Jump to content
Dogomania

ONEK Niko już w DS mocno TRZYMAMY KCIUKI!


ewelinka_m

Recommended Posts

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ula bardzo się martwię i Viniego... nie ma dnia zebym o nim nie myślała. Zastanawiamy się z moją siostrą dlaczego taki piękny pies jeszcze nie znalazł domu??? No cóż , będę mu wykupowała ogłoszenia do skutku...ustawię go do powtórek do Dziennika Polskiego. W końcu ktoś musi się znależc...przecież to taki piękny pies...

U Kacperka ( Felusia) coraz lepiej :) Rozmawiałam dziś z pania i piesio jest coraz śmielszy i juz trochę mniej nerwowo reaguje na kota. Oczywiście cały czas jest pod pełną kontrolą , szczególnie jak na horyzoncie pojawia się kotka . Na razie państwo powiedzieli ze malutkimi kroczkami idzie wszystko do przodu :) Trzymajmy kciuki dalej :)

Mazowszanka dzięki za linka z banerkami i allegro. Nigdy nie miałam takiego banerka ... Ustawię w kolejkę do tej miłej cioteczki co się da ;)

Dziewczyny czy pamiętacie tą sunię co pisałam o niej ze jest na krotkim łańcuchu i bez budy ? To ją własnie zgłosiłam do " Zielonej Strefy" . Pan Z "Zielonej Strefy" przyjeżdzał kilka razy do tego własciciela suni , aż w końcu łańcuch był juz dostatecznie długi i łaskawie ten właściciel wyciąl dziurę w szopie zeby sunia miała gdzie się schronic ( oczywiście nie z własnej woli tylko na polecenie policjanta) Myślałam ze sprawa suni na tym się zakończy . Mialam już do niej nie jeżdzić i jej już nie dokarmiać ale ile razy tam byłam to sunia nigdy nie miała wody i jedzenia. Dodatkowo pan suni koło tej szopy zrobił sobie złomowisko i sunia juz na długim łańcuchu zaplątywała się w to żelastwo , kaleczyła i na dodatek wspinała się na tą górę rupieci i przeskakiwała przez ogrodzenie z siatki. Często zastawałam ja wiszącą na łańcuchu poza podwórkiem. Sunia wtedy strasznie piszczała ale niestety jej pan w ogóle nie reagowal. Znowu zgłosiłam tą sprawę do " Zielonej Strefy" i po wielu rozmowach i przepychankach słownych panowie policjanci ustalili ze właściciel suni jej nie chce. Zaczęłam sunie ogłaszac ale jak na razie nikt nie dzwonil. Wiadomo trzeba najpierw suczysko poszczepić, wysterylizować to może wtedy jakiś domek się trafi. Panowie policjanci załatwili miejsce w kieleckim schronisku dla suni (a uwierzcie o miejsce w naszym schronisku jest niezmiernie trudno ) , a ja zaproponowałam im ze przewiozę sunię zeby się za bardzo nie stresowała . Sunia mnie zna i zawsze bardzo się cieszy na mój widok więc bez problemu wskoczyła do mojego malutkiego autka :) W schronisku dostała ładny boks, siedziałam z nią w tym boksie godzinke, starałam się ja uspokoić bo trochę była wystraszona. Zaraz jakaś miła wolontariuszka przyniosła jej michę z jedzeniem i z woda, a jutro po pracy jadę do niej zeby z nią pobyć. Muszę ta sunię ( nazwałam ja Masza) przewieżc jak najszybciej do jakiegoś hoteliku, bo nasze schronisko jest juz solidnie przepełnione. Niestety wszystko rozbija się jak zwykle...wiadomo..o kasę. Już sama nie wiem co robić...proszę o pomoc, jakas dobra radę :(

Masza

[IMG]http://imageshack.us/photo/my-images/221/p1140787zs.jpg/[/IMG][IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg221/scaled.php?server=221&filename=p1140787zs.jpg&res=medium[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Parę zdjęć Niko :lol:

Stróżujemy :)
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/848/nico1j.jpg/"][IMG]http://img848.imageshack.us/img848/9655/nico1j.jpg[/IMG][/URL]

Nie ma to jak piłka, trochę sfatygowana wprawdzie :evil_lol:, ale piłka :D
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/6/nicofp.jpg/"][IMG]http://img6.imageshack.us/img6/1543/nicofp.jpg[/IMG][/URL]

Jestem piękny :cool3:
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/688/nico2im.jpg/"][IMG]http://img688.imageshack.us/img688/6431/nico2im.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Miron dziękuję za piękne zdjęcia Nikusia :) Jak zwykle wygląda wspaniale! Jakby wypatrywał juz wiosny ;) A piłka to tak kształtem średnio przypomina piłkę ;) ;) ;)
Jutro znowu wyślę go do ogłoszen... Nie mogę się na niego napatrzeć...PIĘKNY PIES!!! Popytam w pracy o stare piłki :)

Byłam dziś u Maszy w schronisku, bardzo się ucieszyła ze do niej przyszłam. Po godzinie głasków oczywiście szykowała się ze mna do wyjścia :( Było trochę płaczu ale jak na razie spotkałam tam samych miłych ludzi ( wreszcie!!! ) więc tak bardzo się o nia nie martwię . Masza jest trochę smutna ale to zrozumiałe... nigdy nie była zamknięta w kojcu. Mam pewien plan co do Maszy...od kilku dni trwają z pewna rodzinką rozmowy na temat adopcji takiej mojej suni co jest pod Krakowem w hoteliku ( Iga) jeżeli państwo się zdecydują ( maja mi odpowiedzieć jutro ) to spakuję Maszę i pojadę z nią do tego hoteliku a Igę zawiozę do Wrocławia do tej rodzinki. Tradycyjnie bedę prosiła o pomoc... najlepiej radę jak wygrać w toto - lotka :(
Zrobiłam Maszy parę zdjec ale umieszczenie ich tu to dla mnie Mount Ewerest więc poprosiłam o pomoc koleżanke więc pewnie za chwilę sie uda

Link to comment
Share on other sites

Wspaniała wiadomośc! Pieniazki bardzo się przydadzą bo Nikusiowa skarpeta prawie pusta. Mazowszanka bardzo , bardzo dziękuję za mega profesjonalne bazarki , za czas który na nie poświęcasz i zaangażowanie :) Jesteś wielka!!!!
Ewu dziękuję Ci za te wielkie paki fantów na bazarki które rozsyłasz po Polsce :)
Wszystkie Twoje rzeczy które przeznaczasz na psiaki sa śliczne i dlatego z bazarków mamy takie ładne pieniążki :) DZIĘKUJĘ :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mortes']Cholercia , kombinuję coś sama z tymi zdjęciami Maszy i mi nie wychodzi :( Jestem totalna noga komputerowa!!!! Może wieczorem jak wrócę z pracy a córka ze szkoły to ją poproszę o pomoc :( :([/QUOTE]
Jeśli chcesz, to prześlij te zdjęcia do mnie. Mój adres: [email][email protected][/email], a ja postaram się wstawić.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mazowszanka']Ja to bym chciała nauczyć się robić banerki. Czy do tego trzeba mieć specjalny program ?[/QUOTE]
to na razie przekracza moje możliwości...nie mam pojecia, i nikt ze znanych mi osobiście dogomaniaków banerków nie robi...

Link to comment
Share on other sites

Incia dziękuję za chęć pomocy ale uwierz mi w czasie takiej nauki miło by nie było ;) Straciłabyś do mnie cierpliwośc ;) Chętnie skorzystam z Twojej pomocy jeśli chodzi o zdjęcia . Dziś na szcvzęscie juz obiecała mi córka ze to zrobi ale zawsze muszę sie BARDZO prosić, więc od następnego razu chętnie skorzystam z Twojej pomocy.

Mazowszanka mam ten program ...I CO Z TEGO !!! ;) ;) ;)

Byłam dziś u Maszy i sunia bardzo się ucieszyła, no i oczywiście po dużej porcji głasków nie chciała mnie puścić . No i mam dobre wieści ale jeszcze za bardzo się nie ciesze , bo staram się najpierw zorganizowac we Wrocławiu wizytę PA dla mojej Igi co ja mam w hoteliku pod Krakowem . Państwo już nie mogą się doczekać kiedy sunię przywiozę . W to miejsce do hoteliku przewiozę Maszę. To jest super hotelik a prowadzi go wspaniała osoba !!! Miałam już u niej kilka psów i zawsze jestem bardzo zadowolona a w tym temacie jestem trochę wybredna ;) Znalazłam juz dziewczyne z Wrocławia która zgodziła się sprawdzić dom , chciałabym zeby to było jutro albo pojutrze to w niedziellę bym przewoziła Maszę do hoteliku a Igę do domu stałego we Wrocławiu . Jeszcze tylko ogłoszę na allegro moją nerkę bo nie mam na paliwo ;) a i moje stare autko chyba tego nie zniesie ;) ;)

Link to comment
Share on other sites

Masza w schronisku:
[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg820/scaled.php?server=820&filename=masza3.jpg&res=medium[/IMG]

[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg594/scaled.php?server=594&filename=masza4.jpg&res=medium[/IMG]

A To Masza dzisiaj :)

[IMG]http://ud.interia.pl/html/getattach,mid,1330621443612489879,mpid,5,uid,f622fff81549370b?f=20120301.jpg[/IMG]

Edited by Mortes
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Incia']to na razie przekracza moje możliwości...nie mam pojecia, i nikt ze znanych mi osobiście dogomaniaków banerków nie robi...[/QUOTE]
a tam nie znasz... poprostu o tym nie wiesz... :hand: Linssi też umi ;)

Mortes zawsze możesz podesłać do mnie zdjęcia :p
trzymam kciuki za Igę i Maszunie, oby wszystko poszło zgodnie z planem!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mortes']Incia dziękuję za chęć pomocy ale uwierz mi [B]w czasie takiej nauki miło by nie było[/B] ;) Straciłabyś do mnie cierpliwośc ;) Chętnie skorzystam z Twojej pomocy jeśli chodzi o zdjęcia . Dziś na szcvzęscie juz obiecała mi córka ze to zrobi ale zawsze muszę sie BARDZO prosić, więc od następnego razu chętnie skorzystam z Twojej pomocy.

Mazowszanka mam ten program ...I CO Z TEGO !!! ;) ;) ;)

Byłam dziś u Maszy i sunia bardzo się ucieszyła, no i oczywiście po dużej porcji głasków nie chciała mnie puścić . No i mam dobre wieści ale jeszcze za bardzo się nie ciesze , bo staram się najpierw zorganizowac we Wrocławiu wizytę PA dla mojej Igi co ja mam w hoteliku pod Krakowem . Państwo już nie mogą się doczekać kiedy sunię przywiozę . W to miejsce do hoteliku przewiozę Maszę. To jest super hotelik a prowadzi go wspaniała osoba !!! Miałam już u niej kilka psów i zawsze jestem bardzo zadowolona a w tym temacie jestem trochę wybredna ;) Znalazłam juz dziewczyne z Wrocławia która zgodziła się sprawdzić dom , chciałabym zeby to było jutro albo pojutrze to w niedziellę bym przewoziła Maszę do hoteliku a Igę do domu stałego we Wrocławiu . Jeszcze tylko ogłoszę na allegro moją nerkę bo nie mam na paliwo ;) a i moje stare autko chyba tego nie zniesie ;) ;)[/QUOTE]
Na kawie??? Ze mną?????? Byłoby super miło!!!!!:lol:

Link to comment
Share on other sites

Incia , dziękuje za zaproszenie , na pewno skorzystam :) ale uprzedzam...zbieraj juz od dziś pokłady cierpliwości ;)

Witaj Ewelinka :) dawno cię nie było... to ja tak od razu cię poproszę o wpisanie do Nikusiowej skarpety pieniązków z bazarku Mazowszanki w kwocie 365 zł o od razu odejmij z tego 300 zł ktore zapłaciłam za hotelik Nikusia za marzec . Dziękuję...:)

Mazowszanka Maszunia faktycznie się zaokrągliła na moim "garnuszku" ;) ;). W końcu co drugi dzień zawoziłam jej 5-cio litrowy garczek gotowanego jedzenia i michę suchej karmy :) Kawał z niej kobity ;) Dziś Masza była szczepiona i czipowana, była bardzo grzeczna , potem w nagrodę dostała ode mnie duuużo smakołyków :) Oczywiscie dzis też szykowała się do wyjścia :/ Bidulka...juz niedługo...

Kubuś - dziadzio pomimo intensywnego leczenia antybiotykami dalej strasznie kaszle... Dziś znowu ma wizytę u weterynarza...Wieczorkiem będę coś wiedziała wiecej...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...