słodkokwaśna Posted July 26, 2015 Author Posted July 26, 2015 Sorki, że nic nie pisałam...to brak czasu rządzi moim życiem. Do tego od poniedziałku mam słaby internet i napisanie posta trwa 20-30 min. :( Ale szybko streszczę co u psiaków:) Najbardziej zadowolona jestem z poprawy zachowania Zadruni:) Już mi się daje prawie cała pogłaskać bez gryzienia i nawet czasami machnie ogonkiem na mój widok:) Przestała też na mnie szczekać ....za to na innych potrafi doskoczyć z nienacka i nieźle postraszyć. Kajo też już nie biega po boksie jak oszalały, tylko czeka z boku i wydaje mi się, że też się cieszy na mój widok...ale chyba bardziej na przysmaki;) Za to Boston jest moją udręką :( i nadal nie wiem o co mu chodzi...??////??// Co jest przyczyną jego dziwnego zachowania ? Najdziwniejsze, że bardzo cieszy się na nasz widok a za 5 minut potrafi warczeć, zaatakować bez powodu i boczy się potem wystraszony. Cieszy mnie natomiast to, że w adopcjach nam się teraz szczęści :)(jutro napiszę listę psiaków) To wynik zmiany kierunku w adopcjach. Z niektórych adopcji szczególnie jestem zadowolona. Jeszcze na koniec Menduś, który robi to co my...dowód :)Opala się z moją córcią i kąpie z moją wnusią :) 1 Quote
kajtek Posted July 26, 2015 Posted July 26, 2015 Edytko nareszcie wspomniałaś o Mendusiu, my tu mamy domowy FanClub tego skrzydlaka! Czy mogę Tobie wysłać nadprogramową wygraną, do użycia u Ciebie albo do sprzedaży na bazarku? To jest zestaw: podkładka pod miskę, miska, obróżka i smycz linkowa Flexi długość 5 metrów- rozmiar M, czyli do 20 kg? Zdjęcie ukradłam z netu, a wygląda to tak: Quote
słodkokwaśna Posted July 26, 2015 Author Posted July 26, 2015 Halinko jak najba Edytko nareszcie wspomniałaś o Mendusiu, my tu mamy domowy FanClub tego skrzydlaka! Czy mogę Tobie wysłać nadprogramową wygraną, do użycia u Ciebie albo do sprzedaży na bazarku? To jest zestaw: podkładka pod miskę, miska, obróżka i smycz linkowa Flexi długość 5 metrów- rozmiar M, czyli do 20 kg? Zdjęcie ukradłam z netu, a wygląda to tak: Halinko:) Jak najbardziej kochana.Tu się u nas na miejscu przyda. Gdzie taki zestaw wygrałaś? A ja Ci jeszcze wkleję Mendusia. Jest niesamowity, ludzie którzy nas odwiedzają są w szoku, że ptak zachowuje się tak jak pies. Mam wrażenie, że czasami on wie o co nam chodzi i jak się zachować. Reaguje na wołanie itp. Nawet kiedy przesiaduje u jakiegoś dzikuska w boksie godzinami, on również:) Tylko martwi mnie, że nie chce iść do swoich pobratymców...woli ludzi i przez to będzie musiał spędzić razem z nami zimę. To zaraz trwa i trwa...przepraszam internet:( Quote
słodkokwaśna Posted July 27, 2015 Author Posted July 27, 2015 Takie adopcje mieliśmy ostatnio:) Tremusia:) Piękna i niedostępna... Toro, dostojny przystojniak:) Izi, szalona i pełna uroku:) Lepszego życia ,przysmaków do tycia i mnóstwo dobroci od swojej rodziny. Quote
Istar19 Posted July 27, 2015 Posted July 27, 2015 Trema i Toro poszli do domu? To wspaniale! Z wielką przyjemnością zdejme ich jutro ze strony...po pracy :) gdzie znalazł się dla nich dom...domy? Quote
kajtek Posted July 28, 2015 Posted July 28, 2015 Edytko - dziękuję! Tamten konkurs się już zakończył ale do końca lipca trwa taki: https://www.mzz2015.pl/formularz.aspx trzeba kupić paczkę Denta stix Pedigree, jeśli kupuje się więcej - to każde na oddzielny paragon /paragon trzeba zachować, bo w razie wygranej trzeba mailem podesłać skan lub foto paragonu - inaczej nici z wygranej!/. Tym razem do wygrania całoroczna opieka w wybranym gabinecie, a jest ich bardzo dużo, dla psa, wartość 300-400zł /różne gabinety, różne ceny/. To jest: szczepienie p/wściekliźnie; szczepienie na wirusówki, 4 tabletki odrobaczające i "załatwienie" jamy ustnej i zębów.To loteria, a więc ślepy los, ale mnie się udało wygrać dla dwóch psiaków, więc warto spróbować. Paczka dla Ciebie jest już w Kielcach /śledzenie przesyłek to fajne udogodnienie/ Quote
Buńka Posted July 28, 2015 Posted July 28, 2015 Super adopcje :) Ciocia Ferox pisała mi, że podrzuci moje fanty do słodkopsiaczków więc niedługo wpadnę w odwiedziny. A my z Leokadią wczoraj wieczorem wróciłyśmy z nad jeziorka Czechowickiego :) Wyjazd w gronie dogomaniaków jak zawsze świetny ale Leokadia mi chyba coś zaczyna chorować. Jutro jedziemy do weta... chociaż czuję, że to się może skończyć u behawiorysty :( Zaczęła bronić wszystkich moich rzeczy i atakować przy tym psy... no i najgorsze jest to że wygryza sobie łapy, okolice intymne i ma przy tym odruchy kopulacyjne :< Strasznie to wygląda i na razie podejrzewam gruczoły około odbytowe. Ogólnie samopoczucie ma świetne, biega, szaleje tylko jest bardziej poddenerwowana niż zwykle no i to żucie swoich łap O.o Jutro się okaże czy zaczyna coś niedomagać czy to na tle nerwowym i poprostu nie radzi sobie z emocjami. Chociaż ona po większej dawce stresu to zazwyczaj jest rozpalona. Wczoraj to samo ale raz że rozstanie ze znajomymi a dwa to podróż autobusami po miastach i podróż pociągiem więc wieczorem z niej to wychodziło i grzała jak piecyk. Ale w nocy już było dobrze. A te łapy itd już dobrych kilka dni... Quote
słodkokwaśna Posted July 28, 2015 Author Posted July 28, 2015 Bunia, to nie gruczoły raczej problemem może być karma lub inne pieroństwo np. stres. Czy ona zjada dużo drobiu ? A to, że broni i atakuje ...to nic nowego. Ta diablica tak ma...;) Ferox to wujo , nie ciocia:) Czekamy na odwiedziny.... Marzenko poszły osobno, ale tak jakby razem. Do matki i córki, które mieszkają obok siebie. I oba mają towarzystwo innych psów:) Halinko bardzo dziękuję:) Fajna sprawa te konkursy, ale też wymaga to mnóstwo czasu....niestety.Ale może te wetowskie wizyty obejmują jeszcze coś więcej....jakieś badania kontrolne>? Przydałyby się pewnie, bo zwierzaków masz dużo i wszystkie wybadać, to dużo pieniędzy trzeba mieć. A wiadomo zwierzolubnym ludziom nigdy się nie przelewa. A teraz cosik o Wedelku:) Wedel coś ostatnio zrobił się bardziej nadpobudliwy ale i też pozwala sobie na czułości. Można go wygłaskać. Ćwiczę z nim zapoznanie ze smyczą ...na razie w boksie, ale jutro może uda się go nam przenieś przed domek . Tam będzie lepiej. Mam taką nadzieję, że obędzie się bez przykrych wypadków, bo jak go ostatnio we 3 chciałyśmy wyciągnąć z budy i założyć szelki to pogryzł Krysię, która stała obok. Quote
Buńka Posted July 29, 2015 Posted July 29, 2015 Kurcze tyle się wczoraj jeszcze upisałam i mi nie dodało posta -_- W skrócie to że żucie łap itd zaczęło się jeszcze przed wyjazdem. Drobiu dostaje tylko tyle ile mamie uda się przemycić do miski i wędzone kurze łapki a ogólnie to najczęściej wołowina, wieprzowina, królik i indyk. Tyle że na wyjeździe miała właśnie florica z drobiem bo dostałyśmy gdzieś kiedyś w gratisie no i testowałyśmy karmę boscha ryż i jagnięcina i totw'a z bizonem. Może niepotrzebnie tak zaczęłam mieszać ale aktualnie szukam jakiejś suchej karmy która w końcu zacznie tej pannie smakować bo na razie większością jedzenia gardzi :D Quote
słodkokwaśna Posted July 29, 2015 Author Posted July 29, 2015 Halinko Bardzo dziękuję za paczkę :) doszła i już się przydaje.... Smycz fantastyczna przyda się do nauki chodzenia na smyczy dzikusków i szczeniaków, może jutro Zadrunia skorzysta;) Dziś z miski skorzystały właśnie nowe szczeniory...chłopczyk i dziewczynka . Same żebra!!! a jedzenie pochłaniają jak powietrze.Bardzo zarobaczywione i z masą pcheł i kleszczy:( Łyse polana mają na sierści. Mają ok 3 miesięcy i jutro zrobię im zdjęcia....to takie zabidzone owczarki świętokrzyskie.Chociaż po jedzeniu wyglądają jak dzieci z Etiopii....żebra i wielkie brzuchy . Bunia a może karma Rafi http://www.dolina-noteci.pl/en/produkty/95-karma-sucha-rafi-classic-400-g.html by smakowała Leośce? Przyjdź i spróbuj jej dać. Moim bardzo smakuje a jak daję im inną to kręcą nosami.No i mają piękną po niej sierść. Bez problemów. Dzisiaj Wedel trafił przed domek razem z Amisiem i Mori:) Widzę, że im się podoba szczególnie małemu Amisiowi, który po całym dniu gwałtów na Wedlu ledwo zipie , ale macha ogonkiem ze szczęścia:) Cała trójka śpi razem na wersalce,lub raczej na tym co z niej zostało;) Quote
Buńka Posted July 29, 2015 Posted July 29, 2015 Ooo z suchą karmą Rafi się nie spotkałam a puszki nawet zjada ze smakiem. Chętnie byśmy kupiły z kg na próbę czy jej będzie smakować :) Teraz niestety mam pod opieką pociechy moich braci więc muszę się wstrzymać z odwiedzinami ale mam nadzieję że w przyszłym tygodniu już nie będzie mi nikt "siedział" na głowie :D Quote
słodkokwaśna Posted July 29, 2015 Author Posted July 29, 2015 Przyjdź Bunia dostaniesz karmę:) no i poznasz Mendusia:) Który dziś przy kolacji mnie lekko zdenerwował....Menda jedna kradł psom chrupki z misek a jemu nie wolno. Miałam wrażenie, że to moja Rozinka, która za życia kradła ptaszkom jedzenie . Robił to z taką samą zaciętością. Jak go wyganiałam z boksu, to on znowu wlatywał i od razu do psiej michy . Tak było ze 4 razy . Kradł wielkiego chrupa i próbował jeść. A serek,owocki itp. leżą .... Oj atrakcji tu codziennie dzięki temu lub tej mendce mamy;)Dopiero będzie wiadomo po przepierzeniu. Chyba muszę się postarać o jakąś kamerę i nagrać tego paskuda. Quote
słodkokwaśna Posted July 31, 2015 Author Posted July 31, 2015 Nie miałam wczoraj internetu i dopiero dzisiaj wstawiam zdjęcia psów. A od wczoraj działo się dosyć dużo.... Wczoraj do 2 szczeniaków owczarkowatych trafiła 3 sunia bardzo podobna do nich i w tym samym wieku. Nawet też tak samo chuda...ale z innej miejscowości....sąsiedniej. Może to rodzeństwo..... Trafił też 7 miesięczny piesio po wszystkich szczepieniach , kastracji, czipowaniu itp...Szaruś jeszcze bez imienia. A dziś trafiła rodzinka maleńkich 7 tyg sunieczek w typie pinczerka. 5 szczeniorek. Zdjęcia troszkę mi wyszły nieefektowne, bo czasu mało a towarzystwo ruchliwe jak robaczki;) Może jutro zrobię im więcej.... Dziś założyłam Zadruni obrożę i na smyczce od Kajtka-Halinki robiła pierwsze kroki w boksie. Obyło się bez gryzienia, ale nie było łatwo ...ciągle robiła uniki. Trwało to ok 30 min:( za to na koniec sama mi się nadstawiła do zdjęcia obróżki. Zastosowałam luźną obrożę, bo szelki jeszcze by nie przeszły....bardzo wierzga się a przy braniu na ręce wariuje i gryzie. a to już maleńkie dziewczynki...:) Quote
słodkokwaśna Posted July 31, 2015 Author Posted July 31, 2015 Teraz Szaruś ze swoim towarzystwem Mori, Amiś i gdzieś Wedello:) Quote
słodkokwaśna Posted July 31, 2015 Author Posted July 31, 2015 Na koniec 3-ka... chyba rodzeństwa. Chłopczyk jest ten ostatni.Docelowo będą duże. Quote
Buńka Posted July 31, 2015 Posted July 31, 2015 sama słodycz <3 te pinczerkowe bezogonkowe do schrupania :) A Szaruś może zostanie Szarusiem :D Albo Silver - Silverek :) Pasuje do umaszczenia mu Quote
słodkokwaśna Posted July 31, 2015 Author Posted July 31, 2015 Silver świetne imię:) A małe dziewczynki na żywo są mniejsze i bardziej urocze:) Quote
słodkokwaśna Posted August 1, 2015 Author Posted August 1, 2015 Dzisiaj robiłam zdjęcia Silverowi, ale przy okazji cyknęłam też przystojniakowi Wedlowi. Taki piękny i niestety nieprzystępny:( Daje się głaskać w kącie i to wszystko...sam nie podejdzie. Chyba,że jest puszczony wolno to chodzi za nami krok w krok, ale nie chce potem wejść do boksu . Tylko siedzi pod :( No i jak biega wolno to na spacerach atakuje psy:(. To jak dziada puścić???? Quote
słodkokwaśna Posted August 1, 2015 Author Posted August 1, 2015 No i młodziak Silver:) Troszkę nadpobudliwy jak szczeniak;) warczy przy jedzeniu. Ładnie chodzi na smyczy i kocha wodę:) Z psami jakoś się dogaduje, chyba że podali do stołu ...wtedy on rządzi. Quote
Istar19 Posted August 1, 2015 Posted August 1, 2015 Wedel jest piękny :) szkoda, że taki dzikusek ... zdjecia dodam na stronę jutro z rana :) dziś nie mam sił...dopiero, co z pracy wróciłam i myślę tylko o herbacie i spaniu :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.