Jasza Posted October 31, 2011 Posted October 31, 2011 Jestem. Zapisuję. Dziewczyny - świetna robota, trzymam kciuki za zdrowie obu suczek. Co z ogonem Loli? Quote
chauwa Posted October 31, 2011 Posted October 31, 2011 Nie zauważyłam żeby w jakikolwiek sposób interesowała sie ogonem i jego okolicami. Quote
Beta&Czata Posted October 31, 2011 Posted October 31, 2011 "....trzeba do Beata&Czata bo chyba sie nie wypowiedziała...." Coś przeoczyłam :oops:? Jestem on-line, więc mogę zaraz odpowiedzieć. Już znalazłam, chyba o to chodzi ? 27.10 na wątku Lupusa napisałam, żebyście moją wpłatą dyspponowały dowolnie: "[I]Moją wpłatą z 24.10 (mam nadzieję, że dotarła) dysponujcie w/g uznania. Ja nie jestem w stanie wybrać. Za dużo ich, a wszystkim nie da sie pomóc. Pozdrawiam Elżbieta[/I]" Czyli leci dla chudzinek (na ON-eczki wpłaciłam osobno), a wątek do subskrybcji. Quote
malvaaa Posted October 31, 2011 Author Posted October 31, 2011 aaaaa, ok, to w takim razie ja przeoczylam, sorka :) teraz wszystko jasne... dobrze ze Fortuna zrezygnowała, naprawde sukces :) czesto i mało to chyba odpowiednia recepta :) a z Loli ogonkiem jest taka sprawa, ze ma tak siersc wytartą, nie łysą ale tak jakby sie gryzła tam albo cos ją gryzło... nie wiem... a, chauwa jak bedzie wet to prosze niech sprawdzi jej uszy, i wlasnie ten ogon... a w koopach byly robaki? Quote
chauwa Posted October 31, 2011 Posted October 31, 2011 Patrzyłam w te qpy i robaków nie widziałam. Ani u jednej ani u drugiej. Lola tam gdzie ma wytarta sierść ma na skórze coś w stylu łupieżu. Moim zdaniem to świerzb, dla bezpieczeństwa poproszę veta o pobranie zeskrobiny do badania. Pewne jest to, że obie trzeba wykąpać. Już nawet nie przez fakt zapachu ale dobrze by było jakby im skóra zaczęła oddychać.Kleją się niesamowicie. Jak lepy na muchy. W uszy patrzyłam ,jak będę ich bardziej pewna to je przemyje. Quote
chauwa Posted October 31, 2011 Posted October 31, 2011 A jak!!! Wyjdą na dwór, zrobią kupe, siku, wrócą, zjedzą, idą spać, w miedzy czasie obwąchiwanie tyłków-tak im minęły ostatnie 24h z czego 16h we śnie.Zero ochoty na jakakolwiek aktywność. Quote
mysza 1 Posted October 31, 2011 Posted October 31, 2011 Niech śpią i zdrowieją, nabierają ciałka. Cieszę się, że są bezpieczne :) Szczęściary. Quote
malvaaa Posted October 31, 2011 Author Posted October 31, 2011 dobrze ze przynajmniej robali nie mają... jestem w 'gosciach' wiec jutro uzupelnie pierwsza strone :) niech odsypiają, przynajmniej nic nie broją :) Quote
chauwa Posted November 1, 2011 Posted November 1, 2011 Wypróżnione, najedzone, smacznie śpią. Fortuna ma nadal okropne leki, wystarczy, że podniosę głos nie do niej ale do kogoś innego to kuli się i ucieka z podwiniętym ogonem. Do tej pory ogon miała non stop zawinięty, teraz już zdarza jej się go postawić i nim pomachać-małą rzecz a cieszy. Upomina się o jedzenie. Mam nadzieje, że za parę dni bedzie już widać roznice w jej wygladzie. Lola jest pewniejsza, przychodzi na głaskanie. Załapała swoje imię bez problemy-wszak sama je wybrała :) Je też już z mniejsza łapczywością ale dla pewności do końca tygodnia będę je karmić często, od poniedziałku zmniejszę ilość posiłków do 5-6 na dzień. Obie śmierdzą niesamowicie. muszę je jak najszybciej wykąpać! Quote
chauwa Posted November 1, 2011 Posted November 1, 2011 Mam cudowny spokój ! Wszyscy śpią!:cunao: Quote
dagsam Posted November 1, 2011 Posted November 1, 2011 jutro wkleje te wyniki badan, bo dzis je odebralam bo wczoraj mieli awarie systemu.. tam troche mocznik podwyzszony byl ale byc moze mialy cos w brzusiu.. a tak to wszystko w sumie w porzadku.. ale wet co sie bedzie nimi zajmowal bedzie mial porownanie jak by zlecal powtorzenie badan za jakis czas :) Quote
chauwa Posted November 1, 2011 Posted November 1, 2011 Dagsam dzięki za wyniki, będą mi na pewno potrzebne. Quote
chauwa Posted November 2, 2011 Posted November 2, 2011 U dziewczyn wszystko w porządku, jedzą i co najważniejsze nie wymiotują. Łapczywość też poszła w zaświaty. Mam wrażenie, że Fortuna przybiera na wadze, od strony żeber zaczęła się pokazywać lekka ilość tłuszczu i dotyk w tych okolicach nie daje wrażenia jeżdżenia po kościach jak po strunach. EDIT: Dodam jeszcze,że Lola śpi z otwartymi oczami, czas spędzony w schronisku wszczepił jej w krew czujność. Było to dla mnie przerażające jak ja z takimi ślipiami zobaczyłam pierwszy raz, myślałam, że nie żyje, nie reagowała na imie bo tak mocno spała... Quote
malvaaa Posted November 2, 2011 Author Posted November 2, 2011 jestem i ja u suniek, wczoraj nie mialam dostepu do internetu i nie mialam jak napisać... dzisiaj zrobie tez jakis bazarek dla suniek... moze troche kasy sie uzbiera :) Quote
dagsam Posted November 2, 2011 Posted November 2, 2011 chauwa podaj mi na priv swoj adres meilowy to wysle ci te badania :) Quote
chauwa Posted November 2, 2011 Posted November 2, 2011 Ja to się zastanawiam ile można spać, tragedia... Próbowałam z Tobim jakoś dziewczęta rozruszać, Lola zareagowała mruczeniem-Ja chce spać, dajcie mi spokój ! Czyżby psy też zapadały w sen zimowy? ;) Fortuna przyszła na mizianie, była bardzo przestraszona energicznym zachowaniem Tobiego, po chwili pomerdała ogonem z lekka doza niepewności wykonała dwa wygibasy jak rosyjska pływaczka :D.... No i sama ja spłoszyłam śmiejąc się jak debil :( Quote
mysza 1 Posted November 2, 2011 Posted November 2, 2011 Malvaa, wpisz w wolnej chwili wpłaty i wszystkie wydatki w pierwszy post. Wydaje mi się, że sunie nie mają już kasy w zasadzie a przecież jeszcze przed nami masa wydatków ;) Quote
malvaaa Posted November 2, 2011 Author Posted November 2, 2011 zaraz do zrobie... jestem w trakcie robienia bazarków, jeden bedzie dla dziewczynek, szalikowo-apaszkowy-chustkowy... zima idzie to moze sie zbierze troszke kasy :) Quote
malvaaa Posted November 2, 2011 Author Posted November 2, 2011 dziewczyny dostałam wpłatę na konto o tytule: LUPUS NICK Wplata w UP od Weronika B. Cz. hmmm, wiecie kto to? :) Quote
chauwa Posted November 2, 2011 Posted November 2, 2011 Potwierdzam wpłatę. Jutro wizyta weta. Wszystko zrelacjonuje od razu po wizycie. Quote
malvaaa Posted November 2, 2011 Author Posted November 2, 2011 szlak mnie zaraz trafi z tym bazarkiem... zdjecia nie chca mi wejsc bo sie wyswietla jakis wirus, wrrrrrrrr... ale nie poddam sie :) czekamy na wiesci, mam nadzieje ze beda baaardzo dobre :) Quote
malvaaa Posted November 3, 2011 Author Posted November 3, 2011 bazarek dla dziewczynek... [url]http://www.dogomania.pl/threads/217181-Zimowo-jesienny-szaliki-chusty-apaszki-dla-dw%C3%B3ch-szkielet%C3%B3w-do-11.11.2011r.?p=17931591#post17931591[/url] prosze chociaz o podnoszenie... Quote
chauwa Posted November 3, 2011 Posted November 3, 2011 Uffff... Już po pierwszej wizycie weterynarza. Dziewczyny bardzo się bały ale zniosły dzielnie wszystkie badania. Mają już swoje książeczki. Koszt wizyty 175zł. Od Malvy dostałam 184zł. Zostało im u mnie 9zł. Weterynarz u Loli stwierdził problemy z biodrami o czym pisałam już wcześniej po własnych obserwacjach. Zalecił zakup tabletek na powyższe schorzenie w cenie 75zł (ilość na 3mc leczenia), dodatkowo dają komfort jeśli psa boli przy chodzeniu, w jej przypadku jest to pewne bo powłóczy nogami po dłuższym leżeniu w bezruchu(sen). Zakup zostawiam do decyzji zainteresowanych. Określił jej wiek na większy niż 8lat(ciężko stwierdzić przez brak 80% zębów). Fortunie nic nie dolega, nie wliczając wychudzenia i panicznego leku przed obcymi. Jak dojdzie do normalnej wagi 30kg (teraz wazy trochę ponad 20kg) będzie pięknym psem:) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.