aduska1212 Posted December 9, 2011 Share Posted December 9, 2011 elinaa, chyba troszkę przesada z tą staruszka:crazyeye: Toć 39 to sama radość życia :D Boże, co za pogoda :( w Łomży też już biało? W Białymstoku tragicznie sypie... Mam nadzieję, że psiaki nie marzną.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinKa030894 Posted December 9, 2011 Share Posted December 9, 2011 W Łomży błocisko śnieg deszczem ... masakra..wiecie bylam w mc i widzialam takiego psiaka 10-te pokolenie ON taki mały do kolan mlody chcialam mu dac jesc ale zwial ;/ tak mi szkoda tych psinek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aduska1212 Posted December 9, 2011 Share Posted December 9, 2011 Kopiuję z nk: Witam. Chętnie przyjmujemy każdą pomoc.Cieszymy się, że ludzie pamiętają o tych biednych, porzuconych psiakach. Potrzebna jest nam na zimę karma sucha, koce i słoma. Miski owszem, ale tylko duże i metalowe. Zamiast kocy mogą być stare kurtki, swetry itp. Dziękujemy za pamięć. Pozdrawiam Bożena Jarząbek Jutro Paulina z moim Krzyśkiem jadą do schroniska :) O ile się uda, będą i informacje, i zdjęcia :) Także czekamy na Paulinę na wątku i info z pierwszej ręki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rosi79 Posted December 9, 2011 Share Posted December 9, 2011 tyle napisalam a tu mi zniklo,wrrrrrrrrr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aduska1212 Posted December 9, 2011 Share Posted December 9, 2011 rosi79, a coś waznego pisałaś? niedobre dogo zrobiło Ci psikusa:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rosi79 Posted December 9, 2011 Share Posted December 9, 2011 [COLOR=navy]Witam dziewczyny:) Na wstepie napisze kilka slow o sobie.Od niedawna mieszkam w łomży. Jestem zapaloną psiara i przez moj rodzinny dom przewinelo sie wiele pieskow i nie tylko.Dla wielu tez znajdowalam nowe domki. Obecnie sama potrzebuje pomocy w znalezieniu domku dla "mojej" suni.Wabi sie Sonia i ma 2 lata.Na innym watku ja oglaszalm i fotki sa;) Niestety bede zmuszona oddac ja do tutejszego schroniska:placz:nikt jej nie chce a jak jej nie oddam to grozi jej śmierc:placz: Chetnie bym wam pomogla,jezeli cchecie chociaz nie bardzo wiem jak.Nie mam kompetnie tutaj znajomych i sama nie moge ulokowac swojej psiny u nikogo:( Wychowuje samotnie 2letnia coreczke wiec i czasu mi troche brakuje.Ale jak babcia zajie sie wnuczka to bardzo chetnie.Jestem do dyspoycji;) ADUSKA,tez jestem z kolna:))i studiowalam w bstoku:)a teraz mieszkam w łomży.Bład zrobilam tu wracajac bo perspektyw zadnych na prace.Zostawaj wiec lepiej w bialym.:)) [/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aduska1212 Posted December 9, 2011 Share Posted December 9, 2011 Dziękujemy za odzew! w razie czego będziemy się odzywać. w "kupie" siła ;) z sunią to faktycznie smutna sprawa :( pocieszające jest to, że gdyby ktoś włożył w nią trochę pracy i wysiłku, to ten popęd mordercy drobiu może udałoby się zahamować - wiem coś o tym, mój tata oduczył tego przygarniętego miksa kaukaza! a to bydlątko 60 kg ;) Zrób może temat na 4lomza.pl - na forum. Może ktoś tam się nią zainteresuje. Do tego allegro... ale nie umiem robić - jeżeli chcesz, to mój TZ wróci w niedzielę i jego poproszę. Tylko musiałabyś podesłać mi zdjęcia i tekst do ogłoszeń. Rosi, dopiero doczytałam, że Ty też z Kolna!!!!! Jak miło!!! :) hmm, może nawet znamy się z widzenia? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elinaa Posted December 9, 2011 Author Share Posted December 9, 2011 [quote name='feluska997']Drogie moje nie macie pomysłu na transport budy z Łomży pod Białystok? Ok 70 km w jedną stronę. Problemem są wymiary: 140x140x200cm. Czy to wlezie do jakiegokolwiek samochodu?[/QUOTE] Feluska i jak z tą budą ? Ja mogę pomóc niestety tylko na terenie Łomży :( . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinKa030894 Posted December 10, 2011 Share Posted December 10, 2011 Melduje się iż wstałam i właściwie teraz czekam Na Krzyśka. Rosi myślę że schronisko to jedyne na razie wyjście bo przynajmniej będzie miała ciepło. A co do Twojej pomocy bardzo chętnie ;) narazie popytaj znajomych czy ktoś ma jakieś stare niepotrzebne koce lub jakieś żarełko dla psinek ;) Dziewczęta wczoraj rozmawiałam z moja wychowawczynia bursy i jesli chcemy moze ona pogadac z dyrektorka aby w bursie zrobic zbiorke na rzecz zwierzat ;) Wlasciwie to nawet nie jest zly pomysl bo to jest praktycznie centrum chyba nie ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aduska1212 Posted December 10, 2011 Share Posted December 10, 2011 Pojechali :) wiem, że wyposażeni są w aparat-jak się uda, będą zdjęcia. Paulinko, mam nadzieję, że Krzysiek będzie grzeczny:evil_lol: Powodzenia kochani! I oby ludzie nie przeszli obojętnie obok naszej akcji!! Już są! Już są! (uprzedzę Paulinę:evil_lol:). Czekamy na relację! ale i coś bardzo, bardzo przykrego :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinKa030894 Posted December 10, 2011 Share Posted December 10, 2011 [quote name='aduska1212']Pojechali :) wiem, że wyposażeni są w aparat-jak się uda, będą zdjęcia. Paulinko, mam nadzieję, że Krzysiek będzie grzeczny:evil_lol: Powodzenia kochani! I oby ludzie nie przeszli obojętnie obok naszej akcji!! Już są! Już są! (uprzedzę Paulinę:evil_lol:). Czekamy na relację! ale i coś bardzo, bardzo przykrego :([/QUOTE] Jestem!! Zdjęcia będą już niebawem jak tylko Aduska je wstawi ;) Krzysiek był grzeczny nie martw się ;) Otóż tak teraz pora na info które się dowiedziałam : Mamy zgodę na danie ogłoszenia w radiu nadzieja o zbiórce tylko Pani nie che aby to było coś takiego że oni proszą o datek bo nie mają z czego wyżywić psów bo w końcu dostają pieniążki z miasta. Potrzebne są koce lub jakieś stare zimowe kurtki i najważniejsze konserwy albo sucha karma. Pytałam również czy potrzebne są jakieś tabletki odrobaczające lub może jakieś szczepienia przeciw wściekliźnie i ogółem o lekarstwa . Pani odpowiedziała że tutaj weterynarz wszystko daje tak więc to nie jest potrzebne ;) Miejscem zbiórki może być sklep zoologiczny gdzieś na dwornej tam Pani z imienia i z nazwiska wymieniła jakąś osobę która wcześniej pomagała jak dobrze pamiętam ? Krzysiek bardzo dobrze się spisał i porobił dużo zdjęć które niebawem mam nadzieję że się pojawią;) Tam jest od groma tych kojców więc potrzeba naprawdę dużo karmy jak i kocy. Bo w jednym kojcu siedzi po 3-4 psy a kojców jest dobre 50 Pieski są zadbane , nie powiem że śliczne i pachnące bo byłaby to przesada ;) Przybyło dużo szczeniakow. Dużo piesków nie widziałam które były przy ostatnim razie. Spodziewałam się zastać w kojcu jamniczka ktory tak zapadl mi w pamiec lecz moze na szczescie juz go nie bylo ;) adoptowany. Natomiast tak jak sie domyslalam dalej tkwi tam piesek w typie jamnika taka troche kluska z amputowaną jedną łapką jest tam już od 1,5 miesiąca ale to czas ktory ja naliczylam nie wiemy ile naprawde tam siedzi ;/ tak mi go szkoda a widać że sobie nieźle radzi. Jest kilka psów takich kanapowych inne są tylko na posesje Nie wiem czy tu pisałam o tym ale napisze jeszcze raz 3 tygodnie temu na starym rynku zauwazylam duzego czarnego psa. Ktory nie mogl sie ode mnie odplątać . Tak wiec pokierowalam sie z nim za informacja ludzi do strazy miejskiej gdzie zglosilam aby wzieli go do schroniska. Niestety to zostalo zapisane na kartce potem przepadlo ;( ale jak sie okazalo piesek ma dobry węch tak wiec przydreptal do mnie pod szkole raz drugi byla niemila sytuacja ze wozni go uderzyl lecz juz wiecej tego nie zrobi bo poszlam z tym do dyrektorki. No i potem piesek gdzies wsiakł. Ale nie on jest w shcronisku. Wczesniej merdal ogonem na moj widak byl taki fajny mozna bylo go prztulic i probowal sie bawic. Teraz to nie jest on nie ten sam :( siedzi sam smutny w kojcu taki osowiały tak mi go szkoda :( dziewczyny pierw go poglaskalam po pyszczku powąchal mnie nawet ogonem nie zamerdal :( nic zero reakcji a potem ... pokazal swoje kiełki. On sie boi. Tak mnie serce sciska . Jeszcze to ze jak jechalismy to na chodniku lezal maly piesek , zawrocilismy wysiedlismy samochodu ... niestety trup .. tylko czy nikt nie widzial tego pieska ? obok jest gabinet dermatologiczny przechodzi droga co prawda jednokierunkowa a to bylo po stronie pasazera no ae zy nikt nie zauwazyl ? serce sie kraje.. *PS. jesli ktos chce zglosic psa znalezionego trzeba sie udac do gminy miasta lub przez straz miejska(co odradzam bo kartka z danymi moze gdzies sie podziac) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aduska1212 Posted December 10, 2011 Share Posted December 10, 2011 Powiem tyle ze swojej strony - po reakcji Krzyśka beczę jak głupia... On jest na to zbyt wrażliwy ;( Dobrze Paulina, że byłaś z nim, bo sam by tego nie zniósł... Powiedzmy to tak : po tej wizycie jest chory... Ale jeżeli w przyszłości wrócimy do Łomży, to jest skazany na pomaganie tym psiakom:evil_lol: Zdjęcia ma Ci wysłać, Paulino? Bo ja nie umiem ich tu wstawiać! :oops: I muszę odnaleść ten sklep, zadzwonić, ustalić z panią szczegóły i odezwać się do Radia Nadzieja! :) edit: Poprzez pisanie wiadomości prywatnych staram się ściągnąc tu więcej cioteczek. Zawsze w większej grupie jest raźniej :) Znacie kogoś z dogo, kto jest z Łomży lub jej okolic? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinKa030894 Posted December 10, 2011 Share Posted December 10, 2011 No nie wątpię ;) Tak możesz mi wysłać jak najbardziej ;) [email][email protected][/email] wyślij na pocztę ja je sobie tutaj wstawię powinnam dać radę bo dawno tego nie robiłam ;) wgl mam fanty na bazarek ;p moze jakis zrobic na rzecz schronisko i to co by sie uzbieralo przeznaczyc na karme lub moze kupic wlasnie jakąś slome do wyscielenia tam tych bud .. ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela124. Posted December 10, 2011 Share Posted December 10, 2011 Korzystam z zaproszenia i melduję się na wątku :) Jeśli potrzebna będzie jakaś sesja zdjęciowa bezdomniakom lub jakaś inna pomoc to służę pomocą. Najlepiej ze mną kontaktować się poprzez tel. (mogę podać na pw). Na dogomani jestem z doskoku w weekendy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinKa030894 Posted December 10, 2011 Share Posted December 10, 2011 ja moge sie przejsc popytac w innym sklepach zoologicznych tylko jak tyo zrobic co im powiedziec :lol: kompletnie nie wiem ;p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aduska1212 Posted December 10, 2011 Share Posted December 10, 2011 Izabela124. , serdecznie dziękuję za przybycie!!!!! i tak powiem, że chyba obie (wraz z Pauliną) uczycie się w wecie:evil_lol: Potrzebny mi odwyk od dogo! Mam kuuuupę nauki a w ogóle nie zaglądam!!!:evil_lol: Mój Krzysiek zakochał się w jakimś psie... Narzeka na mnie, że najchętniej to bym wszystkie przygarnęła, a tutaj okazał się taki sam:evil_lol: szczęście na przyszłość mieć takiego TZ:loveu: A jak ja coś wymyślę, co masz mówić w sklepach zoo, to Ci napisze na priv. Niedługo muszę iść z psem na spacer, bo ja tutaj się zasiedziałam, a moje szczęście obrażone:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinKa030894 Posted December 10, 2011 Share Posted December 10, 2011 [quote name='Izabela124.']Korzystam z zaproszenia i melduję się na wątku :) Jeśli potrzebna będzie jakaś sesja zdjęciowa bezdomniakom lub jakaś inna pomoc to służę pomocą. Najlepiej ze mną kontaktować się poprzez tel. (mogę podać na pw). Na dogomani jestem z doskoku w weekendy[/QUOTE] O Jak miło :) To w takim razie poproszę numer telefonu:oops: w razie czego :evil_lol: bo myślę że sesja zdjęciowa jak najbardziej gdyż chciałabym im założyć osobny wątek ;) wiecie o co chodzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinKa030894 Posted December 10, 2011 Share Posted December 10, 2011 [quote name='aduska1212']Izabela124. , serdecznie dziękuję za przybycie!!!!! i tak powiem, że chyba obie (wraz z Pauliną) uczycie się w wecie:evil_lol: Potrzebny mi odwyk od dogo! Mam kuuuupę nauki a w ogóle nie zaglądam!!!:evil_lol: Mój Krzysiek zakochał się w jakimś psie... Narzeka na mnie, że najchętniej to bym wszystkie przygarnęła, a tutaj okazał się taki sam:evil_lol: szczęście na przyszłość mieć takiego TZ:loveu: A jak ja coś wymyślę, co masz mówić w sklepach zoo, to Ci napisze na priv. Niedługo muszę iść z psem na spacer, bo ja tutaj się zasiedziałam, a moje szczęście obrażone:lol:[/QUOTE] Nie w jakimś tylko zapewne w ON ? ;p Aha jednak serce zmiękło. widziałam jak fajnie podchodził do tych małych szczylków ;) i je tak głaskał/ Dobrze w takim razie będę czekać na notatkę do wypowiedzenia ;) Ty leć z pieskiem a ja za ten czas wstawię zdjęcia A właśnie Izabela uczysz się w wecie ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela124. Posted December 10, 2011 Share Posted December 10, 2011 [quote name='aduska1212']Izabela124. , serdecznie dziękuję za przybycie!!!!! i tak powiem, że chyba obie (wraz z Pauliną) uczycie się w wecie:evil_lol: Potrzebny mi odwyk od dogo! Mam kuuuupę nauki a w ogóle nie zaglądam!!!:evil_lol: Mój Krzysiek zakochał się w jakimś psie... Narzeka na mnie, że najchętniej to bym wszystkie przygarnęła, a tutaj okazał się taki sam:evil_lol: szczęście na przyszłość mieć takiego TZ:loveu: A jak ja coś wymyślę, co masz mówić w sklepach zoo, to Ci napisze na priv. Niedługo muszę iść z psem na spacer, bo ja tutaj się zasiedziałam, a moje szczęście obrażone:lol:[/QUOTE]W tym roku już kończę wetę niestety:-( Najlepszy odwyk od dogo to brak neta :evil_lol: [quote name='PaulinKa030894']O Jak miło :) To w takim razie poproszę numer telefonu:oops: w razie czego :evil_lol: bo myślę że sesja zdjęciowa jak najbardziej gdyż chciałabym im założyć osobny wątek ;) wiecie o co chodzi[/QUOTE]Już wysyłam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela124. Posted December 10, 2011 Share Posted December 10, 2011 [quote name='PaulinKa030894'] A właśnie Izabela uczysz się w wecie ?[/QUOTE]Tak, uczę się :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aduska1212 Posted December 10, 2011 Share Posted December 10, 2011 wiemy, wiemy. Ja średnio stoję z czasem, studia trochę mnie wyczerpują, do tego psica, TZ, w tym roku licencjat... Ale na ile mogę, tyle pomogę ;) Mam w domu trochę ubrań starych, jak pojadę na święta to przejrzę to, co się nadaje, to podrzucę do schroniska. Spróbuję też "wydobyć" jakąś kwotę na karmę, będzie z pewnością niewielka, mikroskopijna, ale zawsze coś... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela124. Posted December 10, 2011 Share Posted December 10, 2011 Z tego co wiem to ciężko pomagać w łomżyńskim schronisku. Kiedyś jak mieszkałam w bursie szkolnej i należałam do wolontariatu to chcieliśmy jeździć i np. psy wyprowadzać itp. to niestety Pani kierownik nie zgodziła się i raczej tylko oczekuje na finansową pomoc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aduska1212 Posted December 10, 2011 Share Posted December 10, 2011 Ja byłabym daleka od oczerniania pani kierownik i schroniska... Może miala w tym jakiś cel.. Ona na prawdę kocha te psiaki, robi co może dla nich. Może trafiłyście na gorszy dzień? a tego onka (jeżeli to suka o imieniu Nora) to chciałam adoptować.. Niestety-nie udało się i to temat rzeka. Ale dzięki temu mam najcudowniejszą na świecie suńkę Leilę! Miłość od peirwszego wejrzenia! jak to okreslił mój tato-co ty widziałaś w tym najbrzydszym psie z całego schroniska? a teraz uważa, że jest piękna i cudowna!:evil_lol: A on zakochał się w szczylku, białym z czarnymi uszkami... To taki bardzo w jego typie zwierz... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela124. Posted December 10, 2011 Share Posted December 10, 2011 Nie oczerniam jej tylko piszę jak było, może teraz coś się zmieniło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinKa030894 Posted December 10, 2011 Share Posted December 10, 2011 A teraz wlasnie Pani nie chce pomocy finansowej i nawet sama nie prosi o pomoc daje rade a ze my sie zglosilismy to powiedziala ze przydalaby sie karma. Ja tez sprobuje cos wykrzesac jakies pieniazki ;) Aha te pieski maja swoj potajemny urok ktorym nas urzekają ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.