katik Posted November 9, 2011 Share Posted November 9, 2011 [quote name='Anecioreczek']Kora chodzi po pokojach w kółko, przed chwilą mówilam katik że nie zauważyłam żeby ona czuła że brakuje Atosa.. ale teraz łazi w kółko po pokojach..:( i czegoś szuka..:( albo kogoś...:( wczoraj chodziła obok grobu Atoska i wąchała ziemie..[/QUOTE] Może dopiero teraz sobie uświadomiła co się stało? :roll: Nawet jeśli nie było miedzy nimi wielkiej przyjaźni to na pewno się lubili i byli ze sobą związani. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecioreczek Posted November 9, 2011 Author Share Posted November 9, 2011 [img]http://img535.imageshack.us/img535/7110/atosg.jpg[/img] Już odczuwam brak tego że.. - Nie czuje świeżego powietrza z każdego porannego i wieczornego spaceru z Tobą wzdłuż alejek - nie otwieram oczu w środku nocy i ranno i zamiast widzieć Twojego pyska na poduszce obok widziałam zawsze twój tłusty zad, bo w nocy zawsze obracałeś się odwrotnie - nie muszę siłą otwierać drzwi od pokoju bo już nie leżysz przy drzwiach - nie muszę gospodarować miejsca w łazience kiedy idę do kąpieli... - nie muszę patrzeć czy na podłodzę nie leży jakiś kawałek jedzenia co byś się nie pogryzł z Korą.. - Twoje ciałko nie lezy już pod biurkiem i muszę ubierać papcie ponieważ nie grzejesz mnie już.. - Nie budze się w środku nocy żeby wyjąć moje nogi lub rękę spod Ciebie bo przestała mi dopływać już krew... - już nie musze się martwić że pobrudzisz mnie swoimi łapkami... - nie mogę już pogłaskać Cię, a tak potrzebuje dotykąć twojej sierści... za to budzę się w nocy, pozatym nie mogę usnąć.. :-( :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecioreczek Posted November 16, 2011 Author Share Posted November 16, 2011 [url]http://youtu.be/HBicjepYpyU[/url] Znajoma z USA, namalowała mi Atoska... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 Piękny! Zachowaj sobie ten filmik na zawsze:) pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecioreczek Posted November 16, 2011 Author Share Posted November 16, 2011 Tak i filmik, i rysunek, dzisiaj wyśle mi na maila abym sobie go wydrukowała, będzie wisieć na ścianie, nie powiem - nie miałam pojecia że go namaluje zwłaszcza że robi to za okolo 40$ co niestety dla mnie to strasznie wysoka cena, i taki prezent.. Bardzo nam go brakuje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinczerka_i_Gizmo Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 Śliczne, naprawdę śliczne - aż łza się w oku kręci. My również musieliśmy pożegnać jamniczka, nie udało się, sprawy się pokomplikowały... biega już spokojny z Atosem za Tęczowym Mostem... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecioreczek Posted November 21, 2011 Author Share Posted November 21, 2011 Tak mi przykro Pinczerka :( Powiem wam że jakiś dziwny okres, razem z nami na kroplówce była 13 letnia suczka teriera walijskiego też ciężko chorego na nerki (kreatynina 7.8 :o ) no i tego dnia co Atosek w nocy umarł gdy odebralam akt zgonu Tośka, to usypiali te panne.. I wczoraj umarła mi chomiczka, rodowodowa Martini miała 2.5 lata. To już 2 tygodnie.. a My cóż, powoli powracamy do życia, moje ręcę są całe w krwi i w bliznach.. a to za sprawą, małej panny którą wziełam z Lecznicy w katowicach, 10 tyg szylkretki :) Jak bede miała foty to wstawie, narazie jestem bez aparatu. Jasne, że chciałam psa bardziej, ale niestety wolę się ustawić teraz (praca, szkoła) i mieć więcej czasu dla psa później, bo Atoskowi brakowało że codziennie nie biegaliśmy bo pani zalatana, więc jak będzie licencjat to i będzie psiak (nawet mama sie zgodziła) tylko tym razem planuje już papierkowego psiaka. Jeszcze niewiemy jaka rasa konkretnie ale mam pare w głowie, napewno będzie to pies żywy ;) I niespodzianka - po Atosie powiedziałam sobie że.. nigdy więcej samca(chodziło mi o problemy jakie sprawiał czasem Tosiek), teraz nie widzę życia bez samca w domu.. Mam wrażenie że są bardziej wylewne, niewiem, może to przez charakter Kory.. [img]https://lh5.googleusercontent.com/-h4iOY-_zXR0/SfXu17dwsJI/AAAAAAAAIXQ/Kkj7gOUMuxk/s720/DSC_0242.JPG[/img] <3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted November 21, 2011 Share Posted November 21, 2011 To czekamy na foteczki kociej panny:) A o Atosku zawsze będziemy pamiętac:) pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anetta Posted November 26, 2011 Share Posted November 26, 2011 Dopiero teraz przeczytałam co się wydarzyło :(((( Jest mi bardzo przykro ['] Trzymaj się Anetko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecioreczek Posted November 27, 2011 Author Share Posted November 27, 2011 Ładnie się wydarzyło w tym tygodniu. Leżałam w szpitalu- coś mi się działo w żołądku , podejrzewali wyrostek, ale na szczęście wypuścili mnie w piatek do domu. Miałam przydomek maleństwo (średnia wieku leżących pacjentów na chirurgii 40-60 lat), przy okazji przykroplowce zasnełam ze zdjęciem Tośka na poduszce, i ordynator 1 nocy powiesił mi na stoliku taśmą co bym nie zgniotła, bo leżalam pod kroplówka i podobno strasznie gniotłam to zdjęcie ;) Jutro miną 3 tygodnie, powoli juz się przyzywczajam do jego nie obecności w domu. I to nie dlatego że Luna mi nie pozwala i musze się nią zajmować, niestety błędne moje było myślenie że jak zajmę się kotem to nie będę tak często o nim myśleć, Luna zaprzyjaźniła się z Vitanii, i jestem potrzebna do głaskania tylkon i dawania jeść ;) Jakoś dajemy rade...nie ma wyjścia.. niestety nie mam zdjęc Luny bo nie posiadam aparatu ale mam filmik z lecznicy [url]http://youtu.be/_Nt575GDF_8[/url] Luna to ta która jest pod kaloryferem, czarne i inna szylkreta to jej rodzeństwo. w przyszłym tygodniu idziemy z Korą na wizytę kontrolną do veta, chce jej zrobić morfologie - w końcu była karmiona jak Atos, wole dmuchać na zimno teraz, i przy okazji ją zbadać, w razie gdyby miała jakieś problemy nie chce jej tak szybko stracić jak Atosa.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted November 30, 2011 Share Posted November 30, 2011 Trzymaj się:) Mnie kots kiedyś powiedział, że najlepiej mieć 2-3 psy na "zakładkę". To wtedy odejście jednego mniej boli...może... Czy mniej - nie wiem. Ale ciut słabiej - na pewno... Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecioreczek Posted November 30, 2011 Author Share Posted November 30, 2011 dostalam dzisiaj nowy rysunek Atoska Matka sie śmieje że robi mu ołtarzyk nad biurkiem xD [img]http://oi44.tinypic.com/dxbas6.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted December 2, 2011 Share Posted December 2, 2011 I bardzo dobrze:) Bedziesz o nim pamietała:) Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecioreczek Posted December 8, 2011 Author Share Posted December 8, 2011 [img]http://d.facdn.net/art/anett/1323340627.anett_luna_adhd.jpg[/img] Luna :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted December 8, 2011 Share Posted December 8, 2011 No, prosze, jaka cudna kocia Panieneczka:) pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katik Posted December 8, 2011 Share Posted December 8, 2011 piękna kotka :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecioreczek Posted December 9, 2011 Author Share Posted December 9, 2011 [img]http://d.facdn.net/art/anett/1323432244.anett_dsc_0155.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anetta Posted December 11, 2011 Share Posted December 11, 2011 Ale modelka :)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted December 14, 2011 Share Posted December 14, 2011 Następny piekny koci portret:) [url]http://d.facdn.net/art/anett/1323432244.anett_dsc_0155.jpg[/url] Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecioreczek Posted December 24, 2011 Author Share Posted December 24, 2011 Wesołych Świąt! [img]http://fc09.deviantart.net/fs71/f/2009/360/7/6/Merry_Christmas_by_AnettSC.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta_Ares Posted December 24, 2011 Share Posted December 24, 2011 [URL]http://fc09.deviantart.net/fs71/f/2009/360/7/6/Merry_Christmas_by_AnettSC.jpg[/URL] piekne zdjecie :loveu: :loveu: :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katik Posted December 24, 2011 Share Posted December 24, 2011 Wesołych Świąt! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted December 25, 2011 Share Posted December 25, 2011 Spokojnych Świąt i wszystkiego dobrego na Nowy 2012 Rok:) pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecioreczek Posted December 27, 2011 Author Share Posted December 27, 2011 Przestaliśmy płakać.. na jakiś czas, I powoli smutek przechodzi.. Zdałam sobie sprawę że nie mogę tyle płakać, bo i tak nie przywrócę mu życia.Wstyd sie przyznać ale popadłam w depresje jakieś 2 tygodnie temu, zamęczałam ię filmikami, zdjęciami, filmami o psach (Marley, Hatchi ) poczym anazliowałam dokładniej jego chorobe i przejściowe okresy, zastanawiałam się czy nie popełniłam jakieś błędu, czy wcześniej nie widziałam albo nie przeoczyłam jego zachowania a nóż dawał mi znaki że jest z nim źle. I tak męczyłam nawet Weterynarza który go leczył siedząc u niego raz na 3 dni i analizując wszystko. Popadłam w obsesje. Do tego stopnia że nie zauważyłam że Kora też przeżywa i zdałam sobie sprawę że ona też zaniedługo odemnie może odejść 7 stycznia skończy 12 lat. Ma początki zaćmy na którą już bierzemy kropelki, sama już nie ma ochoty na chodzenie i przechodzi na emeryture.Zawsze była kanapowym psem ale teraz tylko śpi. W końcu się obudziłam i poszłam z nią na badania, co prawda Morfologii jeszcze nie zrobiłam bo niestety ale brak funduszy ( Luna mi zachorowała i wyłysiało jej całkiem pół główki - ale już odrasta) mimo to zrobiliśmy badanie serduszka, usg, sprawdziliśmy ząbki itp. Póki co, narazie poza badaniem krwi Kora wiedzie spokojny żywot emerytowanego psa. Z chwilowymi zachowaniami psa myśliwskiego gdy kot w pobliżu. Z przyczyn takich, rozmawiałam z TZ i powiedziałam mu że nie mogę przestać myśleć o kolejnym psie.Poprostu potrzebuje psa, nie planuję w najbliższym czasie przeprowadzki ale jeżeli taka sytuacja będzie to Kora zostanie z rodzicami - bo zwyczajnie to jest ich pies, ich ona traktuje za właścicieli - a przy okazji Kora z TZ sie nie lubią :P Zaczeliśmy analizować rase którą w przeciągu myślę że za max 1.5 roku byśmy zakupili.. Niestety jesteśmy oboje jak ogień i wodą więc zupełnie inaczej postrzegamy to .. ;p Ale póki co padło na (kolejność nie przypadkowa) Berneński Pies Pasterski(wspólny wybór) Owczarek Niemiecki(TZ wybór) Owczarek Australisjki - typ amerykański ( Mój wybór) Labrador lub Golden ( w razie gdybyśmy sie mieli nie zgodzić na żaden z powyższych ) Takie typy.. Czemu takie : Chciałabym aktywnego psa, rodzinnego...Te rasy potrzebują domu niż mieszkania, zdaje sobię z tego sprawę i prawopodobnie tak będzie że bedziemy mieszkać w domu z ogródkiem, w miejscu gdzie teraz mieszka TZ Bernardyn pilnujący ich miejsce pracy, jak na Bernardyna długo już żyje i trzyma się bardzo dobrze :D Jest bardzo kochany:) No i raczej na takie rasy padnie, Mi najbardziej odpowiada Aussie, chociaż wolałabym większego psiaka właśnie jak Berneńczyk.. Oczywiście Moj TZ pyta : jeszcze jest czas. A ja jednak wolę się przygotować i ewentualnie poznać te rasę bardziej zanim przyjdzię do nas zamieszkać żeby nie być zaskoczoną jakimiś błędami wychowawczymi później.. ON-ek raczej odpada, nie wiem czemu ;p Po prostu :D TZ lubi, chodź ja wolałabym Białego Owczarka Szwajcarskiego jak już.. Co myśliscie? Dałabym sobię radę ? Może macie jakieś pomysły na jakąś rasę dobrą dla mnie.. już trochę mnie znacie z forum.. :) a oto Vita i Luna bawiące się ;) [video]http://youtu.be/5lI27k5Ejk8[/video] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted December 27, 2011 Share Posted December 27, 2011 Film ciężko się ogląda, bo jakośc kiepska, mało co widać... A co do wytypowanych ras - Wasz wybór. Nie znam na tyl żadnej z wymienionych, aby zabierac głos. pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.