zoltir Posted November 18, 2011 Author Posted November 18, 2011 TAK JEST! MIKRUS [B]JEST W DOMU![/B]!!!!!! :D Tak się ucieszył jak po niego przyszłam. Taka radosc. Panstwo sa w nim zakochani. Dostał nowe szelki i obróżke. Troche suchej karmy Royala by sprawdzic czy bedzie mu smakowac. W domu czekał już na niego ugotowany kurczak z ryżem i marchewką. Będzie dostawać śniadanie w postaci suchej karmy i obiad coś specjalnie ugotowanego. Dostanie nawet "prezent mikołajkowy" w postaci zabawki. :) Będzie dzis kapany - miał zakupione nowe miekkie ręczniki a wczesniej wyprane by pachniały bardziej domem... Ma przyzwolenie na spanie w łóżkach :) w maju jedzie na wakacje nad morze :) Za tydzien pójdzie na wizyte do weterynarza. Taką kontrolną. Trafił mu się naprawdę świetny dom. Będzie teraz nazywać się Kajtek. Tylko dlatego że w klatce już mieszka jeden Mikrus i nie chcą by ich mylili ;) Pani przyśle mi zdjęcia za niedługo jak się zaklimatyzował. Bardzo chętnie zapraszają na wizyte poadopcyjną. Quote
madzia.uje93 Posted November 18, 2011 Posted November 18, 2011 No to super domek mu się trafił:D Quote
kimiji Posted November 18, 2011 Posted November 18, 2011 Ale chłopak ma szczęście :D Powodzenia malutki :loveu: Quote
soboz4 Posted November 19, 2011 Posted November 19, 2011 Taki domki to na wagę złota!! Uśmiechnęło się wreszcie szczęście do chłopaka! Quote
zoltir Posted January 22, 2012 Author Posted January 22, 2012 wiesci od słodziaka dostałam takiego maila dzis od pani :) Cześć , to ja Kajtuś. Długo się nie odzywałem, ale wciąż jestem zajęty. Albo śpię, albo jem, albo się bawię, albo muszę iść na spacer :-) . Jest mi tutaj bardzo fajnie, nawet coraz lepiej.Wszyscy mnie mocno kochają, ciągle mi to mówią. Sąsiedzi mówią, że jestem jak książe.Mama po schodach nosi mnie na rękach,to przecież oczywiste.Mam krótkie nóżki i brzuszek bym sobie uszkodził.A jak jest zimno,to mi golfik zakładają i wtedy jest mi cieplutko na dworze. Szczekać też się nauczyłem. Wkurza mnie szczególnie jedna sąsiadka, zawsze na nią szczekam jak przechodzi pod naszymi drzwiami.Wtedy reszta piesków na piętrze pomaga mi i jest koncert. Jestem wesoły, przytulaśny, kochany i śliczny. W nocy śpię oczywiście w łóżku (najczęściej z siostrą ), uwielbiam to. Po każdym spacerku myją mi łapki, a przed spacerkiem czeszą mi włoski, bo po ciągłym głaskaniu i mizianiu jestem często rozczochrany :-D .Lubię też jak mamusia bierze mnie na ręce i podchodzi ze mną do okna. Wtedy przyglądam się wszystkiemu z zainteresowaniem.Lubię obiadki z kurczaczka, marchewki i ryżu. Mamusia gotuje mi codziennie,a ja zjadam z wielkim apetytem. Na śniadanie i kolację dostaję suchą karmę Royal Cannin, też mi smakuje ;-) . W maju jadę na 2 tygodnie z rodzicami nad morze.Zobaczę dużo piasku i wody.A pani u której będziemy mieszkać ma duży ogród, więc będę mógł biegać bez smyczy!!! Wszystkie pluszowe maskotki i małe piłeczki już rozgryzłem na drobne kawałeczki.Nie mogę tylko dać sobie rady z większą piłeczką i gałgankiem. Nie dadzą się rozgryźć,uparte jakieś.O:-) . Jeszcze nawet na chwilkę nie zostawili mnie samego w domu. Zawsze ktoś ze mną zostaje lub jadę z nimi. Raz siostra była na uczelni,a rodzice musieli załatwić coś w urzędzie, wtedy przyszła do mnie babcia. Jak widać radzą sobie jakoś :-D .Mama już taka jest, z bokserkami też tak robiła.Mówi,że nie potrafi dziecka małego zostawić samego w domu. Mam nadzieję,że odwiedzisz mnie Madziu wiosną albo latem,jak będzie cieplutko. Pozdrawiam bardzo gorąco. Kajtuś z rodzinką. Quote
zoltir Posted January 22, 2012 Author Posted January 22, 2012 [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-jDkewLVunZ0/TxyZNjOP7eI/AAAAAAAACbc/F4Sr9yQhLZ8/s640/IMG_0011.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-_j4K6iKiKNs/TxyZWpMN35I/AAAAAAAACdY/en8AeqSRjIU/s640/Zdj%2525C2%2525A6%2525C3%252596cie0245.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-FT0bvC4lM6A/TxyZKPI6YBI/AAAAAAAACac/6JZM5c7d4P4/s640/Zdj%2525C2%2525A6%2525C3%252596cie0305.jpg[/IMG] wiecej tutaj: [url]https://picasaweb.google.com/112587299586887878154/MikrusObecnieKajtekMieszkaWKatowicach#[/url] Cieplej sie robi na sercu czytajac takie rzeczy ;) Quote
kimiji Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 ale słodki:loveu: obyś nam więcej do schronu nie wrócił!! Quote
zoltir Posted May 13, 2012 Author Posted May 13, 2012 Kolejny mail od właścicieli Mikruska - obecnie Kajtka [COLOR=#434343][FONT=verdana]U Kajtusia wszystko w porządku. Od początku były tylko problemy przewodu [/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]pokarmowego i sprawy z tym związane. Byliśmy u naszego weterynarza ( ten [/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]sam, który jeździ do schroniska), Kajtuś dostał na początek tabletki co [/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]dwa tygodnie na odrobaczanie, konkretnego lokatora, którego miał w sobie [/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]:) . Na jesieni kolejna dawka leku. Zrobiliśmy też szczegółowe badania [/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]krwi i USG całej jamy brzusznej ( żeby wykluczyć inne ewentualne [/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]niespodzianki).[/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]W porozumieniu z lekarzem zmieniliśmy dietę, co nie było łatwe, bo [/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]chłopak ma charakterek !!! Wybredny i wie jak ze mną postępować :)). [/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]Poszłam z nim na kompromis i dajemy radę. Kajtuś to teraz prawdziwy [/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]facet, waży 12 kg (już nie 6 ). Pilnujemy teraz, aby utrzymywał taką [/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]wagę ( nie więcej). Kąpiele w wannie polubił, nawet w czasie upałów sam [/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]się upominał (tak raz w tygodniu ). Jest taki fajny puszysty, pachnący . [/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]Uwielbia być noszony na rękach, kłaść się na pleckach i wystawiać [/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]brzuszek do głaskania. Uwielbia pieszczoty i całowanie :). A.....i [/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]nauczył się świetnie szczekać. Pyskaty to on jest !!! (jak tak porównać [/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]z dziewczynami, które do tej pory mieliśmy)[/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]Oczywiście sam w domu nie zostaje, nawet na chwilkę. Chyba by się [/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]zapłakał. Ale to już chyba jakiś mój błąd wychowawczy, bo z bokserkami [/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]też tak było. Ale dajemy radę. Tylko jak ja już muszę wyjść gdzieś sama [/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]i Kajtuś zostaje[/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]z mężem lub córką, to jest strajk głodowy. Muszę szybko wracać. Za [/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]tydzień wyjeżdżamy do Kołobrzegu z Kajtusiem. Płaszczyk przeciwdeszczowy [/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]kupiony, w razie niepogody. Smycz wielometrowa,przyrząd i woreczki na [/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]k...i też,[/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]freesbee, piłka, itp. też.Jeszcze tylko zapas jedzenia i jedziemy. [/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]Postaramy się zrobić chłopakowi zdjęcia w plenerze, bo jak na razie, to [/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]najwięcej ma w łóżku. (dlatego nie przysłałam nowych )[/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]Po powrocie odezwiemy się na pewno i wtedy spotkamy się u nas. Ciekawa [/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]jestem jak Kajtuś zareaguje ?[/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]Pozdrawiamy w naszym imieniu i Kajtusia.[/FONT][/COLOR] [COLOR=#434343][FONT=verdana]I bardzo dziękujemy za tego SŁODZIAKA.[/FONT][/COLOR] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.