Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 465
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Właśnie miałam pisać do Ciebie sms-a, zajrzałam tu pro forma i akurat mogę odpowiedzieć. Ciapuś czuje się bardzo dobrze, główka mu się chwieje po narkozie, leży owinięty kocem, ale jak tylko wyszedł na dwór wstąpiła w niego nowa energia, aż musieliśmy go hamować, żeby nie wariował ;) Odebraliśmy go dopiero po 18:00, bo niestety dzisiaj cały dzień byłam na uczelni... Mały wszedł do gabinetu taki słaby, ale jak tylko nas zobaczył oczka mu pojaśniały, podbiegł do nas merdając ogonem, wytulił nas i dał mi buziaka na powitanie :) Taki wesoły się nam kręcił pod nogami, że aż nam serducha urosły! W środę jedziemy na kontrolę.

Posted

dzięki za wieści :)
pewnie pomyślał, że oto przyjechali jego bohaterowie, którzy zabiorą go z tego piekła jakim jest gabinet :evil_lol:

dzień, dwa i Ciapek zapomni o sprawie a Wam będzie łatwiej bo suczki z cieczką nie będą już go tak nęcić :p

Posted

Teraz, kiedy moje Chłopy śpią (Paweł miał nockę, a Ciapo wiadomo) mogę napisać co nieco o dzisiejszej porannej przygodzie. Ciapek uwielbia wszelkiego rodzaju krzaki, drzewa i wszystko podobne, co można obsikać, obwąchać i generalnie się zainteresować. Rano - a był jeszcze przed śniadaniem - podbiegł do czegoś, co przypomina mini wierzbę płaczącą i wrócił z ogromnym kawałkiem brudnej pasztetowej! Dobrze, że ma taki mały pyszczek, to jej od razu nie pochłonął :P Walka była długa, bo tak zacisnął szczęki na nędznym posiłku (mój biedny, głodny łakomczuch...), że nie mogłam ich rozewrzeć! A jak już raz puścił, to zanim zdążyłam go odciągnąć capnął kąsek drugi raz. Musiało to wyglądać przekomicznie - mały Ciapek i jego pani biją się o kawałek nieświeżego czegoś ;) Obrażony był na mnie strasznie, no bo jak to? Drugi dzień niczego nie dostał, a ja jeszcze mam czelność mu zabierać JEGO zdobycz? Foch trwał oczywiście do śniadania ;)

Posted

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-LC5EXl01zs8/Tp2Ic0bvYzI/AAAAAAAAABc/NsbjCIxQ2ww/s640/P1060773.JPG[/IMG]

Nasz mały kastracik :)

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-2oETm2Odivs/Tp2IdI-MMbI/AAAAAAAAABg/JihjdwDhDbM/s512/P1060774.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-GRgL5skYF0M/Tp2IdkdQMcI/AAAAAAAAABk/C92J3mLgaEE/s640/P1060776.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-6QH-vzrjT5A/Tp2IdwvziUI/AAAAAAAAABo/CetS5RkgY_Q/s640/P1060783.JPG[/IMG]

Posted

hahaha jakbym siebie z Pako widziała, co chwilę mamy takie historie :) a Ciapek u mnie nie próżnował uczył się pilnie! Teraz są efekty :diabloti:
zdobyczne zawsze smakuje najlepiej, nie ważne co to jest
jak u mnie był Ciapek to Pako jak nigdy szamał szybko suchą karmę, bo widział, że Ciapek zasuwa z jedzeniem więc bał się o swoje porcje i później tak się psy ścigały :crazyeye:
pięknie się przytula :multi: pozdrawiam i łapka od Pako

Posted

[quote name='ania z poznania']Ale zauważyłyście, że najłatwiej uczą się tych głupotek od siebie??[/QUOTE]

to nie głupotki, to instynkt myśliwski :evil_lol: wada, czy też czasem zaleta wrodzona

Posted

Na wolności dzięki swojemu wrodzonemu Instynktowi Łowcy Pasztetówek (w skrócie IŁP) na pewno by przeżył :)
Pech, że Pako jest dobrym nauczycielem, a Ciapek mądrym uczniem :P

Posted

Jeszcze ja muszę dopisać dwa słowa o naszym spacerowym kumplu! - bardzo się cieszę, że Ciapek znalazł dom, na dodatek taki fajny ! :-) Kasia to ma dobrą rękę.
AiP - przekaż Ciapasowi pozdrowienia od mojej Duni ;-)

Posted

O a ja dopiero po zdjęciu widzę, że Ciapek trafił do osób z Rawicza.
Może jak Ciapek będzie w Rawiczu to będę miała okazję zobaczyć go na własne oczy.
Tym bardziej, że z tego co kojarzę to Asia mieszka na tym samym osiedlu co ja:)

Posted

Eduso - dziękujemy za pozdrowienia, łapka od Ciapka leci do Ciebie i Duni :)
Asiu - owszem, mieszkamy na tym samym osiedlu :) w weekend będziemy z Ciapakiem w Rawiczu, także kto wie - może go spotkasz!
Ajula - a jakie Poznanianki są fajne :D

P.S. Ciapuś czuje się dobrze, ma trochę powiększoną mosznę, ale pani weterynarz mówi, że nie jest źle. Zapodała mu zastrzyk w... cztery litery i już. Mamy się stawić, gdyby działo się coś złego, np. gdyby opuchlizna się nie zmniejszała, bądź gdyby się zwiększała. Temperatury powiększonej nie stwierdzono, a mały apetyt ma jak miał, chęć na różne wygibasy również :) Pozdrawiamy i kilka zdjęć przesyłamy!


"A co to takiego ten aparat??"
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-JC7MzoM3Nic/TqBjK2NePNI/AAAAAAAAABw/3dJYs62mwqU/s640/P1060796.JPG[/IMG]


Szlachetny profil naszego Księcia Ciaposława :D
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-MsktjGY2R70/TqBjLPU508I/AAAAAAAAAB0/Syy9BBNXbsw/s640/P1060800.JPG[/IMG]

Zawiniątko <3
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-7hY4F7MSn1A/TqBjLj7HPJI/AAAAAAAAAB4/_hoIv6wEP2I/s640/P1060805.JPG[/IMG]

"No weź już, pani, nie rób mi zdjęć..."
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-JR7XNsiuYvg/TqBjL59au6I/AAAAAAAAAB8/9SFQxzee6tI/s640/P1060794.JPG[/IMG]

Posted

Niech i tak będzie, swoje i tak wiem :D
Oglądałam galerię Twoich psiaków - cuda! Nigdy nie widziałam czarnuchów z tak błyszczącą sierścią :)
A Ciapo to jest diabelnie mądry pies: wszystko, co się do niego mówi doskonale rozumie, uczy się z prędkością światła, a słucha wtedy, kiedy mu się chce.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...