Pomponik(*) ślepy staruszek,dożył szczęśliwie swoich dni dzięki wspaniałej opiekunce.

[AgaG]

No akcja transportowa była szybka jak nie wiem :) już wszystko wiadome, czekam na malucha, a na wątek, którego link podałaś zaraz popatrzę. Z tymczasami jest klęska faktycznie, a na dodatek niektóre tymczasy czasem rezygnują, co u mnie jest wykluczone. łagodny psiak nie zagrażający moim staruszkom, zwłaszcza malutkiej Daisy, może mieszkać u mnie tak długo jak długo domu nie znajdzie.

[handzia]

Super się ułożyło z transportem :) Aga, to ja Tobie dziękuję bardzo za wszystko ;) Ale się poszczęściło naszemu maluchowi :)

[AgaG]

Już się cieszę na rozpieszczanie go za wszystkie czasy :)

[handzia]

Dobrze, że ten transporcik się trafił, bo na jutro zapowiadają strajki na kolei, nie wiem czy byś w ogóle dojechała :shake:

[Alter Ego]

AgaG jestes naprawde niesamowita osoba i po prostu brak mi slow na wyrazenie wdziecznosci za to co robisz dla Pomponika. I jeszcze chcialas po niego przyjechac pociagiem! No po prostu brak slow... Bardzo sie ciesze, ze znalazl sie transport bo serce by mnie bolalo wiedzac, ze bedziesz sie tluc pociagiem przez pol Polski. Bardzo Ci dziekuje za Twoja dobroc.
Bardzo sie ciesze, ze informacje o psiaku zamiescilam na zamojskim watku bo gdyby nie Wy to pewnie dalej tkwilby pod tym mostem. I gdyby Handzia nie zalozyla mu watku to pewnie AgaG nigdy by sie o nim nie dowiedziala.
Skoro jak juz napisano jest to watek cudow to ja tez zamieszcze prosbe o wsparcie na watku innego pieska, dla ktorego DT jest jedyna szansa na przezycie. Pieniadze sa tylko domu nie ma...
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/198505-Bruno-nie-jest-medialny-on-tylko-umiera-powoli[/URL]...

[AgaG]

Alter Ego, Handzia, Rodzice Maciusia i wszystkie dziewczyny dziękuję za miłe słowa:loveu:, całe szczęście, że założyłyście mu wątek i co tu dużo mówić: całe szczęście, że psiak jest malutki. Bo u mnie trzecie piętro bez windy, małego psa mogę nosić, no ale np. z niewidomym wilczurem nie byłoby szans niestety. zaraz zobaczę na tamten wątek.

[Rodzice Maciusia :)]

Pomponiczku, więc w weekend wyruszasz :)

[omi]

Dziewczyny tu jest następny staruszek. Nie zostawiajmy go tak [url]http://www.dogomania.pl/threads/213020-staruszek-HUGO-chudy-wycienczony-prosi-o-dobr%C4%85-karm%C4%99-sponsora-bada%C5%84[/url]

[Rodzice Maciusia :)]

oMI - tego nieszcześcia psiego jest strasznie dużo :( ciężko to ogarnąć. Natomiast na wątku jest na chwilę obecną wg mnie za mało informacji aby móc pomagać. Poza tym jako nowej uczestniczce forum radzę Ci uważnie podchodzić do kwestii pieniężnych, bo są tu też naciągacze. Założycielka wątku powinna podać dużo więcej danych gdzie jest piesek, czy są jakieś inne dogomanki w pobliżu, które mogą potwierdzić sprawę?

[AgaG]

[U]Rodzice Maciusia, dziewczyna o nicku Missieek, która pomaga temu psu - Hugo z wątku tu podesłanego to osoba nadzwyczajna,[/U] nam wolontariuszom z Krakowa bardzo dobrze znana. Uratowała i wciąż ratuje setki psów i kotów , między innymi ze ze schroniska w Olkuszu - sławetnej na południu Polski umieralni. Ja oczywiście apeluję o wszelką pomoc dla jej tymczasowiczów, są potrzebne między innymi puszki, ryż, dobra karma dla kotów itd.. [B]Omi, [/B]tego staruszka z jej wątku bardzo mi żal.. i wiem, jak bardzo dużo potrzeba funduszy na ratowanie zabiedzonego starego psa. Ja nie mogę w tej chwili pomóc finansowo.. ale kto może zachęcam..

[AgaG]

handziu, czy wiadomo już, czy Pomponik przyjedzie jutro czy w sobotę?

[marra]

[quote name='AgaG']handziu, czy wiadomo już, czy Pomponik przyjedzie jutro czy w sobotę?[/QUOTE]

Podnoszę CIę Pomponiku :)

[handzia]

[quote name='AgaG']handziu, czy wiadomo już, czy Pomponik przyjedzie jutro czy w sobotę?[/QUOTE]
Aga, nie mogłam się dzisiaj dodzwonić do pani Krystyny, będę dzwoniła rano. Jak tylko będę wiedziała zadzwonię do Ciebie.

[AgaG]

[quote name='handzia']Aga, nie mogłam się dzisiaj dodzwonić do pani Krystyny, będę dzwoniła rano. Jak tylko będę wiedziała zadzwonię do Ciebie.[/QUOTE]
Ojej martwię się, mam nadzieję, że transport dojdzie do skutku.

[handzia]

Nie martw się, na pewno dojdzie. Wcześniej jak dzwoniłam to też tel był często poza zasięgiem, bo pani Krystyna mieszka na wsi, tam mniejszy zasięg. Jakby coś było nie tak to już bym o tym wiedziała ;)

[AgaG]

[quote name='handzia']Nie martw się, na pewno dojdzie. Wcześniej jak dzwoniłam to też tel był często poza zasięgiem, bo pani Krystyna mieszka na wsi, tam mniejszy zasięg. Jakby coś było nie tak to już bym o tym wiedziała ;)[/QUOTE]
Uf to dobrze, ja mu już ryż z kurczakiem ugotowałam, bo karma dla seniorów, którą jedzą moje psy (oczywiście między innymi :)) nie nadaje się dla psa bez ząbków i zabiedzonego..

[handzia]

[quote name='AgaG']Uf to dobrze, ja mu już ryż z kurczakiem ugotowałam, bo karma dla seniorów, którą jedzą moje psy (oczywiście między innymi :)) nie nadaje się dla psa bez ząbków i zabiedzonego..[/QUOTE]
Już ugotowałaś ???;) Ale Ty udana jesteś :evil_lol:

[AgaG]

No, przed chwilą :) hmm wszystko czeka na niego, niech w końcu ma wszystko, co powinien mieć pies.

[marra]

Hehe jedzonko już czeka to najwazniejsze, oj mały czeka Cie psi raj a Ty jeszcze o tym nie wiesz :D

[AgaG]

Napisała mi Handzia, że transport na pewno będzie. Albo dziś wieczorem, albo jutro, więc czekam :)

[Rodzice Maciusia :)]

Aga - ja akurat misieek nie znam, stąd moja rada. Oczywiście, że jeśli jest znana to zmienia postać rzeczy. Wiadomo, że musimy ufać sobie nawzajem, mi po prostu chodziło o to by być ostrożnym przy nieznanych osobach.

Czyli co, weekend - wielki dzień :)

[AgaG]

[QUOTE=Rodzice Maciusia :);
Czyli co, weekend - wielki dzień :)[/QUOTE]
Tak:) obiecuję, że uwiecznię ten moment i będę wysyłać zdjęcia, choć robię je bardzo nieudolnie, no i musiałabym komuś wysyłać na mail i prosić o wstawienie

[handzia]

[quote name='AgaG']Tak:) obiecuję, że uwiecznię ten moment i będę wysyłać zdjęcia, choć robię je bardzo nieudolnie, no i musiałabym komuś wysyłać na mail i prosić o wstawienie[/QUOTE]
Aga, można do mnie, chętnie wstawię :)
Wysłałam pani Krystynie Twój adres i tel. Potem dać znać kiedy będą jechać :)

[Rodzice Maciusia :)]

to będzie piękny moment w życiu malca :) spod mostu w godziwe wreszcie warunki. Ech, malec pewnie będzie zachwycony, ciekawe czy uwierzy we własne szczęście. Nie wiem ile w tym prawdy, bo różne są na ten temat poglądy - jedni twierdzą, że psiak gdy zaczyna mu się dziać dobrze zapomina wszystko co złe, z II strony na dogo widać , że przeszłość może się bardzo odbić na psychice psinki. Mam nadzieję, że Pomponisko zapomni jak najszybciej o niedoli i odda się rozkoszy domowania u Agi :)

[AgaG]

[quote name='handzia']Aga, można do mnie, chętnie wstawię :)
Wysłałam pani Krystynie Twój adres i tel. Potem dać znać kiedy będą jechać :)[/QUOTE]

Dobrze, dziękuję Ci :) to czekam na Pompona