Jump to content
Dogomania

Zagrodowy pies polski

Members
  • Posts

    1856
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    2

Everything posted by Zagrodowy pies polski

  1. Dziękuję Wiosenko, niestety wczoraj znowu ja dostałam temperatury i czekam dziś na lekarza. W dodatku u nas już kolejny dzień leje i jest bardzo zimno. No, masakra:( Ciągle zastanawiam się nad sunią. Nie mogę sobie wytłumaczyć jak to się stało, że przez tyle lat nie została zauważona i wystawiona do adopcji nawet na stronie schroniska. Przecież jako trzy, czteroletni pies musiała być piękna i bardzo adopcyjna. Całą młodość spędziła za kratami. Mam nadzieję, że Murka ją ogarnie i sunia jeszcze znajdzie domek.
  2. No i dziewczyna w południe wyjechała. Murka ją odebrała, nie obeszło się bez pewnych problemów, bo sunia była okropnie zestresowana. Ale nie była agresywna. Po prostu strasznie się bała. W końcu spędziła 8 lat w schronisku. Prawdopodobnie ma 10 lat. Potem pojechały do weta, bo sunię trzeba było zaszczepić na wirusówki i odrobaczyć, też zrobić ogólny ogląd ale bez wyprowadzania z klatki. Teraz sunia w nowym domu odpoczywa. Biedulka , nie wie co się dzieje. Żal mi jej:( aż się płakać chce, nie wytłumaczymy jej, że będzie miała nowe życie. Dziewczyny licytujcie imie, bo na początek będzie trzeba sporo pieniążków.
  3. Serdecznie dziękuję za wsparcie. Dziś dzień huśtawka, najpierw gryzłam paznokcie, bo bałam się, że sunia nie wyjedzie, potem cała w skowronkach , bo sunia wyjechała. Teraz powstrzymuję się, żeby nie dzwonić do Murki. Niech obie odpoczną:):) Przecież sunia musi być przerażona, tyle lat w kojcu i nagle ktoś obcy ją zabiera ze znajomego środowiska i wiezie nie wiadomo gdzie:( Trochę potrwa aż się przekona do nowego miejsca. Murka też zmęczona, a przecież jeszcze musi ogarnąć psy i rodzinę. Niestety u mnie w domu kiepsko. Mąż ma gorączkę 38 stopni ale dziś lekarz mówił, że to nie od szczepionki, bo nikt nie ma przez 6 dni temperatury. Zmienił mu lekarstwa. W rezultacie na piątek umówiona jest wizyta domowa. Oczywiście wszystko prywatnie. Z NFZ nie ma żadnej pomocy. Ja na szczęście mam tylko zmniejszający się kaszel i katar, więc daję sobie radę. Na szczęście córka z rodziną ogarnia sprawy bytowe, w tym Leosia.
  4. Dziękuję bardzo za info. Czyli jeżeli dobrze zrozumiałam, uxmal z bazarku transportowego, Kikou i ewu , które deklarowały dofinansowanie kosztów transportu - mają wpłacić bezpośrednio na konto Murki. Natomiast wszystkie deklaracje miesięczne i jednorazowe mają wpłacić na konto podane przez Ciebie. Czy tak?
  5. Trochę już prosiłam po wątkach i jutro powysyłam zaproszenia. Niestety wieczorem nie jestem w stanie pracować przy komputerze. Tym bardziej, że mój mąż znowu dostał 38,5 gorączki:(
  6. Latest News!!! Atention!!! Achtung!!!! Uwaga!!!!! Biała jedzie do Murki!!!! Dziewczyny, Biała jedzie do Murki jutro lub w czwartek lub w piątek!!!! Trzymajcie kciuki!!!!
  7. Tak, bo ona ze schronu, pojejchałaby do Murki, a to niedaleko, ponieważ w międzyczasie spłyneły dwie deklaracje za transport to byłoby 60 zł
  8. Masakra. Weszłam na FB Adopcje Zamość i nie znalazłam postu o Fenisiu. Jednak bez względu czy był czy nie i kiedy i gdzie, chcemy wydobyć Misia. Dlatego tylko Tola lub dziewczyny z Zamościa mogą powiedzieć jak jest. Z mojej strony deklaruję pełną pomoc. Mogę być domkiem dla Misia. Wizytę pa na pewno przejdę pozytywnie. Mogę pojechać po niego. Tola tylko musi powiedzieć jaka pomoc jest potrzebna. Jako osoba niezwiązana ze schroniskiem mogę rozmawiać z każdym.
  9. Może dla Tych, którzy nie mają czasu latać po wątkach wytłumaczę. Jak odszedł za Tęczowy Most nasz nieodżałowany Feniks, Agat 21 zaproponowała, żeby inny piesek przejął jego schedę i został wyadoptowany ze schroniska w Zamościu. Zgłosiłam więc wtedy i wybrałam Misia. Okazało się, że Miso może jechać do mari23 na BDT. Przez wątek przetoczyła się fala pozytywnej energii i okazało się, że może wyjechać więcej piesków. Ciocie postanowiły wziąć na siebie dużą odpowiedzialność i wybrały pieski. W rezultacie stworzył się klub Feniksa, to są pieski nad którymi czuwa nasz Feniś i wyjadą ze schronu. Jedną z tych bied, którą postanowiłyśmy uratować jest Biała. Skoro Misio nie potrzebował wątku i wsparcia, przynajmniej na dziś, bo mari23 zapewnia mu dom, postanowiłam przejąć opiekę nad suczką która już dawno leżała na sercu mari23. Założyłam jej wątek, ale suczka nie ma nic, nie odziedziczyła schedy po Fenisiu, więc nawet nie ma pieniążków na początek, nie mówiąc już o deklaracjach, nie ma imienia , nawet budy w schroisku. Dzięki tej radosnej energii, która tu powstała sunia ma pierwsze deklaracje i wsparcie. Koszty są duże, bo sunia stara, duża i wiele lat jest w schronisku. Dlatego zwracam się wszędzie o pomoc i serdecznie dziękuję Jo37, Aska7, Poker , że pamiętają o Białej. Zrozumiem każdą decyzję jaka zostanie podjęta w sprawie Białej. I zapraszam do niej na wątek:)
  10. Rozi masz rację, jednak Biała jest z Klubu Feniksa i jeżeli uważasz, że nie powinna z tego bazarku dostać dofinansowania na koszty transportu, to trudno, to jest tylko i aż 100 zł. Uxmal podejmie decyzję. Natomiast imienny bazarek miał iść na jej utrzymanie w hoteliku. Wpływają tam bardzo niewielkie kwoty i idzie wolno. Dla mnie każda kwota jest ważna, bo suczka startuje od zera. Nawet nie chcę myśleć, co będzie jeżeli będzie trzeba ją zabrać do weta.
×
×
  • Create New...