Malawia Posted January 22, 2012 Posted January 22, 2012 A ja dziś znów z prośba, tylko na WAS mogę liczyć!!!!! [B] [COLOR=red] Pilne !!!!!!!!!!!![/COLOR][/B] Znacie jakieś [B]cioteczki z Wrocławia[/B], gdzie, do kogo mogę uderzyć w [B]sprawie wizyty PA[/B] !!!!! Jest nadzieja [B]dla Kropeczki[/B] na domek, tylko trzeba go sprawdzić !!!! Poproszę [B]wiadomości na Priva[/B] ! Quote
Ellig Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 Znalazlam na FCB Czy to moze byc Demi? [IMG]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/403755_232748986805205_129322507147854_516583_2004550348_n.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/408880_232749036805200_129322507147854_516584_1804716466_n.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/409566_232749130138524_129322507147854_516585_613291488_n.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/404682_232755266804577_129322507147854_516596_1662835480_n.jpg[/IMG] [URL="https://www.facebook.com/pages/PIES-NA-ZAKR%C4%98CIE-Wolontariat-na-Rzecz-Zwierz%C4%85t-Dotkni%C4%99tych-Bezdomno%C5%9Bci%C4%85/129322507147854"]https://www.facebook.com/pages/PIES-NA-ZAKR%C4%98CIE-Wolontariat-na-Rzecz-Zwierz%C4%85t-Dotkni%C4%99tych-Bezdomno%C5%9Bci%C4%85/129322507147854[/URL] "Sunia został znaleziona na ulicy w stanie krytycznym. Sunia miała ropomacicze, była strasznie wyziębiona. Miała ślady pogryzienia na pyszczku i główce. Sunieczka była już tak strasznie wymęczona i wychudzona, że gdyby nie pomoc którą dostała to prawdopodobnie odeszła by w męczarniach. Była reanimowana, została poddana zabiegowi sterylizacji. W chwili obecnej jest już troszkę odkarmiona i ma się lepiej :) Mała waży ok 5 kg i ma ok 2 lat (pomimo mordki mogącej sugerować, że ma więcej, prawdopodobnie osiwiała po tym wszystkim co w życiu przeszła). Niestety wciąż jest bardzo wylękniona i wymaga dużo cierpliwości, miłości i ciepła. Szukamy domu w którym będzie mogła ponownie zaufać człowiekowi. Szukamy jej dobrego domu zastępczego lub docelowego, który ma doświadczenie z tego typu przypadkami. tel do opiekunki suni 602 608 109" niestety nie widze tego czarnego koloru wlosa, ktorym przesiana jest siersc Demi............................... Quote
Ellig Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 [B]kasumi prosze zadzwon pod podany wyzej nr telefonu tylko Ty mozesz rozpoznac DEMI !!!!!!!!!![/B] Quote
Ellig Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 Zadzwonilam, Pani z ktora rozmawialam, powiedziala,ze sunia nadal przebywa w lecznicy, zostala przyniesiona przez jakiegos mezczyzne, ktory twierdzil ,ze znalazl ja w Markach. Ale lek. wet, uwaza ,ze to byla jego sunia. Mala jest podobno bardzo plochliwa, niestety Pani M. z ktora rozmawialam nie moze dokladnie opisac suni bo mowi ,ze maja pod swoja opieka takich bid kilkanascie a Ona bezposrednio nie byla przy tym jak sunie przywieziono do kliniki i jej nie widziala.:( Quote
Nutusia Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 O rety... Kasumi, gdzie jesteś?!?!!? Ellig, napisz może do niej PW - na baloniarach ją ostatnio widziałam... Quote
eossi Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 oj to chyba nie jest DEMI - a szkoda :( będę nieobecna od 26 01 2012 do 07 02 2012 Quote
Ellig Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 [quote name='Nutusia']O rety... Kasumi, gdzie jesteś?!?!!? Ellig, napisz może do niej PW - na baloniarach ją ostatnio widziałam...[/QUOTE] Wyslalam pw do Magdy z Radomia i do kasumi. Quote
Ellig Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 [quote name='eossi']oj to chyba nie jest DEMI - a szkoda :( będę nieobecna od 26 01 2012 do 07 02 2012[/QUOTE] Niestety, chyba to jednak nie jest Demi:( Eossi, milego odpoczynku Ci zycze.Pozdrawiam serdecznie:) Quote
inka33 Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 Dziewczyny, pamiętajcie - ciemna skóra na brzuszku! Quote
Ellig Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 [quote name='Atomowka']To nie Demi, jestem pewna[/QUOTE] Dziekuje, chociaz bardzo mi szkoda,ze to nie jest Demi :( Quote
Ellig Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 [img]https://www.facebook.com/ajax/messaging/attachment.php?attach_id=3e821ade0e5cb5e6a78f9aec6ae52789&mid=id.267993289933630&ext=1327342268&hash=AQC2FddcSHELUbFp[/img] Quote
Malawia Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 [IMG]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/297220_1875201612079_1602377320_1516631_6308239_n.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/315805_1875201772083_1602377320_1516632_7920030_n.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/404682_232755266804577_129322507147854_516596_1662835480_n.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/409566_232749130138524_129322507147854_516585_613291488_n.jpg[/IMG] Tak wkleiłam dla porównania! Jak stoi na tych paluszkach, dzwoniłyście i jesteście pewne, że to nie Demi?! Chyba jednak, jak teraz się przyjrzałam :-( a może jechać tam i sprawdzić??? Quote
eossi Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 może dla 100 % pewności pojechać i sprawdzić , zdjecia roznie wychodzą Quote
kasumi Posted January 23, 2012 Author Posted January 23, 2012 ja jestem cały czas ;) wróciłam do domu po 17...... tak na pierwszy rzut oka, to właśnie mi się wydawało, że to nie Demi, bo nie ma takich czarnych prześwitów na grzebiecie..... jakby co, to mój tel. Kinga 511 732 514 (i tak już pewnie pół Polski ma mój numer ;)) Quote
Malawia Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 [quote name='eossi']może dla 100 % pewności pojechać i sprawdzić , zdjecia roznie wychodzą[/QUOTE] eossi, kiedy jedziesz na urlop? jutro jesteś? Może wieczorem pojedziemy do Marek!!!! Dzwoń jakby co, michała nie ma więc jestem do dyspozycji!!!! Ja nie wierzę fotkom!!!! A spać nie mogę :-((( Zobaczcie na oblamówkę oczu, i schudła strasznie !!! Sierść nie mogła się zmienić ? Już sama nie wiem, ale mam wielką nadzieję że to Demi, tak bardzo bym chciała :-( Marki to przeciesz te okolice, dalsze ale te!!!! Quote
Ellig Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 [quote name='Ellig']Zadzwonilam, Pani z ktora rozmawialam, powiedziala,ze sunia nadal przebywa w lecznicy, zostala przyniesiona przez jakiegos mezczyzne, ktory twierdzil ,ze znalazl ja w Markach. Ale lek. wet, uwaza ,ze to byla jego sunia. Mala jest podobno bardzo plochliwa, niestety Pani M. z ktora rozmawialam nie moze dokladnie opisac suni bo mowi ,ze maja pod swoja opieka takich bid kilkanascie a Ona bezposrednio nie byla przy tym jak sunie przywieziono do kliniki i jej nie widziala.:([/QUOTE] [B] tel do opiekunki suni 602 608 109[/B] tak jak pisalam dzwonilam, ta Pani nie jest opiekunka tylko osoba do kontaktu, nawet nie wiem gdzie jest Sunia w jakiej klinice bo wszyscy posrednicza tylko a nie sa bezposrednio zwiazani z calym zdarzeniem.Pani mowi ,ze maja duzo psiakow pod opieka i to co napisalam wyzej, mozna tylko jeszcze raz do niej zadzwonic i zapytac gdzie jest sunia, gdzie ja mozna zobaczyc............................rece mi opadaja ja nigdy nie widzialam Demi, p.Ania jej nie rozpozna bo sunia byla u niej tylko 2 dni, Atomowka mowi ,ze to na pewno nie Demi a Ona ja widziala, ja do jutra nie wyjde ze szpitala...............Inka mowi,ze Demi miala czarny brzuch! Quote
Ellig Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 [quote name='kasumi']ja jestem cały czas ;) wróciłam do domu po 17...... tak na pierwszy rzut oka, to właśnie mi się wydawało, że to nie Demi, bo nie ma takich czarnych prześwitów na grzebiecie..... jakby co, to mój tel. Kinga 511 732 514 (i tak już pewnie pół Polski ma mój numer ;))[/QUOTE] Kasumi ale tylko Ty mozesz powiedzic czy to jest DEMI, tylko Ty ja znasz najdluzej. Pani Ania starsza kobieta widziala ja nie cale 2,5 dnia teraz juz jej nie rozpozna. Quote
Ellig Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 sunia jest prawdopodobnie w tej lecznicy [B]Marwet. Przychodnia weterynaryjna[/B] [B]05-260[/B] [B]Marki,[/B] [B]al. marsz. Piłsudskiego 131[/B] [B]woj. Mazowieckie, pow. Wołomiński, gm. Marki[/B] Branża: [URL="http://www.pkt.pl/firmy/Marki/Weterynaria+-+Us%C5%82ugi/;jsessionid=B768CDFEF25465B1CE0CD8BCF0177A6D"]Weterynaria - Usługi[/URL] Tel: 22 674 41 92 [LIST] [*][URL="http://www.pkt.pl/emailbusiness.ds;jsessionid=B768CDFEF25465B1CE0CD8BCF0177A6D?emailListingId=1963280"][email protected][/URL] [/LIST] [B]Godziny otwarcia[/B] [LIST] [*]Pon - Pt 9:00 - 21:00 [*]Sob 9:00 - 18:00 [*]Nie 9:00 - 18:00 [/LIST] [LEFT][COLOR=#000000] [/COLOR][/LEFT] Quote
Ellig Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 Do Leny dzwonila wczoraj Pani Agata Sieradzka z Fundacji "Pies na zakrecie",Lena ma tel. do tej Pani. Podobno sunia jest pod ich opieka.Prosza o potwierdzenie, czy ta sunia z lecznicy w Markach to jest Demi. Quote
Ellig Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 Odpowiedz z Radomia "Witaj E! Niestety to chyba nie Demi. Ta sunia ma więcej czarnego na pyszczku i czarną oprawę oczu. Nasza Demi miała niej czarnego. Przykro mi.... Pozdrawiam, Magda" Quote
Nutusia Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 Ja też uważam, że trzeba sunie zobaczyć "na żywo". W momencie, gdy zginęła, było lato - miała letnią sierść. Teraz sierść może być zupełnie inna! Co chwila słyszę od ludzi, którzy adoptują ode mnie psiaki, że na zdjęciach wydawały się mniejsze/większe, ciemniejsze/jaśniejsze, grubsze/chudsze... Podobieństwo jest jednak zbyt uderzające, by nie sprawdzić na żywo! Quote
kasumi Posted January 24, 2012 Author Posted January 24, 2012 ja niestety nie dojadę z Radomia do Marek... :( Quote
exploit-oi Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 Dziewczyny ja też uważam, że trzeba sprawdzić . podobne są bardzo i nawet podobnie stoją . Widziałam Demi tylko raz i nie uważam się za osobę odpowiednią do osądzania ale jakby ktoś jechał to mogę też pojechać . Ona przez te kilka miesięcy naprawdę mogła się bardzo zmienić. Psy przebywające na dworze, w ciężkich warunkach zmieniają sierść a z tym czasem też odcień. Jest za dużo zgodności żeby tak po prostu stwierdzić że to nie ona i to zostawić. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.