Jump to content
Dogomania

Wychudzony, cały w dredach, porzucony... Woodstock ma dom! :)


Recommended Posts

  • Replies 98
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

witajcie cioteczki

dziś byłam u Woody'ego... psiak jest niesamowitym pieszczochem, wtyka łeb pod rękę z prośbą o pieszczotę, zaczepia łapką, dostałam nawet buziaka :) ... łaknie ciepła człowieka niesamowicie... poza tym to jak w temacie - kochany, grzeczny misiak... u Pani, u której przebywa jest na terenie z innymi psami, nie przejawia w stosunku do nich żadnej agresji...
został już nieco wyczesany, ale wymaga kąpieli i dalszej pielęgnacji... jak odrośnie zdrowe futro będzie niesamowicie pięknym psem!!! dość sporym - dziś waży 26 kilogramów, ale brak mu trochę ciałka...
z racji na jego zaniedbanie raczej jednak mieszkał w budzie... ale ma tak ogromną potrzebę przebywania przy człowieku, że myślę, że będzie idealnie komponował się z jakąś rodziną w bloku, na kanapie :)

z nieco gorszych wieści... u Woody'ego jest podejrzenie babeszjozy, przestał jeść, jest nieco apatyczny... na szczęście jeśli to babeszja to same jej początki, nie ma temperatury, śluzówki różowe... dziś byłam z nim u weta, dostał imizol, antybiotyk, atropinę... dalsze leczenie zaplanowane, będzie je nadzorować Pani, u której Woody przebywa (ja niestety wyjeżdżam na kilka dni)

u weta dług za leczenie...

kosiek, jak się pojawisz to musimy się spotkać, coś zaradzić...
w przyszłym tygodniu postaram się o zdjęcia Woody'ego jak już dziewczyny doprowadzą go do porządku... trzeba psa ogłaszać, bo w domu, w którym jest nie będzie mógł pozostać zbyt długo...

Posted

dokładnie... mnie nie będzie w Otwocku więc nie mogę pomóc w poniedziałek... samochodem to 5 minut jazdy, na pieszo - spory kawałek drogi, a Pani opiekująca się Woodym schorowana, nie wyobrażam sobie jak pokona tą odległość...

Posted

A ja uparcie powtórzę i pewnie będę często powtarzała.... POTRZEBNA POMOC w poniedziałek rano Woostock ma być u weta, i bardzo proszę o pomoc w transporcie z Otwocka do lecznicy na Ługach!

Posted

Beka,dzięki za info, wiem że jesteś z Konstancina, ale jestem "nowa" na dogo i ciężko mi cokolwiek załatwić, cokolwiek wybłagać.... więc próbuję szukać pomocy wszędzie... :-)

Posted

Ja w dalszym ciągu nie znalazłam chętnego, na zawiezienie Woodstocka do weta, ponoć jest z nim trochę lepiej, odzyskuje apetyt! Bardzo proszę o pomoc dla bezpańskiegp psiaka!!! Czy może nie tu powinnam pisać?Jedyną osobą która się zainteresowała i mi pomogła w tym temacie, jest Katcherine-BARDZO CI DZIĘKUJĘ! Niestety nikt z tych osób nie może jechać w poniedziałek rano :-( Szkoda mi bardzo tylko Woodstocka.....

Posted

niestety też nie mogę pomóc fizycznie przetrasportować psiaka .Nie wiem jak mogę pomóc -może jakaś taksówka by zabrała ,albo jakiś znajomy za opłata ,a może poprosić weterynarza o wizyte domową .Mogę pokryć koszty byle psiak otrzymał pomoc.

Posted

Kabaja, bardzo Ci dziękuję, zaraz napiszę do Koosiek, żeby wszystko ustaliła i zoorganizowała, a przede wszystkim zapytała weta, czy przyjedzie! Postaram się jak najszybciej odpisać!
Kabaja jeszcze raz bardzo dziękuję !!!

Posted

W końcu udało mi się skontaktować z KOOSIEK, otóż Woodstock czuje się już dużo lepiej:multi:! I Pani u której jest pójdzie z nim sama, w asyście innej pani!!

Tak więc BARDZO DZIĘKUJĘ KABAJA:loveu:

Posted

ciesze się ,że z psiakiem lepiej .
Do kiedy Woody może być u tej Pani ? Trzeba mu porobić ogłoszenia i takiego pięknego psa ktoś wypatrzy.
Proszę przeslijcie nr konta ,to chociaż sie trochę dorzuce do leczenia Woodiego.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...