Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Dziewczyny, nie za bardzo wiedziałam gdzie napisać to piszę tutaj bo jesteście najbliżej i może coś poradzicie. Wczoraj jechałam autobusem z Mazur do Warszawy i między Budami Czarnockimi, a Marianowem (bardzo blisko Łomży) zobaczyłam w szczerym polu, na górce przed zagajnikiem gdzie nie ma przez długi czas zabudowań, psa. Dosłownie półtora metra od pobocza. Pies najpierw stał, później usiadł. Robił się już wieczór, ale pies nie wyglądał najlepiej, był wychudzony, miał opuszczoną głowę. Jest duży, biały, w brązowe/szare? łaty. Czy ktoś z Łomży może tam pojechać i to sprawdzić? Będę tamtędy jechała w czwartek, niestety też autobusem. Chociaż jakby tam siedział, to żeby ktoś dał mu jedzenia/picia. Bardzo proszę o pomoc! Do łomżyńskiego TOZu nie będę pisać, bo mnie tak jak zwykle odeślą do skontaktowania się z Radysami, bo tylko obsługują miasto Łomża.

  • Replies 374
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Zaglądam. To jest po prostu koszmar. Zobaczę, jak tylko będę mogła. Kurczę, w weekend samochód uszkodziłam, mam nadzieję, że szybko będzie sprawny.
Tylko w tym miesiącu wywiozłam z okolic do różnych fundacji 28 psów, dwa są na dt u mnie i u koleżanki, a z innej strony Łomży porzucono wczoraj dwa szczeniaki z karteczką "oddam" :(

Posted

Elinaa, w ogóle strasznie mi głupio, że proszę o pomoc bo domyślam się ile jest roboty w tamtych okolicach, a ludzi pewnie niewiele. Szukałam kogoś na mapie pomocy dogo ale nie mogłam nikogo znaleźć z Łomży (tam jest taki bałagan, że szkoda gadać). Bardzo byłabym wdzięczna, gdybyś tam pojechała. Już sobie tłumaczę, że może czyjś ten pies ale niestety widok był bardzo smutny. W ogóle to takie miejsce, że tylko pola i długo nic. To jest to miejsce gdzie ciągle jest korek do świateł w Piątnicy. Wszyscy jadą wolno więc pewnie dlatego go zobaczyłam, jak siadał przy drodze. Chyba przestanę się rozglądać :( Jeśli będziesz jechała to daj znać, postaram Ci się wytłumaczyć który to jest zjazd na pola i podam Ci do siebie numer.

Posted

No co Ty ;) Przecież to nie Twoja wina. Możliwe, że wyrzucony, to trasa na Mazury.
Tu jest bardzo dużo bezdomnych psów, a nie ma naprawdę ludzi. Bezradność :( Dla tych szczeniaków szukam choć na chwilę dt i nic :(
Jak będę miała samochód to pojadę. Mam nadzieję, że jeszcze dziś się uda.

Posted

Podobno 1,5 miesiąca. Nie widziałam ich, są 15 km od Łomży. Właśnie pojawiła się informacja, że został jeden, drugiego ktoś zabrał.

Posted

Mamy 3 pokoje...W ostateczności może przyjechać na DT...2 pokój zajmą dwa szczyle od Dory...

Dacie rade wspomóc kasa za weta i karme?

edit: przepraszam, że tak obcesowo, tym bardziej, że bezpłatny DT chcę oferować, ale zaoferowałam się w wielu wątkach na Dogo miesięcznie i po podliczeniu przestajemy z TŻtem wyrabiać...Wiem, że maluch dużo jeść nie będzie, ale to + koszta odrobaczenia+ szczepienia etc etc...

Tym bardziej, że tymczasy ze Szczebrzeszyna która u nas będą najprawdopodbniej z własnej kasy będą sponsorowane...

Posted

W tej chwili nie mogę wspomóc kasą, bo mam psa na dt. Za dwa dni kończy mi się bazarek na fb. Niewiele z niego będzie, ale na pierwsze potrzeby powinno starczyć.
Ale jak dowieźć ? To Warszawa, a ja mam samochód niestety jeszcze niesprawny.

Posted

A Dom Tymianka gdzie?

trzymam kciuki za transport. I powiem szczerze, moja propozycja jest oczywiście 100% aktualna, chociaż była złożona pod wpływem tego, że byliście pod murem. Jeśli jest inne miejsce gdzie może maluch trafić - niech mu będzie jak najlepiej, jeśli nie nadal wezmę go ja.

Posted

Dom Tymianka to za Żyrardowem. Tam jeszcze trudniej o transport. Do Warszawy jakoś znajdę. Jest już ktoś, kto mi do Łomży podrzuci. Madie, a jak długo u Ciebie maluch może być ?

Posted

Koleżanka jeździła szukać tego psa miedzy Budami, a Marianowem już jakiś czas temu, nie zalazła. Dziś dowiedziałam się, że został odłowiony. Duży, biało - czarny. Radysy :(.

  • 2 weeks later...
Posted

Elinaa, bardzo dziękuję ze info. Tak, duży, czarno-biały, łaciaty. Miałam problemy z zalogowaniem się na dogo, a miałam tu napisać wcześniej. Mój TŻ się rozglądał ale psa dwukrotnie nie zastał w tamtym miejscu. Szkoda :(

  • 1 month later...
Posted

Pewnie dużo się dzieje, ale brak ludzi do pomocy.

Na dt mam kolejnego szczeniaka, ok. 4 mięczną sunię, waży 9 kg. Pewnie będzie spora.

W pobliskiej wiosce jest wychudzona sunia husky na łańcuchu. Niedawno miała szczeniaki. W tym samym podwórku dwie sunie z zapaleniem uszu. Właściciel nie chce współpracować. Ogónie jest tam 8 psów. W tym piękny samiec husky na łańcuchu.

Koło Stawisk bezdomna sunia ze szczeniakami.

 

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=699450453476146&set=pcb.1519900548225002&type=1&theater

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...