Jump to content
Dogomania

malagos

Members
  • Posts

    44025
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    25

Everything posted by malagos

  1. Rózinka jest bardzo przyjazna, ma apetyt i wg mnie już lepiej wygląda. Już żeberka tak nie wystają. Nadal ma lęk przed wychodzeniem z kojca, tu się czuje bezpiecznie, ale pracujemy i nad tym. Poznanie na wspólnym spacerze z moimi suniami zostawiam, jak wróci Tomek, czyli jutro - co dwie pary rąk, to nie jedna :). Igusia i Mańka się zawsze wycofują, a Bezia to super terapeutka dla bezdomniaczków, ale zawsze 1 procent niepewności jest.
  2. Zdjęcia ze spacerków fajne, a jakie ma warunki w hoteliku? Prosimy o kilka zdjęć z domu 🙂
  3. Ze smyczą jej na razie nie po drodze, ale trwają próby 🙂 Boi się wyjść z kojca, ale za smaczkiem i zachętą już wyszła. Nie szarpie się, nie panikuje, po prostu kładzie się na trawie. I wraca pędem do kojca, bo tu MICHA, czyli na razie sens jej życia :). Zapoznam ją z naszymi suczkami (są trzy, bo nadal Mańka Michałowa u nas) i ciekawe, jak zareaguje na koty? Po sterylizacji i tak trafi do domu, na sławetne posłanie w kuchni, więc dobrze o niej wiedzieć więcej.
  4. U nas od 3 stycznia w dt Rudzik - młody, w typie teriera, spragniony kontaktu z człowiekiem 🙂 Leśny parking przy szosie Ostrołęka - Krasnosielc. Tu często widuje się psy. Z tego miejsca w poniedziałek 23 października pracownicy gminy przywieźli do naszego b=gabinetu suczkę, zgłoszoną przez mieszkańców pobliskiego Ruziecka, aby Tomek ją zbadał. Suczka około roczna, chuda, zaniedbana, z kilkoma wielkimi opitymi kleszczami, z widocznym śladem na szyi po łańcuchu i wiszącą bezwładnie przednią łapką 😞 Kojce gminne pełne, kolejne 2 psy zgłoszone do odłowienia, nie było wyjścia. I tak mamy Rózię (właściwie, Ruzię - od Ruziecka ). Na razie Rózia jest w naszym dużym kojcu. Została odrobaczona, podany środek na pasożyty zewnętrzne. No i odkarmiamy i uczymy smyczy. Suczysko poczciwe, garnie się do ludzi, tuli do rąk, pokazuje brzuszek. Łapka nie boli, ma ślady starego urazu, mała blizna i wytworzony staw rzekomy na kości łokciowej, ale dokładniej będzie wiadomo po wykonaniu rtg przy okazji sterylizacji, czyli 10 listopada. Wpłaty: Nesiowata: 15 zł limonka80: 50 zł b-b 20 zł p. Marta Ch. 100 zł bazarek Nadziejki 27 zł Nesiowata 15 zł Aldrumka 30 zł Bazarek z transporterem, Besia11 56 zł RAZEM: 257 + 56 zł = 313 zł Wydatki: 100 zł wet 30 zł paliwo zielona obróżka 28 zł karma Pan Mięsko 9 kg 96 zł mokra karma, mięso, ryż, warzywa - ok. 50 zł RAZEM: 304 zł Od 15.11.2023: było: 10 zł wpłynęło z bazarku Nadziejki 33,75 zł bazarek Nadziejki 27.11 41 zł bazarek Nadziejki 04.12 48,40 zł limonka80 50 zł bazarek Nadziejki 5.12. 25 zł Wydatki: karma na bieżąco wyróżnienie ogłoszeń: 35,01+10,08x2+19,29+0,98x2+23,11+19,29 = 108,74 zł + 2x10,08 = 129,90 kolejne wyróżnienia 10.12.2023 : 6,29+1,40 karma sucha Pan mięsko 9 kg plus 12 puszek 400 g mokrej karmy: 8449950 2023-11-30 130,14 zł opłacone - dziś dostarczone To pokażę Rózię 🙂
  5. U nas też nie da się odpocząć i powiedzieć pas!... kojce gminne pełne, kolejny pies spod sklepu dzikus już 2 tygodnie unika klatki-łapki 😞 dziś zabraliśmy z gminnego do naszego kojca sunię w typie owczarka belga, masa kleszczy i oczywiście babeszjoza 😞 Ale spróbuj podać leki psu, który jest dziki, biega po kojcu i wreszcie złapany na siłę (zastrzyk, wyciągniecie kilkunastu kleszczy) gryzie....
  6. DORA, pieniądze przesłać na Twoje konto? Do moich zakupów dołączam cegiełkę 50 zł od mojej Siostry. Od siebie też dam nawiązkę, koty potrzebują wsparcia!
  7. To będzie najlepsze wyjście - a ja zajmę się tym biedakiem z nasze wsi. Najważniejsze, ze sunia otrzyma pomoc.
  8. Wygląda na młodą sunię... Ja się waham, bo w naszym gminnym kojcu jest piesek, dzikusek niestety. Jak nie wezmę go "bliżej domu", czyli do naszego kojca, to nie ma chłopak szans na adopcję. Mam swoje psie "starszaki" oraz często goszczę 15-letnią Kenię mojej siostry, oraz 3 starsze koty, mogę psa przyjąć na dt tylko do kojca. Plus taki, że dam bezpłatny tymczas, bez tych ogromnych kosztów, jaki ludzie sobie życzą - wyłączając oczywiście zarejestrowane działalności gospodarcze jako hoteliki.
  9. Martuś, czy owczareczka jest długo w schronisku? Może trafiła taka wychudzona i zaniedbana?... Dowiesz się o niej czegoś wiecej?
  10. Eh, te owczarki jakoś mi z głowy nie chcą wyjść 😞
  11. Owczareczka - straszna bidulka...jakas taka wygięta?...
  12. Odkopałam watek Majusi, czyta się jak pamiętnik - bo tyle wspomnień, tyle psiaków opisanych, tyle osób odwiedzających Majkę... Majeczka vel Mańka vel Teresa (nie wiedzieć, czemu?) ma się doskonale. Jest teraz czasowo u nas, bo dzieci miały wyjazdy. Mańka już nie wskakuje na kanapę czy do łóżka, już powoli na spacerki chodzi, ale nadal pogodna, cichutka, spokojna. Byliśmy w psim spa, i taka ślicznota z niej:
  13. Mój Boże, ogromna strata 😞
  14. Nie chodzi o pieniądze, Aldrumko. Nic nie wpłacaj, pomogłaś mi bardzo. Po prostu czuję się wypalona, zmęczona. Zajmę się wnukami, dziećmi, planujemy wyjazd z Tomkiem w leśną głuszę.
  15. To teraz podsumowanie: Nesiowata 30 zł limonka80 70 zł Aldrumka 30 zł Jo37 30 zł RAZEM: 160 zł WYDAŁAM: 200 + 100 zł na paliwo = 300 zł Pan Mięsko 110,44 zł RAZEM: 410,44 Resztę, czyli 190 zł dokładam ja i moja siostra Anna. Policzcie, proszę, ile by w hoteliku kosztowało utrzymanie suki i 7 szczeniąt przez ten czas, co były u nas, od 5 lipca. Zazdroszczę czasem tym hotelikom i domom tymczasowym "płatnym'... Zamykam wątek i postaram się już więcej nie ładować się w kłopoty z bezdomnymi psami.
  16. Sara pojechała do hoteliku z behawiorystą. Pani Klaudii zapłaciłam 100 zł za paliwo.
×
×
  • Create New...