pinczerka_i_Gizmo Posted November 6, 2011 Share Posted November 6, 2011 Biedaczek, nie wiem jak Ci pomóc... :( To może jeśli wymiotuje lepiej podać leki w zastrzykach? Na pewno jesteście pod dobrą opieką, zaciskamy kciuki i łapki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted November 6, 2011 Share Posted November 6, 2011 [quote name='pinczerka_i_Gizmo']Biedaczek, nie wiem jak Ci pomóc... :( [B]To może jeśli wymiotuje lepiej podać leki w zastrzykach?[/B] Na pewno jesteście pod dobrą opieką, zaciskamy kciuki i łapki![/QUOTE] W zastrzykach lub - jeżeli jest taka możliwość - w kroplówce... pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecioreczek Posted November 6, 2011 Author Share Posted November 6, 2011 antybiotyki dostaje w zastrzykach, natomiast te leki są w tabletach na serducho :( które będzie musiał dostawać dożywotnio :( Niestety, bardzo się boje jak to się może skończyć.. podobno na rentgenie jego serduszko nie jest w "formie" serca.. tylko jest zniekształcone:( Niestety, niewiem czy to jeszcze działa ale będę musiała wystawić bazarek dla Atoska.. bo nie mam już pieniędzy praktycznie na nic.... wstyd troche.. ale sytuacja u nas jest krucha od momentu udaru ojca.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted November 6, 2011 Share Posted November 6, 2011 Zrób bazarek, wstaw tutaj link i.... bedziemy działac:) Pamiętaj, że jest obecnie wątek, gdzie można reklamować swoje bazarki. pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinczerka_i_Gizmo Posted November 6, 2011 Share Posted November 6, 2011 Dziewczyny, w regulaminie jest napisane, że nie wolno wystawiać bazarków na psy w DS... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecioreczek Posted November 6, 2011 Author Share Posted November 6, 2011 cholera..:( a właśnie skończyłam robić zdjęcia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted November 6, 2011 Share Posted November 6, 2011 O, masz.... nie pomyślałam... Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecioreczek Posted November 6, 2011 Author Share Posted November 6, 2011 [IMG]http://img683.imageshack.us/img683/953/spa0064.jpg[/IMG] :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinczerka_i_Gizmo Posted November 6, 2011 Share Posted November 6, 2011 Kochany aniołek Atosek, zobaczysz, wyjdzie z tego, będzie dobrze!!! Możesz spróbować powystawiać na Allegro. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta_Ares Posted November 6, 2011 Share Posted November 6, 2011 moze wystaw na allegro charytatywna aukcję, żeby cegiełki kupować jak np.: [url]http://allegro.pl/malutki-chory-kotek-miki-charytatywna-i1908809022.html[/url] [url]http://allegro.pl/aukcja-charytatywna-pomagamy-zwierzetom-cegielka-i1913202694.html[/url] [url]http://allegro.pl/charytatywna-kartka-pomoc-dla-tiny-i1908682893.html[/url] a rzeczy na sprzedaż też spróbuj na allegro wystawić i link dać tutaj i w podpis swoj Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecioreczek Posted November 6, 2011 Author Share Posted November 6, 2011 pech by chciał iż nie mam allegro.. ;/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecioreczek Posted November 7, 2011 Author Share Posted November 7, 2011 Teraz już możecie nazwać go aniołeczkiem.... o 4:19 Atos usnoł poraz ostatni.... do konca byłam z nim, żałuje tylko że tak cierpiał przed śmiercią.... dziękuje wam kobietki za wsparcie... Atos... ;( kocham Cie... edit: [url]http://www.youtube.com/watch?v=7KN76vHfKpo[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta_Ares Posted November 7, 2011 Share Posted November 7, 2011 jak to co się stało??????? przykro mi strasznie....:-( :-( tam już chociaż nie cierpi [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Obama Posted November 7, 2011 Share Posted November 7, 2011 Współczuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinczerka_i_Gizmo Posted November 7, 2011 Share Posted November 7, 2011 Anetko kochana... :( Czy jego serduszko nie wytrzymało? Czy nerki? Coś wiadomo? Ważne, że nie był sam, że byłaś przy nim, że usnął... spokojnie. To okrutne, że stało sie to tak nagle, że wszystko było dobrze, gdy nagle choroba dała się we znaki. Że nie było czasu na pożegnanie, bo wciąż walczyliście... Nie wiem, jakie to uczucie, nigdy nie żegnałam przyjaciela. Przytulam Cię mocno, pomyśl, że zrobiłaś dla niego wszystko, co tylko mogłaś... Niech śpi spokojnie... [`] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecioreczek Posted November 7, 2011 Author Share Posted November 7, 2011 Byłam u veta, opowiadziałam mu co się działo.. serce nie wytrzymało + nerki... no i brak jedzenia przez 5 dni a po wodzie i lekach ciagłe wymioty... możliwe że był skręt żołądka..:( Atos w nocy bardzo cierpiał, bolało go strasznie, brzuszek bulgotał, nie byłam w stanie nic zrobić..... cały wieczór się lizał po brzuszku, i noc... no i w końcu...:( koniec końców... bylismy razem... kiedy ostatni raz wzioł oddech swój.. a teraz czekamy.. będzie już spał na zawsze pod gruszką na podwórku TZ-ta. będzie do niego blisko... Nie mogę przestać płakać.. nie mogę przestać, kiedy dzisiaj szłam wszędzie widzialam go. jak biega.. jak sie bawi.. na podłodze nadal i dlugo będa leżeć jego kłębki białej sierści... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katik Posted November 7, 2011 Share Posted November 7, 2011 Anecioreczek, tak strasznie mi przykro. Tak walczyłaś o Atoska. :( Wiem, że żadne słowa pocieszenia ci nie pomogą, ale pamiętaj o tym, ze Atos jest ci wdzięczny że byłaś z nim do końca, ze robiłaś wszystko co tylko mogłaś, żeby mu pomóc. Atos już nie cierpi. ['] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sugarr Posted November 7, 2011 Share Posted November 7, 2011 Strasznie mi przykro :placz: Nie wiem co powiedzieć... Żadne słowa chyba nie pomogą. Ale pamiętaj, że byłaś dla niego cudowną właścicielką, od początku nie było z nim łatwo, ale się nie nigdy nie poddałaś, a jak był w potrzebie, to byłaś dla niego gotowa dużo poświęcić. Dałaś mu wspaniały dom, wspaniałą opiekę i najlepsze psie życie, jakie można sobie wyobrazić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted November 7, 2011 Share Posted November 7, 2011 Tak mi przykro.... Tyle z Atoskiem przeszłaś, tyle Go nauczyłaś. Nauczyliście się oboje.... I przyszedł czas rozstania, które tak bardzo boli. Ty pozostałaś w bólu, Atosek - biega bez bólu za TM... Dla Atoska ["]... Popłakałam się podczas oglądania filmu; taka mała kuleczka była z Atoska... Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecioreczek Posted November 8, 2011 Author Share Posted November 8, 2011 i jeszcze ostatnie zdjęcia malucha mojego.. znaczy z zeszłego roku okolo ale..które ukazują co kochał Tosiek.. [img]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc3/28608_114472745258008_100000858501610_92990_374614_n.jpg[/img] [url]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc6/39717_140089212696361_100000858501610_200071_6344273_n.jpg[/url] [url]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash2/72423_158445060860776_100000858501610_289218_7097066_n.jpg[/url] [url]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc4/162741_171731492865466_100000858501610_356240_6112534_n.jpg[/url] [url]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc6/167391_171731529532129_100000858501610_356242_6082381_n.jpg[/url] jego ostatnia zima, którą tak bardzo kochał..:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted November 8, 2011 Share Posted November 8, 2011 Nieustająco, dla Atoska ["]... pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecioreczek Posted November 8, 2011 Author Share Posted November 8, 2011 Kora chodzi po pokojach w kółko, przed chwilą mówilam katik że nie zauważyłam żeby ona czuła że brakuje Atosa.. ale teraz łazi w kółko po pokojach..:( i czegoś szuka..:( albo kogoś...:( wczoraj chodziła obok grobu Atoska i wąchała ziemie.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecioreczek Posted November 8, 2011 Author Share Posted November 8, 2011 Najlepsza koleżanka Atoska- Lea [img]https://lh3.googleusercontent.com/-Le6K5XzIMjE/SfXtp4vSR7I/AAAAAAAAIUk/jcHTYvfMABc/s720/DSC_0207.JPG[/img] [img]https://lh3.googleusercontent.com/-VxFcX8Ui188/SfXtuPnRL0I/AAAAAAAAIUs/mrNZ7_cn3-E/s720/DSC_0208.JPG[/img] [img]https://lh4.googleusercontent.com/-xpDN9xLQw9Q/SfXtzIZC2rI/AAAAAAAAIU0/HA9DQ-QbEus/s720/DSC_0209.JPG[/img] [img]https://lh6.googleusercontent.com/-qABJdhfxVK4/SfXt3oiiSGI/AAAAAAAAIU8/hBFGTBdbUlo/s720/DSC_0210.JPG[/img] [img]https://lh5.googleusercontent.com/-9S0UmVv7ySI/SfXuNrGB7eI/AAAAAAAAIVs/xera9InhVNE/s720/DSC_0217.JPG[/img] :( Atosku..:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinczerka_i_Gizmo Posted November 9, 2011 Share Posted November 9, 2011 Serce się kraje... :( Najgorsze, że nic już nie można zrobić... On będzie w Twoim serduszku, na zawsze.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted November 9, 2011 Share Posted November 9, 2011 ... na zawsze...["] Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.