Jump to content
Dogomania

RAMZES w hotelu od listopada 2011 do maja 2016, następnie u mnie w BDT. Pożegnaliśmy go w kwietniu 2018


Recommended Posts

18 minut temu, sunia2000 napisał:

118zł:)

O, super! :) W sumie na karmę to za mało, to może niech będzie na konto długu hotelowego. Wolałabym jednak do ręki, nie przelewem, może spotkamy się i tak wkrótce z okazji wyciągania Largo.

 

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję :) Jak na złość zaorali nam łąki nad Odrą i nie ma się gdzie podziać z trzema dużymi psami, a na osiedlu to wiadomo, ludzie się dąsają, że jak to tak z takimi psami obok dzieci. Rano idziemy do parku Szczytnickiego, póki jeszcze pusto, ale dwa kolejne spacery nie są fajne.

Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, Zosia123 napisał:

Dziękuję :) Jak na złość zaorali nam łąki nad Odrą i nie ma się gdzie podziać z trzema dużymi psami, a na osiedlu to wiadomo, ludzie się dąsają, że jak to tak z takimi psami obok dzieci. Rano idziemy do parku Szczytnickiego, póki jeszcze pusto, ale dwa kolejne spacery nie są fajne.

Zapakuj do samochodu i do lasu:)

Link to comment
Share on other sites

17 godzin temu, sunia2000 napisał:

Zapakuj do samochodu i do lasu:)

No czasem można, ale nie 3 razy dziennie :) Zresztą Ramzes na razie wychodzi 4 razy dziennie, bo jeszcze dostaje 3 porcje jedzenia dziennie.

Ramzesa zaczęłam już trochę spuszczać ze smyczy, bardzo ładnie się pilnuje, a i do psów się nieco udobruchał. Tylko zawsze mam w zanadrzu jakieś przysmaki, tak na wszelki wypadek.

Dzisiaj rano podbiegł do nas jakiś malutki piesek, właścicielka o dziwo nie zaczęła go nerwowo odwoływać. Moje były na smyczach, bo już wracaliśmy, ale ja oczywiście w takich sytuacjach nie utrzymam wszystkich trzech psów, mój chory kręgosłup jest ważniejszy, więc skoncentrowałam się na Toli, która tradycyjnie broni swojego stada i zawsze trochę na wstępie bulgoce, a smycze samców po prostu puściłam z ręki. Obydwa grzecznie obwąchały przybysza, potem wobec tego puściłam smycz Toli i wyłapałam na wszelki wypadek Ramzesa, bo obok ulica była, a on jednak aż tak posłuszny nie jest jak Bruno i Tola. Całe spotkanie przebiegło bardzo poprawnie, mogę być dumna ze swoich psów, no i może też trochę z siebie :)

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dziękujemy Ciociom Kocurek, Mysza2 i Maruda za kolejne wpłaty :) :)

Poza tym do ramziutkowej skarpety wpadło 118 zł z bazarku zorganizowanego przez sunia2000 !!! :)

Ramzes wszystkich pozdrawia i macha łapą!

A tak apropos, Ramzes zna bardzo dobrze jedną komendę - umie podawać łapę. Podaje mi łapsko także wówczas, gdy daję mu komendę "leżeć!" :)

Te jego łapy wydają się strasznie duże, bo ciało jeszcze trochę za małe. Zwłaszcza śmiesznie wygląda jak biega, wygląda wówczas jak młody źrebak. Ale na razie mamy znowu szlaban na spuszczanie na smyczy, bo wczoraj bezczelnie uraczył się czymś ohydnym na spacerze na wałach.

Link to comment
Share on other sites

O 21.06.2016 o 15:43, beataczl napisał:

.:) ..a w jakim czasie? i na jakim jedzonku jesli mozna zapytac?

doczytalam ze ma chora trzustke to raczej dobry wynik prawie 4 kg prawda

pozdrawiam

W ciągu dwóch tygodni. To jest prawie 5 kg. Dlatego ta trzustka jest raczej nie najgorsza.

Teraz je RC Gastro Intestinal Low Fat zmieszany trochę z RC Hypoallergenic Low Calorie. Plus oczywiście różne "deserki". :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Dzisiaj Ramzes waży 35 kg! :)) Jeszcze ze 2 kg i wystarczy chyba. :) Samopoczucie ma dobre, dziś znowu chciał zamordować kota na spacerze i najwyraźniej nie rozumie, co oznacza "Co robisz, cholerny baranie!" Ciekawe, co ludzie sobie myślą, słysząc jak rozmawiam z moimi psami... ;)

 

Dziękuję za wpłaty Ciociom Wika09 i Brzośka !!! Zamówiłam dzisiaj nowy Geriativet dla dziada, więc kaska się przyda.

Nie wiecie, gdzie można taniej kupić jakieś dobre tabletki na odrobaczenie? Ramzes znowu dzisiaj zjadł kupę, i to na smyczy był, drań jeden. Zresztą Tolcię i Bruna też już trzeba odrobaczyć. A wszystkie razem ważą 110 kg.

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze troche i z nadwagi bedziesz  zrzucac Ramzia ;) a powaznie - widac,,ze z  karma Mu trafilas idealnie :)

Czytalam kiedys ,ze pies zjada kupy jak brakuje Mu jakiejs witaminy w organizmie niestety ,nie zapamietalam jakiej  :( ale weci beda wiedzieli gdybys zapytala przy okazji :)

Link to comment
Share on other sites

Podobno jak pies zjada kupy, to trzeba podawać żwacze. Moje często mają żwacze na deser po obiedzie. Z Ramzesem to jest niestety tak, że on wszystko wciąga, co "jadalne"; dzisiaj w parku znalazł kość od kurczaka (licho wie, skąd się tam wzięła), na szczęście dał sobie wyjąć z pyska.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...