; w ten sposob, jak z reszta zaznaczyl jacek, mozna traktowac psa "komercyjnego" choc tez w sumie sie nie powinno; Edited March 8, 2012 by kakadu Quote
Perełka1 Posted March 8, 2012 Posted March 8, 2012 [quote name='kakadu']kasiu s. ja juz nawet nie proponowalam tego bo tak sie wszystko pokomplikowalo, ze pomyslalam, ze nie ma sensu; osobiscie uwazam, ze warto byloby sprobowac, ale teraz to juz chyba nie ma za bardzo czasu...[/QUOTE] Wiem domyśliłam się, ale z tego co doczytałam to jeden pies nie żyje (i to chyba suka) a zostały dwa samce. To trochę zmienia postać rzeczy. Jakby co, to pani od kanisa może pisać na pw, Ruda jest rzut beretem od nas Quote
kakadu Posted March 8, 2012 Author Posted March 8, 2012 no to juz pozostawiamy decyzje pani kasi... Quote
Cantadorra Posted March 9, 2012 Posted March 9, 2012 Czyli z panem doktorem stanęło na niczym na razie? Ma się zastanowić? Dobrze zrozumiałam? Quote
kakadu Posted March 9, 2012 Author Posted March 9, 2012 [quote name='Cantadorra']Czyli z panem doktorem stanęło na niczym na razie? Ma się zastanowić? Dobrze zrozumiałam?[/QUOTE] no tak; wyszlo na to, ze na mojej niegodziwosci pan doktor sie nauczyl, ze nie nalezy ufac ludziom; tak powiedzial; moze nie uzyl slowa niegodziwosc, ale wyraznie zaznaczyl, ze na przyszlosc bedzie madrzejszy; od siebie dodam, ze w zyciu juz nie wejde w taki uklad; Quote
wolf122 Posted March 9, 2012 Posted March 9, 2012 [QUOTE]no tak; wyszlo na to, ze na mojej niegodziwosci pan doktor sie nauczyl, ze nie nalezy ufac ludziom[/QUOTE]Hmmm tylko kto tu ma interes finansowy,przecież nie Ty:shake: Teraz wet może manipulować,bo przecież materiału dowodowego nikt nie zbierał.A p.doc. zrobił swoje więc żąda kasy,nieważne fakty,które przedstawiłaś.To jest tylko Twój punkt widzenia według weta.Co za czasy,trzeba by chyba na każdym kroku wszystko rejestrować i chodzić w asyście prawnika. Quote
kakadu Posted March 9, 2012 Author Posted March 9, 2012 wiesz co? tez mi przyszlo do glowy, ze chyba wszedzie trzeba chodzic z dyktafonem, bo inaczej to nie da rady... Quote
Kejciu Posted March 9, 2012 Posted March 9, 2012 [quote name='kakadu']wiesz co? tez mi przyszlo do glowy, ze chyba wszedzie trzeba chodzic z dyktafonem, bo inaczej to nie da rady...[/QUOTE] takie mamy prawo że nawet jak nagrasz coś z czym ktoś będzie chciał Cię oszukać to ta osoba założy Ci sprawę że nagrałaś bez jej wiedzy...tak to niestety u nas działa.....i sąd tym się zajmie a nie tym czym powinien...takie życie Quote
kakadu Posted March 9, 2012 Author Posted March 9, 2012 nie pomyslalam o tym, zeby to wykorzystywac inaczej niz w celu zawstydzenia rozmowcy, ktory wypiera sie wlasnych slow ;) i to tez wlasciwie byla ogolna refleksja - wiadomo, ze nikt sie nie bedzie wyglupial z tkimi metodami; raz tylko nagrywalam rozmowe z pania z firmy przesylajacej karme dla psow, ktora wisiala mi pare zlotych i łgała, ze juz zrobili przelew chyba ze 2 tygodnie, ale uprzejmie o tym poinformowalam na poczatku rozmowy ;) pieniadze drugiego dnia byly na rachunku... Quote
Kejciu Posted March 10, 2012 Posted March 10, 2012 [quote name='kakadu']nie pomyslalam o tym, zeby to wykorzystywac inaczej niz w celu zawstydzenia rozmowcy, ktory wypiera sie wlasnych slow ;) i to tez wlasciwie byla ogolna refleksja - wiadomo, ze nikt sie nie bedzie wyglupial z tkimi metodami; raz tylko nagrywalam rozmowe z pania z firmy przesylajacej karme dla psow, ktora wisiala mi pare zlotych i łgała, ze juz zrobili przelew chyba ze 2 tygodnie, ale uprzejmie o tym poinformowalam na poczatku rozmowy ;) pieniadze drugiego dnia byly na rachunku...[/QUOTE] To była taka moja ogólna refleksja :) nie koniecznie do tego tematu :):):) w przygotowaniu już bazarek Avonu - częściowo dla Kaniska :) jak otworzę poinformuję na wątku :) Quote
kasiajock Posted March 11, 2012 Posted March 11, 2012 Witam wszystkich!!!na jutro między 12 a 13 godziną jestem umówiona z panią z hoteliku kanisa moge go jutro zawieść ale nie wiem co z karmą czy mu ja jutro ktoś tam dostarczy czy mam mu zabrać troche tej co jadł u nas ?zawioaę mu jego zabawki i tabletki przeciwbólowych zostało 6 to ma na 6 dni ranigast ma 24 ale te mu potem będe dowozić i te na stawy też mu zawiozę na miesiąc i tez mu potem bede dowozić nie wiem co z tymi przeciwbólowymi czy ktoś mu je dokupi bo musi je brać codziennie .jest mi naprawde źle że tak musi być a jutro to mi chyba serce pęknie jak będe go musiała tam zostawić.wczoraj zrobiłam przelew na kaniska 50 złotych tak jak się zaoferowałam. Quote
Kejciu Posted March 11, 2012 Posted March 11, 2012 [quote name='kasiajock']Witam wszystkich!!!na jutro między 12 a 13 godziną jestem umówiona z panią z hoteliku kanisa moge go jutro zawieść ale nie wiem co z karmą czy mu ja jutro ktoś tam dostarczy czy mam mu zabrać troche tej co jadł u nas ?zawioaę mu jego zabawki i tabletki przeciwbólowych zostało 6 to ma na 6 dni ranigast ma 24 ale te mu potem będe dowozić i te na stawy też mu zawiozę na miesiąc i tez mu potem bede dowozić nie wiem co z tymi przeciwbólowymi czy ktoś mu je dokupi bo musi je brać codziennie .jest mi naprawde źle że tak musi być a jutro to mi chyba serce pęknie jak będe go musiała tam zostawić.wczoraj zrobiłam przelew na kaniska 50 złotych tak jak się zaoferowałam.[/QUOTE] Kasiu spójrz na to wszystko z innej strony - uratowalaś go przed schronem gdzie móglby zostać zagryziony...itp....nie zawsze w życiu jest gładko i pięknie i czasem trzeba podejmować takie decyzje. Nie zawsze możemy zostawić psiaka w domu - w hoteliku będzie mial dobrze i będziemy szukać mu domku :) Quote
wolf122 Posted March 11, 2012 Posted March 11, 2012 Kanis i tak ma szczęście w nieszczęściu,że trafił na tak dobrych ludzi jak Wy..Niejeden psiak w takiej sytuacji bez sentymentów otrzymuje zastrzyk.Smutne to ale prawdziwe.Ekonomia i bezduszność często zwycięża. Quote
Kejciu Posted March 11, 2012 Posted March 11, 2012 Zapraszam na bazarek długo obiecywany ale już jest :)3h skanowania i kilka wklejania. Ukłony i podziękowania dla bric-a-brac :) [URL]http://www.dogomania.pl/threads/224348-Avon-do-22.03-na-Znajdki-i-Kanisa-pełna-oferta-zapraszamy!!!?p=18801613#post18801613[/URL] Quote
kakadu Posted March 11, 2012 Author Posted March 11, 2012 (edited) [B]kejciu[/B] - bardzo ci dziekujemy za te wspaniala inicjatywe bazarkową :loveu::loveu::loveu: co do hotelu to liczymy od poniedzialku 12 marca; czyli za marzec bedzie 200 zlotych za 20 dni; jesli cos zle licze to mnie poprawcie; nie wiem co z karma; jak cantadorra zajrzy to powie jak chce to zorganizowac, bo ma teraz wylaczony telefon; Edited March 11, 2012 by kakadu Quote
kasiajock Posted March 11, 2012 Posted March 11, 2012 witam ponownie!!! tak sobie z mężem siedzimy i myślimy nad dalszym losem kanisa ,straciliśmy naszą kochaną tinkę ijeszcze teraz ciężej jest nam się rozstać z kanisem,wiemy ze ma juz załatwiony na jutro ten hotelik ale wpadliśmy na inny lepszy pomysł myślimy że lepszy niż hotelik a potem schronisko bo kanis na pewno nie znajdzie domku ,kanis nie lubi siedzieć w kenelu ten co dostał jet zniszczony,tak więc nigdzie się nie mozemy ruszyć,wpadliśmy na taki pomysł;my mieszkamy w starej kamienicy na parterze główne wejście jest od sieni ale drugie wyjście jest z kuchni przez taras na ogródek przy domowy który dzierżawimy dlatego pomyśleliśmy że na czas naszej nieobecności mozna by kaniska umieścić w kojcu dlatego mam pytanie do was czy nie było by lepiej gdybyście nam taki kojec mogli zakupić kanis i tak cały czas był by w domu ale np. jak byśmy chcieli pojechać gdzieś na parę godzin np. do moje mamy ona też ma duzego owczarka i nie można by było kanisa zabrać i w ogóle jak byśmy chcieli wyjść na dłuzej,chyba nic by sie kanisowi nie stało przez te parę godzin to i tak lepsze niż siedzenie w ciasnym kenelu ,myślę ze to jest dobry pomysł a juz nie będzie się trzeba martwić o jego nowy do bo już u nas zostanie chcę wiedzieć co na o tym myślicie bo czs jest do jutra do 12 bo o tej godzinie kanis miał być w hoteliku Quote
kakadu Posted March 11, 2012 Author Posted March 11, 2012 (edited) [quote name='kasiajock']witam ponownie!!! tak sobie z mężem siedzimy i myślimy nad dalszym losem kanisa ,straciliśmy naszą kochaną tinkę ijeszcze teraz ciężej jest nam się rozstać z kanisem,wiemy ze ma juz załatwiony na jutro ten hotelik ale wpadliśmy na inny lepszy pomysł myślimy że lepszy niż hotelik a potem schronisko bo kanis na pewno nie znajdzie domku ,kanis nie lubi siedzieć w kenelu ten co dostał jet zniszczony,tak więc nigdzie się nie mozemy ruszyć,wpadliśmy na taki pomysł;my mieszkamy w starej kamienicy na parterze główne wejście jest od sieni ale drugie wyjście jest z kuchni przez taras na ogródek przy domowy który dzierżawimy dlatego pomyśleliśmy że na czas naszej nieobecności mozna by kaniska umieścić w kojcu dlatego mam pytanie do was czy nie było by lepiej gdybyście nam taki kojec mogli zakupić kanis i tak cały czas był by w domu ale np. jak byśmy chcieli pojechać gdzieś na parę godzin np. do moje mamy ona też ma duzego owczarka i nie można by było kanisa zabrać i w ogóle jak byśmy chcieli wyjść na dłuzej,chyba nic by sie kanisowi nie stało przez te parę godzin to i tak lepsze niż siedzenie w ciasnym kenelu, myślę ze to jest dobry pomysł a juz nie będzie się trzeba martwić o jego nowy do bo już u nas zostanie chcę wiedzieć co na o tym myślicie bo czs jest do jutra do 12 bo o tej godzinie kanis miał być w hoteliku[/QUOTE] :crazyeye::crazyeye::crazyeye: no wszystkiego sie spodziewalam, tylko nie takiej wiadomosci! uważam, że to jest BARDZO DOBRE wyjscie, mysle, ze bez problemu mozemy kupic kojec; skoro kanis ma w nim spedzac tylko pare godzin dziennie jak panstwa nie bedzie w domu, to to bedzie tysiac razy lepsze niz najlepszy hotel; no i kanis bedzie mial przwdziwy dom...; ze skarpeta na nodze w chlodne i mokre dni, a przede wszystkim z ludzmi, ktorzy go kochaja, bo przeciez panstwo musicie go bardzo kochac, skoro postanowiliscie, ze pomimo tak zlego stanu zdrowia jednak u was zostanie; ja juz nic nie bede pisac, bo autentycznie brak mi slow ze szczescia i z zaskoczenia; szczerze mowiac mialam dzis w domu prawdziwa załobę; musze tylko uzgodnic z martika@aischa, czy zgadza sie, zeby te 520 zlotych przeznaczyc na kojec dla kaniska; kochani, pan ryszard znalazl zadaszony kojec z drewniana podloga wielkosci 2 na 3 metry (a wiec calkiem spory, niektore psy spedzaja w takich kojcach cale zycie...) za ok 800-900 zlotych; jak bedzie znal szczegoly to da znac konkretnie; mam nadzieje, ze wam ten pomysl tez sie spodobal :) Edited March 11, 2012 by kakadu Quote
kakadu Posted March 11, 2012 Author Posted March 11, 2012 tak sie umowilismy, ze bedziemy pani kasi i panu ryszardowi pomagali w kupowaniu srodkow przeciwbolowych, co wynosi okolo 60 zlotych miesiecznie; wydaje mi sie, ze to dobra propozycja :) dlatego tez chcialabym, poki mozna, uzbierac jak najwiecej pieniedzy, zeby wystarczylo na jak najdluzej; czy te deklaracje (oprocz oczywiscie tej od pani kasi) moge uznac za dalej obowiazujace? z tym pytaniem zwracam sie do joteski i egradski; egradsce mozemy obnizyc z 20 zlotych na 10 czyli by bylo: kakadu - 50 joteska - 10 egradska - 10 razem 70 na wypadek gdyby proszki podrożaly, albo trzeba by bylo je zmienic na inne... :roll: Quote
ma_ga Posted March 11, 2012 Posted March 11, 2012 Śledzę po cichu wątek Kanisa, lecz gdy teraz przeczytałam o decyzji Pani Kasi i Pana Ryszarda, to po prostu się rozbeczałam. Macie wielkie serducha Kochani, dużo zdrowia Wam życzę i radości ze wspólnego życia z Kaniskiem :) Quote
Cantadorra Posted March 11, 2012 Posted March 11, 2012 A ja poruszę temat opieki nad Kanisem od strony praktycznej. Kakadu, ustal proszę z Państwem, może Pani Kasia się tu pojawi, czy jest to opieka DT czy DS potrzebującym pomocy, gdyż to ma duży wpływ na to, czy możemy zbierać kasę na dogo, czy też nie. Poza tym, w jakim zakresie finansowym mamy kupować leki? Do 100 zł, do 200? Nie ukrywam, że boję się sytuacji, że za nieokreślony czas zostaniemy z Kanisem bez miejsca w hoteliku. Nadmienię tylko, że to miejsce było przygotowane specjalnie dla Kanisa i Emiś czekała na niego i otrzymywała informacje nieustannie zmieniające się. Chciałabym wiedzieć na czym stoimy. Jeśli Pani Kasia chce dać Kanisowi DS, to oczywiście byłabym szczęśliwa, ale proszę o określenie jasne sytuacji prawnej psiaka, kto będzie za niego odpowiedzialny. Quote
kasiajock Posted March 12, 2012 Posted March 12, 2012 witam!!! proszę się nie bać ze kanisa oddamy bo to już nie wchodzi w gre jeżeli chodzi o kojec to znalazłam na interneci najtańszy jaki jest kosztuje 1150 jest on bez budy ale bude mąż mu zrobi wymiary tego kojca to;2,35x2wys.170 myślę że taki może być kanisek w nim będzie tylko parę godzin i to nie codziennie a tak cały czas będzie w domku promocja na ten kojec jet do 15 marca a potem będzie około 100 zł droższy Quote
agis Posted March 12, 2012 Posted March 12, 2012 Bazarek m.in. na Kanisa :) [URL="http://www.dogomania.pl/threads/224348-Avon-do-22.03-na-Znajdki-i-Kanisa-pełna-oferta-zapraszamy!!!"][IMG]http://img28.imageshack.us/img28/5467/bazaravon.jpg[/IMG][/URL] Quote
kakadu Posted March 12, 2012 Author Posted March 12, 2012 [quote name='kejciu']Woow Extra ! :)[/QUOTE] mowiłam, że agis da czadu? :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.