słodkokwaśna Posted January 20, 2015 Author Posted January 20, 2015 to Duży jest Maczo, Hardy Hardym, a rudasek ? ;) zostaje Luzakiem? swoją drogą rudzielec powinien szybko znaleźć dom, bo jest śliczny..a jeszcze jak ma do tego fajny charakter to już w ogóle ;) Zgadza się i zgadzam się:) Quote
słodkokwaśna Posted January 20, 2015 Author Posted January 20, 2015 Czy możliwe ,że to Szagay? g Quote
Istar19 Posted January 20, 2015 Posted January 20, 2015 Szagaj ma więcej czarnego na przednich łapach...z wiekiem chyba aż tak nie mógł "zczarnieć"...chociaż ...mi Holi w ciągu pół roku bardzo zjaśniała, więc kto wie... Quote
słodkokwaśna Posted January 20, 2015 Author Posted January 20, 2015 Mógł zczernieć, różnie psy tu się zmieniały...sprawdzę mu jutro łaty z boku....bo nawet spojrzenie ma podobne. Quote
słodkokwaśna Posted January 22, 2015 Author Posted January 22, 2015 Maczo dziś pięknie szczekał i widać,że odzyskał siły oraz ku mojej radości pięknie się zaokrąglił:)Jutro mu zrobię zdjęcia. Oczy też już ma ładne...chłopak pięknieje:) Marzenko , Hardy ma mniej niż rok...pisałam,że jeszcze sika jak sunia...no i jest średni nie mały. Rana u niego jeszcze fatalna, ale daje sobie ją smarować bez problemu, tylko na widok zastrzyków się trzęsie ze strachu. Szykują się fajowskie adopcje ..... Quote
słodkokwaśna Posted January 23, 2015 Author Posted January 23, 2015 A to już Maczo, łagodny ale troszkę bojaźliwy. .. boi się np. wiadra z wodą.Poza tym lubi głaskanie:) Oczy już bez ropy, ale jeszcze troszkę łzawią. Uszy okropne z ropą i krwią. Delikatnie mu przemywamy, ale jest to dosyć bolesne dla niego, to musimy stosować dużo forteli. W niedzielę przyjedzie wet , to chyba na sedalinie trzeba mu je porządnie wyczyścić, chociaż boję się że jest jeszcze za słaby na sedalin. Jak widać nabrał już kształtów na tyle,że ma siłę, aby chodzić bez przewracania się :) no i szczeka.... Czasami też machnie ogonkiem:) Quote
słodkokwaśna Posted January 23, 2015 Author Posted January 23, 2015 Piesio stoi przy mojej wysokiej Asi:) to widać jaki jest duży. Quote
Istar19 Posted January 23, 2015 Posted January 23, 2015 mówiłam, że Maczo szybko stanie na nogi u Ciebie ;) na stronie już poprawiłam kto, kto jedzie do nowego domu ?? ;) Quote
słodkokwaśna Posted January 23, 2015 Author Posted January 23, 2015 Takie psiaki są już w swoich domkach:) Zuri:) Szczenior:) Blackuś:) ŻYJCIE ZDROWO I KOLOROWO....MIEJCIE ŻYCIE DOSTATNIE,MIŁOŚCI I RADOŚCI NIECH WAM NIGDY NIE ZABRAKNIE!!! Quote
słodkokwaśna Posted January 23, 2015 Author Posted January 23, 2015 Ale to nie koniec adopcji na ten tydzień;) Quote
Buńka Posted January 23, 2015 Posted January 23, 2015 BLACKI <3 :) ! Aż mi łezka szczęścia poleciała :') Długo się naczekał na domek... super, że w końcu odnalazł szczęście <3 Quote
słodkokwaśna Posted January 23, 2015 Author Posted January 23, 2015 BLACKI <3 :) ! Aż mi łezka szczęścia poleciała :') Długo się naczekał na domek... super, że w końcu odnalazł szczęście <3 Tak, chyba z tej adopcji się najbardziej cieszę:) Quote
słodkokwaśna Posted January 25, 2015 Author Posted January 25, 2015 Oj od wczoraj mnie nie było na dogo , bo mnóstwo się u nas działo////.....//// Nie wiem od czego zacząć... Najpierw zaczynam od spraw zdrowotnych. Zana i szczeniaki dziś zostały zaszczepione . Małe już mają 8 tyg i się nadają do domów. Maczo jeszcze się nie kwalifikuje do szczepień :( Ale poza tym jest duża poprawa. Wet stwierdził,że ma krzywiznę, zapalenie oczu i mega zapalenie uszu. opuchniętą mordkę :( Oraz potwierdził wiek psa na 3lata. Leczenie w toku. Hardy dostał nową dawkę antybiotyku, bo rana nadal jest nieładna i wymaga dalszego lecxzenia. Odi był dziś na pierwszym spacerze...tzn. 2 kroki do przodu a 3 do tyłu lub zasiedzenie;) Cieszę się bardzo, bo to już pół sukcesu:) Karola z Weronką nieźle się namęczyły, aby go do tego sukcesu doprowadzić. Brawo dziewczyny:) A poza tym od wczoraj mieliśmy mnóstwo gości .....dzięki czemu część psiaków znalazło domki:) Niestety raczej wszystkie młode i adopcyjne, które u nas były krótko, ale to i tak jest cudowne:) A najcudowniejsze jest to ,że mój skarbek Patti znalazła domek taki na jaki zasługuje ...czyli najlepszy!!! Chociaż muszę powiedzieć,że znowu przechodziłam rozterki tj. przy adopcji Miszy i nie wiem czy bym nie zrezygnowała , gdyby państwo sami tu nie przyjechali z ok. Krakowa. Już rano, jeszcze przed ich przyjazdem stwierdziłam,że powiem,iż się rozmyśliłam i Patti zostaje u mnie, ale kiedy wysiedli z samochodu i zobaczyłam ich zachowanie względem szczekającej Pattifonki , zmiękłam i pojęłam ,że będzie miała u nich lepiej niż tu. także skarbek, Pattusia, Pattunia, Patifon, paskuda Patti jest już w swoim domku:) Betka, szalona i urocza jest już w swoim domku. :) Kaja,troszkę wystraszona , mega grzeczna sunia jest już w swoim domku. :) Piękny przytulak Szagay jest już w swoim domku. :) Luzak,,,pozytywnie nakręcony szczenior jest już w swoim domku:) ŻYJCIE SZCZĘŚLIWIE A MĄDROŚĆ WASZA I WASZYCH RODZIN NIECH UCZYNI WASZE ŻYCIE .....ŻYCIEM DOSKONAŁYM!!! Quote
Istar19 Posted January 25, 2015 Posted January 25, 2015 jeju cudownie, że adopcje ruszyły i to pełną parą! I na weteranów kiedyś przyjdzie pora - a nawet jeśli nie, to u Ciebie i tak mają bardzo dobrze ;) za moment pozdejmuje ze strony szczęśliwców. PS mówiłam, że Luzak szybko dom znajdzie :D Quote
słodkokwaśna Posted January 27, 2015 Author Posted January 27, 2015 Wczoraj nic nie napisałam a ważne rzeczy się działy... Tommi dzikusek był na pierwszym spacerze z Cziką i świetnie się razem bawili:) Zmiana dosyć prozaiczna, bo zmieniłam mu tylko boks i dodałam lokatorkę Czikunie i chłopak nagle odzyskał chęć spacerowania:) Super, bo już myślałam, że na zawsze będzie psem tylko boksowym a tu taką zrobił nam niespodziankę. Jeszcze troszkę się działo u Maczo...tzn; miał pobieraną krew do kompleksowego badania i wyczyszczone porządnie uszy. Było ciężko, bo strasznie go to bolało. Nawet przy znieczuleniu ruszał się i kręcił. Uszy miał tak śmierdzące,że po kilkakrotnym myciu rąk mydłem i tak ciągle czułam zapach ropy:( a przecież na rękach miałam rękawiczki. Mam nadzieję,że wyniki badań będą dobre a uszyska przestaną go boleć, bo to fajny psiak , który zasługuje na zdrowe i szczęśliwe życie. Quote
słodkokwaśna Posted January 28, 2015 Author Posted January 28, 2015 No i wyszło tak jak przypuszczał wet....Maczo ma niedoczynność tarczycy:( Poza tym nerki i wątroba zdrowe:) Muszę sobie troszkę poczytać o niedoczynności u psów. Ale z tego co mówi wet nie jest źle...tylko trzeba chłopaka leczyć. Quote
Istar19 Posted January 28, 2015 Posted January 28, 2015 No i wyszło tak jak przypuszczał wet....Maczo ma niedoczynność tarczycy:( Poza tym nerki i wątroba zdrowe:) Muszę sobie troszkę poczytać o niedoczynności u psów. Ale z tego co mówi wet nie jest źle...tylko trzeba chłopaka leczyć. a wiec trzymam za niego kciuki :) by i uszy wyzdrowiały i tarczyca się unormowała :) Quote
słodkokwaśna Posted January 28, 2015 Author Posted January 28, 2015 Zapomniałam jeszcze napisać co się wydarzyło u nas dziś niesamowitego... Od soboty przychodzi w odwiedziny do psiaków kolega mojej Asi i kiedy przyszedł pierwszy raz to Moskal chciał go zjeść a dziś to niewiarygodne, ale Paweł wziął na ręce Moskala a on nic:) Oczywiście Moskal już go polubił i zaakceptował(pychotki)a od wtorku chodzą razem na spacery w towarzystwie Krysi . A dziś go wariat wziął na ręce,,,,,!!!! Tzn,że nasz misio jest misio i tyle...a nie postrach i nowa rodzinka musi przyjechać do niego co najmniej 2 razy, aby ich Moskalek poznał i pokochał. Szkoda,że Paweł wynajmuje mieszkanie i nie może mieć psa..:( bo uwielbia Moskala tak jak my. Quote
słodkokwaśna Posted January 30, 2015 Author Posted January 30, 2015 Oda już chodzi ładnie na smyczy, ale nadal na widok obcego wpada w popłoch...ładna sunia, może nie za mądra, ale szkoda kruszynki, aby siedziała tu u mnie i ciągle się stresowała na spacerze, kiedy szczekają psy. Hardy ma już małą ranę, pięknie mu się zabliźnia ta dziura i pomału gotuje się ;) chłopak do domu.. nadal jest jednak na lekach i smarowaniach. Wcześniej rana miała średnicę ok 10cm a teraz 4:) A ja tak sobie myślę i liczę ,że teraz mamy 50% psów nieadopcyjnych:( to jakaś masakra....co robić??? No i mamy następnego psa czarnulka...co prawda młodego, ładnego i kochanego ....ale czarnego. Niedługo zostaną same czarnulki i te bidy nieadopcyjne:( Może ktoś chłopaka rozpozna, bo został znaleziony w obroży....takiej jak ma na szyi. Quote
słodkokwaśna Posted January 30, 2015 Author Posted January 30, 2015 a to już rana Hardego.... a tak wyglądała wcześniej Marzenko zdejm Marleya z zaginionych psów , bo się odnalazł:) Quote
Istar19 Posted January 30, 2015 Posted January 30, 2015 słodki czarnuszek :) ma już jakieś imię? na razie wstawię go tylko na stronę w psy do adopcji, a pod stronę zrobię mu jak dostanie imię ;) a co do strony jeszcze, jestem w trakcie zmieniania adresu na domenę przez was wykupioną, ale chyba muszę poprosić serwis manifo o pomoc, bo coś pomimo tego, że minęło 48 godzin (tyle powinna trwać zmiana domeny), nie zadziałało...musiałam coś pomieszać :shy: w poniedziałek będę wysyłać do nich maila, w weekend i tak pewnie nie pracują :] super, ze Marley wrócił do domu ! :) Quote
słodkokwaśna Posted January 30, 2015 Author Posted January 30, 2015 słodki czarnuszek :) ma już jakieś imię? na razie wstawię go tylko na stronę w psy do adopcji, a pod stronę zrobię mu jak dostanie imię ;) a co do strony jeszcze, jestem w trakcie zmieniania adresu na domenę przez was wykupioną, ale chyba muszę poprosić serwis manifo o pomoc, bo coś pomimo tego, że minęło 48 godzin (tyle powinna trwać zmiana domeny), nie zadziałało...musiałam coś pomieszać :shy: w poniedziałek będę wysyłać do nich maila, w weekend i tak pewnie nie pracują :] super, ze Marley wrócił do domu ! :) Nie ma imienia... Fajnie,że już zmieniasz ...może nowy adres nam szczęście przyniesie. Quote
Istar19 Posted January 30, 2015 Posted January 30, 2015 przynajmniej się staram - bo zrobiłam według instrukcji i jak na razie nie wyszło..ale poczekam właśnie do poniedziałku, a potem schowam dumę do kieszeni i poproszę specjalistów o pomoc ;) to może nowy będzie Magnum, albo Kit, albo...Momus - syn nocy, albo sama nie wiem ;) jak już będzie mieć imię, to poproszę jeszcze o wiek - wygląda na rok? dwa? jest średniej wielkości ?:) Quote
słodkokwaśna Posted February 1, 2015 Author Posted February 1, 2015 Dzisiaj zero adopcji:( pełno wiadomości od psiaków adoptowanych i troszkę odwiedzających, ale bez rezultatu. Za to była cudowna pogoda i dzięki temu psiaki chętniej chodziły na spacery. Dziś pierwszy spacer zaliczyli też Kubuś (już nie gryzie)i Flesz:) Chłopaki już całkowicie są zdrowe i teraz korzystają z uroków zimy. Nawet sobie świetnie dawały radę jak na pierwszy spacer , smycz nie jest dla nich wrogiem tylko sprzymierzeńcem.Nie było większych z nimi problemów. Jedynie Flesz straszył Julę, która dziś się z nimi poznała i na tym ta znajomość się zakończy, bo Flesz nie rozumie,że dziewczyn nie można nawet kwiatkiem uderzyć.;) Obudził się z odrętwienia Maczo, który dziś porządnie obszczekał rodzinę z dziećmi.Za to nam pozwala na wszystko...merdając ogonkiem. Wygląda z każdym dniem lepiej i siły chłopak też już nabrał na tyle ,że jedzenie łapczywie pałaszuje szybko ...aż miło:) Poza tym Bingo miał dziś wyjmowany drut z łapy i Nati została wysterylizowana. Evan został sprawdzony na kota i zaliczył test na 6 :) A to już Odi na spacerze...Asia mu robiła zdjęcia i przy okazji cyknęła Fanka. Odi robi postępy na spacerze, ale nadal najchętniej chodzi za pychotkami... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.