terierfanka Posted September 23, 2011 Share Posted September 23, 2011 [quote name='anett']Zosiu wiem, że to strasznie drogie:shake: ale naprawdę dobre... porozmawiaj może z wetem; jak schronisko nie pokryje kosztów (co jest jak najbardziej zrozumiałe) możemy nazbierać...[/QUOTE] tak z boku tylko patrzę, ale Hugo ma już trochę nazbieranych pieniędzy, to chyba można parę porcji kupić, niech się wzmocni chłopak :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
unixena Posted September 23, 2011 Share Posted September 23, 2011 Dobranoc Hugo ....zdrowiej...[IMG]http://ba.img.v4.skyrock.net/bad/dm0iiselles-games/pics/photo_59321117_2.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted September 23, 2011 Share Posted September 23, 2011 [quote name='terierfanka']tak z boku tylko patrzę, ale Hugo ma już trochę nazbieranych pieniędzy, to chyba można parę porcji kupić, niech się wzmocni chłopak :)[/QUOTE] Też o tym pomyślałam :) Słyszałam, że ten convalescence jest naprawdę dobry !!! Dobranoc Hugonku :loveu: Zdrowiej chłopaku, nie każ nam długo czekać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted September 24, 2011 Share Posted September 24, 2011 Kupcie psiakowi tę karme. Po niedzieli dostanie przelew od Zofiji na 150 zł ( z konta Soni ), ale na razie ksiagowa jest na urlopie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1244 Posted September 24, 2011 Share Posted September 24, 2011 No to relacja z dzisiaj: Hugo je, ale nie koopa samodzielnie. U doktora ma wyciągana koopę ręcznie i dostaje jeszcze cały czas leki - rzecz nie w tym, że on nie chce jeść tego makaronu czy ryżu, ale w tym, że to jest stary pies, który ma zwiotczałe te mięśnie wewnętrzne i zerową perystaltykę jelit, czyli nie ma odruchu jelitowego, aby się móc samodzielnie wypróżnić. Gdyby to był młody pies, to prawdopodobnie już sam koopałby, bo jednak te mięśnie u młodego są w lepszej kondycji niż u Hugo. Oczywiście na razie doktor go opróżnia ręcznie i czeka, że to jednak ruszy. Jak nie poprawi się perystaltyka jelit, to będzie takie ręczne odkoopywanie do końca życia. Poza tym Hugo nadal sporo leży, ale jedzenie zjada (sam sobie porcjuje) i czekamy dalej na poprawę tego stanu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwstar58 Posted September 24, 2011 Share Posted September 24, 2011 Ruch jest dobrym sprzymierzeńcem przy leniwych jelitach. Nawet krótkie spacery będą pobudzać jelita do pracy wprawiając je w przymusowe drgania, będą pobudzać ruchy perystaltyczne jelit. No i dobrze, że Hugo sam sobie porcjuje jedzonko. Kciukam za zdrówko.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted September 24, 2011 Author Share Posted September 24, 2011 Rzeczywiście cały poradnik już tutaj mamy :) Na razie kupiłam mu trzy paczuszki u innego weterynarza, tym razem 9 zł za sztukę: [IMG]http://i1130.photobucket.com/albums/m534/zofiazosia123/P1100559.jpg?t=1316866725[/IMG] To jest oczywiście mało jak na tak dużego psa, no ale może troszkę go wzmocni. Zaraz poszperam w internecie, gdzie by tu można to taniej kupować. Tak jak pisałam, nie jestem w stanie codziennie jeździć do schroniska, bo bym zbankrutowała. Ale jutro będę, bo wyciągamy 3 psiaki na jeden dzień (będą się pokazywać na wystawie psów, może akurat ktoś się zakocha). Zatem zawiozę mu rosołek z marchewką i buraczkiem, zmieszany z tym proszkiem. Iwstar - ruch jest oczywiście dobry, ale to jest schronisko, gdzie psy siedzą 23,5 godz na dobę same... :( Nie rozmawiałam jeszcze z weterynarzem, bo go nie zastałam; miałam później zadzwonić, ale jestem teraz totalnie zawalona różnymi zajęciami i całkiem zapomniałam... Może złapię go w pn. Słuchajcie, może ta karma nadawałaby się także dla Atosa (z mojego podpisu)? To jest kolega Hugonka przez ścianę izolatki. Pies ma (podobno) zapalenie jelit, jest cały czas leczony i mimo to cały czas chudnie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beta&Czata Posted September 24, 2011 Share Posted September 24, 2011 Jelita b. dobrze pobudza siemię lniane (ja podaję "gluta" z 1 łyżeczki i dzielę to na posiłki) lub otręby (najlepiej owsiane). Mam podobne problemy z Czatą , ma śladową perystaltykę jelit. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted September 24, 2011 Author Share Posted September 24, 2011 Siemię mam w domu, to dorzucę mu trochę do rosołku.:) Patrzyłam na ceny, w Krakvecie ten proszek mają po 8 zł. Jak myślicie, zamówić jeszcze kilka? (To jest tylko 50 g, czyli bardzo mało jak na tak dużego psa). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1244 Posted September 24, 2011 Share Posted September 24, 2011 Zosiu relację od weta masz wyżej :) , ja dziś byłam i rozmawiałam. Tu potrzebny jest czas na gojenie się i pobudzneie tej perystaltyki jelit - nic więcej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agula99 Posted September 24, 2011 Share Posted September 24, 2011 Hugo nie dawaj się, miziam cię i pozdrawiam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted September 24, 2011 Share Posted September 24, 2011 Fajnie, że Hugo dostanie tą dobrą karmę :multi: Na pewno trochę go wzmocni :) A my trzymajmy kciuki za perystaltykę jelit Hugonka :loveu: Oby przestały się lenić i ruszyły "z kopyta" :) A nie mógłby go ktoś w ramach rekonwalescencji wyprowadzać częściej, żeby się więcej ruszał i tym samym pobudzał jelita do roboty ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted September 24, 2011 Author Share Posted September 24, 2011 No, trzymamy :) Ponawiam pytanie: ile tych paczuszek dokupić mu jeszcze? Jeśli chodzi o spacery, to w weekendy zawsze przyjeżdża kilku wolontariuszy i nie jest źle, ale w tygodniu to są pustki niestety... Najczęściej bo właściwie codziennie bywa Patrycja (sunia2000) i Basia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted September 25, 2011 Share Posted September 25, 2011 [quote name='Zosia123']No, trzymamy :) [B]Ponawiam pytanie: ile tych paczuszek dokupić mu jeszcze?[/B] Jeśli chodzi o spacery, to w weekendy zawsze przyjeżdża kilku wolontariuszy i nie jest źle, ale w tygodniu to są pustki niestety... Najczęściej bo właściwie codziennie bywa Patrycja (sunia2000) i Basia.[/QUOTE] Zależy ile jest w skarbonce Hugonka ;) Ja myślę, że dobrze byłoby, gdyby pojadł tego przynajmniej parę dni... I czekamy na najnowsze wieści na temat Hugo od Patrycji i Basi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agula99 Posted September 25, 2011 Share Posted September 25, 2011 Jak się Hugo czuję w piękną południową niedzielę??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BERKANO Posted September 25, 2011 Share Posted September 25, 2011 Zosiu bardzo ważne przy podawaniu suchej karmy staruszkom jest jej [COLOR=blue][U][B]UPRZEDNIE NAMACZANIE W CIEPŁEJ WODZIE i podawanie jak zrobi się miękka papka[/B][/U][/COLOR]!!! Suche karmy mają to do siebie, że pęcznieją w żołądku z soków trawiennych i mogą się tworzyć paskudne wzdęcia i skręty jelitek. A jak karma będzie namoczona to od razu będzie jej więcej w miseczce ;-) Jakbym miała możliwości to wziąc od weta kilka porcji convalescence??? I w następnym miesiącu Sonka prześle Wam 1/3 pieniążków uzyskanych z naszego bazarku- tak też prosiłabym o przesłanie mi danych do przelewu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted September 25, 2011 Author Share Posted September 25, 2011 Hugo dzisiaj rano na spacerku z Marzenką: [IMG]http://i55.tinypic.com/14slbht.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/2dhyy9v.jpg[/IMG] Berkano - on nie je suchej, dostaje rosołki i puszkę (której zresztą nie chce). Plus ten proszek Convalescence, który mieszam mu z rosołkiem. Gdybyś miała możliwość dostania za darmo tej karmy, to byłoby super :) To jest oczywiście tylko w ramach wzmacniania, bo gdyby jadł to normalnie, to zbankrutowalibyśmy... Dzięki za pieniążki, zaraz wyślę dane :) I dziękujemy fochu za wpłatę 50 zł :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asl Posted September 25, 2011 Share Posted September 25, 2011 Właśnie przelałam na prośbę Zofiji 150 zł ze Skarbonki Sonii. Jutro pieniądze powinny zostać zaksięgowane na podanym koncie. Tutaj link do Sonii, gdzie umieszczam informację o przelewie. [URL="http://www.dogomania.pl/threads/144093-Sonia-ju%C5%BC-w-dt-szukamy-ds/page71"]http://www.dogomania.pl/threads/144093-Sonia-ju%C5%BC-w-dt-szukamy-ds/page71[/URL] Jak pieniądze dojdą, miałabym prośbę o potwierdzenie na wątku Sonii przelewu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1244 Posted September 25, 2011 Share Posted September 25, 2011 ale dziś ciut kooopnął samodzielnie - Marzenka mówiła :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
unixena Posted September 25, 2011 Share Posted September 25, 2011 Sliczny Hugonek ale nadal bardzo smutny ...zeby w koncu te jego jelita zaczely normalnie pracowac ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted September 25, 2011 Author Share Posted September 25, 2011 [quote name='asl']Właśnie przelałam na prośbę Zofiji 150 zł ze Skarbonki Sonii. Jutro pieniądze powinny zostać zaksięgowane na podanym koncie. Tutaj link do Sonii, gdzie umieszczam informację o przelewie. [URL]http://www.dogomania.pl/threads/144093-Sonia-ju%C5%BC-w-dt-szukamy-ds/page71[/URL] Jak pieniądze dojdą, miałabym prośbę o potwierdzenie na wątku Sonii przelewu.[/QUOTE] Dziękujemy! :):loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted September 25, 2011 Share Posted September 25, 2011 [url]http://www.dogomania.pl/threads/215175-Kaja-przytula%C5%9Bna-13-letnia-sunia-od-dw%C3%B3ch-lat-mieszka-w-blaszanym-gara%C5%BCu[/url]. Kochani pozwoliłam sobie tu wkleić link do wątku Kai - suni która od dwóch lat jest uwięziona w garazu. Prosze czytajcie i rozsyłajcie dalej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted September 25, 2011 Share Posted September 25, 2011 [quote name='Basia1244']ale dziś ciut kooopnął samodzielnie - Marzenka mówiła :)[/QUOTE] I to są naprawdę dobre wieści :multi: :multi: :multi: Szkoda tylko, ze Hugonek taki smutny :( Cioteczki, czy Jego to boli ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted September 25, 2011 Author Share Posted September 25, 2011 [quote name='DONnka']I to są naprawdę dobre wieści :multi: :multi: :multi: Szkoda tylko, ze Hugonek taki smutny :( Cioteczki, czy Jego to boli ???[/QUOTE] Nie, raczej nie boli. On jest słabiutki po prostu, przecież te toksyny przedostawały się do jego organizmu już od miesięcy... Ale na widok suczki ożywił się jednak :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted September 25, 2011 Share Posted September 25, 2011 [quote name='Zosia123']Nie, raczej nie boli. On jest słabiutki po prostu, przecież te toksyny przedostawały się do jego organizmu już od miesięcy... [B]Ale na widok suczki ożywił się jednak :)[/B][/QUOTE] Wszystkie chłopy jednakie :evil_lol: Podsyłajcie Mu częściej te suczki, to może szybciej się biedak wyzbiera ;) Trzymaj się chłopaku :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.