Jump to content
Dogomania

L2HGA u staffikow


ola i zoe

Recommended Posts

  • Replies 655
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

W chwili obecnej testy DNA robione są również na podstawie przesłanych wymazów śliny. Wystarczy napisać na adres [FONT=TimesNewRomanPSMT][SIZE=3][COLOR=#0000ff][EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] [SIZE=2][COLOR=black]o przysłanie wacików do pobierania wymazów (to dla psów, które boją się igieł lub lekarzy, którzy nie mają specjalnych probówek z EDTA do krwi). Jest nawet instukcja po polsku jak pobierać wymaz. :lol:[/COLOR][/SIZE]
[/COLOR][/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alojzyna']W chwili obecnej testy DNA robione są również na podstawie przesłanych wymazów śliny. Wystarczy napisać na adres [FONT=TimesNewRomanPSMT][SIZE=3][COLOR=#0000ff][EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] [SIZE=2][COLOR=black]o przysłanie wacików do pobierania wymazów (to dla psów, które boją się igieł lub lekarzy, którzy nie mają specjalnych probówek z EDTA do krwi). Jest nawet instukcja po polsku jak pobierać wymaz. :lol:[/COLOR][/SIZE][/COLOR][/SIZE][/FONT][SIZE=3][/SIZE][/quote]
i dzieki temu mozna badać bardzo młode psiaki :)
super!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

Czyli to znaczy że nadzór weterynaryjny podczas pobrania już nie jest niezbędny>>?jeśli tak to już kompletny...:placz::lol:

Oj nie, to ja już zdecydowanie jeśli mam cokolwiek poprzeć to zdecydowanie badanie krwi w EDTA przy współudziale nadzoru lekarza weterynari.

Link to comment
Share on other sites

Niezależnie od tego jak pobierany jest materiał do badań, najważniejsza jest uczciwość hodowcy. ;) Dopóki psy nie są chipowane, to żaden problem "podstawić" do pobierania krwi innego psa. :razz: Tatuaże są zwykle nieczytelne, a weterynarze nie rozróżniają poszczególnych psów. No, chyba że któryś jest szczególnie umaszczony. :lol:

A zatem to wszystko jedno z czego wykonywane jest badanie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alojzyna']Niezależnie od tego jak pobierany jest materiał do badań, najważniejsza jest uczciwość hodowcy. ;) Dopóki psy nie są chipowane, to żaden problem "podstawić" do pobierania krwi innego psa. :razz: Tatuaże są zwykle nieczytelne, a weterynarze nie rozróżniają poszczególnych psów. No, chyba że któryś jest szczególnie umaszczony. :lol:

A zatem to wszystko jedno z czego wykonywane jest badanie.[/QUOTE]


Zgadzam się, natomiast mimo wszystko jest to pewna norma wiarygodności wobec przyszłych właścicieli szczeniąt nabywanych od hodowcy.
A uczciwość hodowców? oczywiście! jak kotś chce to i pobierania z nasienia wychachmęci! ale to już inny temat...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sebastian Książk']Czyli to znaczy że nadzór weterynaryjny podczas pobrania już nie jest niezbędny>>?jeśli tak to już kompletny...:placz::lol:

Oj nie, to ja już zdecydowanie jeśli mam cokolwiek poprzeć to zdecydowanie badanie krwi w EDTA przy współudziale nadzoru lekarza weterynari.[/quote]

ale jaki nadzór i po co? nadzór weterynaryjny jest od monitoringu chorób zakaźnych, a nie wad genetycznych - tu można liczyć tylko i wyłącznie na uczciwość hodowcy. Nieuczciwość, jak każde inne kłamstwo, ma krótkie nogi, o czym doskonale wszyscy słyszeli... ;-)
W przypadku badania z krwi też nie masz żadnej gwarancji, że to akurat ta pobrana próbka trafi do koperty z danymi konkretnego psa, przecież lekarz pod niczym takim się nie podpisuje.:roll:

więcej wiary w ludzi a nie nadzory ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AMFI'][QUOTE]ale jaki nadzór i po co? nadzór weterynaryjny jest od monitoringu chorób zakaźnych, a nie wad genetycznych - tu można liczyć tylko i wyłącznie na uczciwość hodowcy. Nieuczciwość, jak każde inne kłamstwo, ma krótkie nogi, o czym doskonale wszyscy słyszeli... ;-)[/QUOTE]
Do tej kwestii już się odnoisłem...patrz wyzej;)
[QUOTE]W przypadku badania z krwi też nie masz żadnej gwarancji, że to akurat ta pobrana próbka trafi do koperty z danymi konkretnego psa, przecież lekarz pod niczym takim się nie podpisuje.:roll:[/QUOTE]
Nie>>??? ja oglądałem przed momentem ten dokument dokładnie dotyczący badania krwi ...mam nadzieję ze lekarze weterynari tez wykonują swoją pracę skupulatnie...
[I][COLOR="Navy"]http://www.aht.org.uk/pdf/sbtL2HGAwithHCformvat.pdf[/COLOR][/I]
[QUOTE]więcej wiary w ludzi a nie nadzory ;)
[/QUOTE]
NO wybacz proszę,,,...:roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AMFI']przecież lekarz pod niczym takim się nie podpisuje.:roll:
[/quote]
ja tam nie wiem, ale tam jest miejsce na podpis i moj sie podpisywal
co jednak nie zmienia faktu, ze jak ktos chce okantowac to okantuje, co jak juz bylo wpsomniane .. zdarzylo sie tak

Link to comment
Share on other sites

[quote name='strumyk']ja tam nie wiem, ale tam jest miejsce na podpis i moj sie podpisywal
co jednak nie zmienia faktu, ze jak ktos chce okantowac to okantuje, co jak juz bylo wpsomniane .. zdarzylo sie tak[/QUOTE]
Oczywiście!dlatego zawsze powtarzałem że wiarygodność badań pozostawia wiele do życzenia...choć forma z badaniem krwi przy udziale lekarza który sygnuje nazwiskiem tu wyprzedza inną...
[COLOR="Navy"][I]
[url]http://www.aht.org.uk/pdf/sbtL2HGAwithHCformvat.pdf[/url][/I][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

zaraz, zaraz po pierwsze nikt nikogo nie zmusza do robienia badań swoim psom i wydaje mi sie ze jeżeli ktos jest anty nastawiony do tej praktyki nie pownnien z góry zakładac ze jest to wielkie oszustwo i za kazdy bedzie oszukiwał bo za chwile sie okaże ze nikt badan nie bedzie robił a za jakis czas urodzi sie multum chorych psów nie mówiąc o nosicielach.
Do wszystkiego trzeba podejsc z rozsadkiem a przede wszytskim uczciwie, jezeli hodowcy nie zaufaja sobie nawzajem to do niczego dobrego to nie doprowadzi, Nie jestem ostrą zwolenniczka kojarzenia psów wyłacznie z wynikiem czysty L2Hga i HC ( sama posiadam psa HC -carrier i swiadomie podjełam decyzje o jego kupnie) ale uważam ze bojkotowanie tych badan jest lekka przesadą :)
Prosze nie odbierac moich słów na atak z mojej strony. jest to moje skromne zdanie które chciałam tutaj przedstawic.
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

ja uważam ,że wszystkie powinny mieć robione badania - a tym bardziej te gdzie jedno z rodziców jest "carrier" ;) bo przecież nie jest koniecznością, że i szczenie będzie nosicielem ;)
spotkałam się nawet z przypadkiem hodowli, gdzie zrobiono badania psu, który był genetycznie czysty (tak na wszelki wypadek) - przynajmniej tak twierdził hodowca.

genetyka lubi robić niespodzianki, a przezorny jest zawsze ubezpieczony.
jeśli komuś zależy na psiaku i hodowli to badania zrobi bez oszukiwania (może to moja naiwność, ale wierzę, że wbrew pozorom spora część hodowców mimo wszystko nie oszukuje przy badaniach - jak dla mnie to zbyt poważna sprawa na takie przekręty, a jeśli oszuka i wyjdzie to na jaw - to bardzo szybko się rozejdzie i będzie po hodowli)

a tak się jeszcze zastanawiam. jak mamy psa i suke "clear" - po nich szczenięta są "genetycznie czyste" i nie trzeba badań robić. ale przecież geny mogą się pokazać nawet z któregoś pokolenia wstecz. czy był przypadek, że po obu "czystych" psach urodziło się szczenie nosiciel? (pytanie czysto teoretyczne - ciekawa jestem ;) )

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agnethka']

a tak się jeszcze zastanawiam. jak mamy psa i suke "clear" - po nich szczenięta są "genetycznie czyste" i nie trzeba badań robić. ale przecież geny mogą się pokazać nawet z któregoś pokolenia wstecz. czy był przypadek, że po obu "czystych" psach urodziło się szczenie nosiciel? (pytanie czysto teoretyczne - ciekawa jestem ;) )[/quote]
nie , po dwóch psach clear wszystkie szczenieta są clear. Ta cecha zupełnie inaczej dziedziczy się niz kolor

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

W związku z faktem, iż wszyscy zainteresowani potencjalnym wykorzystaniem w hodowli naszego kochanego psa Magnetic Boy Buldożer/ZUZOLKA wymagają coraz częsciej wyników badań pod kątem L2HGA i HC, i z faktem że nasz pies oprócz wspaniałego, utwierdzonego w trzech pokoleniach ruchu jest psem który przekazuje równiez mój ulubiony kolor/ciemną stronę mocy:loveu:/, postanowiłem stanąć na wysokości zadania i poddać psa badaniom. Psu została pobrana krew w klinice pana dr.Baczyńskiego w Słupsku, po badaniu dr. kwitował swoim podopisem i pieczęcią kliniki.
Badania zostały wysłane, oczekujemy wyniku.
Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...