Jump to content
Dogomania

agata51

Members
  • Posts

    22868
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by agata51

  1. agusiazet, może było ci trudno, ale księgowałaś nienagannie, żeby nie powiedzieć wzorcowo. Dziękujemy :loveu::loveu::loveu:
  2. I ja, niefacebookowa, zdjęcia obejrzałam. Śliczności! Mam do Nadinki szczególną słabość. Ja ją widziałam. Pomagałam Patrykowi pakować do samochodu pabianicką Sarę(?) z przychówkiem, Nadia już tam była i miałam okazję rzucić na nią okiem. Do końca życia nie zapomnę tego widoku. Tak wystraszone psie dziecko widziałam tylko raz - był to nasz Fikuś. Wszyscy go kochaliśmy, nawet mój mąż, który przez 14 lat znosił cierpliwie ataki jego wściekłej agresji na swoje stopy (na szczęście tylko obute - jak zdążył wsunąć je w domowe laćki, to mu się upiekło) i wiecznie wyszczerzone kły. Da się wytrzymać, a nawet kochać. Polecam.
  3. Zaległe deklaracje wysłane. Matko jedyna, dlaczego nikt nie chce takiego cudeńka!!!
  4. Maksia pozdrawiam i melduję, że dzisiaj uregulowałam zaległości. Ufff! Przepraszam za zwłokę. Maks, do domku biegiem marsz!
  5. I znów muszę przeprosić za dłuższą nieobecność. I znów obiecuję poprawę. Ja nie wiem, co się z tym czasem porobiło - gna jak szalony, ciągle go mało. A tu mamusię trzeba doglądnąć, wnuchę na weekend zaprosić, no i upały znosić! Te ostatnie prawie mnie wykończyły, a lato dopiero przed nami. Zimo wróć!!! Wiem, że u Kamysia wszystko w porządku. A u ciotek? Zakładam, że też dobrze. W każdym razie, życzę wam tego z całego serca. Lecę dalej, mam sporo do nadrobienia.
  6. [quote name='Pianka']Tja, ja jestem agresywna i mnie mają psy słuchać:mad::evil_lol: QUOTE] Jasne! Dogomaniacy też! Wysłałam za IV i V. [quote name='natie']nie.... psy Cię po prostu kochają :) :)[/QUOTE] Dogomaniacy też! Doy, kundlu jeden, do domku!
  7. Wysłane za IV i V. Kurusiu, powinieneś Murkę na łapach nosić! Wiem - nosiłbyś, gdybyś mógł.
  8. [quote name='sharka']to chyba jeszcze nie pożegnanie?! :shake:[/QUOTE] A gdzie tam! To tylko niektóre czarnopiszą. Muszą - w ten sposób kasę się zdobywa ;) Trzymaj się, Fredzio. Następnym razem ja się upomnę o swoje przywileje w twojej sprawie.
  9. Ale jej dobrze! Też bym tak chciała, jak już będę jeszcze bardziej stara.
  10. Dziękuję za zaproszenie. Pies przecudny, ludzie beznadziejni. Zapiszcie mnie na razie na 35zł/mies. Od momentu dotarcia Ałtaja do hoteliku.
  11. Sylwijko, to ja już nie będę pisać, tylko do ciebie zadzwonię. Zgoda, dzieci roznoszą zarazki, widać muszą, ale dlaczego mutanty wredne jakieś? Zresztą, wnuchy od tygodnia nie widziałam, a nos znów zapchany. Może dlatego, że nie widziałam, tylko nos zapchany.
  12. Jejku, willa z nasłonecznionym tarasem, po południu lekki półcień, delikatne mizianko i już! To tak wiele?
  13. Alfa, żeby wątek żył, musi być aktywny leader, czyli ktoś, kto zakłada wątek i odzew z miejsca pobytu psa. Wieści, zdjęcia, itd.
  14. Mówicie o pomrowiu wielkim czy czarniawym? Kak zwał tak zwał, ale co one wam przeszkadzają? A Francuzi tego nie jedzą? Bo można by nieźle zarobić. zula, to znaczy, że nic ci nie wzeszło? brązowa, zapytam nieśmiało - co to jest wystawa sopocka?
  15. [quote name='agusiazet'][B][COLOR=#ff0000]ZOSTA[/COLOR][COLOR=#ff0000]ŁY DWA MIESIĄCE DZIAŁALNOŚCI SKARPETY!!![/COLOR][/B] Nikogo to nie wzrusza:([/QUOTE] Wzrusza, agusiu, wzrusza. Mnie akurat to, że Skarpeta Talcott aż tak długo działa. Zwykle o zmarłych szybciej zapominamy. Tam, gdzie chodzi o pieniądze, w końcu musi się wykruszyć. Talcott była naprawdę wielka. Kto zechce, będzie o Niej pamiętać. Wysłałam 60 za III, IV i V.
  16. [quote name='kado']Ci ludzie poślepli czy jak??? Taki piękny pies.[/QUOTE] Ludzie głupie są! Rocky, na prawdziwego człowieka trzeba poczekać. Wysłałam za III, IV i V. Przepraszam, jak zwykle, za zwłokę.
  17. Cholera, dwa razy podchodziłam, peany na cześć Nadii i wiosny powypisywałam i wcięło. Może jutro przyjdzie mi ochota, ale przyznaję, że się zniechęciłam.
  18. [quote name='ciapuś']ze stałych deklaracji mamy wpłaty od Livka i zachary - BARDZO DZIĘKUJĘ są też [B]wpłaty od czasu do czasu od Agata51 [/B]i magenka1 Od jakiegoś czasu jest też wpłata od pani Iwony z Warszawy - WIELKIE DZIĘKI W dobrym miesiącu zbieramy na Misia 150 do 200zł resztę nadrabiam bazarkami a jeśli te nie idą zbyt dobrze to do tej pory dokładałam ze swoich.[/QUOTE] O, przepraszam, od 31.08.2010 przesyłam 20zł/mies., tak jak zadeklarowałam. Przyznaję, czasem z poślizgiem, ale nie mam ani złotówki zaległości. Ostatnia wpłata - 60zł - to deklaracje za III, IV i V.
  19. Cholera jasna, wnuchy już chyba do domu nie wpuszczę, a i progu przedszkola nie przestąpię. 1 kwietnia przywlokła mi do domu takiego wirusa, że przez miesiąc dojść do siebie nie mogłam. Nie tylko ja - całą rodzinę po kolei z nóg zwaliła. Ot, taki niewinny prima aprilis słodkiej pięciolatki! W ostatni piątek pękłam, zaprosiłam na weekend i co? W sobotę jelitówka. Na szczęście o łagodnym przebiegu, ale w moim wieku nawet najłagodniejszy przebieg czegokolwiek mocno osłabia. Przeżyłam i melduję się. Kasiu, Sylwijko, dopiero dzisiaj/wczoraj wysłałam kaskę. Przepraszam. Nieszczęścia chodzą czwórkami - nawet emerytura przyszła później niż zwykle. Kamyś piękny, ciotka takoż. Grzeczny jest? Kamyś, bo ciotka - wiadomo. Co z paszą, odrobaczaniem, odkleszczaniem, szczepieniami, itp? U nas kleszczy wyjątkowo mało - chyba większość ubiłam w zeszłym roku. Pomrowy się namnożyły, ale nie robią na nas większego wrażenia. Ot, po prostu są. Natomiast nornice...
  20. Jest tak zimno, że nawet kleszcze się pochowały. Zaczyna mi ich brakować.
  21. Betka pozdrawia. Obiecuję, że w maju w końcu usiądę i napiszę coś więcej. Matko, to już sześć lat nas uszczęśliwia!
×
×
  • Create New...