Jump to content
Dogomania

ewu

Members
  • Posts

    31408
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    13

Everything posted by ewu

  1. Ja się wypadkiem nie przejęłm ale dobiła mnie śmierć Pączka. Strasznie to przeżywam, staram się ale słabo mi wychodzi. Wyrzucam sobie ,że 8 dni leżałam w szpitalu a on tęsknił za mną i pewnie to też mu zaszkodziło. Bardzo mi źle i pusto... strasznie. Wiem ,że mam jeszcze 4 psiaki i bardzo je kocham ale to nie pomaga.
  2. Anulko to jest neurologiczne . Ponoć tak boli półpasiec ale u mnie to nie jest półpasiec, jedynie takie uczucie.
  3. Aniu nie mrtw się, Karacik znajdzie dom. To musi być doskonały dom.
  4. Zadzwoniła bardzo miła Pani z Opola. Pani jest na rencie, mieszka sama, ma córkę w Holandii , miała pieski uratowane z ulicy i jest zainteresowana Malinką. Zapytałam o ewwentualną pomoc , Pani ma koleżanki , które pomogą. Czy znacie kogoś z Opola?
  5. Elu ból, pieczenie, nadwrażliwość, wrażenie zdartej skóry .
  6. Aniu kochana bycie dt to bardzo trudne zadanie. Najgorsze są rozstania ale ale tak musi być. Żeby nie Ty Karacik tkiłby nadal w schronisku.
  7. Elu to bliziutko a ja i tak muszę jechać do neurologa bo po wypadku mam koszmarną przeczulicę skóry. Byłam we czwartek u ortopedy z NFZ i spytałam o przeczulicę. Odpowiedział, że to pytanie do Proroka i on mi nie odpowie co z tym robić.... Jadę 16-tego prywatnie do neurologa , który zajmuje się również uszkodzeniami kręgosłupa i rdzenia.
  8. Wybierzemy najlepszy:) Zawsze tak jest jak cisza to cisza , jak się pojawią chętni to zaraz są następni.
  9. Kilka dni temu dzwoniła do mnie młoda dziewczyna w sprawie Karacika. Mówiła , że się przeprowadza , że bardzo chce go adoptować. Wspominałam o tym przez telefon ale przyznam, że nie potraktowałam zbyt poważnie tej rozmowy i nawet tu nie napisałam. Jednak wczoraj wieczorem ta Pani ponownie zadzwoniła, powiedziała ,że już jest po przeprowadzce i bardzo prosi o wizytę. Ona i jej partner są przygotowani i chcą dać dom Karacikowi. W przyszłym tygodniu podjadę tam z Madzią, to jest blisko mnie w Gliwicach więc mogę bo dalsze trasy na razie przy moich złamanich odpadają. Jestem sceptycznie nastawiona ale może się okazać ,że niepotrzebnie.
  10. Ewa Marta założyła Maksiowi wątek i prosiła żebym tu go wstawiła. Zapraszam Wszystkich na wątek tego cudnego chłopaczka.
  11. Niestety dzisiaj nie dojechała wolontariuszka która miała robić zdjęcia.
  12. Musimy mu znaleźć wspaniały dom. Niestety czas depcze po piętach.
  13. Tofik już w nowym domu. Oby to już był dom na zawsze. Pani jest cudowna i zapewnia,że się nie zrazi nawet jak Tofik dziabnie. Nie chcę zapeszać. Tfu , tfu, tfu...
×
×
  • Create New...