Buńka Posted October 24, 2012 Posted October 24, 2012 Piękna załamka na koniec dnia:( Z tego co czytam to niewiele można zrobić dla białogonkowych słodziaków . . .Masakra jakaś!!!!!!! Quote
andzia69 Posted October 24, 2012 Posted October 24, 2012 (edited) [quote name='słodkokwaśna']A może lepiej zawieźć psiaki na próg do tej nawiedzonej miłośniczki człowieka???? Andzia ,co to znaczy ,że nie wiadomo kto przyjdzie....? Kiedy przetarg ? Czy znowu jakieś pseudo miłośniczki zwierząt kopią dołki pod Wami????[/QUOTE] nie Edi...ale mamy dość ciągłej walki o wszystko - od naprawy głupiego wyciągu w kuchni, poprawy spierd..ych wylewek wszędzie, poprawy rynien na kwarantannie, zalanych podczas deszczu boksów po tłumaczenie się, dlaczego obywatelowi Tokarni, ktorego pies zginął pod kolami i będzie trzymał psa na łańcuchu przez 24 h/dobę nie chcemy wydać pieseczka (i temu podobnych) kiedy przetarg? a podobno przesłali wszystko do jakiegoś wydziału, który ma go przygotowac...kiedy? nie wiem! a my sobie będziemy wreszcie odpoczywać:) i ratować pojedynczego pieseczka czy koteczka,a jak ludzie będą dzwonić po pomoc, to będziemy odpowiadać tak jak pewni urzędnicy i pewna organizacja - nie mamy pieniędzy, nie mamy jak i gdzie, nie mamy karmy, nie mamy tego i owego - idźcie do schroniska, przywiążcie pod schroniskiem, przerzućcie przez płot - i takie tam podobne historie! w końcu uczymy się od lepszych od nas;):) Edited October 24, 2012 by andzia69 Quote
słodkokwaśna Posted October 24, 2012 Author Posted October 24, 2012 Bardzoooo dobrze Was rozumiem...ciągle tylko szukają dziury w całym ,aby znowu ich ekipa objęła schronisko. Wtedy nie będą mieli kłopotu . Problem szybko się rozwiąże:angryy: Nie wiem co napisać....odjęło mi mowę....nie mogę myśleć!!! Quote
Buńka Posted October 24, 2012 Posted October 24, 2012 Kurcze na pocieszenie wyłapałam na wątku kieleckich psiaków że Bociuś znalazł domek:multi:. Jeżeli chodzi o ślepaczka Bocianka którego miałam zaszczyt poznać podczas hotelowania to się bardzo bardzo cieszę:Cool!::sweetCyb::bigcool: Quote
andzia69 Posted October 24, 2012 Posted October 24, 2012 [quote name='(:Buńka:)']Kurcze na pocieszenie wyłapałam na wątku kieleckich psiaków że Bociuś znalazł domek:multi:. Jeżeli chodzi o ślepaczka Bocianka którego miałam zaszczyt poznać podczas hotelowania to się bardzo bardzo cieszę:Cool!::sweetCyb::bigcool:[/QUOTE] tak - to ten Bocianek, ktory kiedyś byl w hoteliku:) dostałam e-maila: "dzien dobry.ja chciałam sie zapytac czy adoptując szczenie bede za cos płacic jesli tak to ile, i czy bede musiała kupic dla maluszka obroże czy to jest niekonieczne. prosze o odpowiedz" jestem tak wkurzona, że może lepiej nie będę odpisywac, że wszystko dajemy gratis dożywotnio z dostawą do domu i czerwoną kokardą!!!:angryy: Quote
słodkokwaśna Posted October 24, 2012 Author Posted October 24, 2012 Buńka ....rzeczywiście super wiadomość!!! ale coś mi nie pozwala się cieszyć!!! Kurcze tyle wszystkiego....tyle pracy ....tyle zamieszania ....psiaki poznały normalne życie i znowu powrót do cierpienia........k.....................k............ Quote
słodkokwaśna Posted October 24, 2012 Author Posted October 24, 2012 [quote name='andzia69']tak - to ten Bocianek, ktory kiedyś byl w hoteliku:) dostałam e-maila: "dzien dobry.ja chciałam sie zapytac czy adoptując szczenie bede za cos płacic jesli tak to ile, i czy bede musiała kupic dla maluszka obroże czy to jest niekonieczne. prosze o odpowiedz" jestem tak wkurzona, że może lepiej nie będę odpisywac, że wszystko dajemy gratis dożywotnio z dostawą do domu i czerwoną kokardą!!!:angryy:[/QUOTE] Andzia nie odpisuj lepiej , bo znowu z urzędu zadzwonią patałachy. Quote
Buńka Posted October 24, 2012 Posted October 24, 2012 Ja się cieszę szczęściem Bocianka, ale rzeczywiście ciężko na sercu:shake: Już sama nie wiem co napisać . . . za bardzo to we mnie uderzyło:-( Mnóstwo pracy włożone w to żeby te psy chociaż trochę "znormalniały" tyle wysiłku włożone w to wszystko......... A teraz nawet ta cząstka szczęścia zostanie im odebrana. Bark słów Quote
słodkokwaśna Posted October 25, 2012 Author Posted October 25, 2012 (edited) [quote name='Agata P']Jestem ,wywołana przez Węgielkową. A więc : Pierwszy raz usłyszałam o Onku od mojego Tz kilka tyg. temu jeździł tam do pracy i widywał go zawsze rano ok. 6 godz. Na poczatku pomyślałam ,że jest czyjś i po prostu puszczany na noc lata po wsi z samego rana. Tz podpytał trochę ludzi na wsi i okazało się ,że jest bezdomny i ,że od jakiegoś czasu koczuje tam. Parę dni temu podpytałam znająmą która mieszka na tej wsi i okazało się ,że dobrze psiaka zna. Koczuje tam co najmniej od ubiegłego lata/jesieni,całą zimę spędził pod gołym niebem ,spał na sniegu,rzadko dostawał coś do jedzenia . Ktoś podobno chciał go złapać i przygarnąć ,ale psiak jest mega nieufny ,nawet do jedzenia nie podejdzie jak jest w pobliżu jakiś ludź. Byłam tam kilka razy ,ale po południu i zgodnie z tym co mówił Tz i ta znajoma psiak pojawia się tam tylko wcześnie rano,niestety nie udało mi się go zobaczyć . Z tego co mówiła znajoma i Tz psiak jest b. ładny ,ale bardzo wychudzony .Potrzebuje pomocy ,nie wyobrażam sobie jak przetrwa następną zimę........... Moim zdaniem najlepszym wyjściem na złapanie go byłaby klatka łapka . Mogę pomóż w razie czego przy łapaniu gdyby się ktoś zdecydował,sama jestem ''zielona'' w tych sprawach . Słodkokwaśna gdybyś mogła w jakiś sposób pomóż to byłoby super,cały czas mi ten psiak siedzi w głowie i to ,że zima za pasem..... Teraz jestem b.mało na dogo więc w razie czego mój nr. tel 662 127 534[/QUOTE] Czy pamiętacie tą sprawę z ON-kiem? Jakiś tydzień temu mój mąż przywiózł Omena,cudnego Onka z Kij. Ale dopiero teraz mnie olśniło ,że wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują ,że to ten pies!!! Czekam tylko na potwierdzenie Agaty i Węgielkowej. Wg mojego wywiadu pies był kiedyś przywiązany do drzewa w lesie w Hajdaszku ....po sprawdzeniu na mapie to obok Włoch , gdzie był widziany tamten psiak. Omen jest bardzo dziki i zaniedbany ....pasuje do opisu . Nawet jak przyjechał ,byłam w szoku ,bo on bał się miski z wodą . Wolał pić z kałuży. Cały czas miałam tamtego psa w pamięci .....myślałam jak go złapać,a tu taka niespodzianka!!! ,,,,chyba ,że są w tej okolicy w lesie 2 identyczne dzikie ON-ki ,ale to mało prawdopodobne!!! OMEN [IMG]http://imageshack.us/a/img109/1016/img4488h.jpg[/IMG] Edited October 25, 2012 by słodkokwaśna Quote
słodkokwaśna Posted October 25, 2012 Author Posted October 25, 2012 Po konsultacji z Agatą wiem ,że to nie ten psiak ....a szkoda.... Tamten jest podobno bardziej czarny. Dostałam zdjęcie na tel i myślałam ,że to Raksa ....ale to przecież Diva ,nasza śpiewaczka!!!:multi: Piękna!!! [IMG]http://imageshack.us/a/img521/6859/zdjcie00161.jpg[/IMG] Quote
agniecha691 Posted October 26, 2012 Posted October 26, 2012 Serce mi pęka jak pomyśle o Salsie, Krówce, Tchibo i Nesce. jaki ten boks pusty bez nich. I Misza strasznie przygaszony. Takie cudne, już zresocjalizowane psy. A to dopiero początek rozstań. Mam nadzieje, że nie będę obecna przy tej wywózce. Jak można???? One nie znają innego świata poza nami. Szkoda k...a gadać. Quote
słodkokwaśna Posted October 26, 2012 Author Posted October 26, 2012 Dziś pojechały do schroniska 4 nasze białogonki Salsunia, Nesca, Tchiba i Krówka....Miszuni przyjaciółki. Misza bardzo tęskni....:-( Serce mi się kraje jak on płacze. Quote
słodkokwaśna Posted October 26, 2012 Author Posted October 26, 2012 Agniecha pisałyśmy jednocześnie. Tak Misza płacze................ Tak musi być ....może uda się im znaleźć w schronisku dom. A dziewczyny będą o nie dbać. Będą wszystkie razem . Tylko szkoda Miszuni , bo on nie rozumie...ale jutro zapoznamy go z inną panienką. Może mu się spodoba.... Quote
andzia69 Posted October 26, 2012 Posted October 26, 2012 [quote name='słodkokwaśna']Dziś pojechały do schroniska 4 nasze białogonki Salsunia, Nesca, Tchiba i Krówka....Miszuni przyjaciółki. Misza bardzo tęskni....:-( Serce mi się kraje jak on płacze.[/QUOTE] Edi...trzeba sprobować znaleźć im domy...może ktos pomógłby poogłaszac te od ciebie jeszcze co bardziej adopcyjne? Quote
słodkokwaśna Posted October 26, 2012 Author Posted October 26, 2012 Oki .Andzia to muszę wykupić bazarki ...bo u mnie nikt nie ogłasza ,tylko ja robię opisy i foty i wykupuję pakiety ogłoszeniowe . Czy u Was na kieleckim są ich opisy z fotkami? Quote
saphira18 Posted October 26, 2012 Posted October 26, 2012 [quote name='andzia69']Edi...trzeba sprobować znaleźć im domy...może ktos pomógłby poogłaszac te od ciebie jeszcze co bardziej adopcyjne?[/QUOTE] prześlijcie mi teksty i zdjęcia (może być pw dogo) albo Edyta mailem (chyba masz?:razz:) Quote
Buńka Posted October 26, 2012 Posted October 26, 2012 ja jutro nie dam rady . . . ciocie szykować chusteczki:( Bardzo, bardzo chętnie pomogła bym w ogłaszaniu ale nie mogę bo coś czuję że bym szkołę zaczęła zawalać . . . no i nie mam czasu za bardzo, wyjeżdżam rano ciemno, przyjeżdżam ciemno a nauki w c**j. Już tęsknie za fikołkami Salsuni . . . Pożegnanie z Siusiaczkiem będzie najgorsze:( Czasami się rozklejam jak psiak idzie do nowego domu a co dopiero w takiej sytuacji. Chyba zamiast chusteczek wezmę ręcznik . . . .:( Quote
Buńka Posted October 26, 2012 Posted October 26, 2012 Słodkokwaśna ciociu przesłałam ci na e-maila kilka fotek. Parę tyg temu pocykałam może się przydadzą do czegoś . . . Quote
słodkokwaśna Posted October 26, 2012 Author Posted October 26, 2012 Dzięki Buńka ....widziałam . Pewnie się przydadzą. Boje się o Salsunię,aby znowu doła nie miała..... Bo te wariatuńcie sobie poradzą. A o Siusiaczku ...to mi nawet nie przypominaj! Trzeba myśleć tymi kategoriami ,że znajdą domki szybko///// ELIZA OBIECAŁAŚ .....DOMKI MAJĄ BYĆ SUPER!!!! Quote
słodkokwaśna Posted October 26, 2012 Author Posted October 26, 2012 (edited) [quote name='saphira18']prześlijcie mi teksty i zdjęcia (może być pw dogo) albo Edyta mailem (chyba masz?:razz:)[/QUOTE] A kiedy Saphirko będą bazarki??? Tak na poprawę nastroju napiszę ,że dziś Omen był dużo bardziej ufny :lol: Zawsze zjadał pychotki z mojej ręki dopiero po ok godzinnym pobycie u niego ....a dziś zjadł jak tylko kucnęłam. No i oczywiście zabierał i odskok, a dziś brał je delikatnie i powoli odchodził.Miałam nawet wrażenie ,że był zawiedziony że tak późno przyszłam. Kręciłam się obok a on mnie obserwował z wyrzutem...kiedy wreszcie dostanę pychotki??? Jeszcze kręcił się zakłopotany po boksie ,ale nawet podchodził mnie powąchać kilka razy....co to takiego u niego co chwile przesiaduje.....? Nawet dziś mniej na nas szczekał! Czuję ,że trochę to potrwa zanim całkowicie zaufa człowiekowi ,ale będzie dobrze... Cieszę się bardzo , bo to ciężka sztuka ten mądraliński ONEK-OMEN. Edited October 26, 2012 by słodkokwaśna Quote
saphira18 Posted October 26, 2012 Posted October 26, 2012 [quote name='słodkokwaśna']A kiedy Saphirko będą bazarki???[/QUOTE] nie prędko niestety ... mało ostatnio czasu, doba za krótka:lol: kibicuję Omenowi, jak będzie gotowy do adopcji, również chętnie chłopaka ogłoszę czekam na teksty i zdjęcia:razz: Quote
słodkokwaśna Posted October 26, 2012 Author Posted October 26, 2012 Saphirko ,ja też teraz narzekam na brak czasu niestety... Co do białogonów, to muszę je poszukać na kieleckim wątku...tylko tam są mikre opisy i fotki . Ale na początek może być siusiaczek czyli DINO. [COLOR=#000000][INDENT][B]Siusiaczek[/B]- najsłodszy chłopczyk białogonek Siusiaczek (vel Dino do ogłoszeń) ma około 1,5 roku. Jest to psiak średniej wielkości o wspaniałym charakterze. Akceptuje wszystkie psy i suki i jest w stosunku do nich uległy. uwielbia zabawy i szalone gonitwy. W stosunku do człowieka jest bardzo kontaktowy, uwielbia się przytulać. Na spacerach (o ile nie jest zajęty zabawą z innymi psami) pilnuje się przewodnika i ładnie przychodzi na zawołanie. Nie jest wybredny podczas jedzenia. Siusiaczka nie da się nie lubić. To taka kochana przez wszystkich ciapa. Posiada komplet szczepień, jest odpchlony i odrobaczony. [IMG]http://img405.imageshack.us/img405/2037/img2896go.jpg[/IMG] [URL]http://img41.imageshack.us/img41/3408/img2893go.jpg[/URL] [URL]http://img833.imageshack.us/img833/1961/img2888c.jpg[/URL] [URL="http://img833.imageshack.us/img833/1961/img2888c.jpg"]http://img833.imageshack.us/img833/1961/img2888c.jpg [/URL][URL]http://img824.imageshack.us/img824/7185/img2881ps.jpg[/URL] [URL]http://img37.imageshack.us/img37/507/img2880mm.jpg[/URL] [URL]http://img16.imageshack.us/img16/7568/img2884d.jpg[/URL] Namiary na schronisko i może na mnie jak pozwolą też. [B][COLOR=#ff0000]e-mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] tel. 41 361 67 24 lub/i 604275553[/COLOR][/B][/INDENT] [/COLOR] Quote
andzia69 Posted October 26, 2012 Posted October 26, 2012 Edi - bialogońskie 'twoje' oglaszaj na siebie (bo przeca w schronie to i tak niewiele w tej chwili będą mogli powiedzieć)...a co do mikrych opisow i zdjęć - kopiowałam stąd:) Quote
słodkokwaśna Posted October 26, 2012 Author Posted October 26, 2012 [quote name='andzia69']Edi - bialogońskie 'twoje' oglaszaj na siebie (bo przeca w schronie to i tak niewiele w tej chwili będą mogli powiedzieć)...a co do mikrych opisow i zdjęć - kopiowałam stąd:)[/QUOTE] Wiem Andziu ,że stąd......ale Saphirka jest przyzwyczajona do długich naszych opisów. Białogonom to nie ja robiłam.Niestety ostatnio nawet nie mam czasu zrobić fot nowym psom i im opisów walnąć. Moja doba jest za krótka....dziś ganiam co chwilę Weccio , bo sobie wychodzi na spacery po nocy pod mój dom. Co go zamknę na wybiegu ,to ten czmych górą zadowolony i do mnie pod okna. A jest za późno ,żeby zrobić tam jakieś zabezpieczenie i szkoda budzić inne psy. Może któraś mi rzeczywiście z dziewczyn pomoże. z tymi opisami....chociaż po jednym psiaku . Saphirko na Kielce i Kraków jak możesz kochana:lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.