Jump to content
Dogomania

Ayame Nishijima

Members
  • Posts

    1568
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    2

Everything posted by Ayame Nishijima

  1. Heh... przed weekendem będzie ciężko. Myślę jakby to przyspieszyć. Wieczorem może by sie dalo. ale za dnia... ciężko :(
  2. agnilas... o, rany... napisałam i dopiero teraz to zobaczyłam! Jestes wielka! Dziękujemy! :multi: Skarbniczka jest elik, podeśle Ci namiar na konto. Raz jeszcze DZIĘKI!!
  3. No dobra. Jest tak: Jest oferta zasponsorowania wycieczki do hoteliku. Skorzystamy z niej, bo głupotą byłoby mając taka możliwość tego nie zrobić. Jako, że na razie w temacie bezimiennego "zarządzaniem" dzielimy się z Anią68 i elik, to własnie któraś z nas powinna pojechać. Ania nie może, elik nie ma auta... Hmmm... Zgadnijcie, kto ma samochód? :razz: Jedynym problemem jest termin i moja forma tego dnia. Ode mnie to jednak 60 km w jedną stronę. No cóz. Jeśli nie będe mogła sama, wezmę chłopaka jako kierowcę. Elik, jak rozumiem, Ty też się piszesz? Jak z terminem? (Mnie w sobote może zatrzymac sprawa Vigo...Ale tu nic pewnego jeszcze nie ma.)
  4. Nie mogę uwierzyć ile dobrych dusz. I jeszcze z samego hotelu tyle chęci pomocy! boję się, że się zaraz obudze...
  5. Mam nadzieję, że do tego czasu będzie mial już imię. :)
  6. I dobrze. Dopóki nie zostanie w nowym domku nie ma co zakładać, ze sprawa zamknięta.
  7. [quote name='ania75']Ciocie nie ma to jak pojechać i zobaczyć osobiście ( i przy okazji Bena odwiedzić ;) ) wiem, że z Krakowa to ok. 40 km jeśli ktoś się wybierze to ja pokryję koszty paliwa[/QUOTE] Dziękujemy za ofertę! :) na 100% skorzystamy. Nie wiem kiedy Ben ma się zadomowić, ale wyberzemy sie napewno. Jeśli oferujesz zwrot za paliwo, to nie ma co marudzić. Musimy znaleźć chwilę. Kto się wybiera i kiedy?
  8. [quote name='betkak']Napiszcie co wiadomo o psiaku,np. zachowanie do ludzi, innych psów, jak wiadomo to reakcja na dzieci. Czekam na kontakt[/QUOTE] Problem w tym, że wiemy, że do ludzi się garnął, a z psami na codzien jest w kojcu, więc tez jest ok. Ale więcej wyjdzie dopiero kiedy go zabierzemy :( Wiem, że to nie są wiadomości, które opiekun chciałby otrzymać. Ale jeśli mamy traktowac się poważnie i uczciwie to tylko tak możemy odpowiedzieć. [quote name='edek']Daję 10 zł stałej. edit: mogę także wysłac fanty.[/QUOTE] Dziękujemy!
  9. [quote name='betkak']Apropo mojej deklaracji DT dla bezimiennego to nadal aktualne, jeśli chodzi o izolacje od Bena nie ma problemu bo mam 1-osobowy pokoik(też w domu) gdzie Ben mógłby mieć swój prywatny pokój bo bez tego nigdy nie dojdzie do siebie. Co do weta( szczepienie, odrobaczenie, odpchlenie) zawarte jest w cenie za hotelik, psiak nigdzie nie musi jechać to wet przyjeżdża do niego;-) Napiszcie co wiadomo o psiaku,np. zachowanie do ludzi, innych psów, jak wiadomo to reakcja na dzieci. Czekam na kontakt[/QUOTE] Dziękuję za odpowiedź. Dzięki również[B] elik[/B]. Wszystko się nam bardzo podoba, ale mamy póki co ciut malo deklaracji. Zbieramy jeszcze, zeby spokojnie i bezpiecznie oddać Bezimienego w dobre ręce. Nie sztuka zawieźć psa do hotelu... Sztuką jest go utrzymać :( [quote name='BeataDz']Elu są czasami sytuacje, że trzeba się po cichu wycofać. Ja o tym myślę już od roku. Oczywiście o psiakach nigdy nie zapomnę i ile będę mogła pomóc to pomogę.[/QUOTE] Witam Cię serdecznie na wątku i bardzo dziękuję za deklarację. :) Może troche samobójczo, po bardzo by nam źle było, gdybyś się teraz wycofała, ale rozumiem Cię. Ja sama chciałam to zrobic już kilka dni po założeniu wątku. Cokolwiek postanowisz, zrób tak, by nic nie było dla Ciebie przymuszeniem. Nie da się pomagać stojąc pod ścianą z nożem na gardle. Pomagający nie jest mniej ważny od tych, kórym pomaga. Pozdrawiam.
  10. [quote name='Sabina02']Piekne okolice i rownie piekne modelki! :loveu: Twoja Kaori ma tak piekna blyszczaca siersc ze az milo patrzec! Miodzio! :loveu: Nelka pewnie sie jeszcze obawia ze ja porzucicie, tak jak to pewnie ktos jej kiedys zrobil :( i dlatego na nowym terenie tak sie Ciebie trzyma. :) Dzisiaj dzwonila moja mama, rozmawialam z nia troche o Neli. Mama powiedziala mi ze zatrzyma sie w Krakowie u znajomych na kilka dni przed odlotem i ze chcialaby wziac Nele troche wczesniej, bo chce zeby Nela sie z nia troche oswoila przed wyjazdem. Poza tym, Ci znajomi maja w rodzinie jakas wetke, to mama dalaby Nelke do gruntownego badania. Moze z zebami by tez porzadek zrobila. Tak by chciala ja wziac 13-14 marca. Co Ty na to Ayame?[/QUOTE] Uważam, że to doskonały pomysł. Martwiłam się trochę, jak to będzie. Obcy ludzie, inne warunki... Na szczeście to juz ostatni raz ktoś ja opuści (w jej rozumieniu). Faktem jest, ze Nela się do nas już przyzwyczaiła. O ile Kaori jest zbyt dużą indywidualistką, żeby powstała silna więź, to jednak nas (a zwłaszcza mnie) Nelka nie odstępuje ani na krok. My tez do Niej troche przywykliśmy. Będziesz mi musiała pisać, jak się ma "nasz" pies ;) Dziś wieści nie za dobre: Nelka złapała jakąś wirusówkę - oddaje zawartośc żołądka na obie strony. Na razie tylko ona. Kaori brała po chorobie jakies betaglukany, mam nadzieję, że nie dołączy do zespołu. Tak czy inaczej zostałam uziemiona. Nie chcę ryzykować co bedzie się działo w mieszkaniu po kilku godzinach mojej nie obecności. Wzięłam dzień wolnego. Podczas badania Nelowego brzucha wetka wyczuła guza przy sutku. Nie jest bardzo duży, ale przy sterylce będzie trzeba usunąć. Nelka ma tez dziwnie skrzywiony kręgosłup (kilka akręgów wystaje bardziej, czuc je przy głaskaniu) ale nie sprawia jej on bólu. Miałam juz o tym pisać, ale mi stale uiekało. Tak czy inaczej Nela woli biegac niż chodzić, więc chyba nie jest źle. Ma bardzo wrażliwe uszka, ale tyko brudne, bez stanu zapalnego. Dzis będziemy je czyścić, aklimatyzacja - aklimatyzacją, ale ile można czekać :) Na razie dostała środki łagodzące na brzuch i wchłaniające toksyny. Zobaczymy jak bedzie wieczorem. Mam nadzieję, ze unikniemy antybiotyków.
  11. Dzis byliśmy w Ojcowie. Ja się poruszać i pooddychać powietrzem, dziewczyny na spacer. Po powrocie obie miały chyba dość. Nela zasupiała w samochodzie, z głową na moim bucie, Kaori z tyłu. Teraz Nela śpi w swojej budzie, tylko czubki łapek jej wystają :) O ile w drodze do Ojcowa Nelę musiałam zawołać, żeby wskoczyła do auta, o tyle w drodze powrotnej, kiedy ja zapinałam w szelkach Kaori, Nela ciągnęła na smuczce, drapała ziemię pazurkami, żeby nie oddalic się ode mnie dalej, niż na 5 cm a póxniej ledwo otworzyłam dzwi, jednym susem znalazła się w aucie. :) fotki na picassie.
  12. [quote name='betkak']Witam Chętnie przyjmę psiaka do hoteliku, domu tymczasowego. Zapewniam wyżywienie, opiekę weterynarza i miłość. Pomogę szukać docelowego domu. Proponuję niewielki koszt 200zł/miesiąc. Hotelik mieści się w Kazimierzy Wielkiej(40km od Krakowa) tel: 536 942 611 ZAPRASZAM[/QUOTE] O, super, że jest jakas propozycja. Bardzo dziękujemy i zapisujemy :) Czy możemy dostac więcej szczegółow? jakieś fotki z miejsca? potencjalni deklarowicze lubia wiedzieć a i dla nas wycieczka 80 km na rozeznanie to trochę daleko...
  13. [quote name='Sabina02']Jest filmik, jest!!! :sweetCyb: Dzieki Ayame!! Normalnie sie poplakalam! Ale mala zaiwania, jak szczeniorek!! A Kaori jest nieziemska!!!! :loveu:[/QUOTE] Masz nie płakać, bo więcej nie będzie ;) Dziś nie było nastroju na filmiki. Tylko jeden i nieszczególnieudany. Niestety wilgoć wisi w powietrzu... Co prawda po południu spacer wyszedł dziewczynom całkiem całkiem, ale nie zatrzymyałyśmy się. Powietrze nie sprzyjało. Wieczorem jeszcze gorzej Stężenie pyłów 5x przekracza dopuszczalna normę :( Za to żarłocznośc Nelki i próby wyżerania michy Kaori biją już wszelkie rekordy. Normalnie mały odkurzacz :)
  14. Jeszcze tydzień. Piatek lub sbota. Pani musi poprawić bramę.
  15. Dziękujemy! Ja tez już cos znalazłam, jutro postaram się wysłac zdjęcia i opisy.
  16. [quote name='bea100']Ja czekam na bazarek imienny ;) Ciocie- trzeba pięknie i najserdeczniej pozapraszać wszystkie nicki pomocowe na dogo pomocy na ten temat psiaka, inaczej będzie trudno o deklaracje[/QUOTE] Mnie tu praktycznie nikt nie zna, bo świeżak jestem... Aniu, zadziałasz jeszcze?
  17. To co, Elik, trzasniesz bazarek imienny? A ja pokopię w domu za fantami na taki normalny bazarek. Deklaracji całe 25 zł miesięcznie. To juz mamy na jakieś dwa dni! Czyli brakuje nam tylko na 28 - 29 kolejnych... ;) To jak będzie, dorzuci ktoś coś?
  18. Nela wariuje jak czuje puszkę. nauczyła się już, ze Kqori dostaje co innego, więc nie zagląda do niej, tylko rzuca się na swoje. Po pochłonięciu chodziw ciagu dnia i patrzy czy nie kapnie cos jeszcze. Teraz otworzymy tą z rybą :) Skoro państwo mają sushi na obiad, to piesa też. (Choć dopiero na kolację). Kaori dalej nie je, dziś wzgardziła nawet dentastixem... Dzis pada, a i powietrze nie jest za dobre, więc po dość długim porannym spacerze nie będzie treaz szaleństw. Obie dziewczyn grzecznie śpią. Nela okupuje miejsce pod biurkiem i muszę uważać, zeby na nią nie najechac klęcznikiem :) Wczoraj puściam Nelke ze smyczy. Łąki są duże, a teraz w błoto nawet psiarzy pcha się niewielu. Byłyśmy same w promieniu pól kilometra. Nelka połaziła po chaszczach za Kaori, później się pobawiłysmy. Podekscyowoała sie straszliwie i biegała w kółko... a właściwie o skakała jak wiewiórka :) Nagrałam filmik, ale niechcący skasowałam. :( Jest za to kilka nowych fotek. Przypominam, ze wszystkie Nelkowe fotki sa wrzucane tutaj: [URL]https://plus.google.com/u/1/photos/105481285200225301017/albums/5979880376202660705[/URL]
  19. oj, tak... pakuj się, Vigo. ;) I bądź grzeczny!
  20. [quote name='bea100'] A co z rozmowami z DT? Macie już jakieś typy czy propozycje?[/QUOTE] DT dopiero szukamy. Ja niedawno wróciłam z pracy (ale cóż z tego, skoro przyniosłam sporo do zrobienia w domu). Idzie opornie... ale idzie. Jednak zdecydowanie sprawniej będzie, jesli zrobimy więcej razem. Podawajcie, proszę propozycje hotelików do sprawdzenia w okolicy Krakowa. (Tu zgadzam się z tym, co kiedys powiedziała Till. Nawet zareklamowany hotel może okaac się złym miejscem dla psa. Trzeba móc samemu odwiedzić, zobaczyć.) Nie chciałabym umieszczać psa gdzieś daleko.
  21. [quote name='elik'] Próbowałam ten mniejszy wkleić, ale niestety nie mieści się :( Mam spory banerek Bena, a może ten udałoby Ci się zmniejszyć - może wystarczy zmniejszyć wielkość liter. Ten Bena to też Twoja robota :)[/QUOTE] Spróbuję, ale to już nie dziś. [quote name='ania68']Nie mamy ani jednej stałej deklaracji :([/QUOTE] JESZCZE nie mamy. No dobra, nie mieliśmy. Na początek deklaruję 15 zł na stałe, jako minimum. (asekuracyjnie,bo może będzie więcej) [quote name='madziakato']Ale to nie są dwa różne psy??? To zdjęcie i zdj. z 1 posta[/QUOTE] Wygląda, że to ten sam. Na pierwszym zdjęciu miał inaczej uszy, ale tam był przy nim człowiek, psiur okazywał uległość. [quote name='bea100']Kawałek nie kawałek- dobre imię na dobry start w nowe życie jest wg mnie bardzo ważne! I bardzo ważne potem w ogłoszeniach szukających domu także. A pies jest bardzo ładny (nawet na tym jednym marnym zdjęciu). A jeśli się napisze, że pies w typie rasy- to też przeogromny atut. Trudno- tak już jest...i nawet ten "kawałek" ludziom nie przeszkadza ;)[/QUOTE] Perfekcjonistka ;) <Lubię to!> Aaa... jak juz lajkujemy, to faktycznie wydarzenie. Sama nie zrobię, ale poprosze o pomoc kogoś, kto robi.
  22. Przede wszystkim witam wszystkich na wątku naszego zielonookiego przystojniaka :) Odnośnie banerka: U siebie wymieniłam, bo u Vigo dużo się działo. Ale zrobię też drugi - mniejszy do wyboru :) Dokleję w 8 poście, żeby bylo wszystko razem. Albo lepiej w 1, żeby każdy zainteresowany mógło pobrać. Jak już będzie imię, to zrobimy nowy. Sugestie kolorystyczne również mile widziane. Może być w RGB, wtedy będzie idelalnie wg życzeń, albo opisowo, wtedy sama wybiorę odcień ;) Pokombinuje jeszcze może naucze się robićfajniejsze banerki :) Bazarek imienny to super pomysł. Bardzo się cieszę, Elik, że się zaoferowałaś. Może sama cos na niego wyszperam... Myslę, ze nie ma na co czekać. Plan działania: 1. Bazarek imienny - to ożna od razu zrobić, a nad fantami na drugi pomyśleć. 2. Poszukiwanie hoteliku. Planuję dziś w nocy nad tym usiąść. 3... Jaa sie uda znaleźć miejsce, to jakoś w przyszłym tygodniu przywieźć naszego głównego bohatera. Co Wy na to? UPDATE: Nowy banerek jest nawet mniejszy, niż Vigo. Spokojnie sięmieści :)
  23. [quote name='Sabina02']Nie ma za co Ayame, ja tych ogloszen sama nie robilam. Ja je tylko kupilam na bazarku. :oops:[/QUOTE] Dziękuje za wykupienie. To nie ma znaczenia w jaki sposób, wazne, ze są :) [quote name='Doda_']Super, ciesze sie bardzo :) a Angelika nie moglaby np. wziac Vigo do domu i zobaczyc jak sie zachowuje ? Mlody jest, napewno sie nauczy ;) miejmy nadzieje... ;)[/QUOTE] Niestety to nie przejdzie. Raz, ze jest dużo psów i kotów - to może sprowokowac np obsikanie ściany czego w innych warunkach Vigo nie zrobi, a dwa, ze są tam psy bardzo spokojne, ale też o silnej pozycji w grupie. Vigo łatwo może wywołac awanturę, której normalnie tez nie zrobi. To nie takie proste, ale nic się nie martw, pojedziemy razem i jeśli coś będzie źle, spróbujemy wyłapać sygnały i nauczyć jak korygowac złe zachowania psiaka. Ostatecznie to da więcej, niż oddanie sprawdzonego psa, z którym ktos sobie nie poradzi. A moze będzie jak z moja tymczasowiczką - wszystko ok? Tak czy inaczej zaoferowałam juz swoją pomoc również później. Może się przyda, a może nie... Zobaczymy.
  24. Aaa... ja siedziałam nad banerkiem i edycja posta, a tu się tyle podzialo... No to wrzucę propozycje imienia (jak będzie bazarek, to wybiorę jedną: Jaspis, Aron, Zahir. Banerek w poście 8 :)
×
×
  • Create New...