Tyśka)

Przepiękne rodzeństwo (zwłaszcza Baloo!), będą czyjąś pociechą:) Dobrze, że dostały szansę i trafiły na wspaniałe serca Ewy i Jacka :)

Bardzo dziękuję za wpłatę (18.05): - Kasia S. - 20 zł - stała Wydatek: - 279,60 zł - karma Na koncie Krecika w dn. 19.05.2021: +496,42zł

To trzymam kciuki za Margo, aby to był happy end. Ja z kolei z tych, którzy nie wyobrażają sobie wziąć psa bez wcześniejszego zapoznania i nie rozumiem rezerwacji szczeniąt w hodowli, gdy są one oseskami. Ale ja z tych, dla których temperament psa jest ważny, a wygląd jest gdzieś na późniejszym miejscu.

Już dwa miesiące?! Niesamowite...

Ogłoszenia Margo zdejmować? Kiedy jedsie czy już pojechała? :) Trzymam kciuki za Wiwi.

To dobre wieści, pomimo wszystko:) Przekona się do swoich ludzi wkrótce.

Ciocie, zrobię szybciej tekst i olx jak uda się zebrać informacje o Franku w jeden post. :) Teraz mam dwa etaty, w domu też ciągle jest co robić jak to przy budowie i niestety doby mi nie starcza na obowiązki, a co dopiero na przyjemności jak pisanie opisów. A kompletnie nie mam czasu grzebać po wątku i wyszukiwać informacji. Dlatego nieśmiało uśmiecham się o usprawnienie tego procesu;).

:( A jakie są objawy tego czegoś? :(

Może dzisiaj pokaże się na dłużej:)

Na razie mam intensywny czas i nie dam rady. Ale poproszę o miasto i nr telefonu do ogłoszeń. Jak będę mieć spokojniejszy czas to zrobię olxa.

Dobranoc.

O raany! Mam łzy w oczach :) <3 Serce się raduje widząc to szczęście malujące się na pysku Marcelka.

Jasne, że się uda!!!! Musi!!!

Wczoraj opłaciłam karmę Krecikowi, bo otrzymałam zdjęcie zamówienia (279,60). Później wrzucę potwierdzenie przelewu i zaktualizuję stan finansów. Dziekuje, że jesteście z maluchem:)

Ale się zadziało... trzymam kciuki, aby jak najszybciej Leo się zadomowił. A jak Iva bez brata się ma?

Dzien dobry.

O, cieszę się że nie tylko ja widzę w niej jaga :) Z dwa lata temu wyadoptowałam półroczną jagterierkę, co nie bylo zadaniem łatwym, bo to jag. Zawzięta, piekielnie inteligentna, z morderczymi zapędami do małych lub równych sobie psów (a sama waży jako dorosła 7kg), stawiająca się do większych, nienawidząca dzieci (bardzo ją nakrecały). Ale rodzina po długich poszukiwaniach trafiła się jej fantastyczna, która rozumie jej potrzeby I umie wykorzystać to, co dla innych byłoby utrapieniem (zawzietosc, waleczność, niespożyta energia, łatwa zapalność). Obie strony są szczęśliwe. Ale takie psy wymagają naprawdę wyjątkowego podejścia i żelaznej dyscypliny, nie można dać się zwieść oczkom. Aaa i akurat tej jagteriererce nic nie dala sterylizacja jakby kto pytał, wręcz wzmocniła jej agresję do psów. To, co wlasciciele wypracowali to tylko ich praca. Mam nadzieję, że Fiszka nie będzie mieć tak ognistego temperamentu, ale i tak gapcio i flegma z niej nie będzie;).

O, Radku. Czułam się trochę samotna :) Dobrze, że już jesteś.

Halo halo, nikt nie zmieni warty? ;)

Dzień dobry :)

Są takie grupy (Terierkowo, Yorki i inne teriery w potrzebie...). Mogę ją ogłosić (również na tych grupach), ale niestety na razie brakuje mi czasu, więc nie Wien kiedy konkretnie ro zrobię.

Szkoda. A Panstwo zostawili jakiś transproterek, aby Leo się z nim zapoznał? Może być się nauczyć sam tam dobrowolnie wchodzić i spać będzie łatwiej zamknąć i zawieźć za parę dni?

Słodzizna okrutna z Papusia :)

Dziękuję:)

Livko, dodaj jeszcze moje ogłoszenie na Łódź: https://www.olx.pl/d/oferta/wpatrzony-w-czlowieka-radosny-rudi-bedziesz-jego-przyjacielem-CID103-IDJyyeX.html#5c7f0f1ebe;promoted