ewu

Chłopak gdzieś wyjechał. Jednak są dobre dusze, zadzwoniła do mnie Pani , która przeczytała mój apel i jutro weźmie maluszki na te parę dni. Ewciu kochana dziękuję , mnie też głupio ,że się nie udzielam na Waszych wątkach ale najzwyczajniej nie daję już rady ze wszystkim.

"Łaska" z jaką się spotykam i poczucie ,że mam dziękować i prosić o każde głupstwo w kwestii pomocy zaczynają mi bardzo doskwierać :(

Niestety nikt się nie zgłosił :( Dziękuję Wam kochane za to ,że jesteście tu ze mną. Pełno ludzi wokół mnie ale nie mam kogo poprosić :( Moja Znajoma to wspaniała Dziewczyna i weźmie biedaki ale może dopiero w sobotę. Ja nie mam jak ich odizolować a w domu jest 5 psów i trzylatek , który nie dałby maluchom chwili spokoju a psy darłyby japy non stop:( Rozwala mnie ta "donkiszoteria:", którą muszę uprawiać. Przecież ja nie proszę o pomoc dla siebie, ja nie potrzebuję dt , proszę o pomoc w ratowaniu psów w potrzebie......

Ciągle nie ma wpłaty, podałam konto.

Niestety tak to jest z książeczkami:(

Cudny jest:) Ponownie prosiłam o książeczkę, nie wiem czy dotrze..

O Boże jaka ta łapinka biedna:( Dziękuję szafirko za fotki.

Czy ktoś ze Śląska przygarnie do soboty cztery 5-tygodniowe pieski? Są w schronisku, mam bdt za karmę i weta od soboty ale każdy dzień jest ważny. Mam klatkę, dam podkłady, jedzenie,proszę o pomoc. Nie mogę ich wziąć do siebie bo mój 3 letni wnuk nie da im spokoju.

Dostałam fotki Lando , to już pół roku jak jest u Kasi:) Jest obłędny, przepiękny, zjawiskowy:)

Dziękuję:)

Trzymam kciuki.

Franuś mieszka z trzema psami i je uwielbia.

Franio otrzymał już te pieniądze, bardzo dziękuję:):)

Elu nie wiedziałam, nie rób sobie kłopotu, aż mi głupio. Ja też nie mam tego paska. Może mojej córce się uda jakoś wkleić fotki.

Elu kochana to największa nagroda:)

Elu dawno posłałam , nie doszły?

Dziękuję:) Bardzo kiepsko:(

Dzięki za troskę i wieści:) Selma to bardzo mądry psiak i pewnie to z zazdrości:) Szafirko a dałoby się pstryknąć w wolnej chwili parę fotek, tak żeby też łapka była widoczna? Spróbuję poprosić o wydarzenie na FB.

Też się tym martwię:(

Dostałam z ds fotki Olafka To ten malutki szczeniaczek , który był zabrany ze schronu do Anety a drugi większy został w schronisku bo był zarezerwowany i nie przeżył :( Olafek wyrósł na małe cudo i ma się świetnie. Elik wstawi fotki bo ja nie umiem:)

Skąd ja to znam... Też dostaję anonimy ,że moje psy szczekają w nocy, problem w tym ,że w nocy siedzą cicho w domu... Kasiu może spytaj behawiorysty co z tym zrobić. Są obroże antyszczekowe ale to jest ponoć szkodliwe dla psa, nie mam pojęcia jak to działa i jaki ma wpływ.

Dziękuję Wszystkim za pomoc i obecność suni :)

Kikou dzięki za dobre wieści:)

Bardzo dziękuję i wzajemnie:)

Kasiu tak się cieszę ,że sunia tak szybko odzyskuje pewność siebie. Ten brzusio to chyba robale ale trzeba sprawdzić.