AMIGA Posted June 4, 2007 Posted June 4, 2007 Witam ranne ptaszki, No i [B]Bianko1[/B] po co sprzątałaś wczoraj, skoro rodzinka Ci i tak naniesie błotka:evil_lol: Quote
anula1959 Posted June 4, 2007 Posted June 4, 2007 Witamjcie ciocie:multi: ! A u nas nie pada ale jest pochmurno i chłodno. Quote
BIANKA1 Posted June 4, 2007 Posted June 4, 2007 Już jesteśmy . U nas leje :placz: Okazało się że kurtka , o której myślalam , że jest nieprzemakalna była nie tą kurtką:shake: Rokiemu zdaje się to nie przeszkadzać .................... [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img237.imageshack.us/img237/8825/imag0009kv6.jpg[/IMG][/URL] .............ale Frytka ma pretensje o to , że zmokła . [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img69.imageshack.us/img69/9413/imag0010fm8.jpg[/IMG][/URL] Quote
anula1959 Posted June 4, 2007 Posted June 4, 2007 I widzę , że już się drapie biedaczka:shake: ........ Quote
BIANKA1 Posted June 4, 2007 Posted June 4, 2007 [quote name='anula1959']I widzę , że już się drapie biedaczka:shake: ........[/quote] Drapie się niestety :shake:.Skłórę ma czyściutką , ani liszaji , ani łupieżu . Jak niemowlak . Tylko ona chyba taka delikatna jest , Ja to myślę , że chyba jak ja komar ugrysie , to ją swedzi i ona zaczyna to drapać . I wtedy dopiero robi się siniak i takie brzydkie zaczerwienienie . A jest bardzo delikatna . Rokiego to można trzepnąć , a on nawet nie zauważa .A Frytka idzie np. za nogą i podejdzie tak blizko , że dostanie w nos z buta .I zaraz wrzask . Jak sie drapie to tak jęczy i stęka jakby ją kroili .No taka jakaś już jest :roll: Jak tylko widzę , że zaczyna się drapać , to ją smaruję . Ale nie zawsze zobaczę :oops:I wtedy już za póżno . Wielki podrapany siny placek . Ona się drapie z lubośćią , powoli , metodycznie . Może to ma tło psychiczne ? Ja już przy niej głupieje :oops: Quote
Dorothy Posted June 4, 2007 Posted June 4, 2007 nadwrazliwosc skory u ludzi (neurodermitis) ma wyrazne podloze psychiczne. Mysle ze u psow tez tak moze byc. A u koni jest napewno! Moja Hania siwa jest tak wrazliwa, pobudliwa i delikatna, ze krzyknij na nia, to zaraz sie trzesie, zamyka w sobie, i chce uciekac. A ma tak wrazliwe cialo, ze dzialanie lydka u niej to musi byc delikatne, jak glaskanie, inaczej ucieczka! Czyszczenie? Po brzuchu? Hania odlatuje razem z uwiazem, nie cierpi, gilga ja to i drazni. A jakby ktos probowal w ostrogach na niej jezdzic to moze od razu spisac testament. Tak wiec calkiem powaznie popatrz na to od strony Frytkowej wrazliwosci... Quote
BIANKA1 Posted June 4, 2007 Posted June 4, 2007 [quote name='Dorothy']nadwrazliwosc skory u ludzi (neurodermitis) ma wyrazne podloze psychiczne. Mysle ze u psow tez tak moze byc. A u koni jest napewno! Moja Hania siwa jest tak wrazliwa, pobudliwa i delikatna, ze krzyknij na nia, to zaraz sie trzesie, zamyka w sobie, i chce uciekac. A ma tak wrazliwe cialo, ze dzialanie lydka u niej to musi byc delikatne, jak glaskanie, inaczej ucieczka! Czyszczenie? Po brzuchu? Hania odlatuje razem z uwiazem, nie cierpi, gilga ja to i drazni. A jakby ktos probowal w ostrogach na niej jezdzic to moze od razu spisac testament. Tak wiec calkiem powaznie popatrz na to od strony Frytkowej wrazliwosci...[/quote] To co mam robić ? Ja jestem łagodna jak baranek :evil_lol: i chodzę koło Frytki jak koło jajka :shake: Czekac? No co mam robić :placz: Quote
Czaka Posted June 4, 2007 Posted June 4, 2007 [quote name='BIANKA1']To co mam robić ? Ja jestem łagodna jak baranek :evil_lol: i chodzę koło Frytki jak koło jajka :shake: Czekac? No co mam robić :placz:[/quote] Co powiedział Twój Weta na te objawy? Jak chcesz to mogę pogadać ze swoim. :p Quote
Dorothy Posted June 4, 2007 Posted June 4, 2007 po prostu posylaj jej duzo milosci, i duzo ja glaskaj. Pokazuj jej ze dotyk jest mily. Nic wiecej ponad delikatnosc nie zrobisz, to juz taka uroda tego stworzenia,... Quote
BIANKA1 Posted June 4, 2007 Posted June 4, 2007 [quote name='Romek-Zamość']Co powiedział Twój Weta na te objawy? Jak chcesz to mogę pogadać ze swoim. :p[/quote] Najpierw , że to alergia pokarmowa , Po zmianie diety objawy ustąpiły . Nie ma już liszaji i nie drapie uszu i zarasta ładnie sierścią . Te plamy to nie widział , bo jak byłam we wtorek , to nic nie było :shake:Była jak " pupcia niemowlęcia " Dopiero trzeci dzień , że tak sie znowy drapie . [quote name='Dorothy']po prostu posylaj jej duzo milosci, i duzo ja glaskaj. Pokazuj jej ze dotyk jest mily. Nic wiecej ponad delikatnosc nie zrobisz, to juz taka uroda tego stworzenia,...[/quote] Ona dopiero niedawno daje się dotykać . Wcześniej capała po łapkach jak tylko chciałam ją ruszyć . Teraz przychodzi i nadstawia łepek do głaskania . Lubi delikatne drapanko i klepanko po doopce . Ale nadal jest trochę obok nas . Nie wiem , co ona przeszła w życiu . ale nie widać , żeby była bita albo zastraszona . Jest taka .............inna . Nie wiem , jak to określić :shake: Quote
quasimodo Posted June 4, 2007 Posted June 4, 2007 No to pewnie po prostu ten typ tak ma... Nasz Hamlet był typem alergika i drapał się non stop (największy problem był z uszami - dobrze że Frytka ma to za sobą)... Pancia jest histeryczką (niby po strasznych przejściach - więc uzasadnienie jest) niezwykle delikatną i jak tylko sie ją przypadkiem trąci leciuteńko to pisk jest jakby dostała maczugą... A Frycia pewnie to mieszanina tego i tego... Ma jakieś tendencje do drapnia a przy tym delikatną skórę... Ale ludzie też sie zdarzają, co rozdrapuja do krwi bąble po ukąszeniu komara... A podłoże rzeczywiście może być nerwowe... No ale postęp charakterologiczny jest olbrzymi - jak nadstawia główkę do głaskania i zaczyna lubić dotyk, to znaczy że zrobiłaś wielką robotę Bianka. Przecież tego psiaka nikt latami pewnie nie dotykał, nie wiedziała że to jest przyjemne - wydawało jej się że to dziwne i nienaturalne, a teraz dopiero widzi jakie to przyjemne...:sweetCyb: Quote
AMIGA Posted June 4, 2007 Posted June 4, 2007 [quote name='BIANKA1'] Ona dopiero niedawno daje się dotykać . Wcześniej capała po łapkach jak tylko chciałam ją ruszyć . [/quote] To zupełnie tak samo jak Bono. On sztywnieje, jak go biorę pod brodę, histerycznie się wydziera, jak go łapię za obrożę i chcę go lekko przestawić, a już jak go biorę pod brzuszek, to rozdziera się, jakbym go obdzierała ze skóry! Ale jak sam koło mnie leży i nieustannie się domaga mizianka, to mi brzuszek pięknie sam daje do głaskania. Też musiał biedak coś przeżyć, ale kto to wie, co te nasze bidy musiały przeżywać i jakie mają wspomnienia :shake: Quote
Tola Posted June 4, 2007 Posted June 4, 2007 To Bianka dzisiaj szczęsliwa:loveu: A jak Rodzinka widzi Frytecję;) Quote
AMIGA Posted June 4, 2007 Posted June 4, 2007 Wazniejze - jak Frytencja widzi Rodzinkę :evil_lol: Czy ręce poobgryzane??? :evil_lol: Quote
Tola Posted June 4, 2007 Posted June 4, 2007 Jeszcze odnosnie tego drapania Fryci; pamiętam, ze Agusiazet miała takie problemy z Jetką, która miała na tymczasie. Moze ma jakis sposób, warto zapytac jesli to na tle nerwowym. Quote
BIANKA1 Posted June 4, 2007 Posted June 4, 2007 [quote name='AMIGA']Wazniejze - jak Frytencja widzi Rodzinkę :evil_lol: Czy ręce poobgryzane??? :evil_lol:[/quote] Wszyscy żyją :evil_lol: Psy rzuciły się do powitania i Frytka też :lol: Nie wiedziala o co chodzi , ale udzieliła się jej ogólna euforia :diabloti: Poszła z nami na rekonesans do ogrodu , grzecznie wróciła i teraz śpi w koszyku Punia :cool3: Na szczęście , nikt z łapkami się do niej nie pchał :roll: Muszę lecieć , bo mi obowiązków przybyło :p Quote
Czaka Posted June 4, 2007 Posted June 4, 2007 [quote name='BIANKA1']Byłam na lotnisku :loveu:[/quote] To pozdrów o nas rodzinkę :loveu: Quote
BIANKA1 Posted June 4, 2007 Posted June 4, 2007 [quote name='Romek-Zamość']To pozdrów o nas rodzinkę :loveu:[/quote] Dziekuję , pozdrowię .:loveu: Quote
BIANKA1 Posted June 4, 2007 Posted June 4, 2007 [quote name='Hala']no no ..Bianka, ma dziś dużo pracy.... ;)[/quote] Tak ...............przy garach :evil_lol: Quote
Poker Posted June 4, 2007 Posted June 4, 2007 jak nie pełno psów,tu ludzi :roll:,biedna Bianka,chwili nie ma dla siebie :cool3: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.