ania z poznania Posted October 15, 2011 Posted October 15, 2011 Ciapek jest taki fantastycznie zrównoważony! Jak z Kasią wracałyśmy z Mosiny to leżał pod bramą i spokojnie czekał, żadnego kręcenia w kółko, nerwowości, stoicki spokój :). Ucałowany od ciotki Ani :)?? Quote
AiP Posted October 15, 2011 Posted October 15, 2011 Ucałowany w sam środek pychola! Sam też przesyła buziaki kochanym Cioteczkom :D Quote
AiP Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 Właśnie miałam pisać do Ciebie sms-a, zajrzałam tu pro forma i akurat mogę odpowiedzieć. Ciapuś czuje się bardzo dobrze, główka mu się chwieje po narkozie, leży owinięty kocem, ale jak tylko wyszedł na dwór wstąpiła w niego nowa energia, aż musieliśmy go hamować, żeby nie wariował ;) Odebraliśmy go dopiero po 18:00, bo niestety dzisiaj cały dzień byłam na uczelni... Mały wszedł do gabinetu taki słaby, ale jak tylko nas zobaczył oczka mu pojaśniały, podbiegł do nas merdając ogonem, wytulił nas i dał mi buziaka na powitanie :) Taki wesoły się nam kręcił pod nogami, że aż nam serducha urosły! W środę jedziemy na kontrolę. Quote
snuszak Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 dzięki za wieści :) pewnie pomyślał, że oto przyjechali jego bohaterowie, którzy zabiorą go z tego piekła jakim jest gabinet :evil_lol: dzień, dwa i Ciapek zapomni o sprawie a Wam będzie łatwiej bo suczki z cieczką nie będą już go tak nęcić :p Quote
AiP Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 Co tam kastracja - Ciapek od wczoraj jest na głodówce, to dopiero tragedia! ;) Quote
Ajula Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 szybko się maluch wygoi i zapomni o wszystkim :) dobrze, że już po zabiegu Quote
AiP Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 Teraz, kiedy moje Chłopy śpią (Paweł miał nockę, a Ciapo wiadomo) mogę napisać co nieco o dzisiejszej porannej przygodzie. Ciapek uwielbia wszelkiego rodzaju krzaki, drzewa i wszystko podobne, co można obsikać, obwąchać i generalnie się zainteresować. Rano - a był jeszcze przed śniadaniem - podbiegł do czegoś, co przypomina mini wierzbę płaczącą i wrócił z ogromnym kawałkiem brudnej pasztetowej! Dobrze, że ma taki mały pyszczek, to jej od razu nie pochłonął :P Walka była długa, bo tak zacisnął szczęki na nędznym posiłku (mój biedny, głodny łakomczuch...), że nie mogłam ich rozewrzeć! A jak już raz puścił, to zanim zdążyłam go odciągnąć capnął kąsek drugi raz. Musiało to wyglądać przekomicznie - mały Ciapek i jego pani biją się o kawałek nieświeżego czegoś ;) Obrażony był na mnie strasznie, no bo jak to? Drugi dzień niczego nie dostał, a ja jeszcze mam czelność mu zabierać JEGO zdobycz? Foch trwał oczywiście do śniadania ;) Quote
ania z poznania Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 Ha ha ha, to chyba Ciapek był pilnym uczniem i od Pako się nauczył :cool3: Quote
What May NN Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 ale pańcia straszna jest - małemu, kochanemu psiaczkowi zabrała przysmaczek, no normalnie z gradła wyrwała ;-) a takie pyszności.. Quote
AiP Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 Zdobyczne, podane na sposób podwórkowy z liśćmi, brudem i innym tałatajstwem :D Quote
AiP Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-LC5EXl01zs8/Tp2Ic0bvYzI/AAAAAAAAABc/NsbjCIxQ2ww/s640/P1060773.JPG[/IMG] Nasz mały kastracik :) [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-2oETm2Odivs/Tp2IdI-MMbI/AAAAAAAAABg/JihjdwDhDbM/s512/P1060774.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-GRgL5skYF0M/Tp2IdkdQMcI/AAAAAAAAABk/C92J3mLgaEE/s640/P1060776.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-6QH-vzrjT5A/Tp2IdwvziUI/AAAAAAAAABo/CetS5RkgY_Q/s640/P1060783.JPG[/IMG] Quote
snuszak Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 hahaha jakbym siebie z Pako widziała, co chwilę mamy takie historie :) a Ciapek u mnie nie próżnował uczył się pilnie! Teraz są efekty :diabloti: zdobyczne zawsze smakuje najlepiej, nie ważne co to jest jak u mnie był Ciapek to Pako jak nigdy szamał szybko suchą karmę, bo widział, że Ciapek zasuwa z jedzeniem więc bał się o swoje porcje i później tak się psy ścigały :crazyeye: pięknie się przytula :multi: pozdrawiam i łapka od Pako Quote
ania z poznania Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 Ale zauważyłyście, że najłatwiej uczą się tych głupotek od siebie?? Quote
snuszak Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 [quote name='ania z poznania']Ale zauważyłyście, że najłatwiej uczą się tych głupotek od siebie??[/QUOTE] to nie głupotki, to instynkt myśliwski :evil_lol: wada, czy też czasem zaleta wrodzona Quote
AiP Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 Na wolności dzięki swojemu wrodzonemu Instynktowi Łowcy Pasztetówek (w skrócie IŁP) na pewno by przeżył :) Pech, że Pako jest dobrym nauczycielem, a Ciapek mądrym uczniem :P Quote
eduso Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 Jeszcze ja muszę dopisać dwa słowa o naszym spacerowym kumplu! - bardzo się cieszę, że Ciapek znalazł dom, na dodatek taki fajny ! :-) Kasia to ma dobrą rękę. AiP - przekaż Ciapasowi pozdrowienia od mojej Duni ;-) Quote
Asia_Rawicz Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 O a ja dopiero po zdjęciu widzę, że Ciapek trafił do osób z Rawicza. Może jak Ciapek będzie w Rawiczu to będę miała okazję zobaczyć go na własne oczy. Tym bardziej, że z tego co kojarzę to Asia mieszka na tym samym osiedlu co ja:) Quote
Ajula Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 wygląda na to, że Rawiczanki to fajne dziewczyny :) Quote
AiP Posted October 20, 2011 Posted October 20, 2011 Eduso - dziękujemy za pozdrowienia, łapka od Ciapka leci do Ciebie i Duni :) Asiu - owszem, mieszkamy na tym samym osiedlu :) w weekend będziemy z Ciapakiem w Rawiczu, także kto wie - może go spotkasz! Ajula - a jakie Poznanianki są fajne :D P.S. Ciapuś czuje się dobrze, ma trochę powiększoną mosznę, ale pani weterynarz mówi, że nie jest źle. Zapodała mu zastrzyk w... cztery litery i już. Mamy się stawić, gdyby działo się coś złego, np. gdyby opuchlizna się nie zmniejszała, bądź gdyby się zwiększała. Temperatury powiększonej nie stwierdzono, a mały apetyt ma jak miał, chęć na różne wygibasy również :) Pozdrawiamy i kilka zdjęć przesyłamy! "A co to takiego ten aparat??" [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-JC7MzoM3Nic/TqBjK2NePNI/AAAAAAAAABw/3dJYs62mwqU/s640/P1060796.JPG[/IMG] Szlachetny profil naszego Księcia Ciaposława :D [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-MsktjGY2R70/TqBjLPU508I/AAAAAAAAAB0/Syy9BBNXbsw/s640/P1060800.JPG[/IMG] Zawiniątko <3 [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-7hY4F7MSn1A/TqBjLj7HPJI/AAAAAAAAAB4/_hoIv6wEP2I/s640/P1060805.JPG[/IMG] "No weź już, pani, nie rób mi zdjęć..." [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-JR7XNsiuYvg/TqBjL59au6I/AAAAAAAAAB8/9SFQxzee6tI/s640/P1060794.JPG[/IMG] Quote
Ajula Posted October 20, 2011 Posted October 20, 2011 [quote name='AiP'] Ajula - a jakie Poznanianki są fajne :D [/QUOTE] ja nie Poznanianka - ja element napływowy :) Ciap ma bardzo mądre spojrzenie! Quote
AiP Posted October 20, 2011 Posted October 20, 2011 Niech i tak będzie, swoje i tak wiem :D Oglądałam galerię Twoich psiaków - cuda! Nigdy nie widziałam czarnuchów z tak błyszczącą sierścią :) A Ciapo to jest diabelnie mądry pies: wszystko, co się do niego mówi doskonale rozumie, uczy się z prędkością światła, a słucha wtedy, kiedy mu się chce. Quote
Ajula Posted October 20, 2011 Posted October 20, 2011 dzięki za komplementy :) Hexi ma bardziej błyszczącą sierść, Gaciu ma za to bardziej jedwabistą, jest tak mięciutki, że głaskanie go jest rozkoszą Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.