Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[B]JOHN GROGAN - MARLEY I JA[/B]

Dla miłośników rasy labrador retriever - obowiązkowa, dla miłośników innych ras gorąco i szczerze polecana :klacz:

Na stronie pewnej internetowej księgarni pani Zofia Przybył zamieściła swoją recenzję tej książki, i ja się podpisuję wszystkimi kończynami pod tym, co napisała:

[I][B]John Grogan, pisząc tę prostą historię o swoim psie, dokonał rzeczy niesamowitej. Wyjaśnił mi (i chyba wielkiej rzeszy innych ludzi) dlaczego tak bardzo kochałam mojego psa, który był okropnym, nieposłusznym, rozbrykanym i niewychowanym głupkiem. Pokazał, że nie muszę się czuć jak idiotka, tylko dlatego że, gdy mój pies odszedł do psiego raju, rozpaczałam jak po stracie najbliższego przyjaciela. Niektórzy mówią, że nie wypada rozpaczać po psie, a ja nic na to nie mogłam poradzić. Czułam, że znajomi i rodzina lekceważą mój ból, uważają, że przesadzam. Potem pojechałam do Stanów i w supermarkecie na półce zobaczyłam na okładce książki zdjęcie mojego psa. Kupiłam ją od razu. Przeczytałam jednym tchem. Śmiałam się i płakałam jak bóbr. Naprawdę poczułam się lepiej. Nie jestem sama. Nie jestem idiotką. Mam prawo kochać mojego psa i cierpieć, kiedy odszedł. Może to, co napisałam, to zbyt osobista refleksja, ale ta książka jest również osobista. Pies jest w niej bardzo ważny, ale równie ważne są relacje z ludźmi. Nie wiem, jak autor to zrobił, ale udało mu się opisać najbardziej intymne szczegóły życia małżeńskiego w taki sposób, że nie budzą śladu zażenowania. Przeciwnie, pewnie każda kobieta chciałaby być w małżeństwie tak kochana i czuć się tak ważna jak Jenny, żona Johna Grogana. Chciałabym, żeby mój przyszły mąż mówił - my zaszliśmy w ciążę, my poroniliśmy i wreszcie my urodziliśmy dziecko. Żeby sprawiały mu radość takie proste rzeczy jak karmienie malucha z butelki i spacer z wózkiem i z psem. Ale cóż, na co dzień mieszkam w Polsce. A John Grogan z całą pewnością nie jest prawdziwym macho. Czy jakikolwiek polski macho byłby zdolny do takiego poświęcenia, żeby przez cztery dni wnikliwie badać psie kupy w poszukiwaniu zagubionego złotego łańcuszka swojej kobiety? Przeczytałam w Internecie, że książka "Marley i ja" zdobyła w USA nagrodę dla najlepszej biografii. To chyba pierwsza nagrodzona biografia psa. I to nie jakiegoś psa bohatera, ale zwykłego psa, który nie dokonał żadnych wielkich czynów, ale za to był wiernym przyjacielem i członkiem zwykłej, mądrej i dobrej rodziny.[/B][/I]

  • Replies 256
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

a ile kosztuje ta ksiazka? zaciekawil mnie opis chociaz ja rowniez labka nie posiadam

JustynaJK- czasem mi sie zdaje ze pracujesz w ksiegarni albo masz takowa baaardzo blisko domu :p :eviltong: hehehe

Posted

[quote name='shangri_la']a ile kosztuje ta ksiazka? zaciekawil mnie opis chociaz ja rowniez labka nie posiadam

JustynaJK- czasem mi sie zdaje ze pracujesz w ksiegarni albo masz takowa baaardzo blisko domu :p :eviltong: hehehe[/quote]

kosztuje ok 30 zł

nie,nie pracuję w księgarni tylko kupuję wszystkie nowości kynologiczne:lol:
takie lekkie zboczenie:lol:
a mieszkam w centrum miasta więc księgarni dostatek:lol:

Posted

[quote name='Tollerka']Końcówka tego opisu mnie wzruszyła... Muszę mieć tą książkę! Ktoś wie, ile ona kosztuje? A zresztą... zobacze w internetowych sklepach ile tak około ;)[/quote]

Kupiłam dzisiaj (33 zł), po tygodniowych poszukiwaniach w księgarniach- nigdzie już nie było. Mój egzemplarz też był ostatni:-o

Posted

[quote name='ma_ruda']Kupiłam dzisiaj (33 zł), po tygodniowych poszukiwaniach w księgarniach- nigdzie już nie było. Mój egzemplarz też był ostatni:-o[/quote]

ou nou :placz: to ja w takim razie zaraz sobie kupię przez internet

Posted

[quote name='JustynaJK']kupowałam jakieś 3 tyg temu była w księgarni Matras w nowościach[/quote]

Widocznie rozchodzi się "jak świeże bułeczki", ale w księgarniach, w których już nie było, obiecywali, że zamówią. Szukać należy w różnych działach ( w jednym ze sklepów była np. w młodzieżowym). Najlepiej jednak po prostu zapytać.

Posted

To lektura obowiazkowa dla kazdego kto kocha psy oraz tego, kto nie wie jeszcze, ze kocha :loveu: Dla mnie BOMBA!!! Do smiechu, do pomyslenia i do poplakania.

pańcia labka "w wersji angielskiej" :p

Posted

[CENTER][FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=darkgreen]Czytam od soboty i jestem w 10 rozdziale ... szkoda że muszę dzielić się z siostrą ... mama już przeczytała :lol: :) :lol: [/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=darkgreen]Książke polecam mimo że jeszcze nie skończyłam czytać .... od samego początku mnie zaciekawiła ..... jest BOMBA !!! Miesza uczucia smutku i radości => samo życie :) :) :)[/COLOR][/SIZE][/FONT][/CENTER]

[CENTER][FONT=Comic Sans MS][SIZE=6][COLOR=red]GORĄCO POLECAM !!![/COLOR][/SIZE][/FONT][/CENTER]

Posted

[B]Delfin [/B]tak walasnie zauwazylam ze ty z bialegostoku jestes
moglabys zdradzic gdzie kupilas ksiazke ?



przepraszam ze bez polskich znakow pisze mam cos z klawiatura

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...