Jump to content
Dogomania

zachary

Members
  • Posts

    10125
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    2

Everything posted by zachary

  1. Po cieczce... dobry pomysł, aby w końcu zmyć radysowy kurz...i od razu będzie się inaczej prezentować na fotkach...
  2. Kiyoshi, czy Roma była kąpana?. Myślę, że jej sierść wyglądałaby atrakcyjniej gdyby była czysta i lśniąca jak diament?.
  3. Przeżyła ponad dwa lata w Radysach, wcześniej w jakimś innym schronie, teraz w upał jechała 12 godzin przez całą Polskę do Ciebie...a ponoć ma około 4-5 lat tylko. Jak na nią to chyba wystarczy tego złego...te oczy przerażone... Przy czułej opiece to będzie nie tylko urodziwa ale i fajna sunia.
  4. Sara2011, po co masz jechać ponownie do tej kliniki? TK?. Dużo kosztuje a nie masz pewności po ostatnim doświadczeniu, że Ci kompetentnie opiszą wynik TK....Jak mogli ją trzymać nie zrobiwszy badań?... Gdzie indziej dostalabys ten lek bez kosztów szpitalnych.
  5. Brzmi obiecująco ten potencjalny dom w Austrii...oby to była prawda. I oby wizytator był sensowny...
  6. Czy Sara2011 napisała coś o diagnozie z kliniki w której obserwują sunię?. Chyba jeszcze nie....
  7. Dokładnie, tak jak Poker pisze. Tomografię zdążysz zrobić. Trzeba zacząć od prostszych metod. I może narazie daj spokój z tą najdroższą kliniką.
  8. Musisz ją dalej diagnozować. Narazie trzymam się pozytywnych myśli. Nie wiadomo co ona przeżyła w tych dwóch schronach..... Podrzucę coś cudnej suni.
  9. Harfa jest piękna.Mam nadzieję, że dobrze trafiła....
  10. Urocze sunieczki. Będzie dobrze! Jak kiyoshi się bierze za akcję pomocową to musi być okey!
  11. Gabi79 i możesz mieć rację... Dogomaniak raczej Cię nie załatwi na takiej wizycie a z innymi to różnie może być....i zamiast Twojej sprawy Drako, załatwią swoje np.fundacyjne.
  12. Sara2011, nie chyba a na pewno!. A tak na marginesie, to już wiele razy spotkałam się z taką postawą osób z fundacji lub ich wolontariuszy, którzy na wizytach pa załatwiali swoje interesy.....
  13. Czereśnie raczej nie są lekko strawne i jeszcze z pestkami... Oj, pilnuj go Mureczko...
  14. Myślałam o tym, że teraz trzymając się razem, utrwalają dotychczasowe zachowania, niekoniecznie właściwe...i tak naprawdę nie wiadomo jaka jest każda z osobna, gdy zostanie sama. Nie chodziło mi o umieszczenie ich w różnych kojcach. Na chwilę obecną, bycie razem na pewno daje im poczucie bezpieczeństwa.
  15. Okolice Mińska Mazowieckiego...tam znaleziona a więc strasznie daleko zabrana została do schronu. Tak jak zresztą tysiące innych biedaków, których właściciele nigdy nie dotrą do Radys po ich odbiór. ...
  16. Na FB pojawiają się chętni na adopcję Kruszynki. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
×
×
  • Create New...