nieaktualne

[Marycha35]

Prawie uczciwie;) Ściskam złośniczkę mmd serdecznie:)

[ataK]

I kolejny bazarek - zakończony 18 stycznia. Pozycje bez wpisanej kwoty zapłaconej rozliczam również w całości.

1. Ochronny krem do rąk i paznokci 2 w 1 - 9zł (zapłaciłam 7,62) – zostało 1,38
2. Relaksujący krem do rąk Happy - 5zł (zapłaciłam 3,77) – zostało 1,23
4. Krem do rąk Delicacy - 9zł (zapłaciłam 4,29) – zostało 4,71
5. Krem do rąk Silk Beauty - 11zł (zapłaciłam 3,14) – zostało 7,86
6. Krem na dzień z organicznymi ekstraktami z jagód acai i granatu - 16zł (zapłaciłam 10,34) – zostało 5,66
7. Krem na noc z organicznymi ekstraktami z jagód acai i granatu - 16zł (zapłaciłam 10,35) – zostało 5,65
9. Czekoladowy krem uniwersalny - 20zł (zapłaciłam 6,90) – zostało 13,10
10. Karmelowy krem uniwersalny - 22zł (zapłaciłam 6,90) – zostało 15,10
12. Łagodzący krem na noc Optimals Nutri Cal - 23zł (zapłaciłam 15,34) – zostało 7,66
14. Regenerujący krem na noc Time Reversing - 80zł (zapłaciłam 76,15) – zostało 3,85
15. Krem do ciała Full Moon - 7zł (zapłaciłam 6,08 – zostało 0,92
16. Krem do rąk o zapachu pomarańczy Christmas Surprises - 9zł
19. Krem pod prysznic do skóry wrażliwej Silk Beauty - 16zł (zapłaciłam 8,81) – zostało 7,19
20. Krem pod prysznic Let it Snow - 8zł (zapłaciłam 4,54) – zostało 3,46
21. Żel pod prysznic Discover Borneo Tropical Rainforest (400ml) - 10zł (zapłaciłam 8,38 – zostało 1,62
22. Żel pod prysznic Discover China Cherry Orchard (400ml) – 10zł (zapłaciłam 8,38 – zostało 1,62
23. Żel pod prysznic Discover Scandinavia Fresh Seascape (400ml) – 12zł (zapłaciłam 8,38 – zostało 1,62
24. Żel pod prysznic Discover Santorini Blue Paradise (400ml) - 10zł (zapłaciłam 8,38 – zostało 1,62
25. Żel pod prysznic Discover Kenya African Sunset (400ml) - 10zł (zapłaciłam 8,38 – zostało 1,62
26. Kojący tonik z organicznymi ekstraktami z aloesu i arniki - 17zł (zapłaciłam 10,69) – zostało 6,31
27. Pasta do zębów o smaku żurawinowo-malinowym Optikid - 6zł (zapłaciłam 4,54) – zostało 1,46
28. Ochronny szampon do włosów farbowanych HairX (400ml) - 11zł (zapłaciłam 9,92) – zostało 1,08
29. Ochronna odżywka do włosów farbowanych HairX (250ml) - 11zł (zapłaciłam 6,85) – zostało 4,15
30. Zestaw do pielęgnacji włosów Nature Secrets z pszenicą i kokosem - 20zł (zapłaciłam 11,46) – zostało 8,54
31. Mydło do rąk w płynie Discover Borneo Tropical Rainforest - 8zł (zapłaciłam 6,85) – zostało 1,15
32. Mydełko Discover Borneo Tropical Rainforest - 3zł (zapłaciłam 2,23) – zostało 0,77
33. Mydło do rąk w płynie Discover China Cherry Orchard - 8zł (zapłaciłam 6,85) – zostało 1,15
34. Mydełko Discover China Cherry Orchard - 3zł (zapłaciłam 2,23) – zostało 0,77
35. Mydło do rąk w płynie Discover Scandinavia Fresh Seascape - 8zł (zapłaciłam 6,85) – zostało 1,15
36. Mydełko Discover Scandinavia Fresh Seascape - 3zł (zapłaciłam 2,23) – zostało 0,77
37. Mydełko Discover Seville Citrus Garden - 2zł
38. Mydełko Discover Santorini Blue Paradise - 2zł
39. Mydełko Discover Colombia Deep Woods - 2zł
40. Mydełko Delicacy - 3zł (zapłaciłam 1,55) – zostało 1,45
41. Mydełko Nature Secrets z energetyzującą miętą i maliną - 2zł
43. Mydełko Nature Secrets z jojobą i mango do skóry wrażliwej - 2zł
45. Zestaw mydełek Let it Snow - 6zł (zapłaciłam 3,77) – zostało 2,23
47. Mydełko Silk Beauty do skóry wrażliwej - 3zł (zapłaciłam 2,03) – zostało 0,97
48. Mydełko Full Moon - 2zł (zapłaciłam 1,92) – zostało 0,08
49. Dezodorant Full Moon - 4zł (zapłaciłam 3,77) – zostało 0,23
50. Balsam po goleniu - 11zł (zapłaciłam 7,62) – zostało 3,38
52. Tusz do rzęs Oriflame Beauty 2FX - 16zł (zapłaciłam 13) – zostało 3
54. Płyn do demakijażu wodoodpornego oczu Oriflame Beauty - 24zł (zapłaciłam 12,42) – zostało 11,58
56. Kredka do oczu Very Me Night Fever - 11zł
57. Oczyszczający korektor z olejkiem z drzewa herbacianego i rozmarynu - 12zł (zapłaciłam 9,15) – zostało 2,85
58. Ochronny balsam do ust Essentials - 9zł (zapłaciłam 3) – zostało 6




razem 174,94

[mmd]

O, dżizas, Atko! Masz troche roboty, ale dobrze Ci idzie.
Jestem pod wrażeniem :)
Pamiętaj o wklejeniu faktur na bazarki.

[Mariat]

Pewien etap neuchronnie zbliza sie do konca....;-)

[kaja69]

atko,jak zrobisz sobie przerwę w tych rachunkach,wpadnij na kawke do mnie,dzisiaj poprawiny :)

[ataK]

[quote name='kaja69']atko,jak zrobisz sobie przerwę w tych rachunkach,wpadnij na kawke do mnie,dzisiaj poprawiny :)[/QUOTE]

Chętnie, już lecę ;) Swoją drogą, dawniej to się w kalendarzu zapisywało ważne daty, a teraz komputer o urodzinach informuje ;)

[_Dunaj_]

No i to mi się podoba, zresztą od początku pisałam, że Atka się rozliczy, tylko czasu potrzebuje, trzeba wierzyć w drugiego człowieka :)

[wawer]

Chwilę dłuższą tu nie zaglądałam... ale się porobiło :crazyeye::crazyeye::crazyeye:!

Miałam szczerą i prawdziwą przyjemność poznać atkę i jej Rodzinkę wielonożną. Nie twierdzę absolutnie, że dobrze się znamy, ale tak nam się gadało, jakby to było kawał życia. AtaK to niezwykła osoba, która tylko z serca zajmuje się bezdomniakami i bierze praktycznie wszystko, co jej przyniosą. Bo tam, gdzie mieszka, chociaż to całkiem duże miasto, brak takich, jak Ona ludzi. Jestem pełna podziwu dla Niej i dla Jej Rodziny, która z równym poświęceniem i miłością zajmuje się tymi zwierzakami. To naprawdę niełatwe, jeśli ma się na praktycznie samotnym utrzymaniu trójkę dzieci i ciągle nawalający dom. Do tego brak stałego dochodu. A przecież te ukochane zwierzątka są wszędzie i - jak to szczeniaki i młodziaki - ćwiczą swoje zęby na czym popadnie i załatwiają się w dowolnym miejscu. Takich zniszczeń żaden bazarek nie powetuje, bo tej dziewczynie na bieżące potrzeby bardzo skromnie i pewnie nie wystarcza. Na pewno jest więcej takich osób na dogo i wszystkie one zasługują na Wielki Szacunek. Zwłaszcza, kiedy wyprzedają się własne, przez lata kolekcjonowane rzeczy oraz wartościowe i nierzadko rodzinne pamiątki po to, by dać kolejnemu pyszczkowi coś do jedzenia. Nie mam żadnych wątpliwości co do przeznaczenia zbieranych przez ataK funduszy i będę bronić Jej uczciwości i już! :mad:

Faktem jest, że rozliczenia na wątkach uzupełnić trzeba, bo trzeba i atka sama to przyznała. Ale z całą powagą składam Jej propozycję - Atuś, dziewczyno, jak już uporasz się z tą matematyczną, bezpłatną przeszłością swojej gromadki, załóż całkowicie odpłatny, domowy i usługowy DT zamiast hotelu dla każdego, kto tylko chce Cię wrobić w kolejny zasikany dywan. Nie musisz być taka honorowa i poświęcać wszystko, co masz i co masz w kredycie, żeby pomagać zwierzakom. Uczyń z tego swoje opodatkowane źródło utrzymania z rynkową stawką dzienną czy miesięczną. Tak, jak to czyni wielu tu obecnych dogomaniaków i nikt im tego nie zarzuca i nie ma za złe. Nie będziesz musiała się rozliczać na wątkach. Podasz cenę, weźmiesz swoje i fiskus Cię rozliczy. A darczyńcy sami będą się martwić, skąd wziąć pieniądze na hotelik i sami będą się z tego rozliczać na dogo. Ty pokryjesz koszty utrzymania podopiecznych, a z różnicy będziesz mogła wyremontować choćby kawałek kaloryfera i kupić nową kanapę, bo poprzednią szczeniaki pogryzły. Wszyscy będą zadowoleni, bo zapłacą, a Ty nie będziesz tracić nerwów, czasu i ciągle psującego się komputera na (jednak konieczne ;)) rozliczenia. Proste? Nie żartuję

[Alla Chrzanowska]

Popisuję się pod każdym powyższym słowem, każdżiutenkim. Sama chciałam Ci to Atko zasugerować. I choć nie znamy się osobiście, każdego doga bym Ci powierzyła, każdego!!! Pomyśl na tym, bo to sądzę, że jest najlepsze rozwiązanie i dla Ciebie, i dla Twojej Rodziny, i dla wielu, wielu psów.

[_Dunaj_]

Wawer lepiej tego ując nie można, podpisuje się pod kazdym Twoim słowem, Atka to osoba o ogromnym sercu i w dodatku borykająca się z takimi problememi, o jakich niejedna z nas nawet by nie pomyślała, a nie skarży się nie narzeka, to rozliczenia przy jej problemach to pryszcz, dziękuję, że się odezwałaś i za Twoja wypowiedź bo jeśli poczytałaś, to zadziało sie troszkę i tu i na wątku Misia, Milki też, ale mimo szyderczych ironicznych wypowiedzi i prób zastraszania starałyśmy sie Atkę wesprzeć, ja jestem z nią w kontakcie i jak będzie potrzebowała pomocy to już wiem do kogo napisać i chyba nie pomysliłam się licząć na to, że do Ciebie też. Dziękuję

[_Dunaj_]

Allu, to jest doskonały pomysł taki dog u Atki, niech wtedy przychodzą na kontrole do niej Panie z różnych instytucji sparwdzić czy dzieci maja odpowiednie warunki :evil_lol:

[Mariat]

Podpisuje sie pod prppozycja Wawer.
Sama nie sugerowalam nigdy Atce takiego rozwiazania, bo prywatny kontakt mam z Nia dopiero od wczoraj (dzieki za przyjecie mnie do znajomych:multi:).
Ale obserwowalam i wyrobilam swoje zdanie.
A z tym dogiem to swietny pomysl.
Tu odpowiednikiem MOPS jest DOCS, w wiec Dogs kontra DOCS.:diabloti:
A na powaznie, Atko przemysl to!!

[mestudio]

Poczytałam sobie wiele wątków, bo lubię wiedzieć zanim coś napiszę żeby nie klepać potem bajek.

ataK, w przyszłości pamiętaj aby na bazarkach kosmetycznych umieszczać wielkimi literami na czerwono wpis, że tylko pewien procent idzie na pieski, resztę musisz zapłacić firmie kosmetycznej. Inaczej pożrą Cię żywcem i zrobią z Ciebie złodzieja, oszusta, obłudnika, osobę źle zajmującą się psami i wszystko co najgorsze.

Odnośnie zarzutów, że inni też kupują, a potem sprzedają i wszystko dają na psy - a może Ci inni są bogaci do cholery!!!!

[B]zerduszko, majqa[/B] - jestem zniesmaczona Waszym plotkarstwem i obrabianiem dupy za plecami na innym wątku. Rozumiem, że sensacyjny wątek pt. Hospicjum Czarodziejki nie spełnia już Waszych oczekiwań?

[_Dunaj_]

Teraz zaglądam tu z przyjemniścią i ciesze się, że wszytko zaczęło wracać do normy, to juz tak jest, że jedni czerpią radość i satysfakcję z pomagania i to jest ich celem zyciowym, a inni szukają warżeń i sensacji i największa frajdę mają jak mogą komuś "dokopać". Ale jak uczą nas przysłowia rózne to nasze czyny wracają do nas.

[majqa]

[quote name='mestudio'](...) [B]zerduszko, majqa[/B] - jestem zniesmaczona Waszym plotkarstwem i obrabianiem dupy za plecami na innym wątku. Rozumiem, że sensacyjny wątek pt. Hospicjum Czarodziejki nie spełnia już Waszych oczekiwań?[/QUOTE]
Z Twoim zniesmaczeniem spokojnie sobie poradzę.
Obrabianie dupy ma miejsce wtedy, gdy człowiek, na ogół dodam, uznaje, że coś gdzieś szepnie, coś gdzieś powie, podda temat, a potem modli się, że to się nie wyda. Ot, różnica definicji - [I]obrabiania de...[/I]

Zerduszko przywołała na wątku dotyczącym Czarodziejki sprawę ataK. Wolno jej było? Wolno. Mnie wolno było się do tego odnieść. Czy byłam przekonana, że na tym wątku nastąpi natychmiastowy w tejże sprawie wpis? Jasne.

AtaK z bazarkami została przeze mnie oficjalnie zgłoszona na cz.kw. bazarków. Zupełnie oficjalnie, a nie od zadupnej strony, zgłosiłam tę sprawę moderatorowi i jasno, absolutnie jasno wyraziłam swoje zdanie m.in. na tym wątku. To jest jasny przekaz, a nie plotkarski.

A że nie mogę się doczekać aż ataK rozkręci hotelik? A, że ryknęłam śmiechem na wpis o powierzeniu acieK doga? Oczywiście, że tak i do głowy by mi nie przyszło się z tym kryć.

[mmd]

Skoro to sprawa taka jak u Czarodziejki to zabierajcie Misia czym prędzej. Tam zwlekanie się źle skończyło i obciąża to sumienia tych, którzy decydowali o psie.

[majqa]

[quote name='mmd']Skoro to sprawa taka jak u Czarodziejki to... (...)[/QUOTE]
Gdzie wyczytałaś takie porównanie, zwłaszcza z mojej strony?
AtaK nie jest z mojej bajki i wcale się z tym nie kryję ale do głowy nie przyszłoby mi przyrównać do siebie tych dwóch osób. Żadną miarą.

[Mariat]

" Za moich czasow" (bo juz babcia wiekowo jestem), zeby poznac czlowieka, trzeba bylo beczke soli z nim zjesc.
Obecnie nalezy uwaznie czytac jego wypowiedzi w internecie. To skarbnica wiedzy.Tam ludzie ujawniaja prawdziwe oblicza.
Radze zawsze to robic zanim rozpoczniecie z kimkolwiek jakakolwiek wspolprace.
Na dogomanii pozostaly juz tylko resztki ludzi czynnie pomagajacych zwierzakom.
Reszta pomaga wirtualnie: wydajac polecenia, filozofujac, krytykujac.
Atak jest krytykowana, a czy osoby "prowadzace" psa chociaz raz byly zobaczyc Misia w jej bdt, sprawdzic warunki w jakich Mis zyje?

[greg24]

czy zapadla juz jaks konkretna decyzja w sprawie miska? kobiety koniec plotek i obrazania jedna drugiej i udowadniania jak to ja robie wiele a ty nic. trzeba to pkazac atak dala(wymowienie miskowi) trzeba szukac innego lokum i na tym sie skoncentrowac. atak sie rozliczy do do zlotowki zakonczy sporny teamt i zapyta dlaczego pies nie zabrany. psiak fajny i mysle ze znajdzie dobry dom staly. trzymam za was laski kciuki:-)

[mestudio]

majqa, jaka ty jesteś mądra, wszędzie w każdym wątku masz absolutną rację i wszystkie Twoje uwagi są takie akuratne i w 100% prawdziwe. Ilość Twoich postów jest oszałamiająca, problem w tym, że w większości przypadków nie pomagają one psom, a sieją zamieszanie i podjudzają innych do wyciągania pochopnych wniosków. Ja rozumiem, że musisz coś robić, ale czy koniecznie ma się to odbywać kosztem słabszych i biednych?
Podczytałam wątek Miśka i normalnie w szoku jestem, że trafił na głupich ludzi, a ataK nie jeździła tam każdego dnia aby sprawdzać czy nowy właściciel robi wszystko tak jak było ustalone.
Rzeczywiście należy Misia natychmiast odebrać ataK i nasłać na nią wszelkie możliwe kontrole, a jeszcze bana trzeba jej dać.
Zapewna zaraz wyleje się na moją głowę kubeł zimnej wody, ale mam to już gdzieś, za dużo się naczytałam wywodów zerduszko i majqa w różnych wątkach.

[greg24]

nie udzielam tutaj ale byłem u atak i nie widziałem niczego dziwnego w jej zachwaniu jak i psów.
WYGLADALY NA SZCZESLIWE

[majqa]

[quote name='Mariat'](...) czy osoby "prowadzace" psa chociaz raz byly zobaczyc Misia w jej bdt, sprawdzic warunki w jakich Mis zyje?[/QUOTE]
Już pędzę Mariat. Rzucam wszystko i lecę poadorować ataK i Misia. AtaK o tym spotkaniu zapewne marzy. Ja podobnie.
Czy Ty, pisząc o czytaniu wątku Misia ;-), eh... czytaniu, w ogóle bierzesz pod uwagę to, za co ataK została skrytykowana, czy też do worka [I]krytyka[/I] wrzucasz wszystko jak leci, sądząc, że i my tak robimy?

[_Dunaj_]

Aż mnie świerzbi skomentować, ale.......................................

[majqa]

[quote name='mestudio'](...) Podczytałam wątek Miśka i normalnie w szoku jestem, że trafił na głupich ludzi, a ataK nie jeździła tam każdego dnia aby sprawdzać czy nowy właściciel robi wszystko tak jak było ustalone.
Rzeczywiście należy Misia natychmiast odebrać ataK i nasłać na nią wszelkie możliwe kontrole, a jeszcze bana trzeba jej dać.
Zapewna zaraz wyleje się na moją głowę kubeł zimnej wody, ale mam to już gdzieś, za dużo się naczytałam wywodów zerduszko i majqa w różnych wątkach.[/QUOTE]
Zapraszam więc na ten wątek. :-) Mądrych tam, jak widać, jak na lekarstwo.

Nie, Mestudio... AtaK nie wyraziła żadnego zainteresowania losem Miśka po samowolnej jego adopcji. Sygnały niepokojące, po wizycie elik u Misia, zwisały jej szerokim kalafiorem. Przyparta do muru pozwoliła się tam łaskawie zawieźć i tu fakt, za który jestem jej wdzięczna, uczestniczyła w jego zabraniu i przyjęła go do siebie.

Idziesz drogą nadinterpretacji. Kontrole? Ban? A fuj.

Zabrać trzeba. Robimy, co w naszej mocy, by tak się stało.

Kubeł zimnej wody? Aaa... daj spokój... Na pieszczoty trzeba sobie zasłużyć.

[wawer]

O co właściwie jest ta kłótnia, bo chyba gdzieś już odbiła od sedna? O opiekę nad psami? O uczciwość ataK? O jej rozliczenia bazarków i funduszy psów pod jej opieką? Jakich funduszy? Gdzie ich główne źródło poza skromnymi i nie wystarczającymi deklaracjami? Kto daje fanty na bazarki ataK? Kto oprócz niej je organizuje? Mnóstwo pytań, bo dążę do sedna. U ataK jest bezpłatny DT. Prawie całkowicie bezpłatny, założony na prośbę Szami, która nie miała co zrobić z mnóstwem szczeniaków bez opieki. Atka weszła na dogo niedawno, bo ktoś (kaja69?) zasugerował jej, że w ten sposób można pomóc w zbieraniu funduszy i w znalezieniu domów dla psiaków. Gdyby nie to, gdyby miała wystarczające dochody, nawet byście o ataK nie usłyszeli. I gdzie byście wtedy poszli się pokłócić? O głównie jej pieniądze? Bo sprzedaż własnych rzeczy na bazarkach jest niczym innym jak zwykłą sprzedażą w rozumieniu kodeksu cywilnego. Osoba kupująca nie ma formalnego prawa domagać się od sprzedawcy, aby przekazała zebrane w ten sposób fundusze na jakikolwiek cel. To tylko społeczna umowa na tym forum, że taki cel przyświeca sprzedawcy. Wiele osób wchodzi tu przez FB głównie po to, by kupować okazyjnie, a "przy okazji" (cytat z jakiegoś postu nowej forumowiczki) pomóc zwierzakom. Nikt nie robi łaski, jeśli coś kupi, a to do niego trafi. Jeśli nie trafia w umówionym czasie, ma prawo domagać się zwrotu zapłaty i wtedy powinien ją otrzymać. Ewentualnie może się umówić na zwrot zakupionego towaru. Nikt tu sprzedający niczego nie musi formalnie dokumentować ani się rozliczać dopóki sprzedaje rzeczy używane w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym, a i wtedy rozlicza się tylko z fiskusem. Kupujący ma prawo złożyć donos obywatelski, jeśli podejrzewa, że oferta nie spełnia definicji rzeczy używanej. Poza tym NIE MA PRAWA domagać się przekazania zarobionych przez sprzedawcę pieniędzy na jakikolwiek cel. A jak kupi jednorazowo za więcej niż 1000 zł, to on, nie sprzedawca, ma obowiązek zapłacić do fiskusa 2% podatku od czynności cywilnoprawnych. Sprzedawcy to nie interesuje i nie dotyczy. Najwyżej można go zbanować albo można od niego nie nie kupować. Ale na pewno nie można go obrażać i sugerować nieuczciwość. Jak uważacie, że ataK źle opiekuje się psami, to je sobie weźcie, o ile ich prawni opiekunowie się zgodzą. Ale najpierw musicie mieć formalne prawo to sprawdzić.