mimiś

przelałam 40zł ....akurat go sobie przypomniałam, wygląda kwitnąco Dziadyga;)

tia," rozchorował sie "oskarzony wet , odroczona do grudnia :motz:

aha to i ja idę na fb.. :hand: bo tu duzo nie utarguje...

tak tak,czytałam o tamtych suczkach

Małgosiu szorstką sunie pokazałam sąsiadce i bardzo sie zainteresowała ale boi sie adopcji ze schronu ,wiec pomyslałam,ze jak sunia bedzie u mnie to ja namówię ;)

jeszcze jeden :http://www.dogomania.com/forum/topic/143294-wielka-bluza-i-inne-rozmiary-na-znajdki-kruszynka-do-16-10/?p=15834703 a co tu tak pusto? :niewiem:

ewu nie mogę wysłac Ci pw- jakby znalazł sie transport [mieszkam niedaleko wawy] to wziełabym te szorściaczkę na dt....

na stronie fundacji widnieje apel: "Zwracamy się z Gorącą Prośbą o Pomoc w zbiórce karmy suchej jak i mokrej, oraz makaronu, ryżu i kaszy dla naszych podopiecznych. Każda Pomoc na wagę złota Szanowni Państwo Zwracamy się z Ogromną Prośbą o Pomoc -Wsparcie ,potrzebujemy materiałów na kojce, budy , oraz na budynki Gospodarcze, każda najmniejsza kwota jest ważna, chcielibyśmy zdążyć przed zimą aby można pomóż większej ilości psiaczkom i kotkom , może ktoś z Państwa może zakupić dla Fundacji siatkę ogrodzeniową , słupki betonowe,cegły,cement,materiały na dach ,budy,itp wszystko jest na wagę złota,Dziękujemy. Również Informujemy, że cały czas zbieramy,karmę mokrą(puszki) oraz makaron i ryż. Czekamy na Państwa wsparcie! " a w temacie zwierzęta do adopcji-sztuk : 4! -sama mam często więcej ogonów-może i ja napiszę apel o budynki gospodarcze,karmę itd itp... :hmmmm:

a ta malutka z postu 719?[szorstka]bierze ją ktoś?

domyslam się ,ze nikt nie pojedzie,szkoda , bo pewnie,ze niewiele by to dało co do meritum, natomiast dla 2 kobiet które będa tam same byłoby to duze wsaparcie psychiczne...więc na wszelki wypadek piszę

Uuu...ale pomyłeczka :niewiem:. Dzięki Malagos:) -no domyslam się ,ze nikt nie pojedzie,szkoda , bo pewnie,ze niewiele by to dało co do meritum, natomiast dla 2 kobiet które będa tam same byłoby to duze wsaparcie psychiczne...więc na wszelki wypadek piszę

nikogo?....:(

nie ma nikogo z okolic Płońska? :(

bazarek na rułajala dla Kruszynki: http://www.dogomania.com/forum/topic/143282-muzyka-mistrz%C3%B3w-na-karm%C4%99-dla-kruszynkiznajdki-do-1510/?p=15833441 [oby sie coś sprzedało... :modla: ]

cytuję z FB: UMIERALNIA: Chrcynno, PSEUDO-SCHRONISKO: https://www.facebook.com/groups/stop.chrcynno/ "UWAGA!!Pokażmy że jesteśmy zjednoczeni! 9 października o godzinie 10:00 w Sądzie Rejonowym w Pułtusku ul Rynek 37 rozprawa przeciwko K. Łukaszewiczowi i Z. Wasilewskiemu! Akt oskarżenia opiera się na raporcie GIW gdzie po raz pierwszy wytknięto rażące nieprawidłowości na jakie przez lata przymykał oczy PLW (to ten sam PLW co kontrolował Krzyczki gdzie w 2006r wykopano setki martwych ciał!) Mamy okazje pokazać że nie godzimy się na taką"opiekę" nad zwierzami gdzie za nasze pieniądze finansujemy takie miejsca i za zgodą i wiedzą samorządowców którzy przyjmują zasadę "złap,zapłać,zapomnij" Choć raz zjednoczmy się i zróbmy tak by K. Łukaszewicz nie śmiał się nam prosto w oczy, bo póki co ten pan rządzi się jedynie swoimi prawami mając za sobą swoich popleczników!" Poniżej cytat z raportu Głownego Lekarza Weterynarii, który mówi wszystko - " Prowadzący to schronisko, dokonujący zarobkowego odławiania psów, jest zainteresowany szybką rotacją/eliminacją psów w schronisku w celu pobrania opłaty za kolejne zgłoszone do odłowienia psy, a nie ich wieloletnim utrzymywaniem w schronisku". Z protokołu z kontroli w czerwcu 2011 wynika przykładowo: W karcie podano datę śmierci z podaniem przyczyny- NIE, zwalczanie pasożytów zewnętrznych i wewnętrznych- NIE, zwierzęta przebywające w schronisku są traktowane w sposób humanitarny - NIE itd. W podsumowaniu : duża liczba zwierząt padłych oraz poddanych eutanazji , co nie ma przełożenia w ilości zwierząt poddanych leczeniu i zabiegom lekarsko-weterynaryjnym, brak profilaktyki zwalczania zewnętrznych pasożytów jak również zachowanie się zwierząt jakie zostało zaobserwowane podczas kontroli tj. osowiałość, apatia, brak reakcji na kontrolujących, psy "smutne" ukrywające się przy budach , można wnioskować iż zwierzęta w przedmiotowym schronisku NIE SĄ TRAKTOWANE W SPOSÓB WŁAŚCIWY. "Właścicel schroniska robi wszystko co w jego mocy, aby te psy jak najszybciej konały robiąc miejsce na kolejne za, które otrzyma pieniądze z gmin: zagęszczanie zwierząt,nieodpowiednie żywienie (odpadami w postaci skwarek po wytopie tłuszczu , celowo żeby traciły odporność , chorowały i zdychały), celowe doprowadzanie do zagryzień psy małe w boksach z dużymi ( 4 budy - 5 psów) w 2008r. śmiertelność 55% w tym zagryzienia 37%,pozbawianie opieki medycznej, mnóstwo niezasadnej eutanazji np. z powodu stanu zapalnego ucha, padnięć bez przyczyny, z powodu nagłej śmierci sercowej, w nocy bez śladów pogryzienia, śmierci starczych np. w wieku 6 lat." może ktoś z okolic będzie mógł podjechać?

nie ma nikogo z okolicy? :( dziewczyny proszą o wsparcie, żeby chociaż pare osób było....

nie ma nikogo z okolicy? :( dziewczyny proszą o wsparcie, żeby chociaż pare osób było....

kopiuję z FB :"9 października o godzinie 10:00 w Sądzie Rejonowym w Pułtusku ul Rynek 37 rozprawa przeciwko K. Łukaszewiczowi i Z. Wasilewskiemu! Akt oskarżenia opiera się na raporcie GIW gdzie po raz pierwszy wytknięto rażące nieprawidłowości na jakie przez lata przymykał oczy PLW (to ten sam PLW co kontrolował Krzyczki gdzie w 2006r wykopano setki martwych ciał!)

kopiuję z fb: "9 października o godzinie 10:00 w Sądzie Rejonowym w Pułtusku ul Rynek 37 rozprawa przeciwko K. Łukaszewiczowi i Z. Wasilewskiemu! Akt oskarżenia opiera się na raporcie GIW gdzie po raz pierwszy wytknięto rażące nieprawidłowości na jakie przez lata przymykał oczy PLW (to ten sam PLW co kontrolował Krzyczki gdzie w 2006r wykopano setki martwych ciał!) Mamy okazje pokazać że nie godzimy się na taką"opiekę" nad zwierzami gdzie za nasze pieniądze finansujemy takie miejsca i za zgodą i wiedzą samorządowców którzy przyjmują zasadę "złap,zapłać,zapomnij"

tu są adresy : http://ptasiazyl.zoo.waw.pl/inne-osrodki-w-polsce odnośnie bociana-ale kopiuję z internetu-sama nie miałam z nimi do czynienia, co do warszawskiego zoo: słyszałam ,ze jeżeli maja za duzo jakiegoś gatunku to usypiają -ale moze to plotka....

a jak się czuje Luka?[ta owczareczka karmiona koścmi?]

przekopiuję ,bo nie kazdy posługuje sie FB Coffi -Martwica po kroplowkach i lekach które przyjmowała. "Coffi u Pani dr.Tęczy. Rana bardzo ładnie się goi juz ziarninuje wiec przestajemy robić opatrunki tylko do rany musi być przewiew. Musze zakładać Coffi body dziecięcy 100% bawełny. Odstawiamy antybiotyki bo nam nic nie pomagają a ma koszmarna anemię wiec lista zaleceń jest długa. Codziennie mamy jeździć do weta na kroplowki, wykupić leki i leczyć. Poza tym musze dawać jej dużo wołowiny - dieta wysoko białkowa. I będzie dobrze ale czeka nas jeszcze leczenie.Sama wizyta 170zl + leki które dostała (105z) Leki na kolejne 3 dni Pani dr chciała mi dać ale musiała bym za nie zapłacić 280 zl ale tyle nie miałam wiec musze je kupić od swojego weta. Kolejna wizyta kontrolna w następną środę i morfologia. A więc jest nie źle ale potrzeba pieniędzy aby opłacić leczenie. Z tego co policzyłam musimy mieć minimum 1000pl a mamy 260zl na koncie fundacji" sunia jest na dobrej drodze do wyzdrowienia- tylko ta kasa....

przenieś lepiej wątek na ogólny[albo mazowiecki]-tam więcej osób zagląda..

cudna jest!:)